Czy RBS również wygra swój piąty mecz pod wodzą Lijndersa?
RB Salzburg ma bardzo jasny cel na tym wczesnym etapie sezonu. Celem jest zapewnienie sobie biletu do zreformowanej fazy grupowej najwyższej klasy rozgrywkowej poprzez skomplikowane kwalifikacje do Ligi Mistrzów 2024. W tym celu wicemistrzowie Austrii muszą pokonać dwie przeszkody. Jeśli wtorkowy mecz Twente z RB Salzburg okaże się prawidłowy, Red Bulls zmierzą się ze zwycięzcą pojedynku Glasgow Rangers z Dynamem Kijów w decydującej fazie play-off
Najpierw jednak piłkarze z Wals-Siezenheim muszą dokończyć mecz z zeszłorocznym wiceliderem holenderskiej Eredivisie. Ich szanse na to są jednak całkiem spore, bo po wygraniu pierwszego etapu 2:1 u siebie, remis na własnym terenie wystarczy ekipie trenera Pepa Lijndersa do zapewnienia sobie awansu. Biorąc pod uwagę wrażenia z pierwszego etapu i dobrą pozycję wyjściową RBS, której być może będzie towarzyszyć kilka dobrych okazji do kontrataków, nawet prognoza na wyjazdowe zwycięstwo Austriaków w meczu Twente vs Red Bull Salzburg nie wydaje się wykluczona.
Bukmacherzy również są sceptyczni – sądząc po kursach Twente vs RB Salzburg – co do szans Holendrów. Niemal identyczne kursy oferowane są na zwycięstwo gospodarzy po 90 minutach, jak i na wyjazdową wygraną byłych seryjnych mistrzów czerwono-biało-czerwonych. Tymczasem w aplikacji Oddset dostępny jest kurs 3.75 na X po regulaminowym czasie gry.
Faktem jest jednak, że gospodarze będą musieli podjąć większe ryzyko przed własnymi kibicami niż tydzień temu. W tym kontekście kurs 2.70 na kontratakujących gości nabiera dodatkowego znaczenia. Ten maksymalny kurs można zagrać w Happybet. Jako nowy klient możesz skorzystać z bonusu powitalnego 150% do 100 euro
Twente – Statystyki i aktualna forma
W poprzednim tygodniu nieobecność FC Twente w Lidze Mistrzów UEFA od prawie 15 lat była z pewnością zauważalna. Drużyna trenera Josepha Oostinga skoncentrowała się w Wals-Siezenheim głównie na obronie, przyjmując niemal wyłącznie reaktywne podejście i dlatego po 90 minutach zasłużenie przegrywała 2:0. Dopiero bezpośredni strzał z rzutu wolnego Michela Vlapa w drugiej minucie doliczonego czasu gry zapewnił ważne wyrównanie i końcowy wynik 1-2.
W drugim meczu, który odbędzie się we wtorek wieczorem przed własną publicznością, Holendrom wystarczyłoby zwycięstwo różnicą bramek, aby zmusić faworytów z Austrii do rozegrania dogrywki. Jeśli naprawdę wierzysz w zwycięstwo „Tukkers”, znajdziesz kursy w okolicach 2.50.
przed drugim meczem Twente z Red Bull Salzburg.
Czy Twente może znaleźć właściwą równowagę u siebie?
Najważniejszym argumentem w tej kwestii jest pozycja wyjściowa. W przeciwieństwie do pierwszego etapu, drużyna z Enschede jest teraz zmuszona zrobić więcej dla gry, przyjąć bardziej atakujące podejście i podejmować większe ryzyko w miarę postępów w grze. Jednak to obowiązkowe podejście może stać się problemem przeciwko przeciwnikowi, którego uważamy za silniejszego pod względem jakości i który zdecydowanie postrzega zmianę gry jako podstawową kompetencję.
Niemniej jednak, jesteśmy dalecy od niedoceniania gospodarzy, ponieważ szczególnie dobry bilans meczów u siebie z poprzedniego sezonu powinien dać drużynie Oosting wystarczająco dużo odwagi i pewności siebie przed czekającym ją zadaniem. 43 punkty zostały zebrane w 17 meczach u siebie (14-1-2). Tylko PSV Eindhoven zdobyło więcej punktów u siebie niż FC Twente. We wtorkowy wieczór na De Grolsch Veste spodziewanych jest 30 000 widzów. Atmosfera jest więc gwarantowana.
Pozytywne jest również to, że pierwszy mecz ligowy w miniony weekend został wygrany 2:1 w NEC Nijmegen. Pomimo ostatecznie zasłużonego zwycięstwa na wyjeździe trzema bramkami, padł jeszcze jeden gol. Nawet w trakcie przygotowań to raczej obrona nie była w stanie dorównać zeszłorocznemu poziomowi. Doszło między innymi do porażki z SC Paderborn (0:2) i remisu 3:3 z Hannoverem 96. Wygląda na to, że prowincja Overijssel na wschodzie Holandii wciąż godzi się z bolesnymi odejściami Gijsa Smala (Feyenoord) i kapitana Robina Pröppera (Glasgow Rangers).
