Następna niespodzianka dla Squadra Azzura?
Na tym EURO Basket 2022 było kilka niespodzianek, ale wielkich sensacji zabrakło, może poza jedną. Wysoko notowani Serbowie zostali wyeliminowani przez włoską Squadra Azzura w rundzie 16. Niekoniecznie należało się tego spodziewać. Teraz jednak Włosi nadal są w grze i w ćwierćfinale zmierzą się ze srebrnymi medalistami olimpijskimi Francją.
Once again, the Italians are the underdogs in this encounter, but if Gianmarco Pozzecco’s side manage to go above and beyond once again, then another surprise could be within the realms of possibility. Jasne jest jednak również to, że nie można w każdym meczu przekraczać limitu, dlatego Włochom trudno będzie dotrzeć do ważnego półfinału po raz pierwszy od Mistrzostw Świata w 2004 roku.
Francuzi mają znacznie więcej do pokazania w kwestii półfinałów i medali. Na Olimpiadzie w Tokio, Equipe Tricolore zdobył srebro. Zdobyli również brązowe medale na każdych z dwóch ostatnich Mistrzostw Świata oraz na trzech z czterech ostatnich Mistrzostw Europy, w tym złoto w 2013 roku.
Oba zespoły poniosły w tych Mistrzostwach Europy dwie porażki. Z tego możemy wywnioskować, że forma jest ok, ale też, że nie wszystko zawsze pasuje. Dlatego możemy sobie wyobrazić, że w środę nie będzie łatwego zwycięstwa dla żadnej z drużyn. Może zatem pasować postawienie końcówki na włoskie zwycięstwo handicapowe (+5,5 pkt) pomiędzy Francją a Włochami.
Francja – statystyki i aktualna forma
Droga do tego ćwierćfinału była dla Francuzów niezwykle kamienista. Faza grupowa była naprawdę ciężka, z niezwykle trudnymi meczami z Bośnią, Niemcami, Litwą i mistrzami Europy – Słowenią. Equipe Tricolore miało duże problemy i musiało zadowolić się trzecim miejscem po wygranej 3:2. Oznaczało to, że w rundzie 16 trzeba będzie oczyścić się z trudnego przeciwnika.
Matchwinner Rudy Gobert
Turcy czekali w pierwszym meczu play-off w Berlinie i przez długi czas wyglądało na to, że Francuzi pewnie pomaszerują do kolejnej rundy. W połowie drugiej kwarty zespół Vincenta Colleta prowadził 16 punktami. Zaraz po połowie Turcy objęli jednak prowadzenie po przejściowym zrywie. Na koniec regulaminowego czasu gry wynik brzmiał 77-77.
W dogrywce lepsze nerwy mieli jednak Francuzi i wygrali cienką jak brzytwa różnicą 87:86. To była gra nerwów, której Vincent Collet chciałby sobie w środę oszczędzić. Nie mogą jednak pozwolić sobie na słabą fazę przeciwko Włochom, bo Azzuri równie dobrze jak Turcy potrafią ją wykorzystać.
Szczególnie ważny przeciwko Włochom będzie Rudy Gobert. Z 27 punktami i niesamowitymi 20 zbiórkami był człowiekiem meczu w ostatniej 16. Tylko jeśli center Minnesoty Timberwolves zdoła potwierdzić tę formę w ćwierćfinale, to granie kursów na zwycięstwo Francuzów między Francją a Włochami ma sens.
Przewidywany skład Francji:
Okobo, M’Baye, Luwawu-Cabarrot, Heurtel, Yabusele, Fournier, Maledon, Poirier, Albicy, Tarpey, Gobert, Fall – trener: Collet
Włochy – statystyki &aktualna forma
Włosi nie mają w swoich szeregach prawie żadnych legionistów. Simone Fontecchio ma kontrakt z Utah Jazz w NBA, a Achille Polonara gra dla tureckiego Anadolu Efes. Wszyscy pozostali członkowie Squadra Azzura zarabiają w domu. Ale to też może być zaletą, bo trener Gianmarco Pozzecco stawia przede wszystkim na formację blokową.
Z formacją blokową do sukcesu
Dwóch zawodników pochodzi z Reyer Venezia, a dwóch z Vitus Bologna. Samych sześciu zawodników jest pod kontraktem z Olimpią Milano, obecnie jednym z najlepszych klubów w Europie. Główny nacisk położony jest na napastnika Simone Fontecchio, który stał się najlepszym strzelcem włoskiej drużyny podczas całych Mistrzostw Europy.
Ogólnie jednak Włosi charakteryzują się tym, że mają bardzo wyrównany skład. Coraz wyraźniej widać to było w rundzie 16 przeciwko Serbom. Serbia w połowie trzeciej kwarty miała przewagę dziesięciu punktów, ale potem z trudem trafiała do kosza. To była godzina włoskich strzelców dalekiego zasięgu skupionych wokół Marco Spissu. Jeśli jest jedna rzecz, którą zna Squadra Azzura, to są to rzuty za 3 punkty.
Zespół Gianmarco Pozzecco objął prowadzenie w ostatniej kwarcie i nie dał się spłoszyć nawet takiej gwieździe świata jak Nikola Jokic. Na koniec cieszyli się Włosi, którzy po raz czwarty z rzędu dotarli do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Oczywiście ostatnie trzy edycje zawsze były tam.
Przewidywany skład Włoch:
Spissu, Mannion, Biligha, Tonut, Melli, Fontecchio, Tessitori, Ricci, Baldasso, Polonara, Pajola, Datome – trener: Pozzecco
Francja – Włochy bezpośrednie porównanie / bilans H2H
Francuzi co prawda w ostatnich latach świętowali większe sukcesy, ale na przestrzeni wielu lat i niemal dekad Francja i Włochy spotykały się na ogół na równych prawach. Obie reprezentacje rozegrały ze sobą do tej pory 25 meczów międzynarodowych. W bezpośrednim porównaniu Equipe Tricolore wyprzedza je tylko nieznacznie ze zwycięstwem 14:11.
Ostatni naprawdę ciekawy pojedynek tych dwóch nacji miał miejsce w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich w Tokio, kiedy to Francuzi wygrali 84-75. Ostatnio były to dwa mecze testowe bezpośrednio przed Mistrzostwami Europy, w których Francja wygrała raz po dogrywce i raz wynikiem 100:68. Oznacza to, że Francuzi są niepokonani w jedenastu międzynarodowych meczach z Włochami od 2007 roku. Podkreśla to kurs na mecz Francja vs Włochy na końcówkę 1.
Francja – Włochy zakład
Włosi zdołali wymanewrować jednego z wielkich faworytów w Serbii. Ten, komu się to uda, nie będzie bez szans także przeciwko Francji. Bezpośrednie porównanie nie jest jednak zachętą dla Squadra Azzura, która przegrała jedenaście razy z rzędu z Equipe Tricolore, ostatnio w sierpniu z 32-punktowym deficytem.
Francja również nie odegrała do tej pory wielkiej roli w tym turnieju, przegrywając z Niemcami i Słowenią i dopiero wyciągając głowę ze stryczka przeciwko Turkom w rundzie 16.
Ale spodziewamy się wyrównanego meczu. Mistrzostwa Europy pokazały, że poziom na szczycie jest bardzo wyrównany i że w ćwierćfinałach możemy spodziewać się emocjonujących pojedynków. Nie wykluczalibyśmy nawet, że Włosi zwyciężą. W każdym razie powinno być blisko i dlatego gramy kurs na zwycięstwo Azzuri z handicapem (+5,5) w meczu Francja – Włochy.