The pot is burning: Bochum act as Schalk derby substitute!

VfL Bochum ma już za sobą połowę walki o spadek. Drużyna Thomasa Reisa ma 19 punktów po 14 dniach meczowych. Zakładając, że – jak zawsze w ostatnich latach – 38 punktów wystarczy do utrzymania się w strefie spadkowej, Niebiesko-Biali są na bardzo dobrej drodze do drugiego roku w Bundeslidze.

Czy w sobotnie popołudnie uda się ponownie uzupełnić konto punktowe, musi być jednak wątpliwe, ponieważ na Ruhrstadionie gościć będzie wtedy sąsiednia Borussia.

Ta ocena opiera się przede wszystkim na dobrych wynikach gospodarzy, którzy wygrali cztery z ostatnich sześciu spotkań w Bundeslidze i są w szczególnie dobrej formie przed własną publicznością. Tym bardziej cieszy fakt, że BVB może odpocząć w tygodniu w Lidze Mistrzów m.in. czołowemu napastnikowi Haalandowi. Odświeżony i wypoczęty Norweg jest gotowy do startu od początku i kontynuowania swojej passy strzelania bramek, która trwa już od sześciu spotkań w Bundeslidze.

Bochum – statystyki i aktualna forma

Przed rozpoczęciem sezonu tylko najśmielsi optymiści mogliby przypuszczać, że VfL Bochum na krótko przed świętami Bożego Narodzenia będzie zajmować dziesiąte miejsce w tabeli, mając już sześć punktów przewagi nad spadkowiczami i nawet jeden punkt nad wiceliderem RB Lipsk.

Tak naprawdę sukces awansującej drużyny nie jest przypadkowy. Po początkowych problemach na początku sezonu, kiedy to VfL musiał po raz pierwszy przyzwyczaić się do nowych warunków w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech, ostatnio wszystko układa się bardzo dobrze. Drużyna trenera Thomasa Reisa zdobyła imponujące dwanaście punktów w ostatnich sześciu meczach (cztery zwycięstwa, dwie porażki), w tym wygrane z SC Freiburg, Borussia Mönchengladbach i Eintracht Frankfurt.

Silna strona Bochum z niecierpliwością czeka na derby

W ostatnich ośmiu sezonach tylko RB Lipsk, jako zespół awansujący, miał lepszy bilans punktowy po 14 dniach meczowych niż VfL ma obecnie. To jeden z powodów, dla których stawianie na wyraźne wyjazdowe zwycięstwo Bochum i Dortmundu jest tak ryzykowne. Zamiast tego spodziewamy się emocjonujących derbów, w których Niebiesko-Biali będą mogli pochwalić się również dobrym bilansem bramkowym. Tylko sześć z ostatnich 30 meczów u siebie w niemieckiej ekstraklasie Bochum przegrało z BVB.

Co więcej, trzeba przyznać, że w sześciu meczach u siebie w tym sezonie piłkarze z Zagłębia Ruhry zdobyli 13 z 18 możliwych punktów. W nie mniej niż czterech z tych sześciu meczów, jedenastka Reisa nie straciła bramki. Ostatnia i jedyna domowa porażka miała miejsce prawie dokładnie trzy miesiące temu, kiedy to przegrali 3-1 z Herthą. Mecz na Ruhrstadionie nie będzie więc dla żółto-czarnych przesądzony.

Pod względem kadrowym najlepsza obecnie drużyna, która wywalczyła awans, nadal będzie musiała sobie radzić bez kontuzjowanych od dłuższego czasu Zollera, Hartwiga, Weilandta i Decarli. Danny Blum, Takuma Asano i Eduard Löwen również będą niedostępni w weekend. Z kolei Sebastian Polter znów zacznie od początku i spróbuje przedłużyć swój osobisty rekord bramkowy. Napastnik zdobył już pięć bramek w tym sezonie, wyrównując swój poprzedni najlepszy wynik z Norymbergi (2012/13).

Przewidywany skład Bochum:
Riemann – Stafylidis, Masovic, Leitsch, Danilo Soares – Losilla – Pantovic, Rexhbecaj – Holtmann, Antwi-Adjei – Polter

Ostatnie mecze rozegrane przez Bochum:

1. Bundesliga
12/04 2021 – Augsburg 2 – 3 Vfl Bochum

11/27 2021 – Vfl Bochum 2 – 1 SC Freiburg

11/20 2021 – Bayer Leverkusen 1 – 0 Vfl Bochum

11/06 2021 – Vfl Bochum 2 – 0 Hoffenheim

10/31 2021 – Borussia Mönchengladbach 2 – 1 Vfl Bochum

Dortmund – statystyki &aktualna forma

Alexander Zickler i René Maric będą trenować BVB z boku w wyjazdowym meczu z Zagłębiem Ruhry w sobotnie popołudnie. Ponieważ Marco Rose został ukarany żółtą kartką w meczu na szczycie z Bayernem w poprzednim tygodniu, trener nie może mieć żadnego kontaktu z drużyną w weekend bezpośrednio przed, w trakcie i tuż po meczu. Wydaje nam się jednak mało prawdopodobne, aby absencja urodzonego w Lipsku trenera wpłynęła na wynik derbów Bochum i Dortmundu.

