Czy Tsitsipas po raz kolejny nie odnajdzie się w swojej roli?
Fani tenisa mają mniej niż dwa tygodnie, zanim w Paryżu odbędzie się najważniejszy turniej roku na kortach ziemnych – French Open. Jak w każdym sezonie, turnieje w Monako, Barcelonie, Madrycie i Rzymie są bardzo dobrymi punktami orientacyjnymi przed drugim Wielkim Szlemem w bieżącym roku kalendarzowym.
W półfinale turnieju ATP Masters w Madrycie doszło do bezpośredniego pojedynku dwóch współfaworytów do tytułu, który odbędzie się w sobotę wieczorem w stolicy Francji. Stefanos Tsitsipas trafi na Alexandra Zvereva. Według kursów, rola faworyta przypada Grekowi, który jest w doskonałej formie i już dwa tygodnie temu wygrał turniej w Monte Carlo. W drodze po tytuł pokonał także Niemca numer jeden.
Ten półfinał zapowiada się jednak na inny mecz, ponieważ w porównaniu z kortami ziemnymi w Księstwie warunki panujące w stolicy Hiszpanii są znacznie szybsze. Sascha Zverev udowodnił, że bardzo lubi tę nawierzchnię w Caja Magica w zeszłym roku, kiedy to zdobył nawet tytuł.
Po ostatnich wrażeniach i powtarzającej się słabości serwisowej zawodnika z Hamburga, nadal śmiałbym zaryzykować prognozę, że w meczu Tsitsipas – Zverev do finału dotrze mistrz olimpijski. Nawiasem mówiąc, w finale będzie czekał zwycięzca meczu pomiędzy Novakiem Djokovicem a największym talentem na tej trasie, Carlosem Alcarazem.
Stefanos Tsitsipas – statystyki i aktualna forma
Pozycja w rankingu światowym: 5.
Pozycja w rankingu ATP Madryt: 4. miejsce
Stefanos Tsitsipas już dawno znalazł się w światowej czołówce. Grek zajmuje obecnie piąte miejsce w światowych rankingach, choć jesienią 2021 r. również znajdował się w pierwszej trójce. Fakt, że jego dynamiczny rozwój nie został jeszcze nagrodzony tytułem wielkoszlemowym, wynika po części z tego, że mierzący 1,90 m praworęczny zawodnik musi od czasu do czasu zmagać się z drobnymi kontuzjami, które utrudniają mu grę.
W zeszłym roku Tsitsipas był bardzo bliski ukoronowania swojej wciąż stosunkowo młodej kariery, ale przegrał finał French Open w pięciu dramatycznych setach i po prowadzeniu 2:0 z Novakiem Djokoviciem. Po raz kolejny okazało się jednak, że nawierzchnią preferowaną przez Stefa jest zdecydowanie kort gliniany.
Tsitsipas jeden z najlepszych na świecie na glinie
Od 2018 roku Tsitsipas nigdy nie poniósł więcej niż siedem porażek w sezonie na glinie. W zeszłym roku przegrał tylko pięć meczów, a obecnie ma bilans 10:1. Wygrał wysokiej klasy turniej przygotowawczy w Monte Carlo, a w Barcelonie został nieznacznie wyeliminowany w ćwierćfinale po trzech setach z szybkim Alcarazem. Teraz w Madrycie 23-latek chce ponownie znaleźć się w finale.
W dotychczasowych tygodniach turniejowych półfinalistka Australian Open prezentowała się całkiem przekonująco. Po zwycięstwach nad Pouille i Dimitrovem, Rublev został wyeliminowany w trzech setach w ćwierćfinale. Do tej pory Tsitsipas mógł polegać na swoim silnym pierwszym podaniu i pewnym jednoręcznym backhandzie, co również czyni go faworytem sobotniego wieczoru. Między Tsitsipasem a Zverevem szanse na awans numeru pięć są całkiem uzasadnione.
Alexander Zverev – statystyki i aktualna forma
Ranking światowy: 3.
Pozycja na liście rankingowej ATP Madryt: 2.
Dla Alexandra Zvereva tenisowy rok 2022 nie przebiega jak dotąd zgodnie z planem. Problemy z wizerunkiem Niemca nadal powoduje wybryk podczas zawodów deblowych w Acapuluco w Meksyku. Jednak 25-latek wciąż jest daleki od swojej najwyższej formy.
Jego bilans 20 zwycięstw i 8 porażek jest co najwyżej przeciętny. Zwłaszcza, że Zverevowi nie udało się dotrzeć do ostatniej szesnastki Australian Open i wciąż czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w turnieju w tym roku kalendarzowym.
Zverevowi brakuje konsekwencji
Na kortach ziemnych, po osiągnięciu półfinału w Monako, drugoroczny praworęczny tenisista zawstydził się w drugiej rundzie w meczu z Holgerem Rune podczas swojego domowego turnieju w Monachium. Na tym jednak zakończyła się walka ze Stefanosem Tsitsipasem, który w dwóch setach pokonał chłopaka Sophii Thomalli.
Auger-Aliassime, pokonany Mussetti i Cilic, który zmusił nawet gracza z Hamburga do trzeciego seta, nie byli przeciwnikami, którzy na szybkiej nawierzchni glinianej prezentowali absolutnie wyjątkową klasę.
W meczu z Auger-Aliassime Zverev trafił tylko jednego asa, ale jednocześnie popełnił aż dziewięć podwójnych błędów. Gdyby Kanadyjczyk miał lepszy dzień, te drugie usługi wybuchłyby mu w twarz. Trudno sobie wyobrazić, aby Tsitsipas wyświadczył podobną przysługę najlepszemu tenisiście w Niemczech. Mając to na uwadze, przed półfinałem Tsitsipas vs. Zverev ośmielamy się przewidywać, że turniej zakończy się dla Saschy w sobotę wieczorem
Stefanos Tsitsipas – Alexander Zverev Bezpośrednie porównanie / Rekord H2H
Ten bezpośredni pojedynek między Tsitsipasem a Zverevem w ATP Tour. W siedmiu przypadkach Grek miał przewagę, podczas gdy Zverev zwyciężył tylko trzy razy. Z kolei na glinie Niemiec jeszcze nigdy nie wygrał z młodszym przeciwnikiem.
Wszystkie trzy spotkania na czerwonej glinie zakończyły się na korzyść piątego zawodnika na świecie, który zwyciężył w dwóch setach w ostatnim meczu, który odbył się dwa tygodnie temu. Zdobycie 53% punktów przy pierwszym serwisie i tylko 35% punktów przy drugim serwisie było głównym problemem mistrza olimpijskiego w Monako.
Stefanos Tsitsipas – Alexander Zverev Tip
Fani tenisa
Tenis dostaną w sobotę to, na co zasłużyli. Najpierw obecny numer jeden w światowych rankingach, Novak Djokovic, zmierzy się z prawdopodobną przyszłą gwiazdą sceny, Carlosem Alcarazem. Następnie mecz pomiędzy Tsitsipasem i Zverevem wyłoni drugiego finalistę turnieju na kortach ziemnych w Madrycie. Obrońca tytułu jest najlepszym niemieckim tenisistą, który w zeszłym roku doskonale poradził sobie z szybkimi warunkami, ale teraz jest uważany za outsidera w swoim półfinale.
Przed meczem Tsitsipasa ze Zverevem oferowane są niższe kursy na sukces Greka, co z jednej strony ma związek z faktem, że numer pięć na świecie zrobił do tej pory lepsze wrażenie w ciągu tygodnia. Z drugiej strony, bilans spotkań mówi sam za siebie – Zverev jeszcze nigdy nie wygrał na glinie z młodszym o dwa lata kolegą.
Czynnikiem dodatkowo komplikującym sytuację jest fakt, że Zverev ma ostatnio ogromne problemy z serwem. Pierwsze podanie przychodziło zbyt rzadko, a przy drugim trzeba było się obawiać, że piłka wpadnie w siatkę lub wyleci poza boisko. Będący w formie „Stef” będzie wiedział, jak lepiej wykorzystać te trudności, zwłaszcza że w tym sezonie odniósł dziesięć zwycięstw w jedenastu meczach na glinie. Między innymi dwa tygodnie temu przeciwko Zverevowi w Monte Carlo.