Program Racky we wtorek
W poniedziałkowym programie kibice sportów zimowych musieli zmierzyć się z wieloma olimpijskimi historiami. We wtorek jednak wszystko wróciło do normy. Terminarz jest zapchany licznymi decyzjami, eliminacjami i hokejem na lodzie. Jeśli i tak wstaniesz wcześnie, możesz cieszyć się dwunastoma do 14 godzinami olimpijskich chwil.
Snowboardziści i zawodnicy we freestyle’u zaczynają od decyzji. Pierwsza prawdziwa atrakcja zaczyna się o 4:00 w nocy. W narciarstwie alpejskim, zjazd kobiet jest w programie olimpijskim. Kira Weidle chce w końcu zdobyć pierwszy medal dla Niemiec w narciarstwie alpejskim. Duże szanse na zwycięstwo mają również Austriaczki i Szwajcarki.
Od rana akcja będzie się toczyć w szybkim tempie i może warto mieć przygotowany drugi ekran. Najpierw Niemcy postarają się sprawić niespodziankę w sztafecie biathlonowej. Następnie kontynuowane będą zawody kombinacji norweskiej na dużej skoczni, a niemieckie bobsleje dwuosobowe będą próbowały zdobyć złoty medal w Centrum Ślizgowym Yanqing.
Pomiędzy nimi są jeszcze rundy 16 w hokeju na lodzie. Niemcy wyjadą na lód już o 5:10 przeciwko Słowacji i mają nadzieję na przełamanie tej passy. To samo tyczy się szwajcarskiego Nati, które przegrało wszystkie mecze w rundzie wstępnej i chce wziąć rewanż za porażkę w rozgrywkach grupowych w porze śniadania z Czechami.
Najważniejsze decyzje dnia
Narciarstwo alpejskie – zjazd kobiet
Od 4:30 CET – Yanqing Alpine Ski Centre
Ciekawie będzie zobaczyć, na co stać Sofię Goggię po złamaniu nogi. Włoszka była wybitną narciarką zjazdową tej zimy i nie chce, aby kontuzja zniszczyła jej olimpijskie marzenia. Już na treningach pokazała, że będzie walczyć o medale.
Dotyczy to również Szwajcarek, które mają w składzie Joanę Hählen, najlepszą kobietę ostatniej sesji treningowej, oraz Larę Gut-Behrami, mistrzynię olimpijską w Super-G. Austriacy również mają silny kwartet na starcie i cenny metal powinien być możliwy zwłaszcza dla Cornelii Hütter i Ramony Siebenhofer. Może nawet złoto dla Team Austria.
Z niemieckiego punktu widzenia, musimy trzymać kciuki za Kirę Weidle. Niemieccy zawodnicy wciąż czekają na swój pierwszy medal w narciarstwie alpejskim. W treningach Niemka pokazała, że bardzo dobrze radzi sobie na stoku w Yanqing.
Biathlon – sztafeta 4x 7,5 km mężczyzn
rozpoczęcie o 10:00 CET – Zhangjiakou Biathlon Centre
Może to był przypadek, a może Denise Herrmann wykorzystała to w indywidualnej konkurencji kobiet. Ogólnie rzecz biorąc, nie wszystko idzie zgodnie z planem dla niemieckiej drużyny biathlonowej. Nawet w sztafecie męskiej, gdzie medale były zawsze na wagę złota, niemiecki kwartet jest tylko outsiderem. Trzeba jednak przyznać, że medal też nie byłby absolutną sensacją.
Faworytami są jednak Norwegowie, którzy po prostu wystawią na starcie czterech najlepszych zawodników. Nie oznacza to jednak, że złoty medal jest zarezerwowany. Głównymi konkurentami są dwie sztafety z Francji i Rosji. W konkursach indywidualnych oba narody okazały się bardzo silne.
Ponadto należy pamiętać o Szwedach, ale oni również mają tylko dwóch najlepszych zawodników i powinni być na tym samym poziomie co Niemcy. Być może we wtorek w Zhangjiakou dojdzie do niespodzianki. Nie można jednak tego oczekiwać od sztafet z Austrii i Szwajcarii.
