Baskijskie derby o udział w Lidze Konferencyjnej
Ostatni angielski tydzień czeka kopaczy najwyższej hiszpańskiej ligi. W tym tygodniu rozegrany zostanie 36. dzień meczowy. W baskijskim pojedynku Osasuna podejmie Athletic Bilbao i przewidywania najlepszych bukmacherów zakładają sukces gości. Obie drużyny wciąż mają szanse na udział w przyszłorocznej edycji Ligi Konferencyjnej. Lepsze karty w swoich rękach trzymają obecnie Lwy
W ostatnich tygodniach gospodarze z Pampeluny musieli przejść przez trudny program i mieli przed sobą kilka topowych drużyn. Zdobycz punktowa była odpowiednio skromna. Ale ważne siódme miejsce wciąż jest w zasięgu ręki. Czerwono-niebiescy nie mogą jednak pozwolić sobie na porażkę z bezpośrednimi rywalami, jeśli chcą awansować do międzynarodowych rozgrywek. W meczu Osasuna – Athletic Bilbao zakłady na gospodarzy premiowane są kursem 3.05 w górnej części stawki.
Goście z Kraju Basków w końcu zakończyli swoją negatywną passę w miniony weekend. Wciąż w odpowiednim momencie, aby kontynuować walkę o międzynarodowe miejsce startowe. W czwartkowy wieczór będą jednak musieli spisać się lepiej, jeśli nie chcą, by rywalizacja znów przeszła im koło nosa. Po półfinałowym odpadnięciu z Copa del Rey przeciwko Osasunie, goście wciąż mają rachunki do wyrównania. Początek meczu o godzinie 21:30. To starcie kończy 36. dzień meczowy.
Osasuna – statystyki i aktualna forma
Historia sukcesu CA Osasuny jest jak dotąd dość jasna. Ich największym międzynarodowym sukcesem było dotarcie do półfinału Pucharu UEFA w 2007 roku, a w kraju dwukrotnie dotarli do finału pucharu bez podnoszenia trofeum. Poprzedni sezon piłkarze z Pampeluny zakończyli na bezpiecznej pozycji w środku tabeli.
Ten minimalny cel został również osiągnięty na początku obecnego sezonu. Po 35 dniach meczowych gospodarze mają na koncie trzynaście zwycięstw i osiem remisów. Łącznie 47 punktów oznacza obecnie dziesiąte miejsce w tabeli. Z dwunastopunktową przewagą nad miejscami spadkowymi nie ma już żadnego zagrożenia. Wciąż jednak warto spoglądać w górę. Do siódmego miejsca, które uprawnia do udziału w Lidze Konferencyjnej, brakuje już tylko trzech punktów. Rywalizacja w wyścigu o tę pozycję jest jednak zacięta.
Osasuna z jedną z najgorszych linii ofensywnych
Dużym mankamentem CA Osasuny jest słaba skuteczność bramkowa. Trener Jagoba Arrasate, który prowadzi zespół od 2018 roku, strzelił gola tylko 32 razy. Tylko cztery drużyny strzelały rzadziej niż czerwono-niebiescy. Najlepszym strzelcem w baskijskich szeregach jest Argentyńczyk Chimy Avila, który do tej pory trafił siedem razy. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w linii defensywnej. 39 straconych bramek oznacza siódme miejsce w tym rankingu.
CA Osasuna chce przerwać negatywną passę
Ciężki program sprawił, że w ostatnich tygodniach gospodarze nieco opadli z sił. W ostatnich pięciu obowiązkowych meczach czerwono-niebiescy ponieśli cztery porażki. Były to jednak mecze z czterema czołowymi drużynami ligi – Atletico Madryt (0:3), Realem Madryt (1:2), Barceloną (0:1) i Realem Sociedad (0:2). Jedyne zwycięstwo przyszło w wygranej 3:1 nad Almerią.
Na własnym stadionie ostatnie mecze były bardziej udane. W czterech ostatnich meczach u siebie udało się zdobyć dziewięć punktów. Jednak ogólny rekord na Estadio El Sadar jest tylko przeciętny i wynosi 9-1-7. Przeciwko Lions ten rekord powinien zostać teraz poprawiony. W meczu Osasuna – Athletic Bilbao kurs na czerwono-niebieskich wynosi 3.05. Przy zwycięstwie gospodarze zrównają się punktami z przeciwnikami.
Athletic Bilbao – statystyki i aktualna forma
W przeciwieństwie do swoich najbliższych przeciwników, Athletic Bilbao może pochwalić się kilkoma zdobytymi trofeami. Biało-czerwoni ośmiokrotnie byli mistrzami kraju i 23 razy wygrywali Copa del Rey. Ostatnie triumfy należą już jednak nieco do przeszłości. W 1984 roku Lwy sięgnęły po dublet. W poprzednim sezonie przyjezdni zajęli ósme miejsce i zabrakło im tylko awansu do międzynarodowych rozgrywek.
