Bez Salaha i Mané: Czy Arsenal to wykorzysta?
Pierwszy etap półfinału EFL Cup pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem miał odbyć się już w zeszłym tygodniu, jednak ze względu na kilka pozytywnych testów u the Reds, spotkanie musiało zostać przełożone na przyszły czwartek.
W międzyczasie trwają jednak gorące dyskusje na temat tego, czy to przełożenie faktycznie było uzasadnione, czy też zwycięzcy Ligi Mistrzów z 2020 roku nie mieliby do dyspozycji wystarczającej liczby profesjonalistów. Angielska Football League zapowiedziała już dochodzenie i w najgorszym wypadku zespół Kloppa może ponieść konsekwencje. Jednak ten niepokój nie jest jeszcze odzwierciedlony w kursach pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem.
Mężczyźni z Merseyside są dość wyraźnymi faworytami i to pomimo tego, że mało która czołowa europejska drużyna ucierpiała tak bardzo jak LFC z powodu Pucharu Afryki. Bez kluczowych graczy, takich jak Mané czy Salah, zadanie przeciwko uporządkowanym obecnie The Gunners może być bardziej skomplikowane niż się spodziewano. Można więc nawet pokusić się o prognozę niespodzianki w pierwszym meczu na Anfield Road pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem.
Liverpool – statystyki &aktualna forma
Liverpool Football Club nie przechodzą obecnie łatwego okresu z wielu powodów jednocześnie. Z jednej strony, decydenci „The Reds” są oskarżani o zbyt późne informowanie władz o negatywnych testach, co zwiększa prawdopodobieństwo przełożenia meczu. Z drugiej strony, również pod względem sportowym nie dzieje się obecnie najlepiej.
W Premier League, na przykład, drużyna trenera Jürgena Kloppa nie wygrała od 16 grudnia. W trzech meczach od tego czasu udało im się zdobyć tylko dwa punkty, choć aspirantom do Ligi Mistrzów trzeba przyznać, że były to trzy skomplikowane mecze wyjazdowe z Tottenhamem, Leicester i Chelsea. Ale faktem jest również to, że marzenia o nowych mistrzostwach już prawie się skończyły.
Jak poważnie Liverpool traktuje EFL Cup?
Sytuacja w dolnej części tabeli, która jest raczej niezadowalająca, może się jeszcze pogorszyć w najbliższych tygodniach, gdyż w kwestii personalnej opłakiwanych jest wiele absencji. Jak już wspomniano, Salah, Mané i Keita mają wrócić z Pucharu Afryki dopiero w lutym. Ponadto z powodu kontuzji brakuje Elliotta, Origiego, który jest chętny do transferu, Thiago i Phillipsa. Przynajmniej sytuacja z infekcjami w zespole uspokoiła się na tyle, że Alexander-Arnold jest jedynym profesjonalistą, który nie jest jeszcze dostępny z powodu pozytywnego testu.
Na tym tle nie wydaje nam się, aby stawianie na zwycięstwo gospodarzy w EFL Cup pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem było szczególnie dobrym pomysłem. Wynika to choćby z faktu, że trener Klopp zazwyczaj nie przywiązuje zbyt dużej wagi do EFL Cup. Od momentu objęcia stanowiska na początku października 2015 roku, niemiecki trener nigdy nie dotarł z The Reds do finału tego pucharu ligi angielskiej. Kilkakrotnie byli eliminowani we wcześniejszych rundach. Trzy występy w półfinale były najwyższym uczuciem.
W czwartkowy wieczór eks-Dortmundczyk po raz kolejny przemebluje swój zespół, z jednej strony ze względu na wspomniane wyżej absencje, ale z drugiej strony również z myślą o ważnym meczu u siebie w niedzielne południe z Brentford. Spodziewamy się w wyjściowej jedenastce takich młodzików jak Bradley, Jones czy Gordon i dlatego jesteśmy sceptyczni, czy niższe kursy na zwycięstwo oferowane na gospodarzy pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem są uzasadnione.
Przewidywany skład Liverpoolu:
Alisson; Bradley, Matip, Van Dijk, Tsimikas; Henderson, Fabinho, Jones; Gordon, Jota, Minamino
Ostatnie mecze rozegrane przez Liverpool:
FA Cup
01/09 2022 – Liverpool FC 4 – 1 Shrewsbury
Premier League
01/02 2022 – Chelsea Londyn 2 – 2 Liverpool FC
12/28 2021 – Leicester 1 – 0 Liverpool FC
Carabao Cup
12/22 2021 – Liverpool FC (5)3 – 3(4) Leicester
Premier League
12/19 2021 – Tottenham 2 – 2 Liverpool FC
Arsenal – statystyki & aktualna forma
Podczas gdy ich przeciwnicy z Anfield znajdują się obecnie w sporych tarapatach, fani Arsenal Football Club mogą być zadowoleni z dotychczasowych występów swojej drużyny w tym sezonie. Po kilku latach przeciętności, obecnie wiele wskazuje na to, że stołeczny klub powróci do Europy na sezon 2022/23. Obecnie zajmują czwarte miejsce w klasyfikacji przejściowej Premier League, a za nimi na obiecujących pozycjach czai się kilku rywali.
