Rose vs. Baumgart – Spektakl gwarantowany!

W kategoriach czysto statystycznych Borussia Dortmund rozgrywa jak na razie absolutnie zadowalający sezon. BVB zajmuje drugie miejsce w Bundeslidze, zaledwie jeden punkt za liderami, położyło fundamenty pod postęp w najwyższej klasie rozgrywkowej dzięki dwóm zwycięstwom w trzech meczach, a także awansowało do ostatniej szesnastki Pucharu DFB w tym tygodniu. Ekipa z Borsigplatz nie jest jednak do końca zadowolona. Z jednej strony dlatego, że pech z kontuzjami zaciemnia całą sytuację. Z drugiej jednak strony, także z powodu wciąż bardzo niestabilnej sytuacji obronnej.

W sobotnie popołudnie zespół trenera Marco Rose’a czeka teraz kolejny sprawdzian. Na Signal Iduna Park pojawi się przeciwnik, który w przedsezonowym meczu z Borussią zdobył cztery punkty z pierwszego i drugiego etapu rozgrywek. Mimo to, szanse Dortmundu i Kolonii są wyraźnie na korzyść gospodarzy, którzy wciąż będą musieli radzić sobie bez swojego czołowego napastnika Haalanda.

W meczu pomiędzy Dortmundem a Kolonią jest tak, że typowanie zwycięstwa gospodarzy nie jest być może pierwszą opcją bukmacherską z powodu niskich notowań. Ciekawiej jest chyba postawić na kilka bramek, bo w tym sezonie obu drużynom rzadko brakowało widowiska. Razem z drugoligowym Greuther Fürth, żółto-czarni i „Effzeh” wciąż czekają na swoje pierwsze czyste konto. Cele są więc praktycznie zaprogramowane.

Dortmund – statystyki i aktualna forma

BVB nie okryło się chwałą we wtorkowy wieczór w drugiej rundzie Pucharu DFB. Przez długi czas nieco poprawiona drużyna B z Dortmundu prowadziła bezskutecznie przeciwko drugoligowemu zespołowi z Ingolstadt. Dopiero zmiana Thorgana Hazarda, który wkrótce potem zdobył dwa gole, przyniosła rozstrzygnięcie i drużyna zasłużyła na awans do ostatniej 16-tki.

W sobotę drużyna będzie starała się podtrzymać swój dobry bilans w Bundeslidze. Z siedmioma zwycięstwami i dwiema porażkami „Różowa jedenastka” zajmuje drugie miejsce i ma tylko jeden punkt straty do liderującego Bayernu Monachium. Jeszcze bardziej imponujący jest jednak ich bilans u siebie, ponieważ wygrali wszystkie z ostatnich dziewięciu meczów u siebie w tym sezonie. Marco Rose jest pierwszym trenerem BVB, który wygrał pięć pierwszych spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej na Westfalenstadion.

Dortmund do tej pory zawsze zdobywał przynajmniej jedną bramkę

To jeden z powodów, dla których stawianie na domowe zwycięstwo pomiędzy Dortmundem a Kolonią jest stosunkowo bezpiecznym zakładem. Zwłaszcza, że Borussia pozostała niepokonana u siebie w meczach z miastami katedralnymi przez prawie 30 lat przed porażką u siebie w pre-sezonie 2020/21.

Wątpliwe jest jednak, czy uda się odnieść wysokie zwycięstwo, czy nawet bez straty gola. BVB zdobyła co najmniej jedną bramkę we wszystkich siedmiu zwycięstwach, jakie odniosła w tym sezonie. Atrakcyjny kurs 2.50 w Bet365 na sukces gospodarzy w połączeniu z bramkami z obu stron. Jeśli Dortmund chce zwiększyć swoje szanse na zdobycie mistrzostwa, będzie musiał poprawić swoją obronę!

