Czy Mo Salah zepsuje debiut Ranieriego?

W Niemczech nierozwiązana pozostaje kwestia pierwszego trenerskiego zwolnienia w Bundeslidze. Z kolei na wyspie pierwszy trener został zaskoczony podczas międzynarodowej przerwy. Trener Watfordu, Xisco, musiał spakować manatki, a jego miejsce zajął nie kto inny jak Claudio Ranieri. Doświadczony Włoch zadebiutuje na ławce Hornets w sobotniej przerwie obiadowej.

Na swój pierwszy mecz weteran, który za kilka dni skończy 70 lat, życzyłby sobie jednak z pewnością mniej skomplikowanego przeciwnika. W pierwszym meczu 8 dnia meczowego w Premier League Watford przyjmuje Liverpool. Zgodnie z oferowanymi kursami bukmacherzy nie pozostawiają wątpliwości, który z klubów wyjdzie na to spotkanie w roli faworyta. Na szczycie, tylko 1.36 jest oferowane za zwycięstwo LFC. Prawdopodobieństwo wystąpienia jest oszałamiające i wynosi 74%

Choć niemal każdy prognostyk w starciu Watford vs Liverpool idzie w kierunku the Reds, to fani gospodarzy ostatnie spotkanie w angielskiej ekstraklasie będą wspominać bardzo miło.

W lutym 2020 roku niedorajdy wygrały 3-0 na Anfield Road, kończąc dwie imponujące passy po stronie Kloppa. Z jednej strony, była to pierwsza domowa porażka w Premier League po 44 niepokonanych meczach z rzędu. Z drugiej strony, the Reds ponieśli kolejną porażkę po 18 kolejnych zwycięstwach w PL. Czy historia powtórzy się w ten weekend?

Watford – statystyki i aktualna forma

Wraz ze zwolnieniem wywalczającego awans trenera Xisco, działacze Watford FC wywołali prawdziwe zamieszanie około dwóch tygodni temu. Z siedmioma punktami w pierwszych siedmiu meczach, The Hornets mieli całkiem przyzwoity start w nowy sezon, jednak szefowie klubu jako główny powód zwolnienia Hiszpana podali negatywny trend. Przypuszczalnie to właśnie jedyna wygrana w ostatnich sześciu meczach Premier League okazała się zgubna dla Xisco.

Możliwe, że włodarze zwlekaliby z decyzją nieco dłużej, jednak istniała opcja podpisania kontraktu z Claudio Ranierim ze skutkiem natychmiastowym. Od 69-letniego Włocha, który w 2016 roku sensacyjnie poprowadził Leicester City do mistrzostwa Anglii, a teraz przejmuje swój czwarty klub na wyspie, oczekuje się, że w drugim etapie ustabilizuje awansowaną stronę i za wszelką cenę utrzyma ją w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Ranieri, jak zawsze, skupia się na obronie

Ranieri powinien skupić się na obronie, gdyż Żółto-Czerwoni w swoich ostatnich 17 meczach ligowych zdobyli przynajmniej jedną bramkę. Ostatnia czysta kartka w najsilniejszej lidze Europy padła w lutym 2020 roku we wspomnianym już zwycięstwie 3-0 z Liverpoolem. Warto jednak zauważyć, że bramkarz Foster nigdy nie musiał wykonać więcej niż dwie obrony w ciągu siedmiu dni meczowych do tej pory.

To może być pierwsza oznaka, że w meczu Watfordu z Liverpoolem kursy się opłacają, a faworyci muszą uzbroić się w cierpliwość i dopiero w miarę upływu czasu są w stanie kierować meczem w swoją stronę. Przemawia za tym fakt, że drużyna z 15. miejsca zdobyła tylko jedną bramkę w pierwszych 45 minutach w trzech próbach u siebie (jedno zwycięstwo, jeden remis, jedna porażka).

W naszych oczach, byłoby zaskakujące, gdyby Czerwoni szybko zakończyli pierwszą połowę. Ranieri dobrze ustawi swój zespół w defensywie i zrobi wszystko, aby nie dać się zaskoczyć na początku spotkania. Niska liczba punktów w pierwszej połowie byłaby logiczną konsekwencją. Sierralta, Kabasele, Etebo i Nkoulou będą nieobecni z powodu kontuzji

Przewidywany skład Watford:
Foster; Ngakia, Troost-Ekong, Cathcart, Rose; Sissoko, Kucka; Sarr, Tufan, Sema; Dennis

Ostatnie mecze rozegrane przez Watford:


Liverpool – Statystyki &aktualna forma
Liverpool Football Club pozostaje jedną z najgorętszych drużyn w Premier League. Mimo że mistrzowie z 2020 roku muszą zadowolić się drugim miejscem za Chelsea po dwóch ostatnich remisach z Brentford i Manchesterem City, to osoby skupione wokół menedżera Jürgena Kloppa mogą być całkiem zadowolone z dotychczasowego przebiegu sezonu.

Swoją drogą, The Reds są jedynym klubem w Premier League bez porażki do tej pory. Nie przegrał żadnego z ostatnich 17 meczów (dwanaście zwycięstw, pięć remisów). Czołowa drużyna z Merseyside już dawno zażegnała więc chwilową posuchę z przełomu lutego i marca tego roku.

Jaki jest stan kondycji zawodników LFC na arenie międzynarodowej?

Oczywiście, centralnym punktem drużyny Kloppa w sezonie 2021/22 ponownie będzie atak. W nie mniej niż czterech z siedmiu ligowych spotkań w tym sezonie padły trzy gole. Żadna inna drużyna nie zdobyła więcej bramek w pierwszych siedmiu dniach meczowych niż wicemistrzowie. Dodatkowo, zespół gwiazd z Anfield ustanowi w ten weekend nowy rekord. LFC może zostać pierwszą drużyną Premier League, która zdobędzie trzy lub więcej bramek w siedmiu kolejnych meczach wyjazdowych. Nic więc dziwnego, że zakłady na mało bramkowe spotkanie pomiędzy Watfordem a Liverpoolem mają wysokie kursy.

Mimo całej uzasadnionej euforii nie można zapominać, że praktycznie wszyscy gracze The Reds byli w ostatnich dniach na zagranicznych wyjazdach, a niektórzy wrócili w bardzo krótkim czasie. Wczesna godzina rozpoczęcia meczu, czyli 13:00 w sobotę, raczej nie ucieszy sztabu trenerskiego, choć oczywiście wydłuży okres regeneracji przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów z Atletico Madryt.

Niemniej jednak, wszyscy krajowi gracze nie będą w 100% dyspozycji, więc odchylenia od przewidywanego składu są całkiem możliwe. Zdecydowanie brakuje Jonesa, Elliotta i Thiago. Alexander-Arnold i Jota pozostają znakami zapytania. Z kolei Mo Salah z niecierpliwością czeka na nadchodzący mecz, gdyż w swoich sześciu dotychczasowych spotkaniach przeciwko Watfordowi zdobył łącznie osiem bramek.

Przewidywany skład Liverpoolu:
Kelleher; Alexander-Arnold, Matip, Gomez, Robertson; Oxlade-Chamberlain, Henderson, Keita; Salah, Firmino, Mane

Ostatnie mecze rozegrane przez Liverpool:

Watford – Liverpool Bezpośrednie porównanie / bilans H2H

Drużyny te stosunkowo rzadko mierzyły się ze sobą w angielskiej ekstraklasie. Z 26 spotkań, LFC wygrało 19 (dwa remisy, pięć porażek). Przed zwycięstwem Hornets 3-0 w lutym 2020 roku, które było wspominane kilka razy, the Reds byli niepokonani przeciwko awansującej stronie osiem razy z rzędu. W tym okresie zanotowano siedem zwycięstw i jeden remis. Również interesujące: W sześciu z siedmiu pojedynków Premier League co najmniej jedna drużyna zdobyła co najmniej trzy bramki. Czy ten trend utrzyma się w weekend?

Watford – Liverpool Tip

Claudio Ranieri wraca do Premier League w sobotę w godzinach obiadowych. Pięć lat po swoim największym trenerskim sukcesie, czyli zdobyciu mistrzostwa Anglii z Leicester City, Włoch chce przywrócić Watford FC na właściwe tory. W swoim pierwszym meczu drużyna, która wywalczyła awans zmierzy się z Liverpoolem. W końcu Ranieri wygrał cztery z pięciu swoich domowych meczów z LFC.

Co prawda, nie zmienia to faktu, że kursy bukmacherskie pomiędzy Watfordem a Liverpoolem słusznie przemawiają na korzyść gości. The Reds są wciąż niepokonani w sezonie 2021/22 i nie przegrali w 17 meczach ligowych w tym sezonie. Na dodatek mają obecnie najlepszy atak, ale jedna lub dwie z ich gwiazd mogą nie być w 100% sprawne po przepracowaniu wielu kilometrów dla swojego kraju.

Poza tym, do myślenia powinien dać fakt, że The Hornets przegrali tylko jedno z trzech pierwszych domowych spotkań, zdobywając tylko jedną bramkę w pierwszych 45 minutach, a także wygrywając ostatnie bezpośrednie spotkanie z czołowym klubem z Merseyside. Pozytywny efekt trenerski robi resztę.

Dlatego wolimy stawiać na maksymalnie jedną bramkę w pierwszej połowie meczu pomiędzy Watfordem a Liverpoolem. Nie wątpimy, że LFC wygra, ale możemy sobie wyobrazić, że faworyci będą potrzebowali trochę więcej czasu po przerwie międzynarodowej i przeciwko dobrze wyszkolonej drużynie, aby wyłożyć na boisko swoje własne siły. Wąskie prowadzenie w połowie meczu byłoby więc maksimum emocji. Za pośrednictwem aplikacji Bet3000 dostajemy 1.60 na szczycie, co jest dla nas warte stawki siedmiu jednostek.

Dodaj komentarz