Przewidywany skład Twente:
Unnerstall; Reeger, Hilgers, Van Hoorenbeeck, Kuipers; Kjolo, Eiting; Rots, Steijn, Van Bergen; Van Wolfswinkel
Red Bull Salzburg – Statystyki i aktualna forma
Red Bulls z Wals-Siezenheim rozegrali dotychczas cztery mecze pod wodzą nowego trenera Pepijna Lijndersa, byłego asystenta Kloppa. Wszystkie cztery mecze zakończyły się zwycięstwem. Oprócz oczekiwanego zwycięstwa w pierwszej rundzie pucharu i wspomnianej wcześniej wygranej 2:1 w pierwszym etapie kwalifikacji z Twente, początek sezonu w austriackiej Bundeslidze również można określić jako sukces.
Podczas gdy wicemistrzowie, którzy desperacko chcą odzyskać prymat w alpejskiej republice od zeszłorocznych dwukrotnych zwycięzców z Grazu, mieli kilka problemów z opuszczeniem boiska jako zwycięzcy (3:2) w nowo awansowanym Grazer AK, pierwsza demonstracja siły została pokazana w drugim dniu meczowym.
Czerwono-biali wygrali 5:1 z Blau-Weiß i momentami doprowadzali się do szału. Wyróżniającym się zawodnikiem na boisku był Oscar Gloukh, który strzelił trzy gole. Jeśli masz ochotę, aby izraelski napastnik ponownie strzelił gola we wtorek, możesz otrzymać aż 4.00 w Bet365 za przewidywanie, że Gloukh zdobędzie bramkę między Twente a RB Salzburg.
Salzburg na drodze powrotu do bezkonkurencyjnego futbolu RB
Ogólnie można powiedzieć, że holenderski trener, który przeniósł się na Salzach z dużym wyprzedzeniem, wypracował nowy obraz siebie w pierwszych tygodniach swojej kadencji. W szczególności „Czerwone Byki” znajdują znacznie lepsze i skuteczniejsze rozwiązania w ataku niż w poprzednim sezonie. Chociaż bardzo intensywne, agresywne i zdeterminowane podejście do ataku odbywa się obecnie nadal kosztem ich własnej pracy defensywnej w niektórych przypadkach, to nadal jest dużo przyjemności z oglądania utalentowanej drużyny RB grającej ponownie
Ponieważ obecni liderzy ligi z Austrii są obecnie pełni pewności siebie, są lepsi ogólnie, a także mają większe doświadczenie na tym międzynarodowym poziomie, jesteśmy przekonani, że RB awansuje do play-offów. Uważamy, że zwycięstwo na wyjeździe jest realistyczną perspektywą. Nieco mniej ryzykowną alternatywą byłoby jednak rozważenie kursów na kombinację podwójnej szansy X2 & Powyżej 1.5 przed drugim etapem Twente vs RB Salzburg
Przewidywany skład Red Bull Salzburg:
Blaswich; Dedic, Baidoo, Blank, Terzic; Bidstrup, Gourna-Douath, Kjaergaard; Gloukh, Ratov, Nene
Twente – Red Bull Salzburg bezpośrednie porównanie drużyn / H2H wynik
Drużyny zmierzyły się ze sobą po raz pierwszy w pierwszym meczu tydzień temu. Maurits Kjaergaard wyprowadził RBS na prowadzenie w pierwszej połowie niesamowitym strzałem prawą nogą. 21-letni Duńczyk wyrównał również na 2:0 po przerwie, ale zamiast dołożyć kolejną bramkę, FC Twente zdołało zdobyć pochlebne wyrównanie z rzutu wolnego na krótko przed końcowym gwizdkiem, choć nie powinno to przesłaniać faktu, że Salzburg miał swoich holenderskich przeciwników całkowicie pod kontrolą przez 90 minut.
Twente – Red Bull Salzburg typy bukmacherskie
Dzięki bramce w ostatniej minucie tydzień temu, FC Twente wciąż może mieć nadzieję na awans do trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów UEFA. Jednak po porażce 2:1 z Wals-Siezenheim, zeszłoroczna drużyna z trzeciego miejsca Eredivisie pilnie potrzebuje zwycięstwa. Z drugiej strony goście z Salzburga byliby bezpieczni w play-offach dzięki remisowi.
Aby zidentyfikować odpowiedni zakład na ten drugi etap, z pewnością warto przyjrzeć się bliżej przewidywanemu przebiegowi meczu. Chociaż nie jest częścią DNA RB ani planu gry Pepa Lijndersa, aby skupić się przede wszystkim na obronie, czerwono-biali goście z pewnością będą mieli więcej momentów przełączania niż tydzień temu przeciwko głęboko grającym „Tukkers”.
Z pewnością siebie zdobytą dzięki czterem zwycięstwom i 16 bramkom strzelonym w czterech meczach, wierzymy, że Oscar Gloukh i spółka są w stanie odnieść sukces także w Enschede. Siła holenderskiej drużyny u siebie nie powinna pozostać niezauważona, ale nadal widzimy atrakcyjną wartość w kursach na zwycięstwo na wyjeździe. Dlatego próbujemy szczęścia w meczu Twente – RB Salzburg, stawiając na wygraną gości. Najwyższy kurs wynosi 2.70. Jako stawkę wybieramy cztery z możliwych dziesięciu jednostek