Czy Liverpool po raz pierwszy wygra z Rojiblancos?

Prawdopodobnie najsilniejszą grupą tegorocznego sezonu Ligi Mistrzów jest grupa B. Jak na razie Liverpool pod wodzą Kloppa pozostaje bez szwanku, odnosząc dwa zwycięstwa. We wtorkowy wieczór, jego Czerwoni są gospodarzem nominalnie najatrakcyjniejszego meczu na Wanda Metropolitano. Mecz pomiędzy Atletico Madryt a Liverpoolem rozpocznie się o 21:00

The Reds prowadzą w tabeli dzięki dwóm zwycięstwom nad Porto i AC Milan, podczas gdy Atletico Madryt pokonało tradycyjny włoski klub i zanotowało remis w starciu na Półwyspie Iberyjskim. Obie drużyny są więc już o krok przed wielką konkurencją, a zwycięzca meczu na szczycie otworzy sobie drzwi do ostatniej 16-tki. Mimo gry w roli gości, The Reds są uważani za najbardziej prawdopodobny wynik meczu Atletico Madryt z Liverpoolem

Nie można jednak nie wspomnieć, że Rojiblancos z Madrytu są swego rodzaju przeciwnikiem budzącym strach. Wraz z FC Basel, Atletico Madryt jest drużyną, której Liverpool nie pokonał jeszcze w czterech międzynarodowych meczach. Jeśli ta czarna plama zostanie usunięta, Czerwoni będą już jedną nogą w ostatniej szesnastce tegorocznego sezonu CL.

Atletico Madryt – statystyki &aktualna forma

Międzynarodowa przerwa niekoniecznie przyszła w idealnym momencie dla panujących mistrzów Hiszpanii. W dwóch poprzednich meczach jedenastka Simeone zdołała zbudować sporo pewności siebie. Oprócz sukcesu w najwyższej klasie rozgrywkowej, Madrilenians odnieśli prestiżowe zwycięstwo, wygrywając 2-0 z FC Barceloną. Zwycięstwo było czystą satysfakcją, szczególnie dla Luisa Suareza, który w Barcelonie został zwolniony przez Ronalda Koemana bez żadnego uznania.

Zwycięska bramka w minucie 96:23

Urugwajczyk był za stary dla Barcelony, ale w Atletico Madryt jest absolutną gwarancją sukcesu. Mimo swoich 34 lat, Suarez, który w latach 2011-2014 zdobył 82 bramki w 133 meczach dla Liverpoolu, w dużej mierze odpowiada za sukcesy Atletico Madryt w ostatnich miesiącach. Uru zdobył już cztery bramki w tym sezonie LaLiga, co czyni go najlepszym strzelcem.

W najwyższej klasie rozgrywkowej Suarez był odpowiedzialny za późne, szczęśliwe zwycięstwo nad AC Milan na San Siro w drugim dniu rozgrywek grupowych. Od 29. minuty Hiszpanie przeważali 0:1, ale mieli ogromne problemy w starciu z Rossonerimi. Antoine Griezmann wyrównał w minucie 84, a Luis Suarez utrzymał nerwy na wodzy i wykorzystał rzut karny po 96:23 minutach. Nigdy wcześniej w Lidze Mistrzów UEFA nie było późniejszego gola dającego zwycięstwo w meczu.

Ogólnie rzecz biorąc, Atletico Madryt zaczynało późno – ich trzy ostatnie gole i cztery z ostatnich siedmiu w CL padły w ostatnich dziesięciu minutach meczu. W meczu na szczycie pomiędzy Atletico Madryt a Liverpoolem można zatem przewidzieć, że więcej bramek padnie w drugiej połowie niż w pierwszej.

Żegnajcie siły domowe

Atletico Madryt uważane jest za niezwykle nieprzyjemnego przeciwnika, który ma intensywny styl gry. Szczególnie w meczach u siebie, Rojiblancos byli postrachem przez wiele lat. W ostatnim czasie jednak siła gospodarzy na stadionie Wanda Metropolitano nieco się zatraciła.

Atletico Madryt nie wygrało żadnego z czterech ostatnich międzynarodowych meczów u siebie (trzy remisy, jedna porażka). Mimo wartości 4,4 oczekiwanych goli, jedenastce Simeone dane było kibicować tylko raz. W walce o rundę 16 Hiszpanie będą musieli wrócić do swoich dawnych występów w meczach u siebie.

