Czy Liverpool po raz drugi pokona Newcastle?

Wyniki.

Na kilka dni przed niecierpliwie wyczekiwanym remisem w Lidze Mistrzów w meczu last 16 z Realem Madryt, Czerwonych z Liverpoolu czeka również trudne zadanie w Premier League. Strona trenera Jürgena Kloppa udaje się w sobotę do Newcastle, aby zmierzyć się z klubem, który obecnie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji i przebiłby ostatni bilet do najwyższej klasy rozgrywkowej w sezonie 2023/23.

LFC ma obecnie dziewięć punktów straty do Magpies, ale nie zrezygnował z wyścigu o miejsce w Pucharze Europy. Presja jest z pewnością na barkach mistrzów z 2020 roku, którzy zmierzą się w 24. dniu Premier League. Niemniej jednak, pomiędzy Newcastle a Liverpoolem, stawianie na Mo Salaha i spółkę naturalnie niesie ze sobą mnóstwo ryzyka.

Z jednej strony, the Reds nie byli ostatnio niczym stabilnym poza domem i zdobyli serię bramek. Z drugiej strony, mierzą się teraz z przeciwnikiem, który nie przegrał od 17 (!) spotkań w Premier League i w ostatnich tygodniach niemal do perfekcji doprowadził obronę napastników przeciwników.

Przed interesującym meczem na szczycie Newcastle vs. Liverpool należy wziąć pod uwagę wydarzenia z pełnego emocji pierwszego etapu, gdyż The Reds wygrali go w ostatniej sekundzie. The Toon będą teraz szukać zemsty przed własnymi kibicami.

Newcastle – statystyki &aktualna forma

O tym jak znakomity sezon ma Newcastle United może świadczyć przede wszystkim fakt, że wspomniana wcześniej porażka 2-1 w pierwszym meczu na Anfield Road była tak naprawdę ich jedyną przegraną w całej dotychczasowej kampanii Premier League. Z bilansem dziesięciu zwycięstw i jedenastu remisów zespół trenera Eddiego Howe’a wciąż znajduje się na czwartym miejscu, dzięki czemu może marzyć o najwyższych lotach w nadchodzącym sezonie.

Jednak w ostatnich tygodniach przejściowy flow nieco się zatracił. Z ostatnich sześciu meczów Premier League wygrała tylko jeden. Z wyjątkiem wygranej 1-0 u siebie z Fulham, Czarno-biali musieli zadowolić się remisem w pozostałych pięciu. W ostatnią sobotę zostali przytrzymani przy remisie 1-1 z kandydującym do spadku Bournemouth.

Na obronie można polegać

Choć wyniki spadły, trener Howe wciąż może polegać na swojej znakomitej obronie. 13 bramek zdobytych w 22 meczach to najlepsza wartość w ligowym zestawieniu. Tylko Manchester City (3:3) i Liverpool (1:2) zdołały strzelić więcej niż raz przeciwko the Magpies. Czyste konto zachowali w sześciu z ostatnich ośmiu meczów PL. W sumie czwarta drużyna ma nawet dwanaście czystych kartek jak dotąd w tym sezonie.

W związku z bardzo dobrą obroną i faktem, że żaden z ostatnich 17 meczów ligowych nie został przegrany, zdecydowanie powinno być opcją sprawdzenie kursów na podwójną szansę 1X pomiędzy Newcastle a Liverpoolem. Można to połączyć z Under 2.5/3.5, ponieważ żaden z ostatnich ośmiu meczów z udziałem Magpies nie zakończył się więcej niż trzema bramkami. W rzeczywistości, w ostatnich sześciu spotkaniach w PL, Under 2.5 zawsze by przeszło. Same trzy z tych sześciu meczów zakończyły się bezbramkowo.

Ostatnie mecze rozegrane przez Newcastle:

Premier League
12/02/2023 – Bournemouth 1 – 1 Newcastle

05/02/2023 – Newcastle 1 – 1 West Ham

Carabao Cup
01/02/2023 – Newcastle 2 – 1 Southampton

25/01/2023 – Southampton 0 – 1 Newcastle

Premier League
22/01/2023 – Crystal Palace 0 – 0 Newcastle

Liverpool – statystyki & aktualna forma

Odetchnięcie z ulgą było na porządku dziennym w Liverpool Football Club w poniedziałkowy wieczór. Zasłużona wygrana 2-0 nad Evertonem w derbach Merseyside z pewnością dała the Reds trochę przestrzeni do odetchnięcia, kończąc jednocześnie passę czterech wcześniejszych bez zwycięstwa spotkań z rzędu (jeden remis, trzy porażki). Pozytywne wrażenia z meczu u siebie trzeba teraz ostatecznie odebrać. Ostatnio sprawy wcale nie układają się tam dobrze dla drużyny Kloppa.

