Czy BVB zapewni sobie dobrą pozycję wyjściową w Hiszpanii?

Dortmundzkie tygodnie prawdy wkraczają w kolejną rundę. W środowy wieczór BVB zmierzy się w stolicy Hiszpanii w ćwierćfinałowym meczu pierwszego etapu Ligi Mistrzów UEFA. Na papierze czarno-żółci zostali wylosowani przeciwko Atletico Madryt, potężnemu przeciwnikowi, chociaż drużyna trenera Diego Simeone w imponujący sposób pokazała, że bez wątpienia jest siłą, z którą należy się liczyć, awansując przeciwko Interowi Mediolan.

Jest to jeden z powodów, dla których w okresie poprzedzającym pierwszy mecz na Civitas Metropolitano pomiędzy Atletico Madryt i Dortmundem, oferowane są znacznie niższe kursy na „Colchoneros”, aby dotrzeć do półfinału

W pierwszym etapie w środowy wieczór faworytem jest również dość wyraźnie strona madrycka, która oprócz premii domowej ma również przewagę doświadczenia. Przemawia za tym również fakt, że Borussia po raz ostatni wygrała ćwierćfinałowy mecz CL poza domem w 1997 roku, podczas gdy „Rojiblancos” dotarli do co najmniej ćwierćfinału sześć razy w ciągu ostatnich dziesięciu lat, a nawet dwukrotnie dotarli do finału.

Jeśli jednak chodzi o typowanie meczu Atletico Madryt z Dortmundem, to trzeba też wziąć pod uwagę, że obie drużyny raz po raz imponowały w tym sezonie brakiem konsekwencji i generalnie miały mniej problemów z pozwoleniem rywalom na przejęcie kontroli nad meczem

Biorąc pod uwagę fakt, że forma w danym dniu będzie miała poważny wpływ na wynik w środowy wieczór, potencjalny zakład na rynek trójstronny niekoniecznie jest naszym ulubionym podejściem. Zamiast tego wiele wskazuje na to, że dwa kluby spotkają się na poziomie oczu i że wynikiem będzie raczej trudny mecz. Ci, którzy podzielają ten pogląd, znajdą w Interwetten szeroką gamę zakładów na under. Austriacki bukmacher daje również możliwość skorzystania z bonusu od depozytu Interwetten. Nowi klienci otrzymują do 100 euro za darmo!

Atletico Madryt – statystyki i aktualna forma

Czwarte w La Liga, aż 17 (!) punktów za miejskimi rywalami i liderami Realem Madryt i zaledwie dwa punkty przed piątym miejscem, które – w obecnej sytuacji – nie uprawniałoby ich już do udziału w zreformowanej fazie grupowej CL 24/25, Atletico Madryt ma za sobą co najwyżej przeciętny sezon na poziomie krajowym, z tendencją do rozczarowywania. W Lidze Mistrzów „Colchoneros” dotarli jednak do ostatniej ósemki po raz siódmy w swoich ostatnich jedenastu występach.

W 16. rundzie hiszpańska drużyna wyeliminowała zeszłorocznych finalistów Inter Mediolan, mimo że przegrała pierwszy mecz we Włoszech 1:0. Atletico walczyło o awans do dogrywki i w końcu do rzutów karnych, w których bohaterem został bramkarz Oblak, wygrywając 2-1 po 90 minutach drugiego etapu. Pokazało to również po raz kolejny, jak trudno jest pokonać drużynę Simeone poza domem na poziomie międzynarodowym

Atletico Madryt uwielbia pucharowy charakter w najwyższej klasie rozgrywkowej

W 16 meczach u siebie w fazie pucharowej Ligi Mistrzów UEFA, Madryt nigdy nie przegrał pod wodzą Diego Simeone. Dziesięć zwycięstw w porównaniu do sześciu remisów. Statystyki defensywne są jeszcze bardziej imponujące, z zaledwie czterema bramkami straconymi we wspomnianych 16 meczach. W dwunastu przypadkach (75%) biało-czerwoni zachowali nawet czyste konto! Nic więc dziwnego, że kursy na zwycięstwo Atletico Madryt i Dortmundu u siebie w środę są z jednej strony niższe, a z drugiej niższe na bramki poniżej oczekiwań.

