Czy The Toffees sprawią niespodziankę na Stamford Bridge?

Chelsea Football Club i Everton Football Club czeka intensywny i wymagający finałowy sprint w Premier League. Stawka dla obu klubów wciąż jest wysoka. Londyńczycy desperacko pragną powrócić na arenę międzynarodową po roku nieobecności, podczas gdy goście z Liverpoolu priorytetowo traktują gromadzenie ważnych punktów w walce o uniknięcie spadku. Czekamy zatem na wybuchowe i wyznaczające trendy starcie na Stamford Bridge w poniedziałkowy wieczór od 21:00

Zaskakująco, bukmacherzy są bardzo pewni, że drużyna Mauricio Pochettino wyjdzie na prowadzenie przed tym meczem. Chociaż taka ocena jest z pewnością zrozumiała w świetle tabeli, należy krytycznie przeanalizować, czy kursy na zwycięstwo Chelsea i Evertonu u siebie są rzeczywiście atrakcyjne. Stołeczny klub w ostatnich tygodniach rzadko był w stu procentach przekonujący

Ponadto, prognoza Chelsea vs Everton musi uwzględniać fakt, że The Toffees zrobią wszystko, by wywieźć ze stolicy coś wartościowego. Przede wszystkim ostatnia poprawa w obronie może oznaczać, że młoda drużyna gospodarzy będzie musiała wykazać się cierpliwością. Cecha, której byłym zwycięzcom Ligi Mistrzów wielokrotnie brakowało w tym sezonie… Jeśli chcesz postawić na słabszego przeciwnika, możesz to oczywiście zrobić w Interwetten. Jako nowy klient możesz również skorzystać z bonusu Interwetten i otrzymać do 100 euro

Chelsea – statystyki i aktualna forma

Chelsea Football Club wciąż ma wiele do stracenia w ostatnich tygodniach sezonu. Podczas gdy The Blues będą walczyć o miejsce w półfinale Pucharu Anglii przeciwko Manchesterowi City na Wembley w następny weekend, kwalifikacja do międzynarodowej piłki nożnej jest nadal bardzo możliwa w lidze. Choć londyńczycy zajmują obecnie dopiero dziewiąte miejsce w klasyfikacji przejściowej, mają na koncie o dwa mecze mniej niż ich bezpośredni rywale. Gdyby Chelsea zdobyła w tych dwóch meczach łącznie sześć punktów, zrównałaby się punktami z zajmującym szóstą lokatę Manchesterem United.

Zespół trenera Mauricio Pochettino będzie chciał w poniedziałkowy wieczór zrobić kolejny krok w kierunku powrotu na arenę międzynarodową. Przed starciem Chelsea z Evertonem kursy na zwycięstwo gospodarzy są znacznie niższe. Jednak, jak już wskazano, jednostronność rozkładu kursów musi zostać poddana krytycznej analizie. W końcu The Blues wygrali tylko trzy z ostatnich dziewięciu meczów Premier League i musieli zadowolić się rozczarowującym remisem 2: 2 z zajmującym najniższe miejsce Sheffield United w poprzednim tygodniu, na przykład.

Chelsea znajduje rozwiązania przeciwko głęboko grającemu przeciwnikowi?

Rekord przed własną publicznością jest znacznie bardziej imponujący. Byli zwycięzcy Ligi Mistrzów nie przegrali żadnego z ostatnich siedmiu meczów ligowych na Stamford Bridge. Trzeba jednak dodać, że w czterech z tych siedmiu spotkań udało im się zdobyć tylko jeden punkt. Co gorsza, Chelsea ma za sobą dziewięć meczów u siebie bez czystego konta. Ogólnie rzecz biorąc, ich własna obrona pozostaje największym problemem dla gwiazdorskiego zespołu ze stolicy Anglii, który do tej pory musiał nauczyć się trudnej drogi w tym sezonie – bez wątpienia również ze względu na wielu utalentowanych graczy.

Stracili już łącznie 52 bramki, z czego 25 u siebie. W siedmiu ostatnich meczach PL z udziałem CFC obie drużyny strzeliły co najmniej po dwa gole, więc łatwo byłoby skupić się na przewidywaniu nadmiaru bramek między Chelsea i Evertonem. Jesteśmy jednak przeciwni takiej ocenie, ponieważ niezwykle defensywne podejście Liverpoolu prawdopodobnie sprawi, że mecz nie będzie tak szalony, jak można by się spodziewać na podstawie ostatnich wyników.

Przewidywany skład Chelsea:

Everton – statystyki i aktualna forma

Podobnie jak w poprzednim sezonie, także i w tym menedżerowie The Toffees muszą zdać sobie sprawę z bardzo słabej relacji pomiędzy aspiracjami a rzeczywistością. W sezonie 2022/23 Liverpool był w stanie zapewnić sobie miejsce w lidze tylko na domowej prostej. W sezonie 2023/24 może to również potrwać do ostatniego dnia meczowego, zanim ich los, na dobre lub na złe, zostanie przypieczętowany.