W ostatnim czasie szczęście i smutek były dla The Gunners blisko siebie. W Premier League, młoda drużyna trenera Mikela Artety była o krok od porażki z liderami branży, Manchesterem City, zanim niepotrzebne odesłanie i gol w ostatniej chwili doprowadziły do gorzkiej porażki 2-1. Niemniej jednak, skuteczność pokazana przez długie fragmenty tego meczu była wskazówką, że londyńczyków nie można już lekceważyć.
Arsenal na drodze do odkupienia Pucharu Ligi?
W weekend stało się jednak jasne, że byli mistrzowie Anglii zawsze muszą iść na maksimum, aby osiągać dobre wyniki. Niestety, nie udało im się tego dokonać w trzeciej rundzie FA Cup, przegrywając 1-0 z drugoligowym Nottingham Forest. Być może ten sygnał ostrzegawczy przyszedł jednak w samą porę, bo zespół hiszpańskiego trenera liczy na coś w EFL Cup. Po raz pierwszy od 1993 roku chcieliby wygrać odpowiednik francuskiego Coupe de la Ligue.
Tak czy inaczej, The Gunners sprawiali do tej pory bardzo solidne wrażenie w rozgrywkach. Wygrali cztery spotkania, nigdy różnicą mniejszą niż dwie bramki. 16 strzelonych bramek i tylko jedna stracona podkreślają teorię, że Arsenal być może traktuje te rozgrywki nieco poważniej niż Liverpool, który, jak wiadomo, tańczy na trzech innych szczytach (PL, FA Cup & CL).
Ponieważ możemy zatem założyć, że Arteta wystawi swoje najlepsze możliwe ustawienie, wstrzymalibyśmy się z przewidywaniem domowego zwycięstwa pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem, choć należy pamiętać, że za tydzień odbędzie się jeszcze spotkanie drugoligowe. W składzie gości zabraknie Aubameyanga, Elneny’ego, Parteya, Pepe oraz Xhaki i Baloguna, u których testy wypadły pozytywnie. Kontuzjowani Tomiyasu i Smith-Rowe są również wątpliwe.
Przewidywany skład Arsenalu:
Ramsdale; Tomiyasu, White, Gabriel, Tierney; Lokonga, Patino; Saka, Odegaard, Martinelli; Lacazette
Ostatnie mecze rozegrane przez Arsenal:
FA Cup
01/09 2022 – Nottingham Forest 1 – 0 Arsenal Londyn
Premier League
01/01 2022 – Arsenal Londyn 1 – 2 Manchester City
12/26 2021 – Norwich 0 – 5 Arsenal Londyn
Carabao Cup
12/21 2021 – Arsenal Londyn 5 – 1 Sunderland
Premier League
12/18 2021 – Leeds 1 – 4 Arsenal Londyn
Liverpool – Arsenal Tip
Z tygodniowym opóźnieniem trwa również pierwszy etap drugiego półfinału w EFL Cup pomiędzy the Reds a the Gunners. Zanim więc w przyszłym tygodniu odbędzie się prawdopodobnie decydujący drugi etap rozgrywek, te dwie drużyny będą już wiedziały, kto będzie ich przeciwnikiem w finale 27 lutego. Obecnie wszystko wskazuje na to, że to Chelsea FC wygrała u siebie z Tottenhamem 2:0.
W tym półfinale wszystko jest dla nas otwarte. Z jednej strony dlatego, że obie drużyny zmagają się z różnymi absencjami, a z drugiej strony dlatego, że goście z Londynu bez wątpienia mogą zrekompensować sobie cienką jak brzytwa różnicę w jakości indywidualnej swoimi większymi ambicjami czy ogólnie wyższym priorytetem tej rywalizacji. W związku z tym, możemy spodziewać się zarówno konkurencyjnego, jak i ekscytującego pierwszego meczu na Anfield Road w czwartkowy wieczór.
Powodem, dla którego wciąż wierzymy, że zespół Artety może osiągnąć dobry wynik jest przede wszystkim fakt, że LFC nie był ostatnio przekonujący, zgarniając zaledwie dwa punkty z trzech spotkań Premier League, a także musząc radzić sobie bez wielu kluczowych zawodników. Szczególnie poważna jest absencja Salaha i Mané, którzy obaj są na wyjeździe na Pucharze Afryki.
Dlatego uważamy, że bardziej obiecujący wynik można znaleźć pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem w zakładach na zwycięstwo na wyjeździe.