Pojedynek weteranów w Pekinie
Być może sezon tenisowy jest najbardziej wyczerpującym ze wszystkich profesjonalnych sportów. Pewne jest jednak to, że rok tenisowy jest generalnie jednym z najdłuższych. Do wakacji pozostały jeszcze dobre dwa miesiące. Nawet jeśli naprawdę duże turnieje w tym roku przeszły już do historii, nasz typ bukmacherski Jan-Lennard Struff vs Stan Wawrinka pokazuje, że
jeszcze kilka atrakcji przed nami.
China Open w Pekinie to uwertura do przyszłotygodniowego Masters w Szanghaju. Pod koniec października odbędzie się turniej 1000 w Paryżu-Bercy. Finały ATP i ostatnia runda Pucharu Davisa kończą tenisowy rok. Ciekawie będzie zobaczyć, jaką rolę odegrają w tym sezonie nasi dwaj weterani.
Jan-Lennard Struff przynajmniej postawił sobie za cel przywrócenie Pucharu Davisa do Niemiec po 1993 roku. Do tego czasu jednak celem pochodzącego z Warstein zawodnika jest zdobycie kilku punktów w światowym rankingu, aby znaleźć się na liście rozstawionych w przyszłorocznym Australian Open. 34-latek zajmuje obecnie dopiero 38. miejsce w rankingu ATP. W sumie może to nie wystarczyć. W końcu pierwsza prognoza w pojedynku Jana-Lennarda Struffa ze Stanem Wawrinką jest taka, że Niemiec wygra
W każdym razie należy się obawiać, że ktokolwiek wygra ten pojedynek pierwszej rundy, jego występ w Pekinie będzie krótkotrwały. Jannik Sinner, światowy numer jeden, prawie na pewno będzie czekał w drugiej rundzie.
Jan-Lennard Struff – statystyki i aktualna forma
Aktualny numer jeden światowego rankingu: 38
Pozycja na liście rozstawionych: nierozstawiony
Do końca serii turniejów na kortach ziemnych w Europie, których kulminacją był French Open na Roland Garros, sprawy układały się bardzo dobrze dla Jana-Lennarda Struffa. Pochodzący z Warstein zawodnik wygrał w Monachium swój pierwszy turniej ATP w wieku 34 lat. Nie da się jednak nie zauważyć, że po półfinale w Gstaad jego krzywa formy znacznie spadła
Struff z trzema porażkami z rzędu
Być może rywalizacja na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu nie pomogła, gdy Jan-Lennard Struff nie był w stanie rywalizować w zawodach singlowych w drugiej rundzie z powodu kontuzji. W deblu przegrał z Dominikiem Köpferem w ćwierćfinale i niewiele zabrakło mu do rundy medalowej. Po zakończeniu rozgrywek zawodnik z Warstein rozegrał w rzeczywistości tylko dwa mecze w konkurencyjnych warunkach
Na Masters w Cincinnati przegrał ze Stefanosem Tsitsipasem w pierwszej rundzie. US Open również zakończył po zaledwie jednym meczu, przegrywając z Laslo Djere. Trzy porażki z rzędu sprawiły, że Niemiec został nominowany do Laver Cup, tenisowego meczu pomiędzy Europą a resztą świata.
Jednak Struffi nie zagrał i mógł świętować zwycięstwo Europy tylko jako rezerwowy, nawet jeśli był bardzo szczęśliwy, że w ogóle tam był. Pozostaje więc faktem, że trzy porażki w worku z pewnością mają duże znaczenie. Biorąc pod uwagę jeszcze słabszy rekord jego przeciwnika, przyglądamy się jednak kursom na zwycięstwo Warsteina w pojedynku pomiędzy Janem-Lennardem Struffem a Stanem Wawrinką
Stan Wawrinka – statystyki i aktualna forma
Aktualny ranking światowy: 233
Pozycja na liście rozstawionych: nierozstawiony
Stan Wawrinka nie zwraca już uwagi na światowe rankingi. Szwajcar i tak nie gra już dla nagród pieniężnych czy innych zasług, ale po prostu dla zabawy. Stan the Man nie musi już nikomu niczego udowadniać, nawet jeśli jego sukcesy w ostatnich latach były ograniczone. Człowiek z francuskojęzycznej Szwajcarii ma w swoim CV trzy tytuły Wielkiego Szlema i 37 milionów dolarów w nagrodach pieniężnych.
