Czy Pioruny zremisują serię?

Mistrzowie z Tampy po raz pierwszy od 57 spotkań przegrali dwa kolejne mecze playoffów. Teraz jednak wracają na własną arenę. Że nastąpi trzecia porażka z rzędu? Bardzo mało prawdopodobne.

Niemniej jednak jest bardzo prawdopodobne, że Rangersi będą w stanie utrzymać się w tym pojedynku, ponieważ byli uważani za zdecydowanych faworytów, co udowodniły już kursy zakładów na dwa pierwsze pojedynki. W niedzielę też nic się nie zmieni.

Mimo że Rangersi sprawili nam do tej pory wiele niespodzianek, pozycja wyjściowa przed meczem nr 3 jest dla nas jasna. Bolts są u siebie pod ścianą i w tym spotkaniu będą musieli zaprezentować na lodzie swoją grę.

Znając ich, będą w stanie to zrobić, dlatego nasze przewidywania na mecz Lightning vs Rangers to zdecydowana wygrana panujących mistrzów, która może wynieść więcej niż tylko jedną bramkę.

Tampa Bay Lightning – statystyki &aktualna forma

Pioruny przerwały swoją passę i po raz pierwszy od 57 spotkań przegrały dwa mecze playoffowe z rzędu. Czy to ich teraz zepchnie z toru? To mało prawdopodobne, zwłaszcza że w tym sezonie zawsze byli mocni u siebie.

Do tej pory wygrali cztery z pięciu meczów u siebie. Przegrali tylko pierwszy mecz z Toronto, ale na początku tej serii byli nieco zardzewiali. Od tamtej pory dominowali w meczach u siebie, ostatnio przeciwko zdobywcom Presidents’ Trophy, Florida Panthers.

Bolts not outclassed so far

Nie ma też obecnie poczucia niższości w Finałach Konferencji. W meczu nr 1 wygrali stosunkiem strzałów 39:34, w meczu nr 2 również 31:28. Jedyną różnicą jest więc jak dotąd skuteczność.

Błyskawice były jedną z najlepszych drużyn w poprzednich rundach. Jednak w przypadku Rangersów spotkali się oni pod tym względem z równymi sobie. Niemniej jednak: Kto regularnie oddaje więcej strzałów na bramkę, ten w dłuższej perspektywie będzie wygrywał mecze – najprawdopodobniej już w niedzielę.

Piorun zawsze budzi się za późno

Zauważając, że zarówno w Game 1, jak i Game 2, Tampa była drużyną dominującą w tercji 3. Jednak w obu meczach całkowicie przespali środkową część spotkania. Nie mogą dopuścić, by przytrafiło im się to po raz trzeci z rzędu.

Mogą jednak bazować na lepiej funkcjonującej grze w przewadze. W meczu nr 2 mieli 100% skuteczności, mimo że byli jedną ze słabszych drużyn w postseason ze wskaźnikiem skuteczności na poziomie zaledwie 23,1%. Jeśli w niedzielę znów uda im się strzelić jedną lub dwie bramki w przewadze, niewiele powinno pójść nie tak.

Tak więc w przypadku meczu Tampa Bay vs. Nowy Jork należy w każdym przypadku wykorzystać szanse na zwycięstwo Lightning. Zakłady na czyste zwycięstwo są nieco trudniejsze pod względem kursów, ale z handicapem -1,5 lub w połączeniu z liczbą bramek poniżej 6,5 można tu uzyskać bardzo dobre wyniki.

Kluczowi gracze:
G: Andrei Vasilevskiy
D: Victor Hedman
C: Jan Rutta
LW: Ondrej Palat
C: Brayden Point
RW: Nikita Kucherov

New York Rangers – statystyki &aktualna forma

Kto by pomyślał w połowie sezonu, że Rangersi będą jedną z najbardziej pozytywnych niespodzianek tego sezonu. W tym czasie wpadli w dołek i groziło im całkowite zrujnowanie tak dobrego sezonu.

