Mainz przed klatką piersiową, Sofia z tyłu głowy
Czwartek Sofia, niedziela Mainz, czwartek Sofia. Choć nowy sezon rozgrywek w Niemczech ma dopiero nieco ponad dwa tygodnie, podwójne obciążenie już zbiera swoje żniwo na Eintrachcie Frankfurt.
Hesyjczycy chcieliby wrócić do Mainz ze stolicy Bułgarii z imponującym zwycięstwem, ale w pierwszym etapie fazy play-off Ligi Konferencyjnej wystarczyło to tylko na otrzeźwiający remis 1-1. Zadanie w meczu rewanżowym w przyszły czwartek na własnym stadionie nie jest więc całkowicie pozbawione ryzyka.
Zanim trener Dino Toppmöller i spółka skupią się na Levskim Sofia, w niedzielne popołudnie odbędą się derby Ren-Men. Tylko w jednym z ostatnich 15 domowych meczów Mainz z Frankfurtem przewidywania dotyczące wyjazdowego zwycięstwa SGE się sprawdziły. W związku z tym MEWA Arena, a także stary Bruchwegstadion rzadko były dobrymi miejscami dla zwycięzców Ligi Europy 2022.
To, czy negatywna passa posiadaczy orłów u małego sąsiada w karnawałowej twierdzy będzie teraz kontynuowana w kontekście drugiego dnia meczowego w Bundeslidze, z pewnością będzie miało również związek z tym, w jakim stopniu saga wokół Randala Kolo Muaniego zmieni się w ciągu najbliższych kilku dni/godzin.
Mainz – statystyki i aktualna forma
Oprócz Randala Kolo Muaniego, jeszcze jeden francuski napastnik trafił na pierwsze strony gazet w minionym tygodniu. Mowa o Ludovicu Ajorque, który jako pierwszy zawodnik Bundesligi spudłował dwa rzuty karne w jednym meczu. Było to symptomatyczne dla występu Nullfünfer, którzy przegrali 4:1 z Union Berlin i teraz walczą z falstartem w swoim pierwszym meczu u siebie w tym wciąż młodym sezonie.
Nadzieję daje fakt, że FSV miało stosunkowo solidny bilans domowy w poprzednim sezonie. Z sześcioma zwycięstwami, sześcioma remisami i pięcioma porażkami, na własnym stadionie zdobyli przyzwoite 24 punkty. Co więcej, w ostatnich jedenastu meczach Bundesligi przed własną publicznością padł przynajmniej jeden gol. Dwanaście kolejnych domowych meczów BL z przynajmniej jednym golem na własnym obiekcie byłoby równoznaczne z klubowym rekordem.
Mainzers na kursie do odkupienia
Trzeba jednak przyznać, że w końcowej fazie poprzedniego sezonu drużyna z Rheinhessen straciła swój luz. Ekipa trenera Bo Svenssona czeka na zwycięstwo od sześciu ligowych spotkań. Pięć z tych sześciu meczów zostało nawet przegranych. Po pozytywnym okresie przygotowawczym z wieloma sukcesami w meczach testowych, teraz ekscytujące będzie sprawdzenie, czy biało-czerwoni mogą wrócić na zwycięską ścieżkę u siebie.
Jesteśmy przekonani, że zeszłoroczna dziewiąta drużyna, której zabrakło zaledwie czterech punktów do awansu na arenę międzynarodową, osiągnie w niedzielę dobry wynik i argumentujemy, że FSV przegrało tylko jeden z 15 domowych meczów z Eintrachtem w niemieckiej ekstraklasie. Tylko na wyjeździe w Lipsku piłkarze z metropolii nad Menem mają jeszcze gorszy bilans zwycięstw niż przeciwko Nullfünfer.
Należy spodziewać się aktu buntu ze strony drużyny Svenssona. Kurs 2.50 na zwycięstwo Mainz i Frankfurtu u siebie jest zatem atrakcyjny. Można to zagrać na Interwetten.
Przewidywany skład Mainz:
Mainz 05 (przewidywany skład) 3-4-1-2
Frankfurt – statystyki i aktualna forma
Po raz pierwszy od sezonu 2019/20 Eintracht Frankfurt wygrał swój inauguracyjny mecz nowego sezonu Bundesligi w poprzednim tygodniu. Przeciwko awansującemu Darmstadt 98, Orły walczyły o nijakie zwycięstwo 1: 0 i po raz kolejny mogły podziękować Randalowi Kolo Muaniemu, który ma teraz 27 (!) punktów strzeleckich od początku sezonu 2022/23 i tym samym był zaangażowany w więcej bramek niż jakikolwiek inny gracz w niemieckiej ekstraklasie w tym okresie.
W tej chwili nie ma stuprocentowej pewności, że międzynarodowy, który był mocno zabiegany przez Paris St. Germain, nadal będzie nosił koszulkę SGE w niedzielę. Ponieważ jednak kwota transferu żądana przez Hesyjczyków wciąż znacząco różni się od oferty złożonej przez francuskich właścicieli tytułu, porozumienie prawdopodobnie przeciągnie się do nadchodzącego tygodnia. Z pewnością byłoby to ważne dla czarno-czerwonych, ponieważ Kolo Muani strzelił jedynego gola we Frankfurcie w remisie 1: 1 z Levskim Sofia w zeszłym tygodniu.
