Czy Tottenham odzyska pierwsze miejsce w tabeli?

Tottenham Hotspur Football Club nadal jest jedną z pozytywnych niespodzianek młodego sezonu Premier League. Podopieczni trenera Ange Postecoglou udali się na międzynarodową przerwę na szczycie tabeli. Po tym, jak Manchester City nadał ton wąskim zwycięstwem u siebie nad Brighton w weekend, Spurs będą teraz starali się pójść w ich ślady w poniedziałkowy wieczór i odzyskać pierwsze miejsce w tabeli.

Aby powrócić na pierwszą pozycję, w meczu Tottenhamu z Fulham muszą sprawdzić się zakłady na Lily Whites, a remis nie wystarczy. Jeśli jednak wierzyć kursom bukmacherów, domowe zwycięstwo Sona i spółki wydaje się być czystą formalnością. Najwyższy kurs 1.50 na trzy punkty dla gospodarzy podkreśla przytłaczającą rolę THFC jako faworytów, którzy wygrali 13 z ostatnich 15 pojedynków w PL z nadchodzącymi przeciwnikami.

To prawdziwe derby Londynu, które mogą okazać się problematyczne dla przyjezdnych. W pojedynkach z innymi drużynami ze stolicy Anglii Biało-Czerwoni nie prezentowali się ostatnio najlepiej. Nie tylko z tego powodu wiele wskazuje na to, że typowanie zwycięstwa gospodarzy w meczu Tottenhamu z Fulham się opłaci. Aby nieco podnieść kursy, istnieje kilka możliwości, które wyjaśnimy bardziej szczegółowo w kolejnych akapitach.

Tottenham – statystyki i aktualna forma

W Premier League pozostają obecnie dwa kluby, które w tym sezonie nie doznały jeszcze ani jednej porażki. Oprócz Arsenalu FC, który w sobotę omal nie przegrał po raz pierwszy z Chelsea (2:2), dotyczy to także Tottenhamu Hotspur Football Club, który w ośmiu rozegranych meczach zgromadził 20 z 24 możliwych punktów. Londyńczycy w bezpośrednich pojedynkach w tym sezonie pokonali już między innymi Liverpool i Arsenal.

Jeśli Capitals, którym latem przepowiadano skomplikowaną kampanię po odejściu Harry’ego Kane’a, odniosą zwycięstwo u siebie w poniedziałkowy wieczór, ponownie obejmą prowadzenie w tabeli. Jak dotąd w tym sezonie wygrali trzy mecze przed własnymi kibicami. Szanse są więc spore, choć z punktu widzenia Lily Whites nie zawsze należy polegać na sile ostatniej chwili. W rzeczywistości dwa z trzech wspomnianych domowych zwycięstw wymagały goli w doliczonym czasie gry, aby opuścić boisko jako zwycięzcy.

Atak Tottenhamu wie, jak przekonać

Nie powinno to jednak w żaden sposób umniejszać bardzo pozytywnych wrażeń związanych z grą Spurs. Hyeung-Min Son i spółka oddali już 153 strzały na bramkę w pierwszych ośmiu dniach meczowych. Dla porównania, żadna inna drużyna nie zdobyła więcej niż 135 bramek.

Ofensywa jest zdecydowanie wizytówką, strzelając co najmniej dwa razy w siedmiu z ośmiu wspomnianych meczów. Jedynym wyjątkiem było wąskie wyjazdowe zwycięstwo 1:0 z Luton Town tuż przed przerwą międzynarodową. Biorąc pod uwagę te liczby, nadal warto rozważyć połączenie kursów na zwycięstwo gospodarzy z kursem powyżej 1,5 w pojedynku Tottenham vs Fulham.

Nawiasem mówiąc, kolejną ekscytującą kwestią jest to, że jedenastkę Tottenhamu można określić jako prawdziwych poniedziałkowych ekspertów. Z ostatnich 16 meczów, które odbyły się w poniedziałek, Lily Whites odnieśli jedenaście zwycięstw, zanotowali cztery remisy i tylko raz przegrali. Niewykluczone, że ta imponująca passa będzie kontynuowana w poniedziałkowy wieczór, gdy dobiegać będzie końca dziewiąta kolejka spotkań w angielskiej ekstraklasie.

