Czy Zverev będzie walczył o awans do trzeciej rundy?

Niemal dokładnie rok po strasznej kontuzji Alexander Zverev wraca do tego samego miejsca, w którym zerwał kilka więzadeł w kostce i w rezultacie doznał poważnego niepowodzenia w karierze. Podczas gdy najlepszy niemiecki tenisista był jeszcze w półfinale French Open w 2022 roku i miał króla kortów ziemnych Rafaela Nadala na krawędzi porażki do czasu bolesnego skręcenia, urodzony w Hamburgu gracz wydaje się obecnie daleko od bycia poważnym pretendentem do tytułu w Paryżu.

Przecież Sascha był w stanie przeskoczyć swoją pierwszą przeszkodę na drugim Wielkim Szlemie w tym roku, a nawet pozostał bez straty seta. Teraz jednak na mistrza olimpijskiego w drugiej rundzie głównej czeka nieco inny kaliber. Przed pojedynkiem Zvereva z Molcanem stawianie na Niemca może wiązać się z większym ryzykiem, niż sugerują kursy bukmacherskie.
Z jednej strony, w kontekście tego, że partner Sophii Thomalli wciąż pozostaje w tyle za swoją szczytową formą i nie był jeszcze w stanie świętować żadnego prawdziwego wydarzenia w tenisowym roku 2023.

Z drugiej strony jest to również zasługa przeciwnika, który obecnie zajmuje również około 50 miejsc poniżej swojego najwyższego w karierze rankingu światowego, ale nadal może być niewygodnym przeciwnikiem. Nie jest więc wykluczone, że domniemany faworyt po raz kolejny stanie w szranki i spełnią się przewidywania o dłuższym meczu z czterema lub pięcioma setami pomiędzy Zverevem i Molcanem.

Alexander Zverev – statystyki i aktualna forma

Alexander Zverev ma teraz 26 lat, Niemiec zebrał prawie 34 miliony dolarów w nagrodach pieniężnych na trasie i koronował się na mistrza olimpijskiego w 2020 roku. Mierzący 1,98 metra wzrostu praworęczny tenisista nie był jednak jeszcze w stanie spełnić swojego wielkiego marzenia. Mowa oczywiście o triumfie w Wielkim Szlemie, którego zasmakował w finale US Open przeciwko Dominicowi Thiemowi w 2020 roku. Jego imponujące CV obejmuje w sumie pięć półfinałów, ale tylko raz dotarł do finału.

Jednak od czasu kontuzji na French Open w zeszłym roku pojawiło się pytanie, czy gracz z Hamburga kiedykolwiek osiągnie swój najlepszy poziom. Patrząc na pierwsze sześć miesięcy po jego powrocie, wielu ekspertów prawdopodobnie odpowie na to pytanie „nie”. Nawet w maju 2023 roku Sascha Zverev jest tak daleko od swojego najlepszego tenisa, jak Oliver Kahn od pokonania FC Bayern München.

Czy Zverev musi przekraczać swoje granice już w drugiej rundzie?

Poniżej przeciętny rekord w samym roku kalendarzowym 2023 wyraźnie podkreśla, że niemieckiej nadziei tenisa nadal brakuje przekonania, wiary i pewności siebie. Z 31 meczów Sascha zdołał wygrać tylko 17. Zamiast tego 14 razy schodził z kortu jako przegrany. Półfinały turniejów w Dubaju (twarde korty) i w zeszłym tygodniu w Genewie (korty ziemne) były najwyższych lotów. Przeciwko dobrym przeciwnikom często nie miał sobie równych, podczas gdy przeciwko słabszym przeciwnikom prawoskrzydłowy regularnie walczył o wywarcie wpływu.

Nawet jego pierwszy mecz na French Open 2023 nie był wolny od zmartwień. Przeciwko południowoafrykańskiemu Lloydowi Harrisowi, który również był nękany wieloma kontuzjami, wszedł do tego Wielkiego Szlema bez żadnego treningu meczowego, a ponadto nie pojawił się do tej pory jako ekspert od kortów ziemnych na trasie, mistrz olimpijski z 2020 roku musiał przejść do tie breaka w każdym z dwóch pierwszych setów i był w stanie uwolnić się tylko trochę w trzecim secie przeciwko przeciwnikowi, który był coraz bardziej zmęczony.

Siedem podwójnych błędów, osiem break pointów i 42 niewymuszone błędy świadczyły o dość przeciętnym występie Niemca, ale tego dnia wystarczyło, aby go pokonać. Jeśli były numer 27 na świecie, który w międzyczasie spadł w rankingu, nie będzie w stanie znacznie poprawić swojej gry w czwartek, czeka go kolejny trudny mecz, który prawdopodobnie nie zakończy się po trzech setach. W związku z tym, przed pojedynkiem drugiej rundy Zverev vs. Molcan, błagamy o kursy na słowackiego underdoga, który sprawi, że spotkanie będzie bliższe niż oczekiwano.

