Braki kadrowe po obu stronach

Things are getting tough for Borussia Dortmund these days and weeks. Po ostatnich słabych występach we wszystkich rozgrywkach i związanej z tym porażce w Pucharze DFB czy Lidze Europy, trener Marco Rose, który według szefa BVB Watzke wciąż nie jest w żadnej dyspozycji, boryka się teraz także z poważnymi problemami kadrowymi. Zwłaszcza w defensywie niektórzy zawodnicy są niedostępni.

Zadanie przeciwko Arminii w niedzielne popołudnie może być więc trudniejsze niż wielu się spodziewa. Niemniej jednak istnieją oczywiście powody, dla których kursy na mecze Dortmundu i Bielefeld są wyraźnie na korzyść gospodarzy. Nierówne szanse wynikają przede wszystkim z faktu, że goście ze Wschodniej Westfalii również zmagają się ze skutkami pandemii. W weekend nieobecny będzie między innymi główny trener Frank Kramer.

Niemniej jednak żółto-czarni na tym etapie sezonu nie prezentują się zbyt solidnie, dlatego dopiero teraz okaże się, czy prognozy dotyczące zwycięstwa Dortmundu i Bielefeld w meczu u siebie faktycznie się sprawdzą. Przemawia za tym jednak potencjalny powrót Erlinga Haalanda, który może znaleźć się w składzie po raz pierwszy od wielu tygodni. W związku z tym można się również spodziewać osiągnięcia celów. Nawet po obu stronach?

Dortmund – statystyki &aktualna forma

Dziewięć punktów za liderem Bayernem Monachium przed tym dniem meczowym. Trzeba jednak przyznać, że BVB ma jeszcze szansę na odrobienie strat i w przypadku zwycięstwa w przyszłotygodniowym meczu z FSV Mainz 05 może przynajmniej ponownie zmniejszyć dystans do sześciu punktów.

W ostatnim meczu Bundesligi dwa tygodnie temu drużyna trenera Marco Rose’a musiała zadowolić się remisem 1-1 z FC Augsburg. W kategoriach czysto statystycznych kibice nie muszą się obawiać podziału punktów, przynajmniej w niedzielę, ponieważ BVB jest jedyną drużyną Bundesligi, która w tym sezonie nie zremisowała przed własną publicznością. Dziesięć zwycięstw i tylko dwie porażki to drugi najlepszy wynik punktowy na własnym stadionie

Obronność pozostaje dzieckiem problemów

But it should give pause for thought that the defence still looks extremely vulnerable. W całym sezonie Westfalczycy świętowali tylko cztery czyste konta. W zaledwie 24 meczach strzelili aż 37 goli. Tylko Leverkusen i Kolonia zdobyły więcej bramek w górnej połowie tabeli niż aktualni wiceliderzy, którzy w siedmiu z dziesięciu zwycięstw u siebie, o których mowa w samej Bundeslidze, zdobyli przynajmniej jedną bramkę.

W związku z tym, zdecydowanie warto rozważyć postawienie zakładu pomiędzy Dortmundem a Bielefeld na to, że obie drużyny strzelą bramki, a żółto-czarni mimo wszystko opuszczą boisko jako zwycięzcy.

Rose będzie musiała improwizować w niedzielę

Kolejnym argumentem przemawiającym za tym, że spotkanie będzie obfitowało w bramki, jest średnia liczba goli strzelanych przez BVB na mecz. W dotychczasowych meczach z udziałem „różowej jedenastki” padły więcej niż cztery gole. Tylko w ośmiu z ostatnich dziewięciu meczów zakłady na over 2,5 byłyby uznane za trafione. Po prawdopodobnym powrocie Erlinga Haalanda wartość ta raczej nie spadnie.

Jedyną rzeczą, która przysparza sztabowi trenerskiemu ogromnych kłopotów, jest sytuacja kadrowa w obronie, o której już wspomniano. Akanji, Hummels, Guerreiro i Meunier, czyli praktycznie cała tylna czwórka jest nieobecna. Zagadou, Reus, Moukoko i Tiddes również raczej nie będą dostępni. Środkową obronę będą więc prawdopodobnie tworzyć Emre Can i Axel Witsel lub duet Pongracic/Coulibaly. W tych okolicznościach nadzieja na piąte czyste konto BVB w sezonie byłaby nierealistyczna.

Przewidywany skład Dortmundu:

Kobel – Can, Pongracic, Coulibaly – M. Wolf, Bellingham, Dahoud, N. Schulz – Brandt, T. Hazard – Malen

Ostatnie mecze rozegrane przez Dortmund:

1. Bundesliga
03/13 202 – Borussia Dortmund 1 – 0 Arminia Bielefeld

02/27 2022 – Augsburg 1 – 1 Borussia Dortmund

Europa League Final Stage
02/24 2022 – Rangersi 2 – 2 Borussia Dortmund

1. Bundesliga
02/20 2022 – Borussia Dortmund 6 – 0 Borussia Mönchengladbach

Europa League Final Stage
02/17 2022 – Borussia Dortmund 2 – 4 Rangers

Bielefeld – statystyki &aktualna forma

To, że Bielefeld będzie musiało walczyć o utrzymanie w Bundeslidze do samego końca, było w zasadzie jasne już przed rozpoczęciem tego sezonu. Jednak pozycja wyjściowa w walce ze spadkiem mogłaby być gorsza. Arminia zajmuje obecnie 15. miejsce i znajduje się nad magiczną granicą. Piłkarze mają dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, a trzy punkty za nimi znajduje się VfB Stuttgart, zajmujący pierwsze miejsce w bezpośredniej grupie spadkowej.

Po znakomitym początku roku kalendarzowego 2022, kiedy to w czterech meczach zdobyli sześć punktów (jedno zwycięstwo, trzy remisy), a jednocześnie przedłużyli passę niepokonanych drużyn Bundesligi do sześciu spotkań z rzędu, krzywa formy ostatnio znów skierowała się w przeciwnym kierunku. Trzy z ostatnich czterech meczów zostały przegrane; we wszystkich trzech porażkach DSC nie zdobyło własnej bramki.

Bez trenera Kramera do Dortmundu

To po raz kolejny udowodniło, że największą słabością drużyny trenera Franka Kramera jest ofensywa. Od czasu awansu w lecie 2020 roku w 59 meczach Bundesligi strzelono zaledwie 48 goli. Dla porównania, w tym samym okresie BVB zdobyła 139 bramek. W obecnym sezonie Arminia ma nawet najgroźniejszy atak w najwyższej klasie rozgrywkowej niemieckiego futbolu. Do tej pory strzelono tylko 22 bramki.

Te liczby są oczywiście częściowo odpowiedzialne za to, że kursy na „oba wyniki” pomiędzy Dortmundem a Bielefeld są dość wysokie. Mimo to ufamy, że goście strzelą przynajmniej jedną bramkę i uzasadniamy to między innymi faktem, że wschodniozachodni piłkarze nie odnieśli więcej zwycięstw z żadną inną drużyną niż z Borussią w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Kandydaci do spadku również zmagają się obecnie z pełnym szpitalem. Z powodu infekcji zabraknie tylko sześciu zawodników. Tak samo jak główny trener Frank Kramer, którego zastąpi jego asystent Ilia Gruev. Skład zespołu zostanie ustalony dopiero po krótkim czasie. Nie mają oni nic do stracenia w niedzielę. Dzięki odwadze desperacji można osiągnąć sensację.

Przewidywany skład Bielefeld:
Ortega Moreno – Brunner, Pieper, Andrade, Laursen – F. Kunze – Schöpf, Vasiliadis – Wimmer, Okugawa – Serra

Ostatnie mecze rozegrane przez Bielefeld:

1. Bundesliga
03/13 2022 – Borussia Dortmund 1 – 0 Arminia Bielefeld

03/04 2022 – Arminia Bielefeld 0 – 1 Augsburg

02/26 2023 – Bayer Leverkusen 3 – 0 Arminia Bielefeld

02/19 2022 – Arminia Bielefeld 1 – 0 Union Berlin

02/13 2022 – Hoffenheim 2 – 0 Arminia Bielefeld

Dortmund – Bielefeld Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Patrząc na bilans spotkań tych dwóch drużyn w Bundeslidze, z pewnością można się zdziwić. W rzeczywistości BVB prowadzi w tym bezpośrednim porównaniu niewielką przewagą – 17 zwycięstw w porównaniu z dwunastoma porażkami i ośmioma remisami.

Jednak przed własną publicznością żółto-czarni zaliczyli tylko kilka wpadek w starciu z nadchodzącymi przeciwnikami. Podkreśla to fakt, że Borussia zdobyła 55 bramek i wygrała 13 w 18 meczach domowych z Bielefeld. Ostatni raz Wschodni Westfalczycy zdobyli bramkę w Dortmundzie w 2006 roku. Faworyci trenera Marco Rose’a również wygrali pierwszy etap 3:1.

Dortmund – Bielefeld tip

W najbliższą niedzielę w Bundeslidze rozegrane zostaną cztery mecze. Wynika to z faktu, że w momencie ustalania harmonogramu tego 26. dnia meczowego Borussia Dortmund była jeszcze reprezentowana w Lidze Europy. Jak jednak wiadomo, BVB nie udało się wygrać z Glasgow Rangers i dlatego w ten weekend z pewnością rozegra jeden z ostatnich niedzielnych meczów w tym sezonie.

Zgodnie z kursami zakładów, Dortmund jest wyraźnie faworyzowany w meczu z Bielefeld. W górnej części stawki, za zwycięstwo gospodarzy oferuje się tylko 1.28. To z kolei wynika z faktu, że nie tylko BVB, ale także goście muszą sobie radzić bez wielu zawodników oraz trenera. Poza tym Borussia jest oczywiście jedną z najlepszych drużyn domowych w lidze – wygrała dziesięć z dwunastu meczów na Signal Iduna Park.

Jednak w siedmiu z tych dziesięciu zwycięstw drużyna przeciwna również zdobyła co najmniej jedną bramkę. W połączeniu z faktem, że Marco Rose prawdopodobnie będzie musiał poradzić sobie w niedzielę bez całej czwórki rezerwowych, co dodatkowo zdestabilizuje i tak już kruchą obronę, uważamy, że wschodni Westfalczycy mają duże szanse na zdobycie bramki.

Dodaj komentarz