Przewidywany skład Tottenhamu:

Fulham – Statystyki i aktualna forma

Fulham Football Club rozgrywa jak dotąd przeciętny sezon. Bilans jest absolutnie wyrównany – trzy zwycięstwa, trzy porażki i dwa remisy. 13. lokata w ligowej tabeli przemawia za klasyczną przeciętnością, choć londyńczycy mieliby nawet szansę wskoczyć do górnej połówki tabeli dzięki niespodziewanemu przewrotowi na stadionie Tottenhamu Hotspur w poniedziałkowy wieczór.

Z pewnością pomogłoby, gdyby zespół Marco Silvy mógł wykorzystać swój występ przed przerwą międzynarodową. U siebie zasłużenie pokonali Sheffield United 3-1 dzięki mocnej drugiej połowie. Po dwóch poprzednich bezbramkowych meczach, ważne było, aby stołeczny klub złożył oświadczenie w ofensywie. Z zaledwie ośmioma strzelonymi bramkami, FFC wciąż ma jedną z najbardziej nieszkodliwych linii ataku w lidze.

Fulham i sedno miejskich derbów

Agresywnie patrząc na poniedziałek, Biali mają bardzo słaby bilans w derbach Londynu. Fulham czeka już dziesięć miejskich pojedynków na potrójną zdobycz. Patrząc na ostatnie 21 wyjazdowych występów w innych londyńskich klubach, udało się odnieść tylko jedno zwycięstwo. W związku z tym ogromnym ryzykiem byłoby przewidywanie, że Tottenham i Fulham zakończą tę klątwę przeciwko będącym w formie Spurs.

Warto również wspomnieć, że Fulham przegrało już w tym sezonie 5-1 z Manchesterem City. W Arsenalu zdobyli pochlebny punkt, ale był to bardzo szczęśliwy punkt. Potrzeba będzie więc trochę szczęścia, aby uzyskać wynik przeciwko Lily Whites. Ostatnie bezpośrednie pojedynki z Tottenhamem nie napawają jednak optymizmem, zwłaszcza że goście nie potrafili strzelić więcej niż jednego gola w żadnym z ostatnich 17 meczów z nadchodzącymi rywalami. Jeśli można oczekiwać, że ekipa Postecoglou znów przynajmniej dwukrotnie strzeli gola, to kolejna porażka jest prawdopodobna.

Przewidywany skład Fulham:

Tottenham – Fulham Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Tottenham ma świetny rekord przeciwko Fulham w ostatnich latach. Spurs wygrali 13 z ostatnich 15 spotkań w PL przeciwko Białym. Wygrali także sześć z ostatnich ośmiu spotkań u siebie.

W zeszłym sezonie Tottenham wygrał mecz u siebie 2-1, a także wywiózł wszystkie trzy punkty z Craven Cottage dzięki wynikowi 1-0. Opozycja wydaje się dobrze pasować do Lily Whites, co dodatkowo podkreśla, dlaczego tak niskie kursy są oferowane na zwycięstwo u siebie między Tottenhamem a Fulham.

Tottenham – Fulham Tip

Dziewiąty dzień meczowy w elitarnej lidze angielskiej zakończą w poniedziałkowy wieczór dwa kluby z Londynu. O ile Spurs dzięki wygranej mogą wrócić na szczyt tabeli, o tyle The Whites szukają drugiego z rzędu zwycięstwa, by dogonić międzynarodowe szeregi. Rola faworyta leży jednak wyraźnie po stronie gospodarzy. W meczu Tottenham vs Fulham na zwycięstwo gospodarzy oferowane są kursy w granicach 1.50.

Przewaga drużyny Postecoglou jest oczywista. W pierwszych ośmiu dniach meczowych zanotowano już sześć zwycięstw i tylko dwa remisy. Wszystkie trzy mecze u siebie wygrali, a w siedmiu z ośmiu spotkań strzelili co najmniej dwa własne gole. Dodajmy do tego fakt, że Lily Whites wygrali 13 z ostatnich 15 bezpośrednich pojedynków w PL przeciwko Fulham.

Próbujemy zatem postawić w meczu Tottenham – Fulham na to, że gospodarze będą mieli przewagę, a także strzelą co najmniej dwa gole w trakcie spotkania. Oferujemy najwyższy kurs na ten mecz w wysokości 1.65, co do którego jesteśmy bardzo pewni, że zagramy ośmioma jednostkami.

Dodaj komentarz