Czy Eintracht Frankfurt zdoła dogonić trzecie miejsce?
W poniedziałek Eintracht Frankfurt zmierzy się z SV Werder Brema w Bundeslidze kobiet. Role z góry wydają się być dość wyraźnie podzielone, bo o ile gospodarze wciąż mają spore szanse na rywalizację w Lidze Mistrzyń, o tyle przyjezdne znajdują się nieco bez celu w połowie tabeli. Z tego powodu również kursy bukmacherów na mecz Frankfurt – Werder Brema Damen wyraźnie faworyzują zwycięstwo gospodarzy
Jednak drużyna gości nie ma nic do ukrycia, gdyż ekipa Thomasa Horscha niespełna sześć tygodni temu również pokonała TSG 1899 Hoffenheim, odbierając punkt drużynie z trzeciego miejsca w tabeli. Brema pokonała już także w tym sezonie Bayer Leverkusen, który zajmuje tylko jedno miejsce za Eintrachtem. Poza tymi dwoma meczami nie odnieśli jednak żadnych sukcesów przeciwko silniejszym drużynom w lidze. Szanse są więc wyraźnie na korzyść wyjazdowego zwycięstwa Frankfurt – Werder Brema Damen
Początek tego meczu w kobiecej Bundeslidze o godzinie 19:30 w poniedziałek na Stadion am Brentanobad we Frankfurcie-Rödelheim. Mecz można oglądać na żywo i w całości na Magenta Sport lub DAZN.
Zalecamy zwycięstwo gospodarzy w połączeniu z prowadzeniem na półmetku spotkania pomiędzy Frankfurtem a Werderem Brema Damen. Jesteśmy przekonani, że gospodarze zdominują ten mecz od samego początku i nie pozwolą, by cokolwiek stanęło im na drodze. Pod względem jakości drużyna Niko Arnautisa jest po prostu na innym poziomie i nie bez powodu grała w tym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej
Frankfurt – statystyki i aktualna forma
Frankfurt zajmuje obecnie czwarte miejsce w kobiecej Bundeslidze i notuje dobry sezon. Zespół Niko Arnautisa nie będzie jednak w pełni usatysfakcjonowany, gdyż Eintracht w każdym z dwóch ostatnich sezonów kończył rozgrywki w pierwszej trójce. Gospodarze wciąż mają jednak wszystko w swoich rękach, gdyż obecnie tracą do Hoffenheim zaledwie cztery punkty. Co więcej, Frankfurt wciąż ma mecz zaległy, co oznacza, że TSG i Liga Mistrzów wciąż są w zasięgu ręki.
Silny domowy rekord
Gospodarze rozegrali w tym sezonie już 15 spotkań u siebie, gromadząc przy tym 32 punkty. Ponadto, ekipa Niko Arnautisa przegrała u siebie tylko trzy mecze, a zatem jest bardzo trudna do pokonania. Co więcej, trzy porażki nie powinny być przeceniane, ponieważ FC Bayern Monachium, VfL Wolfsburg i FC Barcelona są jednymi z najlepszych drużyn na świecie. Z tego powodu Frankfurt przystępuje do nadchodzącego meczu jako zdecydowany faworyt.
Z Nicole Anyomi, Laurą Freigang, Barbarą Dunst i Larą Prasnikar, Eintracht ma cztery zawodniczki, które zdobyły już osiem punktów w kobiecej Bundeslidze. Kwartet ten imponował również w innych rozgrywkach, zdobywając łącznie 53 bramki we wszystkich rozgrywkach. Cztery napastniczki są zatem wyraźnie kluczowymi zawodniczkami w szeregach Frankfurtu. Z taką siłą jest więc mało prawdopodobne, że SV Werder Brema będzie w stanie zachować czyste konto.
Barely to be stopped
Eintracht Frankfurt strzelił w tym sezonie 61 goli w 29 meczach (⌀ 2.10) i dlatego rzadko jest w stanie bronić się przez 90 minut. Z tego powodu zespół Niko Arnautisa tylko pięć razy nie strzelił gola w tym sezonie, trafiając do siatki w niecałych 83% meczów. Były też „zerowe liczby” przeciwko silnym przeciwnikom, takim jak Bayern Monachium, VfL Wolfsburg, Benfica Lizbona i FC Barcelona. Jedyną prawdziwą skazą była porażka 2:0 z SGS Essen.
Oprócz ataku, obrona gospodarzy również zrobiła bardzo solidne wrażenie. Z zaledwie 30 bramkami straconymi w 29 meczach (⌀ 1,03), obrona Eintrachtu zwykle nie traci wielu szans. Z drugiej strony, Frankfurt „tylko” jedenaście razy zdołał zachować czyste konto, co oznacza, że tracili co najmniej jedną bramkę w 62% swoich meczów. W bezpośrednim porównaniu z Bremą sytuacja wygląda jednak ostatnio znacznie lepiej, ponieważ Frankfurt nie stracił bramki w dwóch ostatnich meczach.