Wawrinka stracił konsekwencję
Jednak Stan Wawrinka najwyraźniej nie uważa, że nadszedł jeszcze czas na odłożenie rakiety. Szwajcar wygrał w tym roku zaledwie pięć meczów w tourze. Od ponad roku nie udało mu się odnieść dwóch zwycięstw z rzędu. Szwajcar nadal jest w stanie rozgrywać dobre mecze, ale nie jest już w stanie robić tego konsekwentnie.
Istnieją jednak ku temu dobre powody. Stan Wawrinka ma obecnie 39 lat, co czyni go najstarszym zawodnikiem w ATP Tour. Ponadto na przeszkodzie w osiągnięciu płynności stoją liczne drobne urazy. Szwajcar jest obecnie nadal notowany w rankingu chronionym i chętnie otrzyma kolejną dziką kartę, podobnie jak w Pekinie. Ale jeśli będzie musiał przejść przez rundy kwalifikacyjne, możemy sobie wyobrazić, że to będzie koniec.
Szwajcar rozegrał również swój ostatni mecz w turnieju ATP podczas US Open. W pierwszej rundzie przegrał 3:0 z Włochem Mattią Belluccim, który nie znajduje się nawet w pierwszej setce rankingu ATP. Następnie miał rywalizować w St. Tropez, ale ponownie odwołał swój występ z powodu kontuzji. W tej chwili istnieją nawet obawy, że Szwajcar nie wystąpi również w Pekinie
Jan-Lennard Struff – Stan Wawrinka head-to-head / H2H record
To brzmi dość dziwnie. Jan-Lennard Struff ma 34 lata, a jego szwajcarski rywal o pięć więcej. Obaj zawodnicy występują w ATP Tour od odpowiednio długiego czasu. Mimo to, do tej pory na kartach historii zapisał się tylko jeden bezpośredni pojedynek tych dwóch przeciwników.
Jedyne spotkanie miało miejsce osiem lat temu. Było to w drugiej rundzie Masters w Paryżu-Bercy w 2016 roku, kiedy Stan Wawrinka wygrał pierwszego seta 6:3, zanim Jan-Lennard Struff ustabilizował swój serwis. Drugi i trzeci set rozstrzygnął się w tie-breaku, a w obu przypadkach przewagę miał zawodnik z Warstein
Jan-Lennard Struff – Stan Wawrinka typ bukmacherski
Jan-Lennard Struff i Stan Wawrinka w ostatnich tygodniach nie prezentują się najlepiej. Zawodnik z Warstein przegrał wszystkie trzy ostatnie mecze. Być może był w stanie naładować baterie jako sparingpartner i zmiennik podczas Laver Cup, a teraz wkracza w ostatnie tygodnie sezonu z wiatrem w plecy.
Szwajcar nie wygrał dwóch meczów z rzędu od ponad roku. W rzeczywistości Stan the Man odniósł tylko pięć zwycięstw w ATP Tour w tym sezonie. Uważamy, że czas 39-letniego tenisisty powoli dobiega końca. Dlatego też uważamy, że warto postawić na zwycięstwo Niemca w meczu pomiędzy Janem-Lennardem Struffem a Stanem Wawrinką w aplikacji Bwin
Możemy sobie nawet wyobrazić, że będzie to naprawdę wyrównany pojedynek. Szwajcar niedawno odwołał swój start w Challengerze w St. Tropez, ponieważ nie jest w pełni sił. Nie spodziewamy się, by w stolicy Chin było dużo lepiej. Postanowiliśmy zatem zagrać kurs na zwycięstwo 2:0 Jana-Lennarda Struffa przeciwko Stanowi Wawrince