Jednak pod wodzą znakomitego bramkarza Igora Szesterkina (wskaźnik skuteczności rzutów karnych w fazie playoff: 92,9%), udało im się przezwyciężyć tę fazę, jak również dwie serie porażek w dwóch pierwszych rundach playoff. Więc równie dobrze możemy nazwać ich mistrzami powrotu

Jak Rangersi radzą sobie z prowadzeniem?

Teraz jednak, po raz pierwszy, sytuacja jest inna, a mężczyźni z Wielkiego Jabłka nagle stali się ofiarami polowania. Z czysto statystycznego punktu widzenia, w Finałach Pucharu Stanleya stanowią już 87,3%, jeśli spojrzymy na historię NHL i drużyny prowadzące w serii 2-0.

Ale ta statystyka jest warta tylko połowę, gdy ma się do czynienia z aktualnymi mistrzami, którzy również dwukrotnie korzystali z własnego lodowiska. Nie były też gorsze już w pierwszych dwóch pojedynkach, a jedynie bardziej nieskuteczne. Z kolei Nowy Jork oddał 14,52% wszystkich strzałów w dwóch pierwszych pojedynkach.

Rangers z problemami poza domem do tej pory

Na dodatek czeka nas wyjazd do Amalie Arena na Florydzie. Poza domem Nowy Jork ma w tym sezonie przeciętny bilans 2:5. Trudno uwierzyć, że to się zmieni w przypadku panujących mistrzów.

Dlatego też w meczu Bolts vs. Rangers zdecydowanie faworytem jest drużyna Lightning. Handicapy od -1,5 do -2 to również wartość, którą z czystym sumieniem możemy polecić do obstawiania.

Kluczowi gracze:
G: Igor Szesterkin
C: K’Andre Miller
D: Jacob Trouba
LW: Chris Kreider
C: Mika Zibanejad
RW: Frank Vatrano

Tampa Bay Lightning – New York Rangers Head-to-head comparison / H2H-balance

Wszystkie pięć poprzednich pojedynków w 2022 roku zakończyło się zwycięstwem Rangersów. Jest to statystyka, na którą będą patrzeć z uznaniem w Wielkim Jabłku, ponieważ wiele innych przemawia na ich niekorzyść – ostatnio statystyki strzałów w dwóch pierwszych pojedynkach.

Z zaledwie 42,5% skutecznością rzutów osobistych są pod tym względem nawet najgorszą drużyną w całym sezonie posezonowym. Ale dość negatywnych rzeczy na temat Rangersów, w końcu mają szansę na wygraną dzięki świetnej skuteczności w niedzielę, oczywiście.

Większe prawdopodobieństwo upatrujemy jednak w wygranej Boltów, którzy przecież przegrali tylko jeden mecz u siebie w tych playoffach. W przypadku meczu Tampa vs. Nowy Jork pierwszeństwo mają kursy na gospodarzy –

Tampa Bay Lightning – New York Rangers Tip

Do tej pory nie docenialiśmy Rangersów, ale to nie przeszkadza nam, by teraz znów postawić na Błyskawice. Przewaga gospodarzy jest kluczowym czynnikiem w tym meczu, co zostało już udowodnione w dwóch pierwszych spotkaniach.

Ponadto, ponieważ Rangersi nie byli w stanie jak dotąd wiele ugrać na lodzie poza domem, stawiamy na Tampa Bay -1,5 w meczu Lightning vs Rangers. Ponadto, zakładem, który możemy polecić w tym kontekście jest bramka Nikity Kucherova.

Podobnie jak w meczu nr 2, również w meczu nr 3 spodziewamy się słabych wyników. W poprzedniej rundzie Pioruny strzelały średnio 4,0 bramki w meczach u siebie. Liczba, którą możemy sobie wyobrazić ponownie w niedzielę.

Dodaj komentarz