Wygraj lub leć
Rozegrano zaledwie jeden dzień meczowy na Mistrzostwach Europy w piłce wodnej w Splicie, a reprezentacja Niemiec ma już plecy pod ścianą. Ostatnia 16 była celem minimum i już przed drugim środowym meczem z Rumunią wiadomo, że jeśli Niemcy nie wygrają tego spotkania, to będą grać tylko o miejsca 13-16, tak jak na Mistrzostwach Świata na Węgrzech.
Mistrz świata Hiszpania i tak odpada z tej grupy C. Możemy założyć, że Iberyjczycy wygrają wszystkie swoje mecze grupowe i od razu wejdą do ćwierćfinału jako zwycięzcy. Oznacza to, że Niemcy, Holandia i Rumunia będą walczyć o drugie i trzecie miejsce, które zapewni im wejście do rundy 16.
Ale po tym jak Niemcy przegrali mecz otwarcia z Holendrami, zwycięstwo z Rumunią jest absolutnie konieczne. Przy odrobinie szczęścia mógłby wystarczyć remis, ale drużyna Petara Porobicia nie powinna na to liczyć. Przed meczem Rumunii z Niemcami śmiemy przewidywać, że panowie z DSV nie będą w stanie wyjść poza czwarte miejsce w tej rundzie wstępnej.
Po porażce z Mistrzami Świata turniej dopiero się zaczyna dla rumuńskich water polo i wydaje nam się, że w pojedynku Rumunii z Niemcami lepszym wyborem powinien być chyba zakład na kolejną porażkę Niemców.
Rumunia – statystyki i aktualna forma
Rumuni z pewnością nie są wielką potęgą w water polo, ale zawsze, gdy pojawiają się na dużym turnieju, dostarczają solidnych występów. Na Mistrzostwach Europy reprezentacja Rumunii nigdy nie zajęła miejsca gorszego niż jedenaste. Dzięki wygranej w środę z Niemcami, przynajmniej ten ranking byłby niemal zapewniony.
Ordinary performance against the world champions
Zapis ostatnich meczów międzynarodowych należy czytać z ostrożnością. Rumuni wygrali wprawdzie trzy z czterech ostatnich spotkań, ale zmierzyli się także z Maltą, Irlandią i Litwą. Te wyniki nie oznaczają, że należy brać pod uwagę kursy na zwycięstwo drużyny Bogdana Ratha w meczu Rumunia – Niemcy.
W pierwszym poniedziałkowym meczu Mistrzostw Europy Rumuni sprzedali się bardzo dobrze. Nie należy przecież zapominać, że przeciwnikami byli świeżo koronowani mistrzowie świata z Hiszpanii. Mimo, że drużyna rumuńska przegrała wszystkie cztery kwarty, to w miarę upływu meczu walczyła coraz bardziej. Ostatecznie wynik był porażką 9:16. Tudor-Andrei Fulea, Vlad-Luca Georgescu i Levente Vancsik byli po dwa razy skuteczni i tym samym najlepsi rumuńscy strzelcy.
O tym, że Rumuni nie są wybrańcami, można było się przekonać także w Lidze Mistrzów, kiedy to Steaua Bukareszt nie zdołała zapewnić sobie miejsca w Final Eight, ale w fazie grupowej osiągnęła kilka dobrych wyników. Duża część kadry narodowej rekrutuje się ze Steauy. Dlatego zespół jest dobrze przygotowany i powinien być w środę bardzo nieprzyjemnym przeciwnikiem.
Przewidywany skład Rumunii:
Tic, Mihaluta – Neamtu, Iudean, Fulea, Antipa, Prioteasa, Vranceanu, Remes, Colodrovschi, Georgescu, Vatrai, Vancsik – Trener: Rath
Niemcy – statystyki & aktualna forma
Od kilku lat niemiecka drużyna water polo jest na minusie. Podczas gdy Waspo Hannover i Spandau 04 wielokrotnie osiągały dobre wyniki w Lidze Mistrzów, reprezentacja narodowa nie. Na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio byli tylko widzami, a na ostatnich Mistrzostwach Świata na Węgrzech zajęli dopiero 13 miejsce.
