Drużyna z drugiej ligi wciąż marzy o fazie grupowej

Wisła Kraków ma już za sobą półtora meczu w drugiej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy UEFA. Dzięki wygranej 2:0 w pierwszym meczu z wicemistrzami Kosowa, KF Llapi, polski drugoligowiec zapewnił sobie dość komfortową pozycję wyjściową. Nadchodzący drugi etap nie będzie jednak walkowerem, ponieważ w przeciwieństwie do sytuacji sprzed tygodnia, kiedy ponad 24 000 widzów poprowadziło Wisłę do zwycięstwa na własnym stadionie, tym razem aktualni zdobywcy pucharu będą musieli zagrać poza domem. W związku z tym stawianie na wygraną przyjezdnych pomiędzy Llapsi a Wisłą Kraków obarczone jest sporym ryzykiem

Zwłaszcza, że zespół trenera Kazimierza Moskala nie jest już zmuszony do gry o zwycięstwo po wspomnianej wygranej 2:0 w pierwszym meczu. Zamiast tego, faworyci z południa Polski mogą skupić się na pracy z piłką i robieniu wrzutek poprzez grę przejściową. Wiele wskazuje więc na to, że w starciu z Wisłą Kraków po raz kolejny spełni się przepowiednia Llapiego o braku goli. Im dłużej będzie trwał mecz, tym bardziej gospodarze będą pod presją

Ponieważ rynek trójstronny pomiędzy Llapi i Wisłą Kraków oferuje niższe kursy na zwycięstwo na wyjeździe, ale Kosowianie już tydzień temu stoczyli dobrą walkę, wartość wydaje się znajdować w zakładzie na inny wynik. Na przykład X po 90 minutach zapewnia 3.30 w Sunmaker. Jako nowy klient masz również możliwość odebrania atrakcyjnego bonusu Sunmaker

Llapi – statystyki i aktualna forma

Klub Futbollistik Llapi Podujevë zdecydowanie nie ma wielkiego nazwiska na europejskiej scenie piłkarskiej. Nawet na poziomie krajowym niebiesko-biali zdobyli do tej pory tylko dwa główne tytuły. Po zdobyciu pucharu w 2021 i 2022 roku, w poprzednim sezonie zajęli drugie miejsce. Llapi zostali pokonani tylko przez dwukrotnych uczestników fazy grupowej Ligi Konferencyjnej KF Ballkani po 36 dniach meczowych

Czy Llapi w końcu zdejmuje klapki z oczu na europejskiej scenie?

About the Conference League: Klub z Podujevë również zdobył już doświadczenie w tych rozgrywkach dzięki wspomnianym zwycięstwom w pucharach. KF Llapi nie udało się jednak dotrzeć do pierwszej rundy kwalifikacyjnej w sezonach 2021/22 i 2022/23. W obu przypadkach pierwszy etap został przegrany na wyjeździe, zanim Kosowarom udało się zremisować drugi etap przed własną publicznością. Jeśli wierzysz w powtórzenie się wydarzeń, możesz odkurzyć kurs do 3.30 w czołówce, aby przewidzieć kolejny remis w okresie poprzedzającym mecz Llapi z Wisłą Kraków w czwartkowy wieczór.

Fakt, że podopieczni trenera Tahira Batatiny wciąż dążą do awansu można krytykować pod kilkoma względami, gdyż Niebiesko-Biali wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo po łącznie pięciu meczach w europejskich pucharach. Jednocześnie w żadnym meczu nie stracili więcej niż dwie bramki. FK Llapi z pewnością radzi sobie na (trzecioligowym) poziomie międzynarodowym, ale jak dotąd nie było w stanie zademonstrować pewnej skuteczności.
Po porażce 2:0 tydzień temu, wicemistrzowie Kosowa muszą teraz strzelić co najmniej dwa gole. Przeciwko zwartej polskiej obronie będzie to niezwykle trudne. Zwłaszcza, że drużyna Batatiny straciła tego lata zdecydowanie najważniejszego zawodnika w ataku. Muhamet Hyseni opuścił Podujevë na rzecz duńskiego AC Horsens. Z 32 punktami zdobytymi w 34 meczach ligowych w sezonie 2023/24 (26 bramek, sześć asyst), odejście reprezentanta Kosowa nie może być zrekompensowane w ten sam sposób.

Przewidywany skład z Llapi:
Avdyli; Rama, Ahmeti, Krasniqi; Vokrri, Musolli, Blakcori, Namani, Bytyqi; Januzi, Berisha

Wisła Kraków – statystyki i aktualna forma

W sezonie 2024/25 w Lidze Europy występują dwie drużyny, które nie grają u siebie w najwyższej klasie rozgrywkowej, a jedynie w drugiej lidze. Jedną z nich jest Wisła Kraków. Tradycyjny klub z miasta nad Wisłą w najbliższy weekend rozpocznie trzeci rok z rzędu w drugiej lidze. Pomimo dziesiątego miejsca w klasyfikacji końcowej w poprzednim sezonie, osoby odpowiedzialne mają nadzieję na powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w tym sezonie. Wszystko jest podporządkowane temu celowi.

