Czy Sonego sprawi niespodziankę Down Under?
Niezwykle interesująca para wyłoniła się już w drugiej rundzie 111. męskiego singla w Australian Open, kiedy to Hubert Hurkacz, numer dziesięć seedów, zderzy się z Lorenzo Sonego.
Polak przegrał trzy z czterech meczów singlowych z nieobstawionym Włochem. W związku z tym, końcówka na Huberta Hurkacza przeciwko Lorenzo Sonego jest interesująca dla domniemanego underdoga do postępu.
Kolejnym czynnikiem przemawiającym na korzyść Włocha jest fakt, że Hubert Hurkacz miał do tej pory bardzo ciężki okres w turniejach Wielkiego Szlema na twardym korcie. Podczas gdy Polak dotarł do czwartej rundy French Open, a nawet do półfinału Wimbledonu, 25-latek nie przeszedł drugiej rundy ani w US Open, ani w Australian Open. Rekord, który odgrywa również rolę w prognozie dla Huberta Hurkacza przeciwko Lorenzo Sonego.
Choć Lorenzo Sonego nie jest bynajmniej zawodnikiem wagi ciężkiej, to w czterech próbach tylko raz przebrnął przez drugą rundę Australian Open, kiedy to rok temu w Melbourne skończył w trzeciej rundzie. Niemniej jednak te przesłanki sugerują, że jest spory potencjał na niespodziankę w drugiej rundzie Australian Open 2023.
Osoby skłonne do ryzyka mogą więc zaryzykować zakład na underdoga w tym ciekawym meczu drugiej rundy i postawić na awans Lorenzo Sonego. Bardzo ciekawą opcją w tym kontekście jest wpadnięcie na darmowy zakład bukmacherski, aby w razie przegranej odzyskać stawkę.
Hubert Hurkacz – statystyki i aktualna forma
Obecna pozycja w światowym rankingu: 11
Pozycja w rankingu: 10
25-letni Polak Hubert Hurkacz, zwłaszcza w ostatnich dwóch latach, naprawdę sporo nadrobił w światowym rankingu ATP, nie wygrywając jednak żadnego turnieju wielkoszlemowego z rzędu.
Początkową iskrą w karierze mierzącego 1,96 m wzrostu giganta serwu było niewątpliwie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej podczas Miami Masters 2021, po którym przyszły jeszcze tylko dwa tytuły na małych turniejach w Metz (wrzesień 2021) i Halle (czerwiec 2022). W sumie Hurkacz stoi na pięciu tytułach singlowych w ATP Tour.
Zwycięstwo w Australian Open na poziomie 33%
Polak, który dwa ostatnie sezony zakończył na dziewiątym (2021) i dziesiątym (2022) miejscu w światowym rankingu ATP, a obecnie jest numerem jedenastym na świecie, również w turniejach Wielkiego Szlema nie był jeszcze w pełni przekonujący. Jedynym wyjątkiem była jego passa w Mistrzostwach Wimbledonu, która doprowadziła go do półfinału w 2021 roku.
Latem ubiegłego roku 25-latek, który w swoich dziewięciu występach w Australian Open i US Open nigdy nie przebrnął drugiej rundy, został jednak wyeliminowany w pierwszej rundzie podczas turnieju tenisowego w Londynie. Down Under, Hurkacz rozpoczął nawet ze skromnym procentem zwycięstw na poziomie 33%.
Zdobył punkty przy pierwszym podaniu 90% czasu
Przynajmniej w pierwszej rundzie nic innego jednak nie paliło się dla serwisowego giganta w jego gładkim zwycięstwie 3-0 nad Pedro Martínezem, choć wiadomo, że Hubert Hurkacz całkowicie kontrolował mecz przy własnym podaniu. Gdy wchodził jego pierwszy serw, punktował w 46 na 51 przypadków – gigantyczny wskaźnik 90%.
W związku z tym 25-latek jest również faworyzowany przez firmy bukmacherskie w drugiej rundzie. W okresie poprzedzającym mecz Huberta Hurkacza z Lorenzo Sonego kursy bukmacherskie wahają się w kierunku Polaka, który do tej pory wygrał tylko jeden z trzech pojedynków z Włochem w ATP Tour.
