Phoenix still on the rise?
Wyniki
Foenix Suns niedawno sprowadzili do siebie Kevina Duranta, ale obrońca wciąż opuszcza mecze z powodu kontuzji.
Foenix Suns niedawno sprowadzili na pokład Kevina Duranta, ale guard nadal traci czas z powodu kontuzji.
Dla gospodarzy jednak podpisanie umowy jest ogromnym kupnem w średniej perspektywie – mając w swoich szeregach szczególnie potężnego „Slim Reapera” są teraz jednym z głównych faworytów do tytułu.
Phoenix Suns – statystyki & aktualna forma
Phoenix w ostatnich tygodniach zwijało się z tyłu pola: Po chwilowym krachu, który był spowodowany głównie kontuzją najlepszego strzelca Devina Bookera, oddziały head coacha Monty’ego Williamsa odzyskały formę.
Siedem zwycięstw z ostatnich dziesięciu spotkań wyraźnie pokazuje powrót Suns, a do dyspozycji wrócił także „Book”. Guard opuścił cały styczeń, ale wrócił już na cztery mecze.
Choć wciąż jest trochę mieszanym workiem, to przerwa w grze spowodowana 2023 All-Star Game dała mu kilka dodatkowych dni na kontynuowanie powrotu do zdrowia.
Oklahoma City Thunder – statystyki &aktualna forma
Mimo, że sezon Oklahomy jest tylko przeciętny, bo jedenasty na Zachodzie, to przynajmniej dla Shai’a Gilgeous-Alexandera jest on po raz kolejny udany.
Właśnie o tym, jak silny jest w tym, świadczyło zdobycie przez Kanadyjczyka pierwszej w tym roku nominacji do All-Star. Zespół Daigneaulta doznał też wąskiej porażki w dogrywce minionej nocy w swojej wizycie w Utah.
Gilgeous-Alexander również w tym meczu był wyjątkowo skuteczny, zdobywając 39 punktów, co jest najlepszym dorobkiem jego drużyny.
Phoenix Suns – Oklahoma City Thunder Tip
W starciu Phoenix Suns z Oklahomą City Thunder końcówka zmierza do wygranej gospodarzy różnicą co najmniej dziewięciu punktów. Hokeiści z Doliny ustabilizowali się w ostatnich tygodniach i mają bonus domowy po swojej stronie.
Dodatkowo Devin Booker po swoim niedawnym powrocie poprzez coraz bardziej konkurencyjne treningi powinien już zbliżać się do swojego dawnego poziomu.
Kolejnym czynnikiem przemawiającym za prognozą jest fakt, że goście muszą grać back-to-back. Ostatniej nocy mecz w Utah również wymagał dodatkowej energii, gdyż do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.