Frankfurt wciąż daleki od swojej szczytowej formy
Podobnie do występu u siebie przeciwko Darmstadt, zwycięzcy Ligi Europy 2022 rozczarowali w pierwszym etapie play-offów Ligi Konferencyjnej w Bułgarii, kilkakrotnie tracąc bramkę na 2-0 po objęciu nieco szczęśliwego prowadzenia i prawie zdobywając wyrównanie w ostatniej akcji meczu niedzielnym strzałem. Levski miał o wiele więcej dobrych okazji do zdobycia bramki, ale pozostały one niewykorzystane. Przy porównywalnym wyniku na wyjeździe w niedzielę na MEWA Arena, prognozy dotyczące zwycięstwa Mainz i Frankfurtu u siebie mogą się sprawdzić.
Przemawia za tym również fakt, że finaliści pucharu nie wygrali żadnego z ostatnich jedenastu (!) meczów wyjazdowych w Bundeslidze. Od jedenastu lat w najwyższej klasie rozgrywkowej nie było również dwóch zwycięstw w dwóch pierwszych dniach meczowych. Tymczasem ostatnim trenerem, który rozpoczął kadencję w Eintrachcie z trzema zwycięstwami, był Ivan Horvat w 1964 roku.
W pewnym sensie Dino Toppmöller może więc przejść do historii, ale stoi przed nim również zadanie znalezienia równowagi między obowiązkami międzynarodowymi a codziennym życiem ligowym. SGE wrócił z Bułgarii dopiero w piątek, a ważny mecz rewanżowy zaplanowano już na czwartek. Nie można więc wykluczyć, że brakuje mu kilku punktów procentowych z tyłu głowy i/lub w nogach. W naszych oczach zbyt ryzykowne jest więc granie kursów na podwójną szansę X2 czy nawet na wyjazdowe zwycięstwo w derbach Ren-Men Mainz vs Frankfurt.
Przewidywany skład Frankfurtu:
Eintracht Frankfurt (przewidywany skład) 3-4-2-1
Mainz – Frankfurt Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
30 meczów zostało rozegranych pomiędzy tymi dwoma klubami w Bundeslidze. Większość z tych spotkań zakończyła się remisem (dwanaście). Ponadto Mainz i Frankfurt odniosły po dziewięć zwycięstw. W poprzednim sezonie na MEWA Arena drużyny zremisowały 1:1.
Na Deutsche Bank Park, Adlerträger zachowali przewagę, wygrywając 3:0. Tylko w czterech z ostatnich dziesięciu pojedynków BL przekroczyłoby 2,5, ale może się to zmienić w niedzielę, zwłaszcza że Eintracht nie był w stanie zachować ani jednego czystego konta poza domem w całym roku meczowym 2022/23. Biorąc pod uwagę tę ciągłą słabość defensywy, z pewnością trudno będzie świętować zaledwie drugie wyjazdowe zwycięstwo w Bundeslidze w 16. próbie na Nullfünfer.
Mainz – Frankfurt tip
FSV Mainz 05 i Eintracht Frankfurt rozpoczęły nowy sezon Bundesligi na różne sposoby. Pomimo dość rozczarowującego występu przeciwko Darmstadt 98, SGE zgarnęło trzy punkty, podczas gdy drużyna z Rheinhessen przegrała 4: 1 z Union Berlin. Fakt, że Mainz jest obecnie postrzegane jako nieznaczny faworyt przeciwko Frankfurtowi według kursów bukmacherskich, podkreśla fakt, że istnieje wiele statystyk, które wskazują wahadło bardziej w kierunku FSV w niedzielę.
Przede wszystkim należy wspomnieć, że Eintracht czeka już jedenaście (!) meczów wyjazdowych z rzędu w lidze na zwycięstwo. Zwycięzcy Ligi Europy z 2022 roku nie strzelili gola 20 razy z rzędu na stadionach przeciwników. Ponadto Mainz przegrało tylko jeden z 15 domowych meczów BL przeciwko SGE.
Jeśli mielibyśmy wytypować zwycięzcę na trójstronnym rynku, wybór padłby zatem na Nullfünfer, zwłaszcza że goście z głównej metropolii dopiero w piątek wrócili z Sofii, mogą już (podświadomie) mieć na myśli drugi etap play-offów w przyszły czwartek, a trwająca zmiana pozy wokół Kolo Muaniego z pewnością obciąża wewnętrzne procesy.
Ponadto uważamy, że w niedzielę będzie można obejrzeć bramkę lub dwie. Obie drużyny mają bardzo silne linie ofensywne, ale także zmagały się z defensywą w swoich pierwszych meczach. Pomiędzy Mainz i Frankfurtem, obstawianie powyżej 2,5 jest zatem naszą pierwszą opcją.