Na pewno trener Petar Porobic jest w trakcie budowania nowej drużyny, ale jeśli nie rozwinie się ona szybko, to równie dobrze może się okazać, że w najbliższym czasie nie weźmie udziału w niektórych zawodach o tytuł. Wiele nacji w międzyczasie zaliczyło reprezentację Niemiec, dlatego nie odważylibyśmy się przewidzieć zwycięstwa Niemców przed meczem Rumunia – Niemcy.
Obecna forma faktycznie mówi wiele. W ostatnich dziewięciu meczach międzynarodowych Niemcy zaliczyli siedem porażek. Tylko przeciwko Brazylii i Kazachstanowi były dwa zwycięstwa w przegranych mundialach. Dlatego w pierwszym poniedziałkowym meczu Mistrzostw Europy z Holandią nie można było spodziewać się cudów, mimo że po kontuzjach wrócili dwaj stali zawodnicy – Marko Stamm i Mateo Cuk.
Od początku nic nie szło jak należy. Wiele łatwych rzutów było niecelnych i dzięki temu na początku drugiej kwarty było już 1:5. Zespół Petara Porobicia nigdy tak naprawdę nie odnalazł się w grze. Wysoki poziom błędów przewijał się przez wszystkie cztery kwarty, przez co zespół poniósł dotkliwą porażkę 6:13. Zoran Bobic i Denis Strelezkij byli najskuteczniejszymi niemieckimi zawodnikami, mającymi na koncie po dwie bramki.
Przewidywany skład Niemiec:
Schenkel, Götz – Korbel, Cuk, Schütze, Jüngling, Strelezkij, Küppers, Stamm, Dolff, Rotermund, Gansen – Trener: Porobic
Rumunia – Niemcy bezpośrednie porównanie / H2H-Balance
Od czasu kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Londynie, reprezentacje Rumunii i Niemiec skrzyżowały swoje drogi łącznie dziewięć razy. W tym okresie bezpośrednie porównanie wypada wąsko na korzyść selekcji rumuńskiej, która po zwycięstwach ma przewagę 5:4. Z reguły jednak były to bardzo wyrównane mecze, które rozstrzygały się dopiero w ostatniej kwarcie, a czasem dopiero po niej.
Wyjątkiem jest ostatni bezpośredni pojedynek podczas olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego w lutym 2021 roku w Rotterdamie. Tam Rumuni wygrali wyraźnie 12:7. W zasadzie był to wyraz kontrastowego rozwoju sytuacji obu drużyn. Ostatecznie obu reprezentacjom nie udało się przebić biletu na igrzyska w Tokio.
Rumunia – Niemcy Tip
Warunki powinny być jasne. Po ciężkiej porażce z Holandią, niemiecka drużyna jest teraz zmuszona wygrać z Rumunią. Najlepiej, żebyśmy mieli przyzwoitą różnicę bramek, bo jeśli Niemcy, Rumunia i Holandia skończą zrównane punktami, to będzie to decydujące. Jeśli niemiecka drużyna przegra, to spadek przepadnie i będzie musiała zmierzyć się z Maltą lub Izraelem w grupie przegranych.
Występ przeciwko Holandii nie był jednak niczym zachęcającym. Była to siódma porażka w ostatnich dziewięciu meczach międzynarodowych. Pewność siebie jest na dnie, co jeszcze bardziej utrudnia dokonanie zmiany. Trudno sobie wyobrazić, że w środę nastąpi znacząca poprawa wyników.
Rumunia ma pozytywny rekord przeciwko niemieckiej drużynie w ostatnich dziesięciu latach, co więcej wygrała wyraźnie z mężczyznami z DSV podczas turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w zeszłym roku. Nie sądzimy, że tym razem będzie dużo inaczej. Dlatego postanowiliśmy zagrać kursy bukmacherskie na zwycięstwo Rumunii z Niemcami.