Dynamo Kijów awansuje na polskiej emigracji
Na wtorek i środę zaplanowano łącznie 14 spotkań drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów UEFA. Podczas gdy w dwunastu z 14 meczów Ligi Mistrzów zmierzą się ze sobą mistrzowie kraju, tylko dwa starcia odbędą się pomiędzy drużynami, które w sezonie 2023/24 musiały zadowolić się wicemistrzostwem kraju.
Jednak wybitne kluby również zdobią ścieżkę awansu. Przykładowo, z niecierpliwością czekamy na mecz pomiędzy Dynamem Kijów a Partizanem Belgrad.
Biorąc pod uwagę wartość rynkową całego składu, taka ocena jest całkowicie zrozumiała. Podczas gdy ukraiński skład jest wart łącznie ponad 80 milionów euro, tradycyjny serbski klub jest wart mniej niż połowę tej kwoty. Niemniej jednak istnieje wiele innych i znacznie ważniejszych czynników, które należy wziąć pod uwagę w typowaniu meczu Dynamo Kijów vs Partizan Belgrad we wtorkowy wieczór
Między innymi należy oczywiście z góry zaznaczyć, że Biało-Niebiescy muszą nadal rozgrywać swoje międzynarodowe mecze u siebie na wygnaniu ze względu na sytuację w kraju. Arena Lublin w Polsce posłuży jako alternatywny obiekt w tym sezonie Pucharu Europy. Jednak przed pierwszym meczem pomiędzy Dynamem Kijów a Partizanem Belgrad, kursy na rynku trójstronnym są wyraźnie na korzyść Ukraińców.
Warto więc rozważyć nawet obstawienie liczby bramek. Bukmacherzy nie wydają się być tutaj całkowicie zgodni. Wreszcie, jeśli potrzebujesz atrakcyjnego bonusu jako gratki, możesz odkurzyć do 100 euro w darmowych zakładach w Winamax w lipcu 2024
Dynamo Kijów – statystyki i aktualna forma
2021/22 to ostatni raz, kiedy Dynamo Kijów zakwalifikowało się do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Rok później udało się jeszcze awansować do fazy grupowej Ligi Europy, ale w zeszłym sezonie Ukraińcy nie dostali się nawet do głównego losowania Ligi Konferencyjnej po przegranej z Besiktasem. W bieżącym sezonie Biało-Niebiescy po raz kolejny wysoko zawiesili sobie poprzeczkę na arenie międzynarodowej, choć – pomimo rozszerzenia do 36 drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej – droga do finału będzie bardzo wyboista. Wschodnioeuropejczycy muszą pokonać trzech przeciwników. Nawet pierwsze zadanie przeciwko wicemistrzom Serbii jest trudne.
Przygotowania niekoniecznie poszły zgodnie z planem wicemistrzów Ukrainy. W ramach obozu treningowego w Austrii drużyna trenera Ołeksandra Szowkowskiego rozegrała szereg meczów testowych, na przykład z drużynami niemieckimi. Były remisy z drużynami drugiej ligi z Paderborn (0:0) i Schalke (2:2). Próba generalna przeciwko Union Berlin została nawet przegrana 2:3. Ulegli tylko Bröndby IF (4:0) i Mamelodi z RPA (1:0). Trzy czyste konta w pięciu meczach testowych to jednak pierwsza wskazówka, dlatego przyglądamy się bliżej kursom na gole w pierwszym meczu pomiędzy Dynamem Kijów a Partizanem Belgrad
Pod rządami legendy bramkarstwa, Szowkowskiego, pomysł na grę został zaadaptowany
Na korzyść 16-krotnych mistrzów kraju przemawia również fakt, że od zimy diametralnie zmienili swoje podejście. Pod wodzą nowego trenera Shovkovskyi’ego, który niegdyś stał między słupkami jako bramkarz Dynama Kijów przez ponad 15 lat i rozegrał prawie 100 międzynarodowych meczów dla reprezentacji, obrona, zgodnie z oczekiwaniami, stała się ważniejsza.
W 17 meczach z 49-latkiem na ławce rezerwowych, Biało-Niebiescy stracili łącznie zaledwie dziesięć bramek. Co więcej, 14 z tych 17 meczów zakończyło się zwycięstwem (14-2-1). W około połowie wszystkich meczów ligowych drużyna zachowała czyste konto. W pierwszym meczu nowego sezonu podejście będzie prawdopodobnie podobne. Choć stołeczna drużyna będzie chciała zapewnić sobie dobrą pozycję wyjściową dzięki wygranej, presja na zwycięstwo jest znacznie mniejsza, ponieważ wiadomo, że pierwszy i drugi etap dla Kijowa odbywają się na obcych stadionach.
Wicemistrzowie będą zatem musieli być zwarci z tyłu i skuteczni z przodu. Ostatecznie brzmi to jak typowy międzynarodowy pierwszy etap, w którym ryzyko jest zminimalizowane, a nacisk kładziony jest na wyczucie sytuacji. W związku z tym przewidujemy maksymalnie dwa gole po 90 minutach w starciu Dynama Kijów z Partizanem Belgrad.
