Czy nowy minimalizm Dortmundu sprawdzi się także w Kolonii?
Po cichu i po cichu Borussia Dortmund zajęła ostatnio obiecującą pozycję w walce o mistrzostwo. W ciągu tygodnia BVB udało się zmniejszyć dystans do liderującego Bayernu Monachium do czterech punktów. Mając w planie bezpośrednie starcie pod koniec kwietnia, żółto-czarni mają realną nadzieję na zdobycie trofeum.
Marco Rose i jego zawodnicy wiedzą jednak, że marzenia o zakończeniu dominacji mistrzów rekordów mogą szybko prysnąć w przypadku kolejnego negatywnego wyniku. Drużyna z drugiego miejsca musi więc tym bardziej skupić się na trudnym, wyjazdowym meczu w niedzielę wieczorem w mieście katedralnym. Na zwycięstwo Kolonii i Dortmundu na wyjeździe oferowany jest kurs 2,05. Bukmacherzy mają więc pewne wątpliwości, czy Borussia zdobędzie kolejne trzy punkty.
Ta ocena opiera się oczywiście między innymi na bardzo zadowalającym sezonie w wykonaniu Nadreńczyków. W zeszłym tygodniu jedenastka Baumgartu zdołała nawet wygrać 1-0 z Leverkusen i awansować na siódme miejsce. Jeśli jednak spojrzymy na ostatnie wyniki BVB w „Effzeh” i nową skuteczność w aspirantach do tytułu, to zdecydowanie zrozumiałe jest dostosowanie prognozy bardziej w kierunku gości z Kolonii i Dortmundu.
Kolonia – statystyki i aktualna forma
FC Köln nadal jest jedną z pozytywnych niespodzianek obecnego sezonu. Po 26 dniach meczowych na koncie jest 39 punktów, czyli więcej niż kiedykolwiek wcześniej od czasu wprowadzenia zasady trzech punktów. Nawet w sezonie 2016/17, kiedy Nadreńczycy zakwalifikowali się do Ligi Europy na piątym miejscu, po 26 meczach mieli dwa punkty mniej. Biorąc pod uwagę pięciopunktową stratę do szóstego miejsca, jedenastka Baumgartu wciąż może mieć uzasadnione nadzieje na powrót do Europy.
W drodze do tego celu Geißböcke będą musieli wykazać się większą konsekwencją w występach przed własną publicznością. Ogólnie Kolonia ma dobry bilans meczów u siebie – siedem zwycięstw, trzy remisy i trzy porażki w 13 meczach, choć trzy wspomniane porażki miały miejsce w ostatnich sześciu meczach u siebie. Natomiast w pozostałych trzech spotkaniach na Rhein-Energie-Stadion wygrywano po 1-0.
Czy Baumgart sprawi, że ofensywa znów będzie lepiej funkcjonować?
Ktokolwiek, w świetle tych wyników, chciałby teraz postawić na to, że Kolonia i Dortmund strzelą w niedzielny wieczór raczej niewiele bramek, odradzamy. Mimo że w pięciu z ostatnich sześciu meczów zwyciężyła opcja poniżej 2,5, to różne statystyki wskazują na to, że w tym pojedynku padnie więcej niż 3 bramki.
Na przykład w dziewięciu ostatnich meczach Bundesligi u siebie z BVB „Effzeh” zawsze zdobywał przynajmniej raz bramkę. Ponadto odsetek meczów z przewagą bramek nadal przeważa w meczach rozgrywanych u siebie (siedem z 13). 36 goli w ostatnich dziewięciu spotkaniach pomiędzy tymi drużynami podkreśla naszą rekomendację, aby przyjrzeć się kursom na over 2.5 w meczu Kolonia vs. Dortmund.
Dodatkowym utrudnieniem z punktu widzenia gospodarzy będzie jedna lub dwie nieobecności. Szczególnie istotna będzie nieobecność Jonasa Hectora. Oprócz byłego reprezentanta kraju, niedostępni będą także Lemperle, Obuz, Kainz, Ljubicic, Skhiri i Schindler. Opcje z ławki są więc ograniczone, mimo że drużyna z miasta katedralnego jest już liderem w najwyższej klasie rozgrywkowej z dziewięcioma golami z dzikiej karty w tym sezonie – razem z Dortmundem i Hoffenheim.
Przewidywany skład na Kolonię:
Schwäbe – Schmitz, Kilian, Hübers, J. Horn – Özcan – Uth, Duda, Thielmann – Andersson, Modeste
Ostatnie mecze rozegrane przez Köln:
Bundesliga
03/13 2022 – Bayer Leverkusen 0 – 1 1. FC Köln
03/06 2022 – 1. FC Köln 0 – 1 Hoffenheim
02/26 2022 – Greuther Fürth 1 – 1 1. FC Köln
02/19 2022 – 1. FC Köln 1 – 0 Eintracht Frankfurt
02/11 2022 – RB Leipzig 3 – 1 1. FC Köln
Dortmund – statystyki &aktualna forma
Rozwiązania zrodzone z konieczności doprowadziły już do zmian w wielu klubach i drużynach narodowych w historii piłki nożnej. Najlepszym przykładem może być czwórka rezerwowa drużyny DFB na mistrzostwach świata w 2014 roku, która składała się z czterech trenujących po kontuzjach środkowych obrońców. W Borussii Dortmund sytuacja nie jest jeszcze tak ekstremalna, ale trener Marco Rose wyciągnął interesujące wnioski z ostatnich dwóch spotkań.