Kombinacja norweska – indywidualna duża skocznia Gundersen
od 12:00 CET – Zhangjiakou Jumping Centre
Niemiecka drużyna nadal ma problemy kadrowe. Terence Weber został całkowicie usunięty z olimpijskiego składu, a Eric Frenzel pozostaje w hotelu na kwarantannie. Niemniej jednak, Niemcy będą rywalizować z Vinzenzem Geigerem, mistrzem olimpijskim ze skoczni normalnej. Wraz z Johannesem Rydzkiem, zespół DSV ma kolejne gorące żelazo w polu.
Norwegowie są zdesperowani, aby zdobyć złoty medal. Jörgen Grabaak również musi być na celowniku w tym wyścigu. Jarl Magnus Riiber w międzyczasie przeszedł negatywny test i może być w składzie na wtorkowe spotkanie. Ale wtedy okaże się, jak dobrze wyszedł z kwarantanny. W normalnej formie jest na pewno kandydatem do złota.
Austriacy również chcą ponownie znaleźć się w czołówce. Tym razem Johannes Lamparter, w końcu lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ma nadzieję na zdobycie cennego kruszcu. Lukas Greiderer zdobył brąz na skoczni normalnej i teraz będzie chciał potwierdzić swoją dobrą formę w drugim konkursie. Być może trzeba jeszcze wziąć pod uwagę silnego Fina Ilkkę Herolę
Bob – męski dwuosobowy bob
od 13:15 CET – Yanqing Sliding Centre
Wiele będzie musiało się wydarzyć, aby Francesco Friedrich nie stracił złota, które zamierzał zdobyć w bobslejach dwuosobowych. Jest najlepszym bobsleistą na świecie w ostatnich latach. Dlatego też stawiamy na to, że zwycięstwo olimpijskie przypadnie niemieckiej drużynie bobslejowej. Jednak dla niemieckich saneczkarzy może być jeszcze więcej cennego kruszcu.
Johannes Lochner i Christoph Hafer wciąż mają szansę stanąć na podium. Wszystkie trzy medale mogą również powędrować do Niemiec. Rotislav Gaitiukevich z Rosji powinien być najtrudniejszym przeciwnikiem. Na celowniku musi się jednak znaleźć także Austriak Benjamin Maier.
Z punktu widzenia Szwajcarów, Michael Vogt wciąż ma nadzieję, że w biegach trzecim i czwartym wszystko pójdzie zgodnie z planem. Ale w bobslejach zawsze ekscytujące są egzotyki, wśród których Monakijczyk Rudy Rinaldi jest nawet w czołówce. Jamajka również ma sanki na starcie. Jednak koxswain Shanwayne Stephens okazał się niekonkurencyjny w dwóch pierwszych biegach.
Ważne olimpijskie mecze hokejowe dzisiaj
Mężczyźni – Słowacja vs. Niemcy
5:10 CET – Runda 16 – Beijing National Indoor Stadium
Niemcy mieli duże problemy z wejściem na turniej w Pekinie i już w rundzie wstępnej doznały dwóch porażek. Medal, do którego dążyli, wydaje się bardzo odległy. Jednak mężczyźni z DEB również zaczęli w ten sposób w Pyeongchang i dopiero wtedy zaczęło się naprawdę dobrze dziać. Ale węzeł musi pęknąć w rundzie 16 przeciwko Słowakom we wtorek, w przeciwnym razie Olimpiada jest już zakończona dla niemieckich łyżwiarzy.
Słowacy w rundzie wstępnej zaprezentowali się podobnie jak Niemcy. Najpierw przegrali ze Skandynawami z Finlandii i Szwecji, a następnie dzięki zwycięstwu nad Łotwą nabrali pewności siebie niezbędnej do gry w rundzie 16.
Mężczyźni – Czechy vs. Szwajcaria
9:40 CET – Runda 16 – Beijing National Indoor Stadium
Czesi z pewnością nie są już tak wspaniałą drużyną klasy światowej, jaką kiedyś byli, ale mimo to ten zespół jest w stanie walczyć o medale w najważniejszych turniejach. W rundzie wstępnej przegrali 2-1 z Danią, przegrali w dogrywce z Rosją i wygrali w rzutach karnych ze Szwajcarią.
Szwajcarzy są teraz przeciwnikami Czechów w rundzie 16. Nati miał duże problemy w rundzie wstępnej. Punkt w meczu z Czechami był jedynym punktem w fazie grupowej. Przegrali z Danią i Rosją. Ale może teraz Szwajcarom uda się ponownie otworzyć tę rundę 16 i może nawet wygrać w końcówce.