BVB stawia na widowisko w drugiej połowie

W innej kategorii, różańska jedenastka górą w lidze! Żadna z drużyn nie zdobyła po przerwie więcej punktów niż Klub Piłkarski. 15 bramek zdobytych w drugich 45 minutach to wynik nieosiągalny dla żadnego innego klubu. W sumie w meczach z udziałem zdobywców pucharów po przerwie padły 24 bramki. Jest to również najwyższa liczba w lidze. Przed przypuszczalnie ofensywnym meczem pomiędzy Dortmundem a Kolonią, kursy na bramki w drugiej połowie są więc zdecydowanie interesujące.

Oprócz wspomnianego Erlinga Haalanda, który opuści kilka kolejnych tygodni z powodu kontuzji zginacza biodra, niedostępni na weekend będą także Guerreiro, Dahoud, Reyna, Schulz, Morey i Coulibaly. Młody Moukoko może powrócić do gry. Reus, Akanji i Hazard pojawią się w wyjściowej jedenastce; Greg Kobel zastąpi Marwina Hitza między słupkami po przezwyciężeniu kontuzji.

Przewidywany skład Dortmundu:
Kobel – Meunier, Akanji, Hummels, M. Wolf – Bellingham, Witsel – Brandt, Reus, T. Hazard – Malen

Ostatnie mecze rozegrane przez Dortmund:

DFB Cup
10/26 2021 – Borussia Dortmund 2 – 0 Ingolstadt

1. Bundesliga
10/23 2021 – Arminia Bielefeld 1 – 3 Borussia Dortmund

Champions League Grp. C
10/19 2021 – Ajax Amsterdam 4 – 0 Borussia Dortmund

1. Bundesliga
10/16 2021 – Borussia Dortmund 3 – 1 Mainz 05

10/02 2021 – Borussia Dortmund 2 – 1 Augsburg

Kolonia – statystyki &aktualna forma

Krytycy 1. FC Köln, którzy po ciężkiej porażce z Hoffenheim i słabej pierwszej połowie w derbach Nadrenii u siebie z Leverkusen byli niemal pewni swego, zamilkli po 135 minutach gry. Przeciwko Werkself, wyraźna poprawa wyników po deficycie 2-0 doprowadziła do punktu (2:2), a w Pucharze DFB w tygodniu, strona Cathedral City wykazała się cierpliwością i wygrała mecz z VfB Stuttgart, po raz kolejny dzięki dwóm bramkom po przerwie.

Po Borussii Dortmund i FC Bayernie, Kolonia ma obecnie trzecią najlepszą ofensywę, jeśli spojrzeć na drugie 45 minut w oderwaniu od reszty. O ile w meczach BVB, jak wspomniano wyżej, 24 bramki padły po przerwie, o tyle Nadreńczycy niewiele ustępują swoim najbliższym przeciwnikom w tym zestawieniu z 22 golami. W siedmiu z dziesięciu meczów „Effzeh” zakład na więcej niż 1,5 gola w drugiej połowie zostałby przyjęty. Jest to wystarczający powód, by postawić analogiczną prognozę na sobotni mecz pomiędzy Dortmundem a Kolonią.

Czy ofensywna żądza Kolonii po raz kolejny odbędzie się kosztem stabilności?

Pomimo euforii wciąż panującej wokół zespołu trenera Steffena Baumgarta, trzeźwe liczby niekoniecznie wskazują na to, że zajmująca ósme miejsce w tabeli drużyna będzie w stanie wywieźć z Signal Iduna Park cokolwiek wartościowego. W czterech wyjazdowych spotkaniach w sezonie 2021/22, Geißböcke nie wygrali jeszcze żadnego meczu. Ponadto, zdobyli dziesięć z 16 bramek poza domem. Trzy punkty z ostatnich dwunastu wyjazdów do świątyni futbolu w Dortmundzie również nie są niczym porywającym.

Ponieważ Steffen Baumgart w ostatnich tygodniach i miesiącach nie omieszkał skorzystać z okazji do udzielenia wywiadu, wszyscy wiedzą, że były zawodnik Paderbornu woli niemalże mecz o wysoką stawkę, który jest nieznacznie przegrany, niż taktyczną potyczkę, która kończy się zdobyciem punktu. W związku z tym spodziewamy się odważnych gości, którzy w tym sezonie mają średnio 55% posiadania piłki i będą grali żwawo do przodu.

