Czy w drugiej połowie znów wszystko pójdzie dobrze?
Serbskie słabeusze przez długi czas dobrze walczyli w pierwszym etapie. Serbowie prowadzili nawet do połowy drugiej połowy. Wtedy jednak faworyci odrobili straty i zapewnili sobie zwycięstwo 3:1.
Dla gospodarzy rywalizacja już się zakończyła. Na dnie tabeli z zaledwie jednym punktem mogą co najwyżej zająć trzecie miejsce, co pozwoliłoby im przynajmniej utrzymać się w Lidze Konferencyjnej.
Dla gości stawką znów są ważne punkty. W bliskim pojedynku z Freiburgiem o pierwsze miejsce w tabeli wciąż muszą zdobywać punkty
Dla meczu TSC z West Hamem, prognoza więcej niż jednej bramki od gości w drugiej połowie wygląda obiecująco.
TSC – Statystyki i aktualna forma
Serbs are particularly weak defensively in the second half: the runners-up in the last edition of the domestic SuperLiga conced no less than eleven of their opponents’ 13 goals after the break. Daje to udział na poziomie 85 procent – lepszy od Romy w całej Lidze Europy.
Co więcej, 13 straconych bramek to najniższy wynik w grupie A. Ta wysoka liczba jest wyraźnym sygnałem, że TSC jest w tej grupie zasadniczo przeciążone. Pod względem defensywnym dotyczy to również meczów u siebie. Drużyna trenera Zarko Lazetica zremisowała 2:2 z Pireusem w pierwszym meczu przed własnymi kibicami, a następnie doznała porażki 3:1 z Breisgau.
Punktowanie po obu stronach?
Z drugiej strony można powiedzieć, że ofensywa jest całkiem solidna na własnym terenie. W obu meczach u siebie strzelił co najmniej raz i zdobył trzy z czterech bramek w rozgrywkach. W związku z tym, typy bukmacherskie i kursy na obustronną celebrację goli w starciu TSC z West Hamem również wiążą się z wartością w oczach bazy bukmacherskiej.
Przebieg meczu, który można było również zaobserwować w pierwszym etapie. Co więcej, przewidywanie co najmniej jednego gola dla gospodarzy jest poparte dotychczasowymi występami ataku w lidze krajowej. Tylko dwa czołowe belgradzkie kluby, Partizan i Red Star, strzeliły więcej bramek niż Backa Topla.
Przewidywany skład TSC:
Simic – Antonic – Djordjevic – Petrovic – Cvetkovic – Radin – Djakovac – Stojic – Kuveljic – Jovanovic – Stanic
West Ham – statystyki i aktualna forma
The Hammers to aktualni mistrzowie Conference League i główni faworyci w swojej grupie ze względu na silny skład. Oczywiście czują się bardzo dobrze na europejskiej scenie: West Ham wygrał 17 z ostatnich 19 meczów na tym poziomie!
Co więcej, goście zawsze strzelali co najmniej jedną bramkę w tym okresie. Szczególnie silny w ataku jest między innymi James Ward-Prowse. W bieżących rozgrywkach stworzył już 18 okazji bramkowych, co jest najwyższym wynikiem w Lidze Europy!
Jarrod Bowen również dobrze radzi sobie w tym sezonie poza domem. W Premier League strzelił gola we wszystkich sześciu meczach wyjazdowych! Jednak teraz nie może grać dla gości z powodu kontuzji.
Lucas Paqueta był również nie do zatrzymania w Lidze Europy. Brazylijski pomocnik strzelał dla The Irons w każdym z trzech ostatnich meczów grupowych
Soucek ma passę bramek
Tomas Soucek również jest na fali: Czech strzelił bramki w obu meczach dla swojej ojczyzny podczas ostatniej przerwy międzynarodowej, a także w dwóch ostatnich meczach ligowych. Jego ostatnie gole w rozgrywkach ligowych były na wagę złota.
W próbie generalnej w miniony weekend strzelił gola w doliczonym czasie gry, zapewniając swojej drużynie wyjazdowe zwycięstwo 2:1 z Burnley. W przedostatnim dniu meczowym to właśnie jego gol na dwie minuty przed końcem spotkania dał Młotom wygraną u siebie 3:2 z Nottingham.
Biorąc pod uwagę jego obecną formę bramkową i nieobecność Bowena, przewidywanie gola od niego w meczu TSC z West Hamem również wydaje się wskazane.
Przewidywany skład West Hamu:
Fabiański – Ogbonna – Mavropoulos – Cresswell – Soucek – Ward-Prowse – Lucas Paqueta – Cornet – Ings – Benrahma – Kudus
TSC – West Ham – bezpośrednie starcie / rekord H2H
Kluby spotkały się do tej pory tylko raz, we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy londyńczycy wygrali 3:1 przed własnymi kibicami
TSC – typ bukmacherski West Ham
Gospodarze, wraz ze szwedzkim Häcken, mają najsłabszą defensywę w Europa League. W czterech meczach grupowych stracili 13 bramek, a ich obrona pogarsza się szczególnie w drugich połowach spotkań: Tylko dwa gole ich przeciwników nie padły w tych okresach.
W starciu TSC z West Hamem prognoza zakłada więc więcej niż jedną bramkę gości po przerwie. Londyńczycy i tak są zdecydowanymi faworytami meczu i będą bardzo zmotywowani
W pojedynku o czołowe miejsce z Freiburgiem chcą nadal zbierać punkty. W końcu pierwsze miejsce uratowałoby im dodatkowy mecz w przyszłorocznej rundzie pośredniej, który musieliby rozegrać z drugiego miejsca.
Co więcej, prognoza TSC przeciwko West Ham jest poparta szczególnie silnym zamiłowaniem Brytyjczyków do strzelania bramek po przerwie: tylko jedna z siedmiu bramek strzelonych przez Młoty w Lidze Europy nie padła po przerwie.