LFC przegrało wszystkie trzy swoje ostatnie mecze w Premier League. W każdym z tych trzech meczów w Wolverhampton, Brentford i Brighton padły trzy bramki. Zbyt duży brak koncentracji w grze przeciwko piłce, zbyt łatwe straty piłki w grze z piłką, a także brak szczęścia w jednej lub drugiej sytuacji to główne czynniki napędzające defensywną mizerię.

Czy derbowa wygrana Liverpoolu była burstem na piersi?

Na pewno nie wychodzimy na prostą, gdy przewidujemy przed nadchodzącym meczem Newcastle z Evertonem, że kolejna tego typu defensywna rewelacja doprowadzi do kolejnej wyjazdowej porażki. Nawiasem mówiąc, ostatni raz cztery kolejne porażki w PL poza domem miały miejsce w 2021 roku, natomiast ostatni raz trzy lub więcej goli w czterech meczach wyjazdowych z rzędu padło we wrześniu 1954 roku…

Ofensywnie są jednak przynajmniej pewne promyki nadziei. Mo Salah zdobył w poniedziałek swoją pierwszą bramkę w Premier League w roku kalendarzowym 2023 i obecnie ma na koncie 126 ligowych goli dla the Reds. Tylko niejaki Robbie Fowler wciąż wyprzedza Egipcjanina w tej kategorii o dwa gole. Ponadto, holenderski internacjonał Cody Gakpo w końcu świętował swój debiut bramkowy. Mimo wszystko w sobotę nie należy spodziewać się spektaklu bramkowego, zwłaszcza że drużyna Kloppa w trzech z czterech ostatnich meczów w angielskiej ekstraklasie w ogóle nie zdobyła gola.

Ostatnie mecze Liverpoolu:

Premier League
14/02/2023 – Liverpool FC 2 – 0 Everton

04/02/2023 – Wolverhampton 3 – 0 Liverpool FC

FA Cup
29/01/2023 – Brighton 2 – 1 Liverpool FC

Premier League
21/01/2023 – Liverpool FC 0 – 0 Chelsea FC

FA Cup
18/01/2023 – Wolverhampton 0 – 1 Liverpool FC

Newcastle – Liverpool bezpośrednie porównanie / bilans H2H

Bezpośrednie porównanie służy również jako zachęta z punktu widzenia LFC. Faktem jest, że Magpies nie wygrali żadnego z ostatnich dwunastu pojedynków w PL przeciwko the Reds, przyznając nawet łącznie osiem porażek. 2015 rok był ostatnim, kiedy drużyna Newcastle pokonała the Reds w Premier League.

Ciekawostką jest również fakt, że Liverpool nie przegrał żadnego z pięciu ostatnich meczów na St James’ Park. Sześć kolejnych niepokonanych meczów w Newcastle jest bezprecedensowe dla wielokrotnych mistrzów z Miasta Beatlesów.

Newcastle – Liverpool Tip

Po raz pierwszy od września 2006 roku Newcastle wyprzedza w tabeli swoich rywali z Liverpoolu o co najmniej pięć miejsc przed starciem head-to-head. To, co brzmi jak spora różnica, to w rzeczywistości „tylko” dziewięć punktów i jeden mecz mniej rozegrany. Jeśli więc zakład na wyjazdowe zwycięstwo pomiędzy Newcastle a Liverpoolem opłaci się w sobotę, The Reds mogą nawet marzyć o ponownym występie w Lidze Mistrzów.

Na St. James Park stawka jest jednak dość wysoka, ponieważ Czarno-biali wciąż są niepokonani u siebie, nie przegrali od 17 spotkań w Premier League i mają zdecydowanie najlepszą obronę w lidze. Tylko w sześciu z ostatnich ośmiu meczów zachowali defensywne czyste konto.

Ponieważ drużyna Kloppa w ostatnim czasie wykazuje również dużą słabość w meczach wyjazdowych i regularnie zaprasza przeciwnika do środka, zwłaszcza defensywnie, uważamy, że kursy bukmacherskie na trefienie gości powinny zostać zlekceważone przed meczem Newcastle v Liverpool. Wierzymy w co najmniej punktową wygraną gospodarzy i dlatego łączymy podwójną szansę 1X z under 3.5. W Betano jest na to najwyższy kurs 2.12, który gramy z sześcioma jednostkami.

Dodaj komentarz