Cincinnati z plecami przy ścianie
W AFC North dochodzi w niedzielę do znaczących pojedynków. Pittsburgh Steelers goszczą Cincinnati Bengals i dla obu drużyn zwycięstwo byłoby ogromnie ważne
Gospodarze dzięki wygranej mogli odwrócić sytuację i rozpocząć odbudowę. Faworytem w tym pojedynku są jednak goście ze względu na swoją obecną formę. Jeśli spojrzymy na kursy bukmacherskie przed starciem Pittsburgh Steelers z Cincinnati Bengals, to również stanie się to jasne.
Domownicy nie muszą się ukrywać, gdyż Steelers wygrali w dogrywce z Bengals w pierwszym dniu rozgrywek w tym sezonie. Jednak po dziesięciu tygodniach tego sezonu fala powinna się odwrócić. W trzech z czterech ostatnich spotkań Cincinnati zdobyło 30 lub więcej punktów, a więc jest w szczytowej formie, zwłaszcza w ataku. Dlatego polecamy postawić na gości pomiędzy Pittsburgh Steelers a Cincinnati Bengals
Po tym, co miało być najlepszym meczem w jego karierze, postawienie na Joe Mixona wydaje się nieuniknione. Running back zdobył pięć przyłożeń przeciwko Carolinie i miał nawet sukcesy jako pass receiver. W sumie w meczu zdobył aż 211 jardów. Wraz z utratą szerokiego receivera Chase jest szczególnie wyzwany, a to on jest opcją rozgrywającą numer jeden w ofensywie. Dlatego pomiędzy Pittsburgh Steelers a Cincinnati Bengals kurs na zdobycie przyłożenia przez Joe Mixona ma dużą wartość.
Pittsburgh Steelers – statystyki &aktualna forma
W zeszłym tygodniu Steelers zgarnęli swoje trzecie zwycięstwo w sezonie. To stawia Pittsburgh na 13 miejscu w Konferencji Futbolu Amerykańskiego. Dzięki wygranej play-offy nie są całkowicie wyłączone, a pozostały program daje również nadzieję własnym kibicom. Prawdopodobieństwo jest mimo wszystko nikłe, gdyż zespoły te prawdopodobnie potrzebują ośmiu lub więcej zwycięstw, aby dotrzeć do play-offów. Gospodarze musieliby zatem wygrać pięć z ośmiu ostatnich spotkań, a to z pewnością nie będzie łatwe.
Question marks on offense
Drużyna Mike’a Tomlina może pochwalić się drugą najsłabszą ofensywą w NFL. Steelers zdobywają średnio zaledwie 15,6 punktów na mecz. Pittsburgh w dziewięciu meczach potrafił zdobyć tylko 13 przyłożeń, a niespełna 44% punktów zdobywali kopacze. Ani w grze biegowej, ani w grze podaniowej Steelers nie wydają się być szczególnie mocni. Ponadto gospodarz jest jedyną drużyną w NFL, która w sezonie regularnym ani razu nie zdobyła więcej niż 20 punktów.
Jedynym graczem, który wciąż jest w stanie dostarczać jest Najee Harris. Run back ma 460 jardów biegowych, co plasuje go na 25 miejscu w NFL. Z rozgrywającym Kennym Pickettem, który zdobył trzy przyłożenia w sześciu meczach dzięki grze biegowej, gra podaniowa wydaje się być teraz większym problemem. Wystarczy jedno spojrzenie na top-50 receiverów, bo w tym wyborze obecny jest tylko Johnson. Na swoim koncie ma jednak zero przyłożeń i to świadczy o ofensywie Pittsburgha.
Problemy z grą podaniową
Ogółem obrona Steelers jest bardzo solidna, pozwalając na średnio zaledwie 23,0 punkty. Wynika to głównie z dobrej obrony przed grą biegową. W NFL tylko pięć drużyn pozwala na mniejszą liczbę rushing yardów. Przeciwko grze podaniowej wygląda to jednak inaczej, bo tam drużyna gospodarzy ma duże problemy. Średnio tylko Titans i Falcons pozwalają na więcej receiving yards. Dlatego kursy pomiędzy Pittsburgh Steelers a Cincinnati Bengals wskazują na zwycięstwo pass-happy gości.