Z wyjątkiem ważnego pomocnika Skhiriego i Jannesa Horna, wszyscy gracze prawdopodobnie będą zaangażowani. Czichos i Kainz byli ostatnio nieobecni z powodu infekcji. Dla obu będzie to zapewne wyścig z czasem. Meré i Duda są dostępni jako zamienniki. Z przodu nadzieje pokładane są w Tonym Modeste. Francuz ma już na koncie sześć bramek w tym sezonie. Dla porównania: w poprzednim sezonie najlepszy strzelec „Effzeh” po 34 dniach meczowych miał na swoim koncie siedem goli.

Przewidywany skład Kolonii:
T. Horn – Schmitz, Kilian, Czichos, Hector – Ljubicic – Özcan, Kainz – Uth – Modeste, Andersson

Ostatnie mecze rozegrane przez Köln:

DFB Cup
10/27 2021 – VfB Stuttgart 0 – 2 1. FC Köln

1. Bundesliga
10/24 2021 – 1. FC Köln 2 – 2 Bayer Leverkusen

10/15 2021 – Hoffenheim 5 – 0 1. FC Köln

10/01 2021 – 1. FC Köln 3 – 1 Greuther Fürth

09/25 2021 – Eintracht Frankfurt 1 – 1 1. FC Köln

Dortmund – Kolonia bezpośrednie porównanie / bilans H2H

Borussia Dortmund pozostała bez zwycięstwa z trzema drużynami w pre-sezonie, zarówno w pierwszej, jak i drugiej fazie rozgrywek. Obok Eintrachtu Frankfurt i FC Bayernu, do tego grona zalicza się również 1. FC Köln, któremu udało się nawet wyrwać trzy punkty na Signal Iduna Park po raz pierwszy od 1991 roku. Geißböcke do tej pory tylko dwa razy wygrali dwa wyjazdowe mecze z rzędu w świątyni BVB (1977-78 i 1987-88).

Najważniejsze jest jednak to, że miasto katedralne poniosło 25 wyjazdowych porażek w Dortmundzie. Tylko z Gladbach doznali więcej porażek. Co gorsza, sześć z ostatnich siedmiu bramek Kolonii przeciwko BVB padło z piłek stacjonarnych. O wiele ciekawsza jest jednak statystyka, że w ostatnich sześciu bezpośrednich pojedynkach (!) zawsze co najmniej dwie bramki padały po przerwie. Spodziewamy się tego samego w weekend.

Dortmund – Kolonia tip

W sobotnie popołudnie w meczu pomiędzy Dortmundem a Kolonią znajdujemy bardzo ciekawą konstelację. Według kursów zakładów rola faworyta jest wyraźnie podzielona. Jednak o tym, że Geißböcke mają to, czego potrzeba, by w tym sezonie postraszyć faworytów, można było się przekonać już po porażce 2:3 z FC Bayernem oraz remisach z RB Lipsk i Leverkusen.

Z tego powodu celowo powstrzymujemy się od stawiania zakładów na zwycięstwo gospodarzy, ponieważ kursy są w naszych oczach zbyt niskie i nie oferują żadnej wartości. Wiele argumentów przemawia jednak za tym, że mecz będzie obfitował w wysokie wyniki. Dla przykładu, obie drużyny wciąż czekają na swoje pierwsze „do zera” w obecnym sezonie.

Z punktu widzenia statystyki nasz zakład bramkowy można nawet zawęzić do drugiej połowy, gdyż drugie połowy z udziałem BVB i „Effzeh” przyniosły zdecydowanie najwięcej goli w sezonie 2021/22. W sześciu ostatnich bezpośrednich pojedynkach kibice zawsze widzieli co najmniej dwie bramki po zmianie stron.

Dodaj komentarz