Dortmund z kolejnym treflem przeciwko Sevilli?
Dortmund w dniu meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów w grupie G otrzyma wizytę od Sevilli. Pierwszy etap, który odbył się w zeszłym tygodniu, był wyraźną sprawą na korzyść zespołu trenera Edina Terzica. Westfalczycy pokonali „Sevillistas” na wyjeździe 4:1.
W tym samym czasie końcowy gwizdek zasygnalizował koniec trenerskiej kadencji Julena Lopeteguiego po stronie hiszpańskiej. Jego następca, Jorge Sampaoli, świętuje teraz swój debiut w rozgrywkach jako nowy trener czwartej drużyny ubiegłego sezonu w La Liga.
Dla meczu na Signal Iduna Park pomiędzy Dortmundem a Sevillą prognoza zakłada zwycięstwo gospodarzy.
Dortmund – statystyki &aktualna forma
BVB rozegrało w weekend mecz na szczycie Bundesligi z Bayernem Monachium. Mecz zakończył się wynikiem 2:2, a Westfalczycy pokazali silne morale. W ten sposób odrobili przejściowy deficyt 0:2.
Przeciwko Sevilli w bramce gospodarzy powróci także Grzegorz Kobel. Szwajcar był nieobecny w ostatnich siedmiu meczach z powodu kontuzji, ale przynajmniej wrócił na ławkę rezerwowych na ostatnie sobotnie starcie z mistrzami Rekordu.
Na tym tle pojawiają się teraz oznaki jego powrotu. Kobel przed kontuzją był w mocnej formie, więc jego powrót byłby niewątpliwie pozytywnym czynnikiem dla gospodarzy.
Ponadto sposób zdobycia punktu w starciu z kopaczami znad Isary oznacza, że nastroje na Schwarzgelben są obecnie bardzo dobre, a ich pewność siebie otrzymała nowy impuls po poprzedniej porażce z Kolonią w rozgrywkach ligowych.
BVB są stabilne w najwyższym locie
Wicemistrzowie są również na kursie w Lidze Mistrzów. Dzięki dwóm zwycięstwom i jednej porażce z wysoko postawionymi zawodnikami z Manchesteru City, szanse na pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej są bardzo duże.
Szczególnie ofensywa była mocna w trzech meczach grupowych. Zdobyli już osiem bramek. Na szczególną pochwałę zasługuje Jude Bellingham.
Brytyjczyk strzelał we wszystkich trzech meczach grupowych i ustalał kolejne bramki BVB na szczycie! Choć wciąż czeka na swojego pierwszego gola w Bundeslidze, to sprawy w najwyższej klasie rozgrywkowej układają się dla niego bardzo dobrze.
Więcej udziałów w bramkach w obecnej edycji najwyższych lotów ma tylko Erling Haaland z Manchesteru City (5).
Bellingham może prześcignąć Wayne’a Rooneya
Gdyby zaliczył jeszcze przynajmniej raz, Bellingham również przeszłoby do historii. Żaden brytyjski nastolatek nie zdobył więcej niż trzy bramki w CL – tylko Wayne Rooney zdołał w tym wieku zdobyć trzy bramki w sezonie 2004/05, gdy grał dla Manchesteru United.
Wobec dotychczasowej solidnej gry gospodarzy w ataku i słabej obrony gości, kursy na to, że zwycięzcy Ligi Mistrzów z 1997 roku strzelą więcej niż jedną bramkę w starciu Dortmundu z Sevillą również mają sens.
Ponadto zakłady na bramki ośmiokrotnych posiadaczy tytułu Bundesligi w obu połowach meczu wydają się być opłacalne.
Dortmund lubi zdobywać bramki jeszcze przed przerwą
Za tą prognozą przemawia fakt, że gospodarze zdobyli już pięć bramek przed połową spotkania – tylko cztery drużyny w CL, które już zdobyły bramki, mają wyższy procent niż wynikowy 62 procent, jeśli chodzi o rozkład własnych goli!
Przewidywany skład Dortmundu:
Kobel – Hummels – Schlotterbeck – Süle – Guerreiro – Bellingham – Can – Özcan – Malen – Brandt – Moukoko
Ostatnie mecze rozegrane przez Dortmund:
Bundesliga
08/10/2022 – Borussia Dortmund 2 – 2 Bayern Monachium
Champions League Grp. G
06/10/2022 – FC Sevilla 1 – 4 Borussia Dortmund
Bundesliga
01/10/2022 – 1. FC Köln 3 – 2 Borussia Dortmund
17/09/2022 – Borussia Dortmund 1 – 0 Schalke 04
Champions League Grp. G
15/09/2022 – Manchester City 2 – 1 Borussia Dortmund
Sevilla – statystyki &aktualna forma
Andaluzyjczycy nie wygrali jeszcze w tym sezonie meczu w Lidze Mistrzów. Zamiast tego doznali dwóch porażek z rąk Manchesteru City i Dortmundu, a także wymęczonego bezbramkowego remisu z niżej notowaną Kopenhagą, która wciąż szuka swojej pierwszej bramki w rozgrywkach.
Podobnie jak przed rokiem, grozi im eliminacja z najwyższej klasy rozgrywkowej już po fazie grupowej. Problemy w obronie znów nie są niespodziewane.
Wraz z odejściem Julesa Kounde do Barcelony, aktualnych liderów ligi hiszpańskiej, oraz Diego Carlosa do Aston Villi w Premier League, linia tylna wyraźnie straciła na jakości.
Gości zajmują tylko jedno miejsce spadkowe w hiszpańskiej ekstraklasie
Sevilla również zaliczyła przykry spadek w La Liga. Obecnie zajmują dopiero 18 miejsce, a tym samym miejsce spadkowe po ośmiu kolejkach spotkań.
Choć w weekend udało im się zremisować z będącą w formie stroną Bilbao, to z obiektywnego punktu widzenia remis był pochlebny dla drużyny nowo zainstalowanego trenera Jorge Sampaoli.
Chilijczyk nie jest obcy Andaluzji, wcześniej trenował ten zespół w latach 2016-2017. Atak mistrzów z 1946 roku jest również mniej przekonujący.
Z tej oceny zwolniony jest jedynie Oliver Torres. Gol Hiszpana w ostatni weekend zapewnił „Nervionenses” remis z Bilbao, a on sam strzelał w trzech z ostatnich pięciu ligowych spotkań, odpowiadając za połowę z sześciu bramek w tej retrospekcji.
Sevilla zanotowała tylko jedną bramkę w Lidze Mistrzów
Słabość ataku gości widać również w ich wyniku Expected Goals wynoszącym – 2.2 – gorszy bilans (-2.3) w Lidze Mistrzów ma tylko Leverkusen.
Niezwykle mizerna konwersja strzałów na poziomie 4 procent i zyskanie tylko jednej bramki również wpisują się w obraz niegroźnej ofensywy.
Przewidywany skład Sevilli:
Dmitrovic – Nianzou – Marcao – Telles – Montiel – Jordan – Gudelj – Torres – Isco – Dolberg – Papu Gomez
Ostatnie mecze rozegrane przez Sevillę:
La Liga
08/10/2022 – Sevilla FC 1 – 1 Athletic Bilbao
Champions League Grp. G
06/10/2022 – Sevilla FC 1 – 4 Borussia Dortmund
La Liga
01/10/2022 – Sevilla FC 0 – 2 Atletico Madrid
18/09/2022 – Villarreal FC 1 – 1 Sevilla FC
Champions League Grp. G
15/09/2022 – FC Copenhagen 0 – 0 FC Sevilla
Dortmund – Sevilla Bezpośrednie porównanie / H2H-Balance
Do tej pory drużyny mierzyły się ze sobą pięciokrotnie w Lidze Europy i Lidze Mistrzów. Dopiero pierwsze spotkanie we wrześniu 2010 roku zakończyło się zwycięstwem „Rojiblancos”.
Następnie BVB zanotowała dwa zwycięstwa z sześciokrotnymi zdobywcami Pucharu UEFA i Ligi Europy, a dwukrotnie doszło do podziału punktów.
Dortmund – Sevilla Tip
Borussia będzie bardzo zmotywowana przeciwko Hiszpanom. Dzięki wygranej u siebie zrobiliby ogromny krok w kierunku rundy 16. O ile występy w Bundeslidze były wyboiste, o tyle w Lidze Mistrzów gospodarze byli do tej pory również przekonujący.
Dwa zwycięstwa i tylko wąska porażka z Manchesterem City pozwalają na taki osąd. Niezwykle emocjonalny moment z silnymi „wibracjami Malagi” w ostatni weekend, kiedy wyrównanie w meczu z Bayernem przyszło pod koniec czasu kontuzji, również wzmocnił spójność w drużynie gospodarzy.
Prognoza na starcie Dortmundu z Sevillą zakłada zatem zwycięstwo gospodarzy.
„Blanquirrojos” są w poturbowanym stanie, przegrywając już 4-1 z BVB w pierwszym etapie przed tygodniem i zajmując dopiero trzecie miejsce w krajowej lidze.
Ponadto Westfalczycy mogą liczyć na premię za dom: Oba swoje ostatnie domowe mecze w rozgrywkach wygrali do zera, jednocześnie markując nie mniej niż osiem bramek.