Foda wciąż bez zwycięstwa jako trener FCZ

Marketing jest wszystkim! Komercjalizacja ma obecnie mocny wpływ na piłkę nożną, co widać na niezliczonych przykładach. Jednym z takich przykładów są kwalifikacje do UEFA Europa League, których trzecia runda kwalifikacyjna odbędzie się w najbliższy czwartek. Pamiętajmy, że ani w pierwszej, ani w drugiej rundzie nie było żadnego meczu.

Do udziału w fazie grupowej Europa League trzeba jeszcze przetrwać dwie kolejki. Przynajmniej pierwszy pucharowy pojedynek nie powinien być dla mistrzów Szwajcarii przeszkodą. W Irlandii Północnej w czwartek zmierzą się ze sobą Linfield i FC Zurich

Dla obu drużyn Liga Europy jest jedynie nagrodą pocieszenia, ponieważ jako aktualni posiadacze tytułów w swoich ojczyznach, oba kluby zaczynały w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tam jednak musieli w zeszłym tygodniu pogrzebać swoje marzenia o Lidze Milionów. Teraz czeka nas kolejny etap, a FC Zurich jest zdecydowanym faworytem w tym pucharowym pojedynku. Mimo meczu wyjazdowego, na czwartkowych gości pomiędzy Linfield a FC Zurich oferowane są tylko kursy po 1,50.

Mistrzowie Irlandii Północnej są wyraźnie słabsi w porównaniu do FCZ, jednak niepokój z pewnością jest dozwolony, bo pod wodzą nowego trenera Franco Foda sprawy w bankowym Zurychu nie idą jeszcze tak, jak by się chciało. Czy FCZ uda się wygrać swój pierwszy konkurencyjny mecz w sezonie 2022/23?

Linfield – statystyki &aktualna forma

Pewnie niewielu fanów piłki nożnej wie, że Linfield Football Club ma wpis w podręcznikach historii. Żadna inna drużyna na świecie nie zgromadziła więcej mistrzostw krajowych niż zespół z Belfastu. Północnoirlandzki futbol klubowy niekoniecznie słynie z ogromnej jakości, a różnice w wynikach w najwyższej klasie rozgrywkowej są czasem ogromne. Linfield są praktycznie bez konkurencji i w historii sięgającej grubo ponad 100 lat zdobyli 56 mistrzostw i 44 puchary.

W ubiegłym sezonie walka o tytuł była jednak ciężka, gdyż zespół trenera Davida Healy’ego (rządzi od 2015 roku) miał zaledwie jednopunktową przewagę nad Cliftonville po 33 zakończonych meczach w rundzie zasadniczej i pięciu spotkaniach w grupie mistrzowskiej. Było to czwarte mistrzostwo z rzędu dla The Blues.

Demontaż w Norwegii

Dzięki tej kolekcji tytułów Linfield rok po roku był reprezentowany na arenie międzynarodowej, ale sukcesy zdarzały się niezwykle rzadko. W tym sezonie najpierw pokonali w dogrywce mistrzów Walii – TNS – The New Saints, a następnie odnieśli sensacyjne zwycięstwo 1-0 u siebie z Bodo/Glimt. Zwycięstwo, które wynikało z całkowitego niedocenienia Irlandczyków Północnych. W zeszłym tygodniu Linfield przeżyło jeden z najbardziej gorzkich wieczorów w najnowszej historii.

Zamiast historycznego sukcesu przeciwko Norwegom, którzy w zeszłym roku przekonywali do siebie w Conference League, mecz rewanżowy na sztucznej murawie potoczył się jak po równi pochyłej. Ostatecznie Irlandczycy z Północy ponieśli dotkliwą porażkę 8-0. W swoim 133. międzynarodowym meczu Linfield poniosło porażkę numer 72 i zdobyło nie mniej niż 238 bramek.

Wygrana w pierwszym etapie z Bodo/Glimt pokazała, że Irlandczycy z Północy są dość konkurencyjni u siebie, jednak pomiędzy Linfield a FC Zurich, końcówka w stronę gospodarzy nie wchodzi w grę. Ciężką porażkę muszą najpierw wyrzucić z pamięci, a w Linfield w porównaniu z zeszłym rokiem brakuje też czołowego napastnika Christy Manzinga. FCZ z pewnością można ocenić o dwie klasy wyżej.

Przewidywany skład Linfield:
Johns – Clarke, Roscoe, Hall, Finlayson – Shields, Mulgrew – Stewart, Fallon, Pepper – McDaid

Ostatnie mecze rozegrane przez Linfield:

Champions League Qualifier
27/07/2022 – Bodö/Glimt 8 – 0 Linfield FC

20/07/2022 – Linfield FC 1 – 0 Bodö/Glimt

14/07/2022 – Linfield FC 2 – 0 The New Saints FC

06/07/2022 – The New Saints FC 1 – 0 Linfield FC

Przyjazne mecze klubowe
02/07/2022 – Linfield FC 1 – 2 St Mirren

FC Zurich – statystyki &aktualna forma

Dwanaście miesięcy temu każdy prawdopodobnie zostałby uznany za wariata, gdyby typował FC Zurich jako mistrzów na sezon 2021/22. W ostatnich latach tradycyjny klub z Zurychu był daleko od czołówki i bardziej walczył o utrzymanie się w lidze niż o zdobycie mistrzostwa. Jednak pod wodzą Andre Breitenreitera drużyna rozegrała się w prawdziwym szaleństwie, była niezwykle skuteczna w zamienianiu szans bramkowych i korzystała z niecodziennych poślizgów konkurencji z Bazylei i Berna. 13. mistrzostwo w historii klubu było więcej niż zasłużone.