Dla pełnego obrazu należy powiedzieć, że drużyna Simeone nie wygląda w tym sezonie tak stabilnie jak w poprzednich latach, ale nadal ma oczywistą zdolność do wzniesienia się ponad siebie w defensywie w ważnych meczach. Na przykład w LaLiga stracili tylko dwa gole w 180 minut przeciwko Realowi Madryt, tyle samo stracili w dwóch meczach pucharowych z Interem Mediolan. Ponieważ zarówno Atletico Madryt, jak i Borussia Dortmund mają tendencję do gry przejściowej i lubią oddawać posiadanie piłki swoim przeciwnikom, subiektywna, taktyczna prognoza pokrywa się z założeniem bukmacherów, że może to być mecz ze skąpymi liniami ataku.

Jeśli jednak drużyna zajmująca czwarte miejsce w La Liga zbliży się niebezpiecznie do bramki przeciwnika, Antoine Griezmann będzie zwykle zaangażowany. Francuz, który był w stanie w pełni wyleczyć się z kontuzji podczas przerwy międzynarodowej i ostatniego weekendu, jest obecnie najlepszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów Atletico Madryt z 32 bramkami. Griezmann zdobył już sześć bramek w ośmiu meczach tego sezonu. Jeśli 33-latek ponownie powiększy swój dorobek w środę, Bet-at-Home oferuje maksymalny kurs 2.80 między Atletico Madryt a Dortmundem. Jako nowy i obecny klient możesz skorzystać z kuponu Bet-at-Home!

Przewidywany skład Atletico Madryt:

Dortmund – Statystyki i aktualna forma

Gdyby sobotnia próba generalna BVB nie zakończyła się porażką 1:0 u siebie z VfB Stuttgart, żółto-czarni prawdopodobnie tryskaliby pewnością siebie. Pokonanie kolejno PSV Eindhoven, FC Bayern i zaskakującej drużyny ze Stuttgartu sprawiłoby, że ich klatki piersiowe napęczniałyby. Rzeczywistość okazała się jednak inna, co oznacza, że pozycja wyjściowa w Bundeslidze pogorszyła się w wyścigu o minimalny cel, jakim jest zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów. Piąte miejsce w tabeli grozi Super-GAU, co może również skutkować zmianą trenera latem…

Na razie jednak klub z niecierpliwością czeka na ćwierćfinały Ligi Mistrzów. Po raz pierwszy od sezonu 2020/21 BVB powróciło do grona ośmiu najlepszych drużyn w Europie. Po raz pierwszy od sezonu 2012/13 (finał na Wembley) zbliża się miejsce w półfinale. Problemem w tym kontekście jest jednak fakt, że Borussia miała w przeszłości niezwykle trudne zadanie, zwłaszcza na wyjeździe w fazie pucharowej najwyższej klasy rozgrywkowej. Wygrali tylko jeden z ostatnich dziesięciu meczów wyjazdowych (1-1-8).

BVB chce i musi za wszelką cenę uniknąć otwartej wymiany ciosów

Jednak dotychczasowe występy drużyny na arenie międzynarodowej napawają optymizmem. Po pierwsze, zespół Terzica pokonał Paris St. Germain, AC Milan i Newcastle w grupie śmierci, a następnie pokonał wyznaczonych mistrzów Holandii z Eindhoven w rundzie 16 po pierwszym i drugim etapie. Na szczególną uwagę zasługuje obrona, która zachowała czyste konto w czterech z ośmiu meczów i straciła nie więcej niż jedną bramkę w trzech z pozostałych czterech. Dużą rolę odegrał w tym obrońca Gregor Kobel, który tylko cztery razy musiał wyciągać piłkę z siatki, mimo że jego współczynnik xG wynosił 8,9.

