Czy Eintracht straci bilet do ćwierćfinału?

Czwarty wieczór, reflektory i Liga Europy. Żadna inna drużyna Bundesligi nie kojarzy się z tymi trzema słowami bardziej niż Eintracht Frankfurt. Hesyjczycy, którzy w ostatnich latach wywoływali spore zamieszanie, w tym sezonie ponownie stawiają sobie wysoko poprzeczkę na arenie międzynarodowej. W drugim meczu z Betisem Sewilla są zdeterminowani, aby dotrzeć do ćwierćfinału. Szanse na to, że tak się stanie, są bardzo małe.
Drużyna trenera Olivera Glasnera wygrała tydzień temu pierwszy mecz na południu Hiszpanii 2-1. Jedynym zarzutem, jaki SGE miało do zarzucenia po tym meczu, był brak szans. Kostic i spółka mogli z łatwością strzelić trzy lub cztery bramki i byliby znacznie bliżej awansu do ostatniej ósemki.

Kursy na rynku „kwalifikacji” pomiędzy Frankfurtem a Betisem Sevilla podkreślają, że czarno-czerwoni mają największe szanse na wyeliminowanie Andaluzyjczyków z rozgrywek. Aby klub z Bundesligi mógł awansować, na szczycie oferuje się tylko 1.26. Jeśli Betisowi uda się odrobić straty z pierwszego meczu, oferowana jest wypłata ponad czterokrotności stawki.

Frankfurt – statystyki i aktualna forma

Czasami piłki nożnej nie da się wytłumaczyć. Tylko nieliczni eksperci wierzyliby, że Eintracht wygra w czwartek w Andaluzji. Przewidywania dotyczące meczu pomiędzy Frankfurtem a Betisem Sevilla były zdecydowanie bardziej korzystne dla Hiszpanów, którzy nie znaleźli trwałego rozwiązania przeciwko defensywie SGE, a nawet mieli szczęście, że Hesjanie stracili wiele bramek najwyższej klasy.

Orły po raz kolejny pokazały swoje europucharowe oblicze i są faworytami drugiego etapu rozgrywek, nie tylko ze względu na tak dobry występ. Statystycznie rzecz biorąc, czarno-czerwoni nie mają zbyt wielu powodów do obaw, jeśli chodzi o awans, ponieważ w dziewięciu ostatnich rundach pucharowych Eintracht zawsze dochodził do kolejnej rundy po wygraniu pierwszego etapu.

Można polegać na Eintrachcie w Lidze Europy

W dodatku jedenastka Glasnera w międzyczasie odzyskała spokój w lidze. Po zdobyciu zaledwie czterech punktów w pierwszych siedmiu meczach drugiej połowy sezonu, piłkarze z Głównej Metropolii świętowali ostatnio dwa ligowe zwycięstwa z rzędu. Najpierw było 4:1 z Herthą Berlin, a w weekend zwycięstwo 2:1 z VfL Bochum, które również miało ogromne znaczenie dla głowy drużyny. Z jednej strony dlatego, że Hesyjczycy wrócili z porażki i odwrócili losy meczu, a z drugiej strony dlatego, że wcześniej przegrali cztery domowe mecze z rzędu w Bundeslidze.

O tym, że SBU jest trudna do pokonania na poziomie międzynarodowym przed własną publicznością, świadczą trzy mecze w rundzie wstępnej na własnym stadionie, z których wszystkie nie zostały przegrane (jedno zwycięstwo, dwie porażki). Średnio strzelali po dwie bramki w meczach u siebie z Fenerbahce, Olympiakosem i Antwerpią. Ogólnie rzecz biorąc, drużyna trenera Glasnera pozostała bez porażki w fazie grupowej, dlatego też po siedmiu niepokonanych meczach z rzędu w Lidze Europy z pewnością widzimy argumenty przemawiające za postawieniem na zakład podwójnej szansy 1X pomiędzy Frankfurtem a Betisem Sewilla.

Czy Eintracht lepiej wykorzysta otwierające się przestrzenie niż w pierwszym meczu?

Ponad 2,5 również wydaje się być w zasięgu możliwości, ponieważ gospodarze będą mieli wiele okazji do kontrataków, biorąc pod uwagę ich pozycję wyjściową. Jednak bramka przeciwko zawsze jest częścią gry Kevina Trappa. W dziewięciu kolejnych meczach Bundesligi nie było czystej kartki. W całym sezonie Hesjanie zdobyli punkty tylko w czterech z 34 meczów.

Austriacki trener będzie musiał sobie radzić bez kontuzjowanych Da Costy, Rode i Ache. Pod znakiem zapytania stoi również to, czy zagra kontuzjowany Lindström. Paciencia mógłby go zastąpić w wyjściowej jedenastce, po tym jak Portugalczyk został zawieszony w pierwszym meczu. W wyjściowym składzie na pewno znajdzie się Daichi Kamada, który jest prawdziwym ekspertem w tych rozgrywkach – w 17 występach w Lidze Europy zdobył dziesięć bramek. Żaden japoński zawodnik nie zdobywał bramek częściej.

