Czy Grizzlies wyrównają?

Memphis przegrali opener przeciwko Lakers. Ale spartaczony początek postseason nie jest niczym nowym dla strony domowej: w ostatnich trzech seriach playoff, gospodarze zawsze przyznawali się do porażki w pierwszym meczu przed własnymi kibicami.

Memphis Grizzlies – statystyki i aktualna forma

Memphis po raz trzeci z rzędu zakwalifikowało się do NBA Playoffs. W poprzednich dwóch sezonach postseason kończył się jednak dla Grizzlies już po krótkim czasie po pierwszej rundzie przeciwko Utah i drugiej przeciwko Warriors.

W obecnej edycji playoffów NBA może spotkać ich podobny los. O ile przegrana w pierwszym meczu z Lakers nie jest jeszcze poważnym złamaniem nogi, to teraz sytuacja kadrowa pogorszyła się po raz kolejny być może znacząco.

Thick question mark behind Morant

Jeszcze przed tip-offem w ostatnim meczu z LA brakowało centra Stevena Adamsa i napastnika Brandona Clarke’a, którzy prawdopodobnie nie będą mogli zagrać w 2023 NBA Playoffs, ale teraz gospodarze z „Bluff City” martwią się także o swojego czołowego gracza Ja Moranta.

Guard wszedł w spotkanie z Lakers z kontuzją ręki, a teraz z dużym prawdopodobieństwem uległa ona pogorszeniu, gdyż Morant niefortunnie wylądował na tej właśnie ręce podczas upadku w czwartej kwarcie, pogłębiając uraz.

LA Lakers – statystyki & aktualna forma

LA po raz pierwszy w postseason spotyka się z Memphis i sukces w pierwszym meczu naturalnie podbudował pewność siebie Kalifornijczyków. Szczególnie mocny występ zaliczył Rui Hachimura.

Japończyk ustanowił nowy osobisty rekord playoff z 29 punktami z ławki. Przyjezdni po raz kolejny udowodnili też swoją bardzo stabilną formę z ostatnich tygodni, odnosząc sukces u siebie z najsilniejszą drużyną NBA w sezonie zasadniczym. Z ostatnich dziewięciu spotkań tylko jedno przegrali goście!

Memphis Grizzlies – LA Lakers Tip

W przypadku pojedynku Memphis Grizzlies z LA Lakers warto rozważyć końcówkę i kurs na ponad 22,5 punktu Jarena Jacksona Jr. Power forward został w tym tygodniu uznany za najlepszego defensora NBA, ale przekonuje także w grze do przodu. W pierwszym match-upie z Lakers dostarczył 31 punktów.

W dodatku w czterech ze swoich ostatnich pięciu meczów zanotował co najmniej taką liczbę. Podbudowaniem tych przewidywań jest kontuzja Ja Moranta, która oznacza, że aktualny czołowy strzelec gospodarzy może być teraz zmuszony do odpoczynku. To sprawi, że Jaren Jackson Jr. będzie jeszcze większym wyzwaniem w ofensywie.

Dodaj komentarz