Czy hiszpański słabeusz sprawi, że Sascha się spoci?

W górnej połówce drzewa turniejowego 126. edycji French Open w grze pojedynczej mężczyzn siedmiu z ośmiu pozostałych zawodników znajduje się na miejscach premiowanych awansem. Wśród nich jest nadzieja Niemiec Alexander Zverev. Jedynym wyjątkiem jest jego przeciwnik Bernabé Zapata Miralles, który zaskakująco wywalczył sobie drogę do ostatniej szesnastki jako kwalifikant.

Hiszpan pokonał ostatnio Taylora Fritza i Johna Isnera, dwóch zawodników z listy rankingowej. Jednak 25-latek nigdy wcześniej nie pokonał zawodnika z pierwszej dziesiątki. W związku z tym przed pojedynkiem Alexandra Zvereva z Bernabé Zapatą Mirallesem kursy przechylają się na korzyść aktualnego mistrza świata.

Oczywiście, przynajmniej doświadczenie wyraźnie przemawia na korzyść Saschy, który jednak już w drugiej rundzie turnieju zmagał się z problemami. W meczu z Sebastiánem Báezem zawodnik z Hamburga przegrywał 0:2 w setach, ale mimo to zdołał powrócić do gry i wygrać 3:2. Nawet w inauguracyjnym zwycięstwie nad Sebastianem Ofnerem Niemiec oddał dziesięć gemów.

W związku z tym widzimy dużą wartość w zakładach na Alexandra Zvereva przeciwko Bernabé Zapata Miralles, że hiszpański kwalifikant, który jako niewiadoma i tak będzie trudny do ogrania, wygra co najmniej dziesięć meczów. W związku z tym stosujemy handicap azjatycki +8,5 na Valencię.

Alexander Zverev – statystyki i aktualna forma

Obecna pozycja w światowym rankingu: 3
Miejsce w rankingu: 3

25-letni Niemiec Alexander Zverev już dwukrotnie wygrał turniej ATP Finals (2018 i 2021). Co więcej, pochodzący z Hamburga zawodnik dokonał wielkiego wyczynu latem ubiegłego roku w Tokio, kiedy to zdobył złoty medal w grze pojedynczej mężczyzn na Igrzyskach Olimpijskich.

Ten uznany zawodnik z pierwszej dziesiątki ma już na koncie 19 tytułów singlowych w ATP Tour. Tylko Wielki Szlem nie został jeszcze zdobyty. Również w Roland Garros oczekiwania są odpowiednio wysokie.

Już 45 meczów przegranych w drodze do ostatniej 16

Do tej pory droga Niemca w trzeciej części turnieju była bardzo przyjemna. Ani Sebastian Ofner, ani Sebastián Báez, a ostatnio Brandon Nakashima nie byli uważani za przeszkodę. W 16. rundzie hiszpańskich rozgrywek kwalifikacyjnych 25-latek ma do wykonania obowiązkowe zadanie.

Sascha nie był jednak bezwarunkowo pewny siebie. W meczu otwarcia oddał dziesięć gemów. Przeciwko Báezowi przegrał 20 gemów, a ostatnio przeciwko Nakashimie, z którym dwa sety rozstrzygnął w tiebreaku, przegrał 15. W związku z tym wartość Alexandra Zvereva w meczu z Bernabé Zapatą Mirallesem polega na tym, że jego następny przeciwnik również odbierze Niemcowi co najmniej dziesięć gemów.

Wygrywa więcej niż 40% wszystkich punktów przy podaniu przeciwnika

Przynajmniej przy własnym podaniu wszystko szło po myśli Niemca, z wyjątkiem meczu drugiej rundy. Sascha oddał tylko po jednym gemie serwisowym w pierwszej i trzeciej rundzie. Jednak w drugim meczu z samym Báezem przegrał pięć gemów serwisowych.

Z drugiej strony, numer trzy na świecie ma pozytywny wpływ na wartość powrotów, ponieważ we wszystkich trzech dotychczasowych meczach trafiał przynajmniej 40% razy przy podaniu przeciwnika. W trakcie turnieju zdobył już 33 break pointy, ale udało mu się wykorzystać tylko 13 z nich.

Bernabé Zapata Miralles – statystyki i aktualna forma

Obecny ranking światowy: 131
Pozycja na liście rankingowej: Kwalifikator

25-letni Hiszpan Bernabé Zapata Miralles był całkowitą niewiadomą przed turniejem French Open 2022. Wcześniej zawodnik z Walencji tylko trzykrotnie znalazł się w głównym losowaniu turnieju Wielkiego Szlema. Jedyny raz, kiedy wygrał mecz, miał miejsce podczas US Open w 2021 roku.

Niedoszły zawodnik, który występuje głównie w turniejach ATP Challenger Tour, gdzie zdobył już trzy tytuły – wszystkie na clayu – rozegrał w ATP Tour tylko 32 mecze singlowe, z których wygrał tylko dwanaście.
Zapata Miralles

Już kilka kamieni milowych

Teraz Hiszpan świętuje swój przełom w Roland Garros. Po raz pierwszy w karierze 25-latek znalazł się w ostatniej szesnastce turnieju wielkoszlemowego. Po raz pierwszy pokonał w drugiej rundzie gracza z pierwszej piętnastki, Taylora Fritza. I po raz pierwszy sam wskoczy do pierwszej setki rankingu po następnej ocenie.

Zwycięstwo we French Open otworzy wiele drzwi przed zawodnikiem z Walencji, który jako faworyt do zwycięstwa po raz pierwszy w historii zagra z zawodnikiem z czołowej dziesiątki.

Dzięki silnej grze powrotnej w ostatniej 16

Jednakże pierwszy hiszpański kwalifikant, który dotarł do czwartej rundy turnieju wielkoszlemowego, świadczy o wysokiej jakości jego powrotów. W pojedynku z Taylorem Fritzem 25-latek trafiał przy podaniu przeciwnika w co najmniej 50% wszystkich przypadków.

Nawet przeciwko serwisującemu gigantowi Johnowi Isnerowi, Zapata Miralles osiągnął bardzo przyzwoity wynik 34% wygranych punktów, gdy amerykański gigant serwował. Jest to liczba, która powinna pozwolić mu odebrać jeden lub dwa mecze z równie silnego serwera niemieckiego. W końcu Hiszpanowi udało się przełamać pięć razy w meczu z Isnerem.

Alexander Zverev – Bernabé Zapata Miralles Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Head to head: 0:0

Nigdy wcześniej obaj zawodnicy nie zmierzyli się ze sobą w meczu singlowym w ramach ATP Tour. W związku z tym nie ma żadnych danych dotyczących pojedynków „head to head”, które mogłyby posłużyć do wytypowania wyniku meczu Alexander Zverev vs. Bernabé Zapata Miralles

Alexander Zverev – Bernabé Zapata Miralles Tip

Bernabé Zapata Miralles zaimponował jak dotąd w turnieju silną grą powrotną. Numer 131 w światowym rankingu ATP jest jednak zdecydowanie słabszym zawodnikiem. Walencjanin rozegrał do tej pory zaledwie 32 mecze singlowe w ATP Tour, z czego wygrał tylko dwanaście. Po raz pierwszy w swojej karierze zmierzy się z zawodnikiem z pierwszej dziesiątki. W związku z tym jest to obowiązkowe zadanie dla trzeciego na świecie zawodnika z Niemiec.

Ostatecznie wierzymy również, że Sascha utrzyma się w grze i awansuje do ćwierćfinału. Nie będzie to jednak spacerek po parku, biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki w hiszpańskich eliminacjach. Dlatego stawiamy na zwycięstwo Valencii w co najmniej dziesięciu meczach.

Dodaj komentarz