Następny przystanek: Liga Mistrzów – kto zrobi ostatni krok?
Odrodzenie żelaznej Sparty trwa nieprzerwanie. Po zdobyciu mistrzostwa dwa razy z rzędu, po dominującym zwycięstwie 2-0 na wyjeździe, wyglądają teraz na więcej niż zdolnych do awansu do fazy grupowej w najwyższej klasie rozgrywkowej. To sprawia, że mecz Sparty Praga z Malmö jest doskonałą okazją do zwycięstwa u siebie i związanego z tym awansu
Jeśli chodzi o styl gry, Czesi również tutaj udowadniają swój niezwykły renesans. Po odejściu trenera zwycięzców mistrzostw, po prostu awansowali asystenta trenera, który do tej pory był raczej nieznany. Rezultatem jest ciągłość w systemie. Choć to samo można powiedzieć o Szwedach, Sparta jest obecnie na prawdziwej fali.
Na początku sezonu zawodnicy z północy mają zwykle pewną przewagę dzięki corocznym mistrzostwom. Ale w pierwszym etapie nie było na to prawie żadnych oznak. Fakt, że Sparta Praga jest faworytem w meczu z Malmö, wynika również z ich występów w kraju i za granicą
Sparta Praga – statystyki i aktualna forma
Mistrzowie Czech są o krok od powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Brakuje jeszcze 90 skoncentrowanych minut i są na wyciągnięcie ręki. Niezależnie od wyniku starcia, jedno jest pewne. Gospodarze strzelą gola. W związku z tym kursy na Spartę Praga i Malmö powinny być przeszukiwane pod kątem bramek.
Od wczesnego rozpoczęcia przygotowań pod koniec czerwca, odbyło się łącznie 14 meczów, biorąc pod uwagę mecze testowe i rywalizacyjne. Żaden z nich nie zakończył się bez gola. W sumie było ich 34 i nawet jeśli liczba ta nieco się zmniejszyła w meczach ligowych i Pucharu Europy, pozostali potężni ofensywnie w swoim 3-4-3.
Są mistrzami zarówno akcji, jak i reakcji. Po stworzeniu niemal idealnej pozycji wyjściowej na dalekiej północy z niecałymi 40% posiadania piłki i wymuszonym własnym golem, być może będą musieli kontratakować jeszcze tylko przez jeden mecz u siebie, a nad nocnym niebem Pragi zabrzmi najsłynniejszy hymn w europejskiej piłce klubowej.
Która obrona wyjdzie na boisko?
Do pierwszego meczu pomiędzy tymi dwoma rywalami byłaby to prosta rozprawa na temat podatności na utratę bramek. Biorąc pod uwagę, że na wspomniane 14 startów bez straty gola były dokładnie cztery, nie ma się czemu dziwić.
Oczywiste jest, że prognoza, że Sparta Praga straci bramkę przeciwko Malmö, nie wydaje się zbyt daleko idąca. Jednak jednym z czterech meczów był ten w Szwecji. Zgodnie z doniesieniami, mieli mniej posiadania piłki, ale też nie mieli większych problemów z atakami ówczesnych gospodarzy.
Ostatecznie bordowi mieli lepszy bilans zarówno pod względem strzałów na bramkę, jak i celnych. Jeśli więc Malmö szybko nie odnajdzie swoich strzeleckich butów, będzie to prawdopodobnie ostatni krok na drodze do Ligi Europy.
Przewidywany skład Sparty Praga:
Vindahl – Vitik, Panak, Sorensen – Preciado, Laci, Kairinen, Rynes – Haraslin, Olatunji, Birmancevic
Malmö – Statystyki i aktualna forma
Win or fly. Nadszedł czas na strzelenie gola! Na papierze Sky Blues mieli wszystkie asy. Własne boisko i liga letnia, w tym trening meczowy. Ale to, co wyczarowali na boisku, było bardziej niż rozczarowujące z punktu widzenia mistrzów Szwecji, zwłaszcza w ataku.
Z 49 golami w 20 kolejkach mają najlepszy atak z trzech koron w Allsvenskan. Zdobyli również łącznie sześć bramek w dwóch meczach z PAOK w poprzedniej rundzie. Słaby występ w pierwszym meczu ze Spartą był więc sporym zaskoczeniem.
Drugi mecz może potoczyć się na dwa sposoby. Albo Sparta odniesie lodowate zwycięstwo po jednym lub kilku kontratakach, albo Malmö wróci na ofensywne tory. Mają potencjał i prawdopodobnie dlatego kurs na czyste konto na korzyść Sparty Praga przeciwko Malmö jest niebezpieczną kochanką, pomimo wrażeń z pierwszego etapu.
Obrona roztopiła się latem
W szczycie lata Allsvenskan lubi robić sobie wolne. Powodem jest pogoda, ale także międzynarodowe transfery. Wyrównuje to nieco kalendarz meczowy i daje zawodnikom pewną ilość wolnego czasu.
Wydaje się jednak, że szczególnie obrona nie wyszła dobrze z tego letniego zastoju. Choć zajmują drugie miejsce za Djurgarden z 19 bramkami straconymi w 20 kolejkach (18 goli straconych), to można zauważyć pewną tendencję.
Od przerwy w czerwcu stracili siedem bramek w pięciu meczach ligowych. W porównaniu z rozgrywkami europejskimi, w pięciu występach stracili jedenaście bramek. Nie trzeba więc kryształowej kuli, aby rozpoznać, gdzie obecnie znajduje się but sukcesu i gdzie warto zainwestować.
Przewidywany skład Malmö:
Dahlin – Busanello, Zatterstrom, Jansson, Larsen – Nanasi, Johnsen, Pena, Bolin – Botheim, Thelin
Sparta Praga – Malmö bezpośrednie porównanie drużyn / wynik H2H
Nietypowo dla międzynarodowych rozgrywek na tym etapie, historia tego starcia jest bogata. Od 2014 roku kluby spotykały się pięciokrotnie w różnych rundach pucharowych. Obecny wynik to 3:2 na korzyść Sparty.
Jeśli się zakwalifikują, będzie to pierwszy awans we wszystkich starciach. Do tej pory Szwedzi zawsze wygrywali w łącznej klasyfikacji. Tym razem jednak Sparta Praga i Malmö wydają się mieć większe szanse na zwycięstwo u siebie.
Sparta Praga – Malmö typ bukmacherski
Jeśli filozofie meczowe są czymś, co może się udać, powinien to być ciekawy mecz. The Irons udowodnili już w pierwszym etapie i w kilku pierwszych meczach nowego roku, że mają wiele do zaoferowania, zwłaszcza w ataku. W połączeniu z przymusem błękitnej drużyny do zrobienia czegoś, zakłady na bramki mogą przekształcić się w wzrost kursów na kupon
Bukmacherzy są jednomyślni. Wszystko inne niż mecz Sparty Praga z Malmö zakończony zwycięstwem gospodarzy i awansem mistrzów Czech byłoby ogromną niespodzianką. Zwłaszcza presja wywierana na przyjezdnych z północy stworzy przestrzeń. Sparta ma jakość, aby je wykorzystać