Czy królowie powrotu powtórzą swój występ w finale z 2018 roku?

Mistrzostwa Świata w Katarze w 2022 roku rozwijają się dzięki różnorodnym historiom sportowym. Jedną z tych bardzo wyjątkowych historii pisze obecnie także reprezentacja Chorwacji.

Wicemistrzowie Świata z 2018 roku wygrali zarówno ostatni 16, jak i ćwierćfinał w rzutach karnych. W obu przypadkach zwycięzcą meczu był Dominik Livakovic, który zapisał na swoim koncie kilka trafień.

Zespół trenera Zlatko Dalicia czeka teraz kolejny test kwasów w półfinale Pucharu Świata. Przed meczem Argentyny z Chorwacją kursy na Amerykanów z Południa są znacznie niższe. W związku z tym Lionel Messi i spółka są widziani dość wyraźnie w roli faworytów. Jednak już kilka razy udowodniono, że ten „status Goliata” ma niewielkie znaczenie w tym finale Pucharu Świata.

Zespół w kratkę nie będzie oczywiście bez szans. Zwłaszcza wobec faktu, że cztery lata temu na mundialu w Rosji Chorwaci rzucili Gauchos na kolana zwycięstwem 3-0 w rundzie wstępnej. Niektórzy z zawodników z tamtych czasów ponownie pojawią się na boisku we wtorkowy wieczór i będą pojedynkować się na, jak mają nadzieję, dobrym poziomie.

Argentyna – statystyki & obecna forma

Reprezentacja Argentyny nie przysporzyła sobie wielu przyjaciół po ćwierćfinałowym zwycięstwie nad Holandią. Z niezwykle prowokacyjnym dopingiem w kierunku zawodzącego Elftal, uduchowieni Amerykanie Południowi stworzyli kiepski wizerunek zwycięzcy, a także ściągnęli na siebie gniew wielu innych nacji, jak i swoich kibiców.

Dzięki własnym kibicom, Albiceleste nadal jednak zdobywało punkty. Po tym jak Lionel Messi i spółka rozpoczęli turniej od żenującej porażki 2-1 z Arabią Saudyjską, zespół trenera Scaloniego już dawno nadrobił zaległości i dostarczył. Z dwoma zwycięstwami w fazie grupowej weszli do rundy pucharowej na pierwszym miejscu, gdzie najpierw wyeliminowano Australię, a potem Holendrów. Występy poprawiały się z meczu na mecz.

To właśnie jeden z powodów, dla których bukmacherzy oferują niższe kursy na sukces panujących zwycięzców Copa America przed pierwszym półfinałem Mistrzostw Świata Argentyna vs. Chorwacja. Kolejnym plusem, którego nie należy ignorować, jest postrzegana przewaga domowa w Katarze. Liczni argentyńscy kibice będą wspierać swoją drużynę i zamienią stadion Lusail w prawdziwy kocioł czarownic.

Argentyna nigdy nie została wyeliminowana w półfinale Mistrzostw Świata

Czysto statystycznie są fakty, które przemawiają za i przeciw niebiesko-białym. Z jednej strony na pewno pomocna jest informacja, że Gauchos nigdy nie ponieśli porażki w półfinale Mistrzostw Świata, natomiast we wszystkich pięciu poprzednich meczach półfinałowych dotarli do wielkiego finału. W sumie to szósty raz, kiedy Gauchos dotarli do finału. Tylko Niemcy więcej razy grali o trofeum mistrzostw świata.

Z drugiej strony, mają słaby rekord przeciwko europejskim narodom. Tylko jedno z ostatnich siedmiu spotkań z drużynami ze strefy UEFA zostało wygrane na finałach mistrzostw świata. Trzy z tych spotkań przegrali i trzy zakończyły się remisem po 90 minutach, choć Argentyna wygrała dwa z trzech na karnych.

Lionel Messi w polowaniu na rekord

Innym ekscytującym faktem jest to, że Albiceleste strzelili przynajmniej raz we wszystkich pięciu dotychczasowych meczach na Mistrzostwach Świata i zawsze trafiali na 1:0. Ponieważ Chorwaci z kolei często zostawali w tyle, być może atrakcyjną opcją jest przewidywanie, że Amerykanie z Południa strzelą pierwszą bramkę w meczu Argentyna – Chorwacja.