Niemniej jednak istnieją oczywiście finansowe i sportowe zachęty do odnoszenia sukcesów na poziomie międzynarodowym. To, jak poważnie 13-krotni mistrzowie kraju (ostatnio w 2011 roku) traktują swoje obowiązki w Lidze Europy, stało się jasne w poprzednim tygodniu, gdy 24 000 widzów przybyło na Stadion im. Choć do awansu do fazy grupowej jeszcze daleka droga, euforia nie słabnie. Nic dziwnego, bo sensacyjne zwycięstwo w pucharze w minionym sezonie oznacza, że drużyna z Krakowa zdecydowanie zasłużyła na jeden lub dwa z nadchodzących meczów

Podejście w Wiśle Kraków zmieniło się wraz ze zmianą trenera

Najpierw jednak muszą spełnić swój obowiązek w Kosowie w czwartkowy wieczór. Ryzyko porażki jest z pewnością ograniczone. Świadczą o tym również kursy bukmacherskie na awans Llapi v Wisła Kraków, które bardzo wyraźnie przemawiają na korzyść przyjezdnych. Gdyby gospodarzom z południowo-wschodniej Europy faktycznie udało się odwrócić losy spotkania, najwyższy kurs dostępny w aplikacji Betano wynosiłby 7.70.

Jednak już po pierwszym meczu tydzień temu było widać, że nowy trener Kazimierz Moskal kładzie znacznie większy nacisk na obronę niż jego młody, hiszpański poprzednik Albert Rude. W ciągu 90 minut Llapi oddał zaledwie dwa strzały na bramkę. Chociaż czerwono-biało-niebiescy nie urządzili sobie festiwalu ataków, jakość szans była znacznie wyższa. Można przypuszczać, że w czwartkowy wieczór drugoligowcy skupią się na zwartej defensywie i „dadzą pograć” gospodarzom. Nie spodziewamy się, aby Kraków strzelił więcej niż jedną bramkę poza domem. Nie będą jednak musieli strzelać więcej własnych bramek, aby zapewnić sobie bilet do drugiej rundy kwalifikacyjnej.

Przewidywany skład Wisły Kraków:
Chichkan; Jaroch, Uryga, Colley, Mikulec; Sapała, Carbo; Baena, Gogol, Sukiennicki; Rodado

Lapi – Wisła Kraków bezpośrednie porównanie / wynik H2H

W pierwszym meczu tydzień temu drużyny zmierzyły się ze sobą po raz pierwszy. Igor Sapala dał Polakom prowadzenie już po dwóch minutach, a potem przeszli w tryb administracyjny, nie podejmując większego ryzyka z piłką i wyrównując na 2:0 dopiero w doliczonym czasie gry za sprawą Angela Rodado. Trener Llapi, Batatina, został ukarany czerwoną kartką w 97. minucie, co oznacza, że będzie musiał opuścić trybuny w czwartkowym meczu

Llapi – Wisła Kraków typ bukmacherski

Bez własnego trenera, słabsi piłkarze z Kosowa muszą odmienić losy spotkania przed własną publicznością. Prawdopodobieństwo, że tak się stanie, nie jest jednak szczególnie wysokie. Oprócz względnie bezpiecznej pozycji wyjściowej po zwycięstwie 2:0, na korzyść drugoligowca przemawia również fakt, że drużyna znad Wisły rozpoczyna kampanię ligową w następny weekend, a zatem powinna mieć przewagę pod względem wytrzymałości i sprawności w rywalizacji.

Jest to jeden z powodów, dla których niższe kursy są oferowane między Lłapi a Wisłą Kraków na tradycyjny klub i 13-krotnych mistrzów Polski. Bylibyśmy jednak ostrożni z zakładem na wyjazdowe zwycięstwo i argumentujemy, że drużyny są na równi pod względem jakości, Kosowianie tym razem korzystają z przewagi gospodarzy, a Wisła Kraków nie musi już koniecznie wygrywać

Ponieważ znalezienie odpowiedniego zakładu na ten drugi etap nie jest łatwym zadaniem, skłaniamy się ku klasycznemu zakładowi na remis pomiędzy Llapi i Wisłą Kraków. Znaleźliśmy 3.30 jako najwyższy kurs na X po regulaminowym czasie. Gramy to z trzema jednostkami, a także zwracamy uwagę, że nadal istnieje wiele darmowych zakładów bez depozytu, nawet po Mistrzostwach Europy w Niemczech. Mogą one nawet zmotywować do postawienia na niespodziewany przewrót w tym meczu…

Dodaj komentarz