Przewidywany skład Frankfurtu:
Johannes – Wolter, Doorsun-Khajeh, Kleinherne, Hanshaw – Dunst, Gräwe, Reuteler, Freigang – Prasnikar, Anyomi
Werder Brema – statystyki i aktualna forma
Werder zajmuje obecnie siódme miejsce w niemieckiej ekstraklasie i notuje zadowalający sezon. Drużyna Thomasa Horscha zgromadziła 21 punktów w pierwszych 16 meczach, co jest najlepszym pierwszym rokiem ligowym w historii klubu. Goście nie powinni mieć zatem nic wspólnego ze spadkiem w tym sezonie. Z drugiej jednak strony, nie wystarczy to na zajęcie miejsca wyższego niż siódme, gdyż pod względem gry wielkie zespoły wciąż są daleko.
W porównaniu z domowym rekordem Eintrachtu, wyjazdowy rekord bremeńczyków absolutnie nie spełnia oczekiwań. Zespół Thomasa Horscha zdobył zaledwie 14 punktów w dziesięciu meczach poza domem i wygrał tylko ze słabszymi drużynami, takimi jak Norymberga, Lipsk, Gladbach (2. liga) i Duisburg. Ponadto, przyjezdne przegrały ostatnio z 1.FC Köln, które również jest jednym z najgorszych klubów w kobiecej Bundeslidze. Zwycięstwo we Frankfurcie wydaje się więc raczej mało realne
Szczęśliwa ręka
Sophie Weidauer zeszłego lata przeniosła się znad Wezery z Turbine Poczdam. Tam 22-letnia atakująca wskoczyła na właściwe tory i od początku grała w każdym meczu ligowym. Nowa zawodniczka jest także najlepszą strzelczynią swojego zespołu z sześcioma bramkami i jedną asystą. Obok Niny Lührßen, która w tym sezonie zdobyła już sześć bramek, środkowa napastniczka jest jedną z głównych bohaterek drużyny Thomasa Horscha.
Z 29 golami w 18 meczach, Werder Brema nie spisuje się źle, ale też nie szczególnie dobrze. Sześć razy nie udało im się strzelić gola i trafiali do siatki tylko w 66 procentach meczów. Zwłaszcza przeciwko silniejszym drużynom, takim jak Bayern, Frankfurt i Wolfsburg, linii ataku brakowało niezbędnej jakości, aby stworzyć dobre szanse na zdobycie bramki
Brak mięsa armatniego
Podczas gdy ofensywa Werderu Brema wciąż wymaga poprawy, linia defensywna sprawia zaskakująco dobre wrażenie. Nie licząc pucharowej porażki 0:5 z VfL Wolfsburg, bremeńczycy rzadko dawali się zestrzelić. W sumie zespół Thomasa Horscha tylko trzykrotnie tracił więcej niż dwa gole i tylko sześciokrotnie więcej niż dwa. Przyjezdni nie dadzą się zatem pokonać Eintrachtowi Frankfurt.
Przewidywany skład Werderu Brema:
Peng – Hahn, Ulbrich, Bernhardt, Nemeth, Lührßen – Dieckmann, Wirtz, Walkling – Weidauer, Sternad
Frankfurt – Werder Brema bezpośrednie porównanie / wynik H2H
Bezpośrednie porównanie obu drużyn wyraźnie faworyzuje gospodarzy. Frankfurt wygrał jedenaście meczów z Bremą, podczas gdy jeden mecz zakończył się remisem, a Brema wygrała tylko dwa. Drużyna gości nie zdobyła nawet bramki przeciwko Eintrachtowi w czterech meczach. Z tego powodu nasz typ pomiędzy Frankfurtem a Werderem Brema Damen wyraźnie faworyzuje drużynę gospodarzy:
Poradnik bukmacherski Frankfurt – Werder Brema
Polecamy zwycięstwo drużyny gospodarzy z handicapem -1 pomiędzy Frankfurtem a Werderem Brema Damen. Wynika to przede wszystkim z faktu, że Eintracht jest trudny do pokonania na własnym stadionie i do tej pory przegrał tylko z czołowymi drużynami w Europie. Dodatkowo przeciwko zwycięstwu gości przemawia słaba forma bremeńczyków, którzy nie wygrali od czterech spotkań. Co więcej, Frankfurt również wygrał swoje ostatnie cztery mecze z ekipą znad Wezery
Alternatywnie polecamy kurs na „obie drużyny strzelą gola – nie” pomiędzy Frankfurtem a Werderem Brema. Bremeńczycy strzelili tylko jedną bramkę w ostatnich czterech meczach i byli bardzo nieszkodliwi pod względem szans. W pierwszej połowie sezonu przyjezdne tylko dwa razy zdobyły bramkę przeciwko swoim przeciwniczkom i nie stworzyły żadnych większych szans w ciągu 90 minut.