Sukces rozbudził pragnienia i Andre Breitenreiter wrócił do swojego niemieckiego domu (TSG Hoffenheim), a zawodnicy tacy jak czołowy napastnik Assan Ceesay również szukali nowego wyzwania. Po tym jak w zeszłym roku FCZ na pewno działało ponad realne możliwości, a teraz straciło dużo więcej jakości, powtórzenie sukcesu jest mało wyobrażalne.

Pierwsza wygrana Franco Foda?

W tym roku również należy udowodnić, że krytycy mają rację, bo nawet na tak wczesnym etapie sezonu panuje przygnębienie. Z mistrzowskiej euforii niewiele zostało, bo pod wodzą nowego trenera Franco Fody sprawy nie idą zgodnie z planem. W każdym razie były trener reprezentacji Austrii to zobowiązanie, które należy poddać krytycznej ocenie. Foda to trener, który kładzie duży nacisk na dyscyplinę i stabilną obronę. Te podstawowe cnoty nie wyróżniły FCZ w drodze do mistrzostwa w sezonie 2021/22.

Zresztą FCZ też jest na razie nie do poznania w porównaniu z zeszłym rokiem. W mistrzostwach Szwajcarii rozegrano już trzy ligowe spotkania i nie dość, że mają na koncie zero zwycięstw, to obrońcy tytułu nie zdobyli do tej pory nawet bramki. Z różnicą bramek 0:6 i tylko jednym remisem (przeciwko FC Luzern) zespół Franco Foda znajduje się w dolnej części tabeli.

Doznali też goryczy porażki z Qarabag Agdam w eliminacjach Ligi Mistrzów. W efekcie Szwajcarzy wciąż muszą drżeć o swój udział w międzynarodowej fazie grupowej. W najgorszym wypadku może ich zabraknąć nawet w Lidze Konferencji. Presja stopniowo narasta i FC Zurich będzie musiał się wykazać w meczu wyjazdowym, aby przynieść spokój.

Obecna forma z pewnością nie przemawia na korzyść gości, ale Franco Foda nie może sobie pozwolić na ryzyko, rotując, że szósty konkurencyjny mecz w jego erze FCZ również zakończy się bez sukcesu. Szwajcarzy mimo słabej formy są uważani za zdecydowanych faworytów, pomiędzy Linfield a FC Zurich polecany jest tip na zwycięstwo wyjazdowe.

Przewidywany skład FC Zurich:
Brecher – Guerrero, Mets, Omeragic, Boranijasevic – Seiler, Hornschuh – Okita, Krasniqi, Gnonto – Tosin

Ostatnie mecze rozegrane przez FC Zurich:

Super Liga
30/07/2022 – FC St. Gallen 2 – 0 FC Zurich

Kwalifikacje Ligi Mistrzów
27/07/2022 – FC Zurich 2 – 2 Qarabag FK

Super Liga
23/07/2022 – FC Zurich 0 – 0 FC Lucerne

Kwalifikacje Ligi Mistrzów
19/07/2022 – Qarabag FK 3 – 2 FC Zurich

Super Liga
16/07/2022 – BSC Young Boys 4 – 0 FC Zurich

Linfield – FC Zurich Bezpośrednie porównanie / H2H-balance

Nie było jeszcze pojedynku pomiędzy tymi dwoma zespołami, ale baza danych wypluwa przynajmniej jeden pojedynek pucharowy pomiędzy Linfield a szwajcarskim zespołem. Na to trzeba jednak spojrzeć daleko wstecz, bo w sezonie 1985/86 Irlandczycy z Północy walczyli z Servette Genewa i musieli radzić sobie w eliminacjach w ówczesnym Pucharze Mistrzów Kraju z łącznym wynikiem 3:4. Dla mistrzów Szwajcarii czwartkowe starcie będzie pierwszym meczem z północnoirlandzką drużyną.

Linfield – FC Zurich tip

Zwycięzca tego pucharowego starcia zmierzy się z Hearts of Midlothian ze Szkocji w ostatniej rundzie kwalifikacyjnej, gdzie w przypadku wyeliminowania znaleźliby się przynajmniej w fazie grupowej Conference League. Choć mistrzowie Szwajcarii zawiedli jak dotąd na całej linii, to zwycięzcą w tym pucharowym pojedynku może być w zasadzie tylko jedenastka Fody. Różnica w jakości jest ogromna i nie można jej zaprzeczyć.

Goście ze Szwajcarii już na tak wczesnym etapie sezonu czują sporą presję i muszą w końcu ją spełnić. Foda będzie musiał oderwać się od swojego defensywnego futbolu, wszak w ofensywie ma do zaoferowania wiele jakości w postaci Gnonta, Tosina czy nowego zawodnika Santiniego.

Obrona Irlandii Północnej również może się łatwo rozsypać, co było widać w zeszłym tygodniu. Zamiast stawiać tylko na zwycięstwo Szwajcarów, pod uwagę brane są więc także przewidywania na wygraną z handicapem pomiędzy Linfield a FC Zurich z kursem do 2,38

Dodaj komentarz