W każdym razie pozycja wyjściowa sugeruje ogromną presję dla The Blues, którzy mają zaledwie dwa punkty przewagi nad pierwszym miejscem spadkowym. Trzeba jednak przyznać, że zajmujący 16. miejsce zespół ma w zanadrzu dwa mecze do odrobienia, a niewielka passa sukcesów mogłaby wystarczyć do zdecydowanego wydostania się z niebezpiecznej strefy.

Fakt, że Everton w ogóle musi martwić się o uniknięcie spadku, wynika po części z tego, że klubowi odjęto sześć punktów. Innymi słowy, The Toffees są w rzeczywistości silniejsi, niż wskazywałoby na to ich miejsce w ligowej tabeli. Jeśli chcesz postawić na zaskakujące zwycięstwo gości, znajdziesz atrakcyjne kursy na podwójną szansę X2 pomiędzy Chelsea i Evertonem.

Obrona Evertonu jest w stanie dotrzymać kroku czołowym drużynom na wyspie

Fakt, że wierzymy, iż drużyna Seana Dyche’a może osiągnąć przyzwoity wynik na Stamford Bridge, wynika przede wszystkim z jej dobrych wyników w defensywie. Z zaledwie 42 straconymi bramkami, Liverpool ma czwartą najlepszą obronę w Premier League. Aston Villa była jak dotąd jedyną drużyną w tym sezonie, która strzeliła więcej niż trzy gole przeciwko Evertonowi. Patrząc wstecz na jedenaście meczów ligowych rozegranych w 2024 roku, był tylko jeden mecz, w którym opiekun Pickford i spółka stracili trzy lub więcej bramek.

W poprzednim tygodniu w końcu zakończyli swoją suszę. Calvert-Lewin i jego koledzy świętowali swój pierwszy triumf w Premier League, wygrywając u siebie z Burnley 1:0, co znacznie odciążyło ich barki i dodało im pewności siebie. Napastnik kandydatów do spadku, który został wymieniony z nazwiska, symbolizuje ostatnie przyzwoite wyniki swojej drużyny, która zdobyła cztery punkty z dwóch meczów. Po passie 18 kolejnych meczów w PL bez strzelonego gola, Calvert-Lewin wpisał się na listę strzelców w każdy z dwóch ostatnich weekendów

Przewidywany skład Evertonu:

Chelsea – Everton bezpośrednie porównanie / rekord H2H

Stamford Bridge nie było dobrym miejscem dla Evertonu FC w ostatnich latach/dekadach. The Toffees nie wygrali żadnego z ostatnich 28 (!) wyjazdowych meczów ligowych z londyńskimi The Blues. Ich ostatnie wyjazdowe zwycięstwo miało miejsce w 1994 roku. Jednak drużyna Dyche’a wciąż ma miłe wspomnienia z pierwszego etapu, w którym wygrała 2-0. Bramki dla Evertonu zdobyli Doucouré i Dobbin. Po raz pierwszy od sezonu 1978/79 Everton może cieszyć się z tak zwanego podwójnego sezonu, czyli dwóch zwycięstw w pierwszym i drugim etapie.

Chelsea – Everton typ

Na papierze pojedynek Chelsea z Evertonem jest bardzo godny uwagi w angielskiej ekstraklasie. Czasy największych sukcesów obu klubów należą już jednak do przeszłości. Gospodarze z Londynu po raz kolejny muszą obawiać się o swój udział w Pucharze Europy, natomiast widmo spadku wciąż wywołuje niepokój w niebieskiej części Liverpoolu. Stawka bezpośredniego starcia jest zatem bardzo wysoka. Obie drużyny pilnie potrzebują punktów, ale też trenerzy stosują diametralnie różne podejścia.

Podczas gdy Pochettino koncentruje się na ataku w stolicy – również ze względu na młodą średnią wieku – ale także musi żyć z faktem, że w wielu przypadkach sprawy stają się dzikie, jego odpowiednik Sean Dyche opowiada się za bezwarunkową obroną, jak mało który trener. Ponieważ zakładamy, że w poniedziałkowy wieczór The Toffees po raz kolejny postawią na bardzo solidną, głęboką defensywę, uważamy za bardzo realne, że gospodarze, którzy ostatnio rzadko notują pozytywne wyniki, będą mieli problemy i będą potrzebowali więcej cierpliwości, niż wielu się spodziewa.
Mając to na uwadze, stawiamy na to, że Chelsea i Everton strzelą maksymalnie jednego gola w pierwszej połowie.

Dodaj komentarz