Dla drużyny z drugiego miejsca, która w poprzednim tygodniu przegrała w Monachium, będzie to trudne zadanie, szczególnie pod względem mentalnym, aby sprostać roli faworyta w meczu z VfL, który jest silny u siebie.

Czy BVB przetrawiło porażkę z FCB z poprzedniego tygodnia?

Niezbędnej koncentracji i tak nie powinno w sobotę zabraknąć, tym bardziej, że dotychczas z dala od domu zanotowali tylko dziewięć punktów. Najlepsza drużyna gospodarzy w lidze jest dopiero szósta w oddzielnej tabeli na wyjeździe z bilansem trzech zwycięstw i trzech porażek na stadionach przeciwników. Ponadto, ponieważ procent zwycięstw BVB w Bundeslidze jest niższy od procentu zwycięstw VfL tylko w FC Bayern (17%) i Kaiserslautern (18%), kursy na trzy bramki dla gości z Bochum i Dortmundu są siłą rzeczy związane z pewnym ryzykiem.

Oprócz statystyk trzeba jednak wziąć pod uwagę, że Borussia, która w tygodniu wygrała Ligę Mistrzów 5:0, ma zdecydowanie więcej indywidualnej jakości i nie raz w obecnym sezonie udowodniła, że niepowodzenia nie zachwieją zespołem w dłuższym okresie czasu. Dodatkowo Dortmund ma broń w postaci Erlinga Haalanda, który bardzo utrudni życie obrońcom VfL.

Manuel Akanji musiał poddać się operacji kolana i dlatego zabraknie go w weekend, podobnie jak Donyella Malena, który powoli poprawia swoją formę. Moukoko, Reyna, Schmelzer i Morey również nie są jeszcze opcjami.

Przewidywany skład Dortmundu:
Kobel – Meunier, Hummels, Zagadou, Guerreiro – Can – Bellingham, Dahoud – M. Wolf, Haaland, Reus

Ostatnie mecze rozegrane przez Dortmund:

Champions League Grp. C
12/07 2021 – Borussia Dortmund 5 – 0 Beşiktaş

1. Bundesliga
12/04 2021 – Borussia Dortmund 2 – 3 Bayern Monachium

11/27 2021 – Vfl Wolfsburg 1 – 3 Borussia Dortmund

Champions League Grp. C
11/24 2021 – Sporting CP 3 – 1 Borussia Dortmund

1. Bundesliga
11/20 2021 – Borussia Dortmund 2 – 1 VfB Stuttgart

Bochum – Dortmund Tip

Szczególnie fani Schalkera będą w ten weekend smutno siedzieć przed swoimi terminalami. Skończyły się czasy, kiedy jedyne prawdziwe derby Ruhrpott S04 przeciwko BVB w Bundeslidze. VfL Bochum, które może pochwalić się imponującym bilansem meczów u siebie z Borussią, podąża teraz w ślad za tymi, co prawda wielkimi, drużynami. Tylko sześć z 30 meczów u siebie w niemieckiej ekstraklasie Niebiesko-Biali przegrali z Żółto-Czarnymi.

W naszych oczach jest jednak stosunkowo prawdopodobne, że porażka nr 7 zostanie dopisana do listy w sobotnie popołudnie. Choć drużyna z Reis jest w doskonałej formie, wygrywając cztery z sześciu ostatnich spotkań ligowych i będąc niepokonaną u siebie od ponad trzech miesięcy, kursy bukmacherskie pomiędzy Bochum a Dortmundem pokazują, że różnica w jakości jest ogromna.

Wierzymy zatem, że goście, których pod nieobecność Marco Rose’a trenują Alex Zickler i René Maric, zanotują czwarte wyjazdowe zwycięstwo w sezonie. Aby jednak nieco podnieść kursy, zawsze warto dodać do swojego portfolio zakład na bramkę dla Haalandu.

Nasza rada na mecz Bochum vs Dortmund brzmi zatem: Wygraj BVB & Haaland strzela bramki. W Bet365 mamy ekscytującą stawkę 1.86 na szczycie. Jako stawkę wybieramy siedem jednostek. Alternatywnie, zakład taki można również zawrzeć za pośrednictwem konfiguratora na Bwin.

Dodaj komentarz