Przewidywany skład z Frankfurtu:
Trapp; Tuta, Hinteregger, Ndicka; Knauff, Sow, Jakic, Kostic; Kamara, Paciencia; Borre

Ostatnie mecze rozegrane przez Frankfurt:

Bundesliga
03/13 2022 – Eintracht Frankfurt 2 – 1 VfL Bochum

Europa League Final Stage
03/09 2022 – Real Betis 1 – 2 Eintracht Frankfurt

Bundesliga
03/05 2022 – Hertha BSC 1 – 4 Eintracht Frankfurt

02/26 2022 – Eintracht Frankfurt 0 – 1 Bayern Monachium

02/19 2022 – 1. FC Köln 1 – 0 Eintracht Frankfurt

Betis Sevilla – statystyki &aktualna forma

Betis Sevilla po raz drugi w tym sezonie jedzie do Niemiec, aby rozegrać mecz w ramach Ligi Europy. Jednak Andaluzyjczycy będą chcieli zapewne pozbyć się wspomnień z pierwszego spotkania z Bayerem Leverkusen, ponieważ na początku listopada Hiszpanie przegrali w Nadrenii 4:0 i tym samym stracili szanse na wygranie grupy. Betis musiał zagrać w rundzie pośredniej, w której wyeliminował Zenit St. Petersburg wygrywając na wyjeździe 3-2.

W każdym razie we wszystkich czterech gościnnych występach biało-zielonej drużyny w tegorocznym sezonie Ligi Europy nie brakowało widowiska. Nigdy nie było mniej niż cztery bramki. Drużyna trenera Pellegrino strzeliła nawet osiem bramek. Jednakże, strzelili oni również dziesięć goli, dlatego możemy sobie wyobrazić, że w czwartkowy wieczór pomiędzy Frankfurtem a Betisem Sevilla kurs wyniesie ponad 2,5 lub nawet ponad 3,5.

Betis w Lidze Europy z dziką jak ptak obroną

To, że zadanie dla finalistów Copa del Rey – finał odbędzie się 23 kwietnia przeciwko Valencii – w niemieckiej metropolii finansowej będzie niezwykle skomplikowane, można udowodnić między innymi statystycznie. Tylko w jednym z ostatnich pięciu meczów pucharowych w rozgrywkach europejskich, w którym Andaluzyjczycy przegrali pierwszy etap, udało im się awansować.

Ponadto należy stwierdzić, że ostatnio utracono płynność z ostatnich kilku tygodni. Betis przegrał ostatnio najlepsze mecze w La Liga u siebie z Atletico Madryt (1:3) i Sevillą FC (1:2), a w ostatnich jedenastu spotkaniach ligowych zdobył tylko jedną bramkę. Jeśli drużyna Pellegrino zaprezentuje w drugim meczu podobną defensywę jak tydzień temu, będzie zagrożona zdobyciem kolejnej lub dwóch bramek.

Co gorsza, kilku zawodników będzie nieobecnych z powodu kontuzji. Moreno, Bellerin, Montoya i Guardado są niedostępni. Trener będzie więc zmuszony do improwizacji, zwłaszcza na pozycjach skrzydłowych w obronie.

Przewidywany skład Betis Sevilla:
Silva; Sabaly, Pezzella, Gonzalez, Miranda; Carvalho, Rodriguez; Canales, Fekir, Juanmi; Jose

Ostatnie mecze Betis Sevilla:

La Liga
03/13 2022 – Real Betis 1 – 0 Athletic Bilbao

Europa League Final Stage
03/09 2022 – Real Betis 1 – 2 Eintracht Frankfurt

La Liga
03/06 2022 – Real Betis 1 – 3 Atletico Madryt

Copa del Rey
03/03 2022 – Real Betis 1 – 1 Rayo Vallecano

La Liga
02/27 2022 – Sevilla FC 2 – 1 Real Betis

Frankfurt – Betis Sevilla Bezpośrednie porównanie / bilans H2H

Zwycięstwo

Frankfurt 2-1 w pierwszym etapie rozgrywek było pierwszym spotkaniem tych dwóch klubów w oficjalnym meczu w historii ich klubów. Eintracht pozostał niepokonany w meczach z hiszpańskimi klubami po raz siódmy z rzędu. Należy jednak spojrzeć na tę statystykę z innej perspektywy, ponieważ ostatnie spotkanie z klubem z Primera Division miało miejsce w sezonie 1993/94.

Frankfurt – Betis Sevilla Tip

Podczas gdy RB Lipsk, klub z niemieckiej Bundesligi, jest już w ćwierćfinale Ligi Europy, dwa inne kluby, Bayer Leverkusen i Eintracht Frankfurt, mogą pójść w ślady tego klubu w czwartkowy wieczór. Hesjanie mają zdecydowanie większe szanse na awans do najlepszej ósemki, ponieważ tydzień temu zasłużenie wygrali pierwszy etap rozgrywek w Andaluzji 2-1.

Ściśle rzecz biorąc, remis w drugim meczu wystarczy, aby wyeliminować z rozgrywek Nabila Fekira i spółkę. Zgodnie z kursami zakładów, nawet zwycięstwo gospodarzy w meczu pomiędzy Frankfurtem a Betisem Sevilla jest w zasięgu możliwości.

Ponieważ SGE, jak wspomniano, nie musi wygrać, można również postawić na 1X i ponad 2.5 pomiędzy Frankfurtem a Betisem Sewilla. W pojedynku tych drużyn gole wydają się wisieć w powietrzu. Betis ma duże braki w obronie i problemy kadrowe na pozycji obrońcy, ale tradycyjnie Orły rzadko grają do zera. Trzy lub więcej bramek powinno więc zostać zdobytych.

Dodaj komentarz