Lorenzo Sonego – statystyki i aktualna forma
Obecny ranking światowy: 47
Pozycja w rankingu: unseed
27-letni Włoch Lorenzo Sonego po raz pierwszy wystąpił w turnieju ATP Tour w 2014 roku. W 2016 roku po raz pierwszy zakwalifikował się do dużego turnieju (Italian Open), a w 2018 roku człowiek z Turynu po raz pierwszy wystąpił w main draw Wielkiego Szlema.
W 2018 Australian Open, Lorenzo Sonego również szybko wygrał swój mecz otwarcia z Robinem Haase 3-1, jeden z pięciu zwycięstw z dziewięciu zakończonych meczów singlowych do tej pory w Grand Slam Down Under.
Całe 51 niewymuszonych błędów w meczu otwarcia
Mężczyzna z Piemontu, który rok temu dotarł do trzeciej rundy Australian Open, w tym roku również zdołał wygrać swój mecz otwarcia. Zwycięstwo 3-1 nad Nuno Borgesem oznaczało również pierwsze singlowe zwycięstwo Lorenzo Sonego w roku kalendarzowym 2023, po tym jak turyńczyk przegrał wcześniej swój mecz otwarcia na obu turniejach przygotowawczych w Adelajdzie.
Teraz jednak 27-latek zmierzy się z zawodnikiem z numerem 10 i będzie musiał zdecydowanie poprawić się w porównaniu do meczu otwarcia. Włoch popełnił aż 51 niewymuszonych błędów wobec swojego portugalskiego przeciwnika. Postać, która prawdopodobnie wybuchłaby mu w twarz w drugiej rundzie
Wygrał trzy z czterech meczów singlowych z Hurkaczem
Jeśli pochodzący z Turynu będzie w stanie zmniejszyć swoją liczbę błędów i wprowadzić na boisko swoją mocną grę powrotną przeciwko Hubertowi Hurkaczowi, niespodzianka jest absolutnie w zasięgu możliwości. 27-latek wygrał już trzy z czterech razy z serwującym gigantem z Polski, co sprawia, że zakład Huberta Hurkacza o awans przeciwko Lorenzo Sonego jest solidny.
Włochowi udało się przecież czterokrotnie w swojej karierze rzucić na kolana nawet wytrawnych graczy z pierwszej dziesiątki – w tym supergwiazdę Novaka Djokovica na twardym korcie w sezonie 2020 podczas Vienna Open…
Hubert Hurkacz – Lorenzo Sonego Bezpośrednie porównanie / Rekord H2H
Head to head: 1:3
Obaj zawodnicy mierzyli się ze sobą czterokrotnie w ATP Tour i w trzech z czterech okazji Lorenzo Sonego zwyciężał nad Hubertem Hurkaczem. Ostatnio obaj zawodnicy spotkali się jesienią na krytych kortach twardych w Moselle Open we Francji w półfinale. Włoch wygrał 2-0 i zapewnił sobie w finale swój trzeci i ostatni tytuł singlowy w ATP Tour.
Hubert Hurkacz – Lorenzo Sonego Tip
W przypadku walki Huberta Hurkacza z Lorenzo Sonego na nasze przewidywania zdecydowanie wpływa jednostronne zestawienie „head to head” obu zawodników. Jednak nie tylko rekord, ale i statystyki obu zawodników w turniejach Wielkiego Szlema na kortach twardych pokazują, że Włoch generalnie nieco bardziej lubi twardy kort. W związku z tym ciekawie jest obstawiać, że Polak po raz kolejny będzie musiał pożegnać się z zawodnikiem z listy seedings już na początku turnieju down under.
Patrząc na notowania oferentów zakładów bukmacherskich, prawdopodobieństwo 29% na zwycięstwo Włocha już skutkuje dodatnią wartością oczekiwaną. Jeśli jednak weźmiemy teraz pod uwagę bilans, to jest to raczej sytuacja 50:50 z minimalną lekką przewagą Polaka, dlatego zakład ma absolutny sens z punktu widzenia value.