Biorąc pod uwagę fakt, że kurs poniżej 2,5 przeszedłby w siedmiu z ośmiu meczów CL z udziałem BVB oraz że w czterech z ostatnich pięciu meczów Borussii w BL padły maksymalnie dwa gole, przewidywanie maksymalnie dwóch goli po 90 minutach wydaje się również oczywiste w najważniejszym pierwszym etapie ćwierćfinału między Atletico Madryt a Dortmundem. Zbliżające się EURO 2024 w Niemczech będzie również świadkiem wielu wyrównanych pojedynków, w których żadna z drużyn nie będzie chciała podejmować większego ryzyka. Dla tych, którzy już latem chcą intensywnie przygotowywać się do rundy finałowej, nie ma możliwości obejścia ofert bonusowych EURO!

Podsumowując, należy zauważyć, że Dortmund w ostatnich tygodniach i miesiącach zazwyczaj prezentował się dobrze, gdy pozwalał przeciwnikom na posiadanie piłki, samemu koncentrując się na nieco głębszej obronie i stwarzając momentami presję. Jeśli uda im się utrzymać ten poziom koncentracji, pozytywny wynik w stolicy Hiszpanii powinien być realny. Nawet niewielka porażka z co najwyżej jednobramkowym prowadzeniem pozostawiłaby wszystko szeroko otwarte na drugi etap w następny wtorek. Jedyną irytującą rzeczą jest to, że Donyell Malen, jeden z najważniejszych napastników BVB, jest ponownie zagrożony wykluczeniem z powodu problemów mięśniowych.

Przewidywany skład Dortmundu:

Porównanie drużyn Atletico Madryt – Dortmund (bezpośrednie porównanie / wynik H2H)

Atletico Madryt i Dortmund spotkały się w sumie sześć razy. BVB prowadzi w tabeli z trzema zwycięstwami, jednym remisem i dwiema porażkami. Ostatnie dwa spotkania sięgają fazy grupowej CL 2018/19, w której górą byli gospodarze. Borussia wygrała u siebie 4:0, a biało-czerwoni 2:0, ale zwłaszcza w Bundeslidze w środę na boisku pojawią się inni zawodnicy, co oznacza, że bezpośrednie porównanie nie będzie miało większego wpływu na zbliżający się pierwszy etap pucharowy.

Poradnik bukmacherski Atletico Madryt – Dortmund

Wiele pozostałych klubów chciałoby zagrać w ćwierćfinale z Atletico Madryt lub Borussią Dortmund. Na papierze są to dwie najbardziej niekonsekwentne i prawdopodobnie najmniej godne uwagi drużyny w ostatniej ósemce najważniejszych europejskich rozgrywek klubowych. Tym bardziej ekscytujące jest to, że kluby te rozegrają między sobą półfinał w środę wieczorem i w przyszły wtorek.

Chociaż kursy bukmacherów przed pierwszym etapem pomiędzy Atletico Madryt i Dortmundem wyraźnie faworyzują stolicę Hiszpanii do awansu, widzimy mecz 50/50 z minimalnymi kursami na stronę Simeone, których trudno pokonać, zwłaszcza u siebie w Lidze Mistrzów. Z 16 meczów pucharowych przed własnymi kibicami, „Colchoneros” nie przegrali ani jednego pod wodzą argentyńskiego szkoleniowca (10-6-0). Wiele wskazuje na to, że w środę ta passa będzie kontynuowana.

Przed meczem Atletico Madryt z Dortmundem jeszcze ciekawiej prezentuje się zakład na maksymalnie dwie bramki w trakcie spotkania. Madryt jest znany z bardzo solidnej defensywy, szczególnie w fazie pucharowej. Tymczasem BVB straciło tylko pięć bramek i zachowało cztery czyste konta w tym sezonie CL. W siedmiu z ośmiu przypadków kurs poniżej 2,5 byłby właściwym wyborem. Kurs 1,83, który znaleźliśmy na Interwetten, jest wart stawki pięciu jednostek

Dodaj komentarz