Pod względem kadrowym trzeba sobie jednak poradzić z jedną lub dwiema nieobecnościami. Na przykład Scaloni będzie zmuszony sprowadzić nowego lewego zawodnika, gdyż z powodu żółtego zawieszenia zabraknie Akuny. Całkiem możliwe, że Tagliafico wsunie się do wyjściowej jedenastki. Uzupełniający skład Montiel również zobaczył drugą żółtą kartkę przeciwko Holandii i nie jest dostępny. Największe nadzieje spoczywają oczywiście na Lionelu Messim, który w swoim 25. meczu na mundialu może wyrównać rekord Lothara Matthäusa. Wielokrotny mistrz świata w piłce nożnej potrzebuje jeszcze tylko jednego gola, aby przejść do historii jako jedyny rekordzista Argentyny w finałach mistrzostw świata.

Przewidywany skład Argentyny:
E. Martinez; Molina, Romero, Otamendi, Tagliafico; Fernandez, De Paul, Mac Allister; Di Maria, Messi, Alvarez

Ostatnie mecze rozegrane przez Argentynę:

Finał Pucharu Świata
10/12/2022 – Niderlandy (3)2 – 2(4) Argentyna

04/12/2022 – Argentyna 2 – 1 Australia

WM Grupa C
01/12/2022 – Polska 0 – 2 Argentyna

27/11/2022 – Argentyna 2 – 0 Meksyk

22/11/2022 – Argentyna 1 – 2 Arabia Saudyjska

Chorwacja – statystyki &aktualna forma

We wstępie poruszyliśmy już temat chorwackiej historii sukcesu. Żadna inna drużyna na tej planecie nie ma takiego zamiłowania do comebacków i długich meczów z rzutami karnymi włącznie. W mistrzostwach świata i Europy łącznie osiem z ostatnich dziewięciu meczów pucharowych Chorwacji trafiło do dogrywki lub karnych. W samych finałach mistrzostw świata czekiści brali udział w czterech rzutach karnych i cztery z nich wygrali.

Innymi słowy, jeśli Argentyna chce zagrać w wielkim finale ze zwycięzcą drugiego półfinału Maroko vs. Francja w przyszłą niedzielę, będzie potrzebowała zwycięstwa po 90 lub w najlepszym wypadku 120 minutach. Zakładając, że wicemistrzowie z 2018 roku zdołają ponownie dotrzeć do meczu o tytuł, byliby dopiero czwartą europejską nacją w historii, która dwa razy z rzędu dotarła do finału mistrzostw świata. Zostaną także dopiero drugą drużyną, po Niemczech, która pokona Brazylię i Argentynę w Mistrzostwach Świata.

Królowie powrotu z Chorwacji

Ale z punktu widzenia ekipy trenera Zlatko Dalicia, przed nią jeszcze długa droga. To, że obecnie żadna droga nie wydaje się Chorwatom zbyt długa, podkreśla imponująca statystyka. W ostatnich dziewięciu meczach Pucharu Świata Vatreni nigdy nie objęli prowadzenia 1-0. W obecnym turnieju Chorwaci mieli za sobą także mecze z Kanadą, Japonią i Brazylią, ale zawsze potrafili wrócić. Przeciwko Brazylii udało im się to nawet w dogrywce.

Te niezłomne cechy w połączeniu z niesamowitą pasją, sprytem kilku ważnych zawodników i ogromnym bogactwem doświadczenia kluczowych graczy sprawiają, że drużyna Dalic jest niezwykle niewygodnym przeciwnikiem.

Will Modric and Co. rise above themselves again?

W związku z tym, przed starciem Argentyny z Chorwacją raczej odstawilibyśmy kursy na rynku trójstronnym na bok i skupili się na „To-Qualify” w połączeniu z zakładem Over/Under. Na przykład, za zakład na postęp Argentyny i zdobycie maksymalnie trzech bramek w regulaminowym czasie gry, Bet365 oferuje 1.61 w szczycie.

O ile w dotychczasowych meczach Chorwacji zawsze dość mocno jaraliśmy się tematem kondycji, to tym razem nie sądzimy, by zaawansowany wiek zawodników odegrał szczególnie dużą rolę. W końcu to półfinał mistrzostw świata. Ponadto Argentyńczycy mieli o kilka godzin mniej czasu na regenerację niż Chorwaci. Dalic prawdopodobnie nie dokona większych zmian w wyjściowej jedenastce. Zwłaszcza środek pola z Modriciem, Brozoviciem i Kovaciciem jest chyba najlepszym środkiem jaki ten mundial ma do zaoferowania.

Przewidywany skład Chorwacji:
Livakovic; Juranovic, Gvardiol, Lovren, Sosa; Modric, Brozovic, Kovacic; Pasalic, Kramaric, Perisic

Ostatnie mecze rozegrane przez Chorwację:

WM Final Round
09/12/2022 – Chorwacja (4)1 – 1(2) Brazylia

05/12/2022 – Japonia

Dodaj komentarz