Kluczowi gracze Pittsburgh Steelers:
QB: Kenny Pickett – RB: Najee Harris – ML: Myles Jack – FS: Minka Fitzpatrick – K: Chris Boswell
Cincinnati Bengals – statystyki & aktualna forma
Bengals zajmują dziewiąte miejsce w Konferencji Futbolu Amerykańskiego i obecnie nie kwalifikowaliby się do playoffów NFL. Przegapienie rundy pucharowej byłoby bardziej niż rozczarowujące po osiągnięciu Super Bowl w preseasonie. Pozostały terminarz jest trudny, więc wygrana ze Steelers jest niemal koniecznością. W dwunastym tygodniu udają się do Tennessee, zanim ugoszczą panujących mistrzów z Kansas. Więc teraz Cincinnati musi trzymać nerwy na wodzy i dostarczyć.
Joe Burrow i jego odbiorcy
Cincinnati po raz kolejny w tym sezonie jest jedną z najlepszych ofensyw w NFL. Przy 25,3 punktach na mecz, tylko pięć drużyn zdobywa więcej. To głównie zasługa znakomitej gry podaniowej drużyny Zaca Taylora. Quarterback Joe Burrow i jego wide receivers harmonizują znakomicie. Nie dziwi zatem fakt, że trzech szerokich receiverów znajduje się w pierwszej 25 pass receivers. Ja’Marr Chase to ich najlepszy receiver, ale Tee Higgins i Tyler Boyd również są niesamowicie groźni.
Gra biegowa daje Bengals 98,9 jardów na mecz. W porównaniu z resztą drużyn, ta wartość jest po prostu za słaba. Niemniej jednak Cincinnati ma naprawdę mocnego running back’a w osobie Joe Mixona, który z ośmioma przyłożeniami jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji. Szczególnie w ostatnim meczu naprawdę podkręcił tempo i zdobył pięć przyłożeń przeciwko Carolina Panthers. Brak Chase’a był mało zauważalny i to właśnie wyróżnia ofensywę Bengals.
Bardzo solidna defensywa
Uśredniając zaledwie 20.6 punktów dozwolonych, Bengals są jedną z lepszych obron w NFL. Szczególnie przeciwko słabym ofensywnie Steelers, obrona powinna być w stanie podciąć tę średnią. Bengals wydają się więc być lepsi od swoich nadchodzących przeciwników zarówno ofensywnie, jak i defensywnie. Nieuniknione jest zatem snucie przewidywań dotyczących gości pomiędzy Pittsburgh Steelers a Cincinnati Bengals.
Kluczowi gracze Cincinnati Bengals:
QB: Joe Burrow – RB: Joe Mixon – WR: Tyler Boyd – WR: Tee Higgings – K: Evan McPherson
Pittsburgh Steelers – Cincinnati Bengals Porównanie head-to-head / rekord H2H
Bezpośrednie porównanie w tym pojedynku idzie zaskakująco wyraźnie na korzyść gospodarza. Steelers mogliby wygrać 68 meczów z Bengals. Cincinnati ma po swojej stronie tylko 38 zwycięstw, ale wciąż pozostaje faworytem. Na początku tego sezonu Pittsburgh po trzech porażkach z rzędu ponownie wygrał z faworytem. Jednak niewiele wskazuje na to, że ponownie wygrają, gdyż goście wydają się być lepsi we wszystkich kategoriach. Dodatkowo kilku defensywnych zawodników drużyny gospodarzy jest kontuzjowanych i wciąż stoi pod znakiem zapytania.
Pittsburgh Steelers – Cincinnati Bengals Tip
Wszystko wskazuje na udany rewanż dla Cincinnati Bengals. Goście są w dużo lepszej formie, mają lepszy skład i są dużo szersze. Drużyna Zaca Taylora ma w swoich szeregach trzech wybitnych graczy ofensywnych, a obrona zazwyczaj też funkcjonuje bardzo dobrze. Steelers to jednak inna historia, bo drużyna Mike’a Tomlina nie jest szczególnie mocna ani ofensywnie, ani defensywnie.
Zagrywamy zatem końcówkę pomiędzy Pittsburgh Steelers a Cincinnati Bengals na ponad 21,5 punktów drużyny gości. Kiedy tylko Bengals mogli wygrać, drużyna zdobywała co najmniej 27 punktów. Dlatego ciekawy byłby też zakład z handicapem, bo słaba ofensywa Steelers nigdy nie zdobyła więcej niż 20 punktów, a więc wyraźne zwycięstwo jest wskazane.