Przewidywany skład Atletico Madryt:
Oblak – Gimenez, Hermoso, Savic – Koke – Carrasco, de Paul, Lemar, Llorente – Griezmann, Suarez

Ostatnie mecze Atletico Madryt:

Liverpool – statystyki &aktualna forma

Przez długi czas w poprzednim sezonie Czerwonym brakowało nieco świeżości. Jedenastka Kloppa oprócz niezliczonej ilości kontuzji musiała okupić to niezwykle intensywną grą. Dzięki wściekłemu finiszowi, udział w CL był jednak wciąż zapewniony. W przerwie letniej udało im się podtrzymać swoją dobrą formę i tradycyjny angielski klub jest obecnie w bardzo dobrej formie.

Furious Pool Offensive

W obecnej tabeli Premier League, Liverpool znajduje się zaledwie jeden punkt za Chelsea, a także jest jedyną drużyną, która nie doznała jeszcze ligowej porażki. Liczby dotyczące ofensywy są absolutnie imponujące – w pierwszych ośmiu meczach ligowych Salah i spółka strzelili nie mniej niż 22 razy. Średnio, stosunek bramek 22:6 po ośmiu meczach daje 3,50 gola na mecz. Pomimo silnej obrony Atletico, przewidywanie powyżej 2,5 jest absolutnie oczywiste, biorąc pod uwagę obecne spotkania pomiędzy Atletico Madryt a Liverpoolem.

Mo Salah, obecnie najlepszy piłkarz świata dla Jürgena Kloppa, w ostatnich tygodniach przyprawia o zawrót głowy defensywę przeciwników. Egipcjanin zdobył bramkę w ośmiu meczach z rzędu. Salah strzelał również w pięciu ostatnich meczach wyjazdowych CL. Nic dziwnego, że najniższe kursy oferowane są na Salaha, który strzeli bramkę w meczu na szczycie.

Hiszpania nie jest dobrym terenem dla Liverpoolu

The Reds są w absolutnym szczycie formy i przepełnieni pewnością siebie, jednak niskie kursy na zwycięstwo na wyjeździe powinny być krytycznie kwestionowane. W końcu Atletico Madryt to nie tylko swoisty przeciwnik strachu dla the Reds, ale w ogóle hiszpańska ziemia niekoniecznie jest ulubionym celem the Reds.

Od czasu wyjazdowego zwycięstwa z Realem Madryt w sezonie 2008/09, Liverpool rozegrał siedem spotkań w Hiszpanii i zdołał tylko zremisować. W sześciu meczach Reds wracali do domu z pustymi rękami. Więc uważaj na Atletico Madryt przeciwko Liverpoolowi po kursie około 2.30.

Przewidywany skład Liverpoolu:
Alisson – Robertson, van Dijk, Matip, Alexander-Arnold – Milner, Henderson, Keita – Mane, Firmino, Salah

Ostatnie mecze rozegrane przez Liverpool:

Atletico Madryt – Liverpool bezpośrednie porównanie / bilans H2H

The Colchoneros z Madrytu są dla the Reds czymś w rodzaju przeciwnika strachu. Obie drużyny mierzyły się ze sobą w najwyższej klasie rozgrywkowej czterokrotnie, a Liverpool nie zdołał jeszcze odnieść zwycięstwa (dwa remisy, dwie porażki). W sezonie 2019/20 strona Kloppa przegrała w ostatniej szesnastce.

Atletico Madryt – Liverpool Tip

Ten mecz na szczycie to starcie dwóch drużyn, które bez wątpienia należą do grona pretendentów do tytułu w sezonie 2021/22 CL. Liverpool może zacząć planować grę w ostatniej 16-stce od zwycięstwa w Hiszpanii. Obecna forma The Reds oraz brak praktyki meczowej gospodarzy (w ten weekend mecz ligowy został przełożony ze względu na dużą liczbę zawodników kadry z Ameryki Południowej) to z pewnością argumenty przemawiające za postawieniem na gości pomiędzy Atletico Madryt a Liverpoolem.

Słaby bilans w Hiszpanii jednak odstrasza i dlatego oko kieruje się na Over 2,5. W przypadku meczów Atletico takie zakłady zawsze należy przyjmować z pewną dozą ostrożności, ale ci, którzy widzieli ostatnie mecze Liverpoolu, pójdą w parze z tym przewidywaniem. Salah, Mane, Firmino tryskają figlarnością i pewnością siebie i również na Wanda Metropolitano dojdą do swoich szans.

Prędzej czy później Rojiblancos będą musieli również więcej zainwestować w ofensywę, dlatego z pewnością należy spodziewać się trzech bramek. W Unibet na to spotkanie pomiędzy Atletico Madryt a Liverpoolem oferowany jest kurs nieco ponad 2.00 – stawka wynosi sześć jednostek

Dodaj komentarz