Przewidywany skład Dynama Kijów:
Bushchan; Diachuk, Popov, Bilovar; Tymchyk, Brazhko, Shaparenko, Dubinchak; Yarmolenko, Vanat, Kabaiev
Partizan Belgrad – statystyki & aktualna forma
Podczas gdy Partizan Belgrad i Red Star Belgrad toczyły w ostatnich dekadach zacięte pojedynki o tytuł mistrza Serbii, Crvena Zvezda wyraźnie odstawała w ostatnich latach. Ostatni triumf Partizana w mistrzostwach miał miejsce w 2019 roku. Od tego czasu Czarno-Biali regularnie musieli zadowolić się drugim miejscem za swoimi arcyrywalami.
W rezultacie ostatni występ Partizana w fazie grupowej Ligi Mistrzów miał miejsce prawie 15 lat temu. Sezon 2010/11 był ostatnim, w którym „walec parowy”, jak pieszczotliwie nazywany jest klub ze stolicy, był w stanie rywalizować z najlepszymi klubowymi drużynami na tym kontynencie. Mając to na uwadze, byłoby zaskoczeniem, gdyby ta posucha zakończyła się w tym sezonie. Nawet z jednym z wielu darmowych zakładów bez depozytu, nie postawilibyśmy na to, że „Crno-Beli” przebrną przez trzy rundy kwalifikacyjne.
Wczesna forma Partizana nie jest jeszcze straszna
W poszukiwaniu małych plusów w odniesieniu do pierwszego etapu we wtorkowy wieczór, należy zauważyć, że Czarno-Biali, w przeciwieństwie do Ukraińców, rozegrali już swój pierwszy mecz w zeszły weekend. Podopieczni trenera Aleksandara Stanojevicia nie pozostawili jednak po sobie trwałego wrażenia. Dopiero gol Matheusa Saldanhy w ostatniej minucie sprawił, że FK Napredak zszedł z boiska pokonany 1:0. Ciężcy faworyci grali nawet pół godziny w przewadze liczebnej, ale wciąż byli zbyt nieszkodliwi w ataku. Potrzeba będzie zatem znacznej poprawy skuteczności, by wrócić z Polski z sensownym wynikiem w ciągu tygodnia.
Ogólnie jednak wydaje się, że drużyna wciąż musi odnaleźć się pod wodzą nowego trenera. Rozczarowujące występy, takie jak porażka 3:0 z ZSKA Moskwa czy przegrana 2:1 ze słoweńskim klubem NK Bravo, dominowały już podczas przygotowań. Obecnie brakuje penetracji, kreatywności i skuteczności, zwłaszcza w grze do przodu.
Właśnie dlatego jest to również opcja połączenia 1X z kursem poniżej 3.5 po maksymalnym kursie 1.60. Serbowie mogą jednak czuć się tak komfortowo w roli słabszego przeciwnika, że uda im się utrzymać wynik 0-0 tak długo, jak to możliwe. W takich okolicznościach możliwy jest remis po 45 minutach. Korzystając z kodu oferty Bet365, możesz również zagrać kurs 2.20 na X po pierwszej połowie stosunkowo bez ryzyka.
Przewidywany skład Partizan Belgrad:
Jovanovic; Durdevic, Markovic, Mujakic, Antic; Scekic, Arriaga, Trifunovic, Goh, Kalulu; Saldanha
Dynamo Kyiv – Partizan Belgrad bezpośrednie porównanie drużyn / wynik H2H
To już piąty raz, kiedy te kluby mierzyły się ze sobą w historii europejskich pucharów. W pierwszych czterech spotkaniach górą zawsze było Dynamo Kijów. Zarówno w sezonie 1976/77, jak i 2017/18, Ukraińcy wygrali pierwszy i drugi etap z tradycyjnym serbskim klubem. Ukraińcy sami strzelili nawet dwanaście bramek. Jednak to, w jakim stopniu ta dygresja historyczna ma znaczenie dla nadchodzącego starcia, jest czymś, co każdy musi sam zdecydować i odpowiednio rozważyć przy podejmowaniu decyzji.
Dynamo Kijów – Partizan Belgrad – typ bukmacherski
Na papierze Dynamo Kijów i Partizan Belgrad to dwa dobrze znane kluby, które zmierzą się ze sobą w drugiej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Ukraińcy otrzymali jednak wyraźną przewagę przed pierwszym etapem. Dzieje się tak pomimo faktu, że Biało-Niebiescy nie grają u siebie i muszą rozegrać mecz u siebie w Lublinie.
Pod względem jakości składu, drużyna Shovkovskyi’ego, która wygrała 14 z 17 meczów pod wodzą nowego trenera i straciła zaledwie dziesięć bramek, wydaje się jednak silniejsza. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że „walec parowy” z Belgradu słabo rozpoczął sezon ligowy, w ostatnich latach nie wywołał sensacji na poziomie międzynarodowym, a także nie spełnił własnych oczekiwań w przygotowaniach. W związku z tym kursy bukmacherskie na Dynamo Kijów i Partizan Belgrad nie pozostawiają wątpliwości, kto jest faworytem tego meczu. Najwyższy kurs na zwycięstwo Ukraińców na Bwin wynosi zaledwie 1.63.
Ponieważ uważamy, że goście z Serbii będą w stanie przez długi czas utrzymywać stosunkowo otwartą grę i musimy wziąć pod uwagę, że przygotowania gospodarzy nie poszły jak dotąd zgodnie z planem, nie stawiamy żadnych zakładów na wynik meczu. Zamiast tego wypróbujemy pierwszy etap meczu Dynamo Kijów – Partizan Belgrad z zakładem poniżej 2,5. Kurs 1,86 jest oferowany w Winamax za maksymalnie dwa gole w regulaminowym czasie gry. Wybieramy sześć jednostek jako stawkę