Drużyna Niemiec do oglądania w Pekinie
Dla Niemiec to może być po raz kolejny bardzo udany dzień. Annika Morgan jest tylko outsiderką w finale Big Air na snowboardzie, ale bezpośrednio po nim uwaga skupia się na Kirze Weidle. W zjeździe kobiet wiceliderka również chce zdobyć medal olimpijski. Na treningach zwykle była w czołówce.
Po zjeździe z górki, przechodzimy do hokeja na lodzie mężczyzn. Nadszedł czas, aby w końcu nabrać formy. Od tej pory porażka oznacza eliminację. Potrzebne jest więc zwycięstwo ze Słowacją w rundzie 16. Potem, przy dużej dozie szczęścia, może być medal w biathlonowej sztafecie mężczyzn. Jednak wszystko musi się udać i wszyscy czterej Niemcy będą musieli się poprawić.
Ale to nie wszystko. Druga decyzja w sprawie programu olimpijskiego dotyczy kombinacji norweskiej. Może i tym razem Vinzenzowi Geigerowi uda się wywinąć absolutną husarską jazdę. W ostatniej konkurencji dnia, złoty medal dla Francesco Friedricha w bobslejach dwuosobowych powinien być tylko formalnością. W centrum ślizgu miejsce na podium jest jeszcze możliwe dla Johannesa Lochnera i Christopha Hafera.
Drużyna Austrii do oglądania w Pekinie 2022
Wielu zawodników z Austrii jest już na starcie w nocy. Anna Gasser wystartuje o 2:30 i będzie próbowała znaleźć się w czołówce w finale Big Air na snowboardzie. Jednak po występie w eliminacjach medal byłby niespodzianką. W slopestyle’u mężczyzn, freestylerzy Matej Svancer i Daniel Bacher będą próbowali zapewnić sobie miejsce w finale.
Najważniejszym wydarzeniem z punktu widzenia Austrii jest zjazd alpejski kobiet. Drużyna ÖSV ma na starcie cztery kobiety i w zasadzie wszystkie cztery kobiety mają niezłe szanse, aby znaleźć się w czołówce. Ci, którzy nie spali całą noc, mogą potem uciąć sobie krótką drzemkę, ponieważ sztafeta biathlonowa mężczyzn będzie kontynuowana o godzinie 10:00. Oczywiście, Austriacy raczej nie będą mieli szans na miejsce w czołówce.
Nie dotyczy to jednak kombinatu nordyckiego. Szczególnie Johannes Lamparter i Lukas Greiderer mają być ponownie w czołówce. Medal powinien być w każdym razie możliwy dla zawodników ÖSV. Może nawet złoto jest możliwe. Na koniec dnia, kontynuowane będą dwuosobowe bobsleje mężczyzn. Ale metal szlachetny jest już chyba zbyt odległy w tej decyzji.
Drużyna Szwajcarii do oglądania na Olympii 2022
Męski curling rozpocznie nowy olimpijski dzień dla Szwajcarów. Podczas gdy kobiety są na dobrej drodze do zdobycia medalu, mężczyźni wciąż muszą drżeć. Wygrana z USA byłaby więc bardzo ważna. W przeciwnym razie szwajcarska noc należy do narciarzy. W stylu wolnym w centrum uwagi znajduje się Mathilde Gremaud, a Szwajcarzy mają nadzieję na sukces w zjeździe kobiet.
W zasadzie wszystkie cztery Szwajcarki mogą być w czołówce, ale najlepsze wrażenie w Yanqing zrobiły Lara Gut-Behrami i Joana Hählen. Może to wystarczy na kolejny medal alpejski. Następnie odbędzie się ważny mecz w hokeju na lodzie mężczyzn. Jeśli chcą awansować do ćwierćfinału, muszą odnieść pierwsze zwycięstwo w turnieju z Czechami.
Szwajcarzy nie będą mieli nic do powiedzenia w sprawie decyzji na koniec dnia olimpijskiego. W biathlonie nie ma co liczyć na medal w sztafecie męskiej. To samo dotyczy dwuosobowych bobslejów mężczyzn. W niektórych decyzjach medalowych, Szwajcarzy nie będą mieli nawet zawodników na starcie we wtorek.