BVB wykorzysta nieporozumienia Bayernu w klasyku?

Jakby niemiecki klasyk piłkarski nie był już wystarczająco wybuchowy po dramatycznym finale sezonu 2022/23 i długotrwałej rywalizacji między Borussią Dortmund a FC Bayern Monachium, obrońcy tytułu znaleźli się pod jeszcze większą presją po żenującej eliminacji z Pucharu DFB. Drużyna Tuchela przegrała 2:1 z trzecioligowym klubem Saarbrücken i musiała pogrzebać berliński sen w drugiej rundzie głównej. FCB pojechało na Signal Iduna Park z dużą złością w żołądku i bez kilku kluczowych zawodników…

Dopiero okaże się, czy ta ryzykowna ocena bukmacherów, która nie zmieniła się w żaden sposób pomimo środowej sensacji pucharowej, jest rzeczywiście uzasadniona. W każdym razie wielu ekspertów woli przewidywać, że mecz pomiędzy Dortmundem i Bayernem zakończy się wysokim wynikiem. Oba zespoły z pewnością mają swoje atuty w ataku i może dojść do żywiołowej wymiany strzałów.

Dortmund – statystyki i aktualna forma

Około półtora miesiąca po rozpoczęciu przerwy zimowej Borussia Dortmund nadal tańczy na wszystkich trzech frontach. Żółto-czarni w minioną środę nieznacznie wygrali u siebie z TSG Hoffenheim 1:0 w Pucharze DFB, ich szanse na awans do Ligi Mistrzów wzrosły dzięki sukcesowi z Newcastle, a BVB, wciąż niepokonana w wyścigu o mistrzostwo Bundesligi, dotrzymuje kroku czołówce, choć w poprzednim tygodniu musiała zadowolić się spektakularnym remisem 3:3 u siebie z Eintrachtem Frankfurt.

Zespół trenera Edina Terzicia nie przegrał w tym sezonie od 17 (!) ligowych spotkań. Co ważne, ostatnia porażka miała miejsce w kwietniu 2023 roku, w remisie 4:2 w Monachium. Niemniej jednak, ta imponująca passa niepokonanych jest z pewnością dobrym powodem, aby przyjrzeć się kursom na podwójną szansę 1X w klasycznym meczu Dortmund-Bayern w sobotni wieczór. Nie postrzegamy BVB jako rażących słabeuszy na własnym stadionie, jak robią to bukmacherzy. Zwłaszcza, że 13 z możliwych 15 punktów zdobyli w tym sezonie przed własną publicznością. Borussia nie przegrała od 21 meczów u siebie w Bundeslidze

Dortmund wciąż ma wiele do poprawy

Chociaż Dortmund świętował już pięć zwycięstw 1:0 we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie, częstotliwość tych wyników nie powinna przesłaniać faktu, że trener Terzic stosuje bardzo ofensywne podejście i skorzystał w niektórych meczach z dużej ilości szczęścia i wybitnego bramkarza w okolicy.

Jednocześnie jednak atak BVB należy zganić za zbyt słabe wykorzystywanie okazji i podejmowanie dalekich od mistrzowskich decyzji w ostatniej tercji boiska. Ponieważ luki automatycznie otworzą się w weekend przeciwko Monaco, które również zagra z werwą, można założyć, że ponad 80 000 widzów na Signal Iduna Park zobaczy jedną lub dwie bramki.

Za takim założeniem przemawia fakt, że żadna inna drużyna Bundesligi nie strzeliła więcej bramek w roku kalendarzowym 2023 niż aktualni wicemistrzowie, którzy po raz kolejny będą polegać na indywidualnej jakości i sile formy Juliana Brandta. W nie mniej niż ośmiu (!) kolejnych meczach Bundesligi, międzynarodowy zawodnik był ostatnio zaangażowany w co najmniej jedną bramkę. Zależność od Marco Reusa stała się również jasna w pucharze w ciągu tygodnia. Jak to często bywa, to właśnie weteran strzelił ważną bramkę na 1:0.

Jeśli chodzi o kadrę, trener Edin Terzic najprawdopodobniej będzie mógł skorzystać z pełnego składu. Pod znakiem zapytania stoją jednak występy Emre Cana i Mariusa Wolfa. Gregor Kobel, Felix Nmecha i Mats Hummels, wszyscy zmagający się z problemami, byli dostępni przeciwko Hoffenheim i będą zdolni do gry w sobotę.

Przewidywane ustawienie Dortmundu:

Bayern – statystyki i aktualna forma

Po tym, jak FC Bayern w ostatnich tygodniach i miesiącach przeżywał okres podejrzanej ciszy, głównie ze względu na konsekwentnie pozytywne wyniki, 90 minut i gol w ostatniej minucie przeciwko 1. FC Saarbrücken w środowy wieczór wystarczyły, aby ożywić FC Hollywood. Wszyscy wątpiący natychmiast wyszli ze swoich skorup i w szczególności oskarżyli Thomasa Tuchela.

Krytyka 50-latka nie była jednak całkowicie bezpodstawna: w końcu przez cały mecz był bez swojego najlepszego strzelca Harry’ego Kane’a i wygłosił wątpliwe, a czasem aroganckie wypowiedzi na temat meczu w przeddzień meczu, co odbiło się na nim po kompromitacji przeciwko drużynie trzeciej ligi. Ale natychmiastowe wątpienie we wszystko i, między innymi, kwestionowanie, czy Tuchel może jeszcze dotrzeć do szatni, jest wręcz aroganckie. Niezależnie od tego, profesjonaliści FCB zamierzają naprawić swoje błędy w sobotę. Z pewnością są to winni kibicom, zwłaszcza że tylko niewielka grupa sześciu graczy wpadła na pomysł, aby podziękować kibicom wyjazdowym za wsparcie po końcowym gwizdku w Saarbrücken

Jak będzie wyglądała wyjściowa jedenastka Bayernu?