W tym roku chcą to zmienić i zakwalifikować się na arenę międzynarodową. Baskowie mają obecnie na koncie 50 punktów. Los Leones świętowali do tej pory czternaście zwycięstw i osiem remisów. Drużyna trenera Ernesto Valverde zajmuje obecnie siódme miejsce. Na trzy kolejki przed końcem mają sześć punktów straty do Betisu Sevilla. Girona, Sevilla FC, Osasuna i Rayo Vallecano to cztery zespoły, które wciąż depczą po piętach Czerwono-Białym, którzy chcą zająć upragnione miejsce w Lidze Konferencyjnej.
Bilbao z przyzwoitymi liczbami ofensywnymi
Obrona zdobyła do tej pory 46 bramek. To wciąż siódma najlepsza wartość w całej lidze. Najlepszym strzelcem w szeregach gości jest Ghańczyk Inaki Williams, który dziesięciokrotnie umieszczał piłkę w polu karnym przeciwnika. Pod względem straconych bramek obaj przeciwnicy są na równi. Lwy również straciły do tej pory 39 bramek.
Jedenastka Valverde przeżywa w ostatnich tygodniach pewien zastój. Z meczów z Sevillą (0:1), na Majorce (1:1), z Betisem Sewilla (0:1) i z Villarealem (1:5) udało się wyrwać zaledwie jeden punkt. Dopiero w miniony weekend w końcu zgarnęli kolejne trzy oczka, wygrywając 2:1 z Celtą Vigo.
Athletic przegrali tylko jeden z sześciu ostatnich meczów wyjazdowych
Wyjazdowy rekord biało-czerwonych napawa optymizmem przed zbliżającym się meczem w Pampelunie. Tylko jeden z ostatnich sześciu pojedynków na boisku rywala został przegrany. W trzech z tych spotkań zdobyli nawet pełną liczbę punktów. Dzięki temu Lwy plasują się na siódmym miejscu w wyjazdowej tabeli. Bukmacherzy są pozytywnie nastawieni i oferują kurs 2,45 na zakłady na gości w meczu Osasuna vs Athletic Bilbao.
Osasuna – Athletic Bilbao bezpośrednie porównanie / tabela H2H
Oba zespoły spotkały się w sumie 83 razy w najwyższej lidze hiszpańskiej. Ogólny bilans przemawia wyraźnie na korzyść gości. Lwy wygrywały 41 razy, a gospodarze zaledwie dziewiętnaście. W tym sezonie doszło już do trzech pojedynków pomiędzy tymi drużynami. W pierwszym ligowym starciu rywale rozstali się bezbramkowym remisem 0:0. W drugim spotkaniu pomiędzy Osasuną a Athletikiem Bilbao, bukmacherzy nieznaczną przewagę upatrują w przyjezdnych.
Dwa inne mecze odbyły się w tym sezonie w Copa del Rey. Obie drużyny wygrały u siebie po 1:0, a Ibanez zdobył decydującego gola dla czerwono-niebieskich w dogrywce, która była tak potrzebna. Z ostatnich sześciu bezpośrednich porównań, tylko jedno padło łupem Osasuny. Cztery ostatnie spotkania nie były spektaklami bramkowymi i wszystkie zakończyły się wynikiem poniżej 2,5 gola.
Osasuna – Athletic Bilbao Tip
Baskijskie derby mają w ten czwartek duże znaczenie. Obie drużyny wciąż grają o udział w międzynarodowych rozgrywkach. Jest jednak także trzech innych pretendentów do tego ostatniego międzynarodowego miejsca startowego. Zwłaszcza gospodarze są pod presją zwycięstwa, jeśli sen nie ma pęknąć. W przypadku porażki, różnica wzrosłaby do sześciu punktów i prawdopodobnie byłaby niemożliwa do zniwelowania w ciągu dwóch dni meczowych.
Ale Lwy też nie mogą sobie pozwolić na porażkę. Grupa pościgowa depcze im po piętach i tylko czeka na wpadkę rywali. W ostatnich tygodniach obie drużyny rzadko były przekonujące. Tylko jeden z ostatnich czterech meczów został wygrany w każdym przypadku, dzięki czemu inne drużyny awansowały.
Jeśli spojrzymy na trzy zakończone bezpośrednie pojedynki w tym sezonie, musimy zakładać grę z niską liczbą punktów. Żadne z tych spotkań nie zakończyło się więcej niż jedną bramką. Gospodarze i tak nie słyną z ofensywnych fajerwerków. Dlatego w czwartek również nie spodziewamy się bramkowego spektaklu i w meczu Osasuna – Athletic Bilbao polecamy postawić na spotkanie, w którym w pierwszej połowie nie padnie żadna bramka.