Z jednej strony prowizoryczna środkowa obrona Can/Pongracic spisała się lepiej, niż oczekiwano, i zachowała szczelność z tyłu w obu wygranych 1-0 meczach z Bielefeld i Mainz. Z drugiej strony zawodnicy, którzy byli spisywani na straty, nagle stali się ważnymi zawodnikami. Passlack grał na prawej obronie, Marius Wolf zdobył nawet zwycięską bramkę w meczu z Arminią, a Axel Witsel, który po zakończeniu sezonu przechodzi na emeryturę, został zwycięzcą meczu z Mainz, nie tylko ze względu na swoją bramkę.
Czy BVB jest naprawdę gotowa na tytuł?
Ogólnie rzecz biorąc, we wspomnianych meczach można było odnieść wrażenie, że drużyna doznała wstrząsu po kompromitującej porażce w Lidze Europy. Zwłaszcza w defensywie sprawy mają się ostatnio zaskakująco dobrze. Cztery czyste konta w dziewięciu meczach drugiej rundy są tego imponującym dowodem.
Jednak to, czy rzeczywiście wynika to z większej stabilności, czy też jest związane z poszczególnymi przeciwnikami, będziemy mogli zaobserwować w niedzielę wieczorem. W przypadku Kolonii i Dortmundu przewidujemy raczej, że BVB nie pozostanie tym razem bez zdobycia bramki. Opcją zakładów może być zatem połączenie zwycięstwa na wyjeździe drużyny, która zajęła drugie miejsce, z „BTS”.
Siedem zwycięstw z dziewięciu meczów drugiej rundy dla jedenastki Róży
Podstawowa forma na poziomie krajowym to z pewnością powód do dumy. 22 punkty z dziewięciu meczów po przełomie roku – wraz z RB Lipsk – to najlepsza wartość. Po raz pierwszy pod wodzą Marco Rose’a drużyna z Dortmundu rozegrała pięć kolejnych meczów Bundesligi bez porażki. Ponadto trener Borussii wygrał wszystkie trzy swoje osobiste pojedynki ze Steffenem Baumgartem. Czy to dobry znak na weekend?
Tętno nieco się zmniejszyło, a kilku graczy wróciło ze zwolnień lekarskich. Haaland mógł zacząć od początku, po raz pierwszy w trzeciej grze po powrocie. Hummels jest również kandydatem do gry w wyjściowej jedenastce po pokonaniu infekcji. Nie uwzględniono kontuzjowanych Moukoko, Tiggesa, Schmelzera, Moreya i Meuniera, a także zawieszonego Dahouda.
Przewidywany skład drużyny z Dortmundu:
Kobel – Passlack, Can, Hummels, N. Schulz – Witsel – Reyna, Bellingham – M. Wolf, Haaland, Malen
Ostatnie mecze rozegrane przez Dortmund:
Bundesliga
03/16 2022 – Mainz 05 0 – 1 Borussia Dortmund
03/13 2022 – Borussia Dortmund 1 – 0 Arminia Bielefeld
02/27 2022 – Augsburg 1 – 1 Borussia Dortmund
Europa League Final Stage
02/24 2022 – Rangersi 2 – 2 Borussia Dortmund
Bundesliga
02/20 2022 – Borussia Dortmund 6 – 0 Gladbach
Kolonia – Dortmund Bezpośrednie porównanie / H2H-Balance
Po raz 92. oba kluby zmierzą się ze sobą w niemieckiej ekstraklasie. W bezpośrednim porównaniu prowadzi Borussia Dortmund z 39 zwycięstwami, 28 porażkami i 24 remisami. Jednak z punktu widzenia BVB aż 21 z 28 porażek miało miejsce w Kolonii.
Niemniej jednak pięć z ostatnich siedmiu bezpośrednich pojedynków zakończyło się zwycięstwem żółto-czarnych, którzy w pierwszym meczu wygrali 2-0. Hazard i Tigges zdobyli bramki dla drużyny, która zajęła drugie miejsce pod koniec października. Na koniec należy wspomnieć, że w siedmiu z ostatnich ośmiu wyjazdowych meczów Dortmundu w mieście katedralnym, zawsze padała stawka powyżej 2,5.
Kolonia – Dortmund Tip
Na zakończenie 27. dnia meczowego w Bundeslidze, w niedzielny wieczór dojdzie do bardzo oczekiwanego starcia pomiędzy Kolonią a Dortmundem. Zgodnie z kursami zakładów, możemy spodziewać się emocjonującego meczu, w którym przewagę będą mieli żółto-czarni. Po dwóch ostatnich zwycięstwach 1:0, BVB zbliżyła się do FC Bayern na odległość czterech punktów. Jedenastka Rose jest zdeterminowana, aby utrzymać tę pozycję w weekend.
Ponieważ Borussia wygrała pięć z ostatnich siedmiu spotkań w Bundeslidze przeciwko „Effzeh”, jest w imponującej formie w drugiej połowie sezonu (22 z 27 możliwych punktów), a pewien Erling Haaland prezentuje się coraz lepiej, zgadzamy się z oceną bukmacherów i również uważamy, że wyjazdowe zwycięstwo jest najbardziej prawdopodobnym rezultatem. Ale wtedy prawdopodobnie padną bramki z obu stron, ponieważ nie wierzymy w mecze z małą liczbą bramek.
Po pierwsze, Geißböcke zawsze strzelali przeciwko BVB w dziewięciu ostatnich meczach Bundesligi przed własną publicznością, a po drugie, w dziewięciu ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi drużynami padło aż 36 goli! W siedmiu z ostatnich ośmiu meczów domowych Kolonii z Dortmundem, padało powyżej 2,5.
Wierzymy zatem, że zakłady na co najmniej trzy gole w meczu pomiędzy Kolonią a Dortmundem po raz kolejny się opłacą.