Ogromny potencjał panujących mistrzów nie powinien zostać pominięty w naszej prognozie Dortmund-Bayern. W poprzednim tygodniu FCB straciło osiem (!) bramek w jednej połowie przeciwko świeżo awansowanemu Darmstadt. Co więcej, atak zdobył co najmniej dwa gole we wszystkich dziewięciu rozegranych do tej pory meczach Bundesligi. Żaden inny klub w pięciu najlepszych ligach europejskich nie ma obecnie więcej goli niż mistrzowie Niemiec (34). W siedmiu z dziewięciu meczów Bundesligi z udziałem wspomnianych południowych Niemców, zakład na powyżej 3,5 byłby udany. Wiele przemawia zatem za meczem na szczycie z dużą liczbą bramek!

Jeśli jednak spojrzymy na dotychczasowy sezon Monaco, to niezależnie od wyniku widać, że nie ma wyraźnego podpisu trenera. Co reprezentuje Bayern Tuchela? Jaki jest plan przeciwko wielkim drużynom? Następca Nagelsmanna znacznie bardziej polega na wysokiej indywidualnej jakości swoich gwiazd i jak dotąd odnosi sukcesy. Harry Kane zdobył już dwanaście bramek i 17 punktów w tym sezonie, Jamal Musiala z tygodnia na tydzień staje się coraz silniejszy, a Leroy Sané również jest obecnie w formie. Jako drużyna Bundesligi nie można mieć na boisku większego zagrożenia bramkowego.

W dalszej części boiska potrzeba jest jednak ogromna. De Ligt doznał kontuzji kolana w Saarbrücken nie z własnej winy i może nie zagrać ponownie w 2023 roku. Upamecano powrócił do treningów z drużyną w tym tygodniu, ale nadal ma zaległości po zerwaniu włókna mięśniowego. Francuz prawdopodobnie będzie jednak musiał zacząć od początku. Zwłaszcza, że trenerowi Tuchelowi brakuje również opcji w środku pola. Goretzka wrócił po kontuzji, Kimmich jest zawieszony, a trener mógł preferować Laimera jako prawego obrońcę zamiast niekonsekwentnego Mazraouiego.

Przewidywane ustawienie Bayernu:

Dortmund – Bayern bezpośrednia konfrontacja/ H2H

Dla Borussii Dortmund ostatnie mecze z Bayernem nie należały do udanych. Żółto-czarni przegrali dziewięć z ostatnich dziesięciu meczów z ekipą znad Izary. Tylko w latach 1998-2002 Dortmund miał tak długą passę porażek z obrońcami tytułu. Nieuchronnie, kursy na Dortmund vs Bayern na zwycięstwo gospodarzy powinny być traktowane z ostrożnością.

Jeszcze bardziej ekscytująca jest jednak liczba bramek strzelonych w ostatnich spotkaniach. W dwunastu z ostatnich 13 bezpośrednich spotkań w Bundeslidze pomiędzy tymi drużynami padły co najmniej cztery gole. W sezonie 2022/23 Monaco wygrało 4:2 u siebie z BVB i zremisowało 2:2 z Anthonym Modeste na Signal Iduna Park tuż przed końcem. Co więcej, w pięciu z ostatnich sześciu klasyków niemieckiej ekstraklasy padły dwa lub więcej goli przed przerwą. Dla szczególnie niechętnych ryzyku graczy warto więc rozważyć obstawienie, że obie drużyny strzelą gola w pierwszych 45 minutach

Poradnik bukmacherski Dortmund – Bayern

Żaden mecz Bundesligi nie elektryzował w ostatnich latach mas niemieckiego futbolu tak bardzo, jak Borussia Dortmund kontra Bayern. W sobotni wieczór, od godziny 18:30, po raz kolejny będziemy świadkami pierwszorzędnej dramaturgii na Signal Iduna Park. BVB spróbuje wykorzystać zamieszanie w szeregach mistrzów ligi i po raz pierwszy od dziesięciu kolejnych meczów bez zwycięstwa postara się zgarnąć trzy punkty przeciwko FCB i wspiąć się w górę tabeli.

Drużyna Thomasa Tuchela, która będzie musiała improwizować w kilku rolach wyjściowej jedenastki, będzie chciała zrehabilitować się za pucharową klęskę i przede wszystkim będzie liczyła na powrót Harry’ego Kane’a, który w meczu z Saarbrücken przesiedział 90 minut na ławce rezerwowych. Z Kane’em, Sané, Musialą, Comanem i Müllerem, obrońcy tytułu mają obecnie jeden z najpotężniejszych ataków w Europie. Obrona BVB stanie więc przed ogromnym zadaniem, które może okazać się nawet zbyt skomplikowane

Naszym zdaniem obstawianie zwycięzcy tego meczu nie jest dobrym pomysłem. Jeśli jednak mielibyśmy się zaangażować, wolelibyśmy postawić na podwójną szansę 1X ze względu na (zbyt) wysokie kursy. Radzimy jednak postawić na co najmniej cztery gole między Dortmundem a Bayernem podczas meczu.

Zakład ten okazał się skuteczny w dwunastu z ostatnich 13 pojedynków BL pomiędzy tymi drużynami. Obie drużyny wielokrotnie mają słabe punkty w obronie, ale jednocześnie dysponują najwyższej klasy liniami ataku.

Dodaj komentarz