Alex Molcan – statystyki i aktualna forma

Alex Molcan przez długi czas musiał czekać na swój ostateczny przełom w ATP Tour. W 2021 roku Słowak po raz pierwszy zwrócił na siebie uwagę dobrymi wynikami, m.in. 25-latek dotarł do trzeciej rundy US Open i przekształcił się z silnego gracza Challenger w solidnego profesjonalistę na koncercie wielkich. W 2022 roku w końcu osiągnął pozytywne wyniki, dzięki czemu w lipcu ubiegłego roku wspiął się na 38. pozycję w rankingu.

Zwłaszcza na kortach ziemnych bardzo zwinny i świetny fizycznie Molcan pokazał swój wielki potencjał, docierając na przykład do półfinału w Hamburgu (przegrywając z Alcarazem) lub do finału w Lyonie, gdzie przegrał z Cameronem Norrie w trzech setach. W ostatnim czasie Słowak zmagał się jednak z drobnymi urazami, przez co nie odzyskał jeszcze dawnej formy.

Molcan przywróci wiele piłek

W tenisowym roku 2023 Molcan zdołał rozegrać zaledwie 24 mecze. Rekord jest wyrównany: dwanaście zwycięstw i dwanaście porażek. Ponieważ podopieczny Karola Becka i Mariana Vaijdy, który niegdyś zdobywał ostrogi jako trener Novaka Djokovica, ale zaliczył dobre występy na glinie przeciwko przyzwoitym przeciwnikom, zawiódł tylko w półfinale turnieju 250 w Banja Luce, a także zaprezentował się przynajmniej konkurencyjnie na Masters, jesteśmy przekonani, że prognoza co najmniej jednego seta wygranego przez outsidera przejdzie między Zverevem a Molcanem.

Przemawia za tym również jego dobry występ w pierwszym meczu na tegorocznym French Open, w którym nie stracił seta przeciwko lokalnemu bohaterowi Hugo Gastonowi. Sklasyfikowany na 86. miejscu na świecie prawoskrzydłowy miał 18 (!) szans na przełamanie, trafił do siatki łącznie 36 razy (64% wygranych punktów) i popełnił znacznie mniej niewymuszonych błędów niż jego przyszły przeciwnik.

Słowakowi uda się zatem również zdobyć jedno lub dwa przełamania przeciwko Niemcowi. Tym bardziej warto rozważyć kursy na handicap gemowy lub określoną liczbę wygranych gemów na korzyść underdoga przed meczem Zverev – Molcan.

Alexander Zverev – Alex Molcan Bezpośrednie porównanie / Rekord H2H

Chociaż obaj profesjonaliści nigdy nie zmierzyli się ze sobą w bezpośrednim pojedynku na poziomie ATP Tour, to znają się bardzo dobrze. Wynika to z faktu, że zarówno Zverev, jak i Molcan urodzili się w 1997 roku, a zatem rozegrali już kilka meczów na poziomie juniorskim. Ponieważ jednak ostatnie z tych spotkań miało miejsce w 2011 roku i od tego czasu zawodnicy rozwinęli się w różnych kierunkach, bezpośrednie starcie nie odgrywa żadnej roli w tym meczu drugiej rundy.

Alexander Zverev – Alex Molcan Tip

W drodze powrotnej na szczyt światowego rankingu, to może być świetna historia, jeśli Alexander Zverev zdoła zrobić prawdziwą furorę na French Open, rok po paskudnej kontuzji. Ale brakuje nam trochę wiary, ponieważ w ciągu pierwszych sześciu miesięcy po powrocie niemiecki mistrz olimpijski nie mógł nawet zacząć dorównywać swoim występom sprzed kontuzji. Chociaż kostka już mu nie przeszkadza, pochodzący z Hamburga zawodnik wciąż ma wiele do nadrobienia, zwłaszcza na poziomie mentalnym.

W tym kontekście uważamy, że kursy bukmacherskie zostały rozłożone zbyt jednostronnie przed meczem pomiędzy Zverevem i Molcanem. Niekoniecznie postawilibyśmy na niespodziewane zwycięstwo Słowaka, ale nadal wierzymy, że numer 86 na świecie, który był już także numerem 38, wygra przynajmniej jednego seta.

Jeszcze ciekawszym zakładem między Zverevem a Molcanem jest to, że dobry zawodnik z Presova wygra co najmniej 16 gemów w tym meczu. Tutaj odnosimy się do założenia, że nie będzie wyraźnego zwycięstwa niemieckiego mistrza olimpijskiego, który od czasu do czasu słabnie. Jednocześnie zabezpieczamy się również przed wygraną underdoga i otrzymujemy bardzo atrakcyjny kurs 1.90 za wspomniany zakład, który gramy sześcioma jednostkami.

Dodaj komentarz