Czy The Reds świętują szóstą wygraną z rzędu w meczu, w którym muszą wygrać?
W czwartkowy wieczór Liverpool i West Ham United wciąż rywalizowały w Europa League. The Reds z trudem wygrali na wyjeździe 3:1 z LASK, który grał mocno w pierwszej połowie, podczas gdy Młoty również pokonały serbską drużynę Backa Topola 3:1 po lepszym występie w drugiej połowie. W niedzielę dojdzie do bezpośredniego starcia dwóch przedstawicieli europejskich pucharów, którzy zaliczyli dobry start.
Między Liverpoolem a West Hamem zakłady na zwycięstwo gospodarzy są pod dobrą gwiazdą z kilku powodów. LFC nie tylko ma imponujący rekord przeciwko stołecznemu klubowi, ale także ma niezwykłą passę niepokonanych w angielskiej ekstraklasie. Wydaje się więc mało prawdopodobne, że londyńczycy wywiozą z Anfield Road jeden lub nawet trzy punkty.
Ale jasne jest również to, że The Irons nie brakuje w tym momencie pewności siebie. Ci, którzy np. wygrywają 3:1 na wyjeździe z Brighton dzięki znakomitej skuteczności, a także długo utrzymują prowadzenie przeciwko panującym mistrzom Manchesterowi City, bez wątpienia pojadą do miasta Beatlesów z szeroką klatką piersiową. Mając to na uwadze, alternatywne wyniki muszą być również brane pod uwagę w przewidywaniach Liverpool vs West Ham, które nie koncentrują się na wyniku meczu. will.
Liverpool – statystyki i aktualna forma
Liverpool Football Club rozgrywa jak dotąd absolutnie zadowalający sezon. Drużyna trenera Jürgena Kloppa zdobyła 13 punktów na 15 możliwych w pierwszych pięciu dniach meczowych w Premier League. Tylko broniący tytułu i ponownie najgorętszy pretendent do tytułu, Manchester City, ma na koncie dwa punkty więcej. Trzecie miejsce w rankingu pośrednim jest jednak bardzo godne szacunku.
The Reds świętowali ostatnio cztery zwycięstwa z rzędu w Premier League i przedłużyli swoją passę sukcesów we wszystkich rozgrywkach przeciwko LASK w czwartkowy wieczór. Darwin Nunez, Luis Diaz i Mohamed Salah zdobyli bramki w wygranym 3:1 meczu, na który ciężko zapracowali. Spojrzenie na skład pokazuje jednak, że niemiecki trener oszczędził niektóre ze swoich gwiazd i albo dokonał późnych zmian, albo pozostawił je w całości na ławce.
Liverpool mierzy się z prawdziwym faworytem
Chociaż LFC ma oczywiście ambicje gry o tytuł Ligi Europy, Premier League ma wyższy priorytet, zwłaszcza w pierwszych miesiącach. To powiedziawszy, doświadczenie Kloppa powinno sprawić, że będzie niemal jasne, że jego drużyna odwróci wczesny deficyt w Linzu.
W swojej piątej wygranej w bieżącym sezonie, ludzie z Merseyside po raz czwarty zamienili deficyt w zwycięstwo. Jeśli chcesz postawić na to, że w weekend The Reds znów przegrają, tylko po to, aby opuścić boisko jako zwycięzcy, możesz postawić na atrakcyjny kurs 5.70 między Liverpoolem a West Hamem w Betano.
Wreszcie, należy zauważyć, że rola „Scousers” jako faworytów, jak pokazują kursy bukmacherskie, jest również statystycznie prawdopodobna. Zajmujący trzecie miejsce zespół nie przegrał w 16 meczach Premier League (jedenaście zwycięstw, pięć remisów). Ponadto Liverpool ma sześć kolejnych zwycięstw u siebie w PL przeciwko WHU. W rzeczywistości mistrzowie z 2020 roku przegrali tylko jeden z ostatnich 50 meczów ligowych (!) u siebie z The Irons. Dobre znaki, aby kontynuować obiecujący początek sezonu w niedzielę.
Przewidywany skład Liverpoolu:
FC Liverpool (przewidywany skład) 4-3-3
West Ham – statystyki i aktualna forma
W ubiegłym sezonie West Ham United Football Club nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Ostatecznie zajęli dopiero 14. miejsce, co menedżerowie i kibice z radością przyjęli, mając na uwadze triumf w Lidze Konferencyjnej i automatyczną kwalifikację do Ligi Europy.
Niemniej jednak David Moyes i spółka mają wiele planów na nowy sezon. Pierwsze wrażenia z pięciu dotychczasowych dni meczowych potwierdzają to w imponujący sposób. Londyńczycy mogą żyć bardzo dobrze z dziesięcioma punktami, zwłaszcza że program startowy z Brighton, Chelsea i Manchesterem City był trudny. Podczas gdy dwaj pierwsi rywale zostali pokonani 3:1, The Citizens doznali porażki 1:3 w poprzednim tygodniu. Wszystkie trzy gole padły po przerwie. Do przerwy Młoty wciąż prowadziły 1:0.
Walka Davida Moyesa z wewnętrznymi demonami
Fakt, że dwa z trzech pierwszych meczów wyjazdowych w bieżącym sezonie zostały wygrane, daje nadzieję na zbliżającą się wizytę na Anfield. Dla porównania, w sezonie 2022/23 udało im się odnieść tylko trzy zwycięstwa w 19 meczach poza domem. Po raz pierwszy od prawie dwóch lat The Irons mogą teraz świętować trzy kolejne wyjazdowe zwycięstwa w Premier League. Kursy Liverpool vs. West Ham malują jednak wyraźny obraz na korzyść LFC.
Jest to prawdopodobnie częściowo spowodowane fatalnym bilansem trenera WHU Davida Moyesa w meczach z nadchodzącymi rywalami. Jako trener, były menadżer Manchesteru United jeździł na Anfield Road 18 (!) razy i nigdy nie wrócił z trzema punktami (sześć remisów, dwanaście porażek). Aby to zmienić w niedzielne popołudnie, Moyes będzie miał nadzieję na dwóch angielskich internacjonałów w swoich szeregach.
Jednym z nich jest James Ward-Prowse, późny nabytek zdegradowanego Southampton, który strzelił gola we wszystkich czterech meczach PL dla swojego nowego klubu. Z drugiej strony, skrzydłowy Jarrod Bowen, który strzelił gola we wszystkich trzech meczach Młotów w PL w tym sezonie.
Przewidywany skład West Hamu:
West Ham (przewidywany skład) 4-1-4-1
Liverpool – West Ham Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Z łączną liczbą 122 spotkań w najwyższej angielskiej lidze, starcie Liverpoolu z West Ham United to prawdziwy evergreen. Ponad połowa wszystkich meczów w pierwszej lidze została wygrana przez LFC (69). Nawiasem mówiąc, tylko trzy z 61 meczów u siebie zostały przegrane. W ostatnich 50 ligowych meczach u siebie, tylko jedna porażka przytrafiła się The Irons.
Sześć razy z rzędu the Reds opuszczali Anfield Road jako zwycięzcy przeciwko stołecznemu klubowi. Pojedyncza wygrana w ostatnich 14 starciach PL jeszcze bardziej podkreśla, dlaczego typowanie na drużynę gości pomiędzy Liverpoolem a West Hamem nie jest dla nas opcją.
Liverpool – West Ham Tip
Na papierze możemy spodziewać się w niedzielę meczu na szczycie tabeli pomiędzy trzecią i szóstą drużyną. Zarówno Liverpool FC, jak i West Ham United dobrze rozpoczęły sezon Premier League, a w czwartkowy wieczór udanie przeskoczyły także pierwszą przeszkodę w Europa League. W bezpośrednim pojedynku przewaga własnego boiska może odegrać kluczową rolę.
The Reds są niezwykle trudni do pokonania u siebie, mają znakomity domowy rekord przeciwko WHU i wygrali oba mecze u siebie w tym sezonie. Młoty również wygrały dwa mecze wyjazdowe z rzędu, ale strona Moyesa miała dużo szczęścia po swojej stronie, zwłaszcza w wygranej 3: 1 z Brighton. Kurs na zwycięstwo Liverpoolu i West Hamu u siebie jest nieco zbyt jednostronny.
Ale to nie powstrzymuje nas przed postawieniem zakładu na zwycięstwo gospodarzy. Łączymy to z kursem poniżej 4,5 i w końcu uzyskujemy najwyższy kurs zbliżony do podwójnego znaku. Sądzimy, że drużyny przez długi czas będą walczyć między sobą i wyczują się nawzajem.