Czy BVB się zemści?

Minęły dwa tygodnie od kompromitacji w Amsterdamie. Drugi mecz środowego wieczoru na Signal Iduna Park ostatecznie pokaże, czy BVB wyciągnęła wnioski z jednostronnego pierwszego meczu, czy też w obecnej konstelacji jest po prostu o jeden lub dwa szczeble niżej od mistrzów Holandii?

Patrząc na kursy przed niecierpliwie wyczekiwanym starciem Dortmundu z Ajaxem Amsterdam, widać, że nawet bukmacherzy są dalecy od pewności, czego spodziewać się po tym meczu. Choć obecnie oferują niższe notowania na sukces drużyny z Bundesligi, to mówienie o wyraźnej roli faworyta byłoby całkowitą arogancją.

Dlatego chyba nieco ciekawsze jest typowanie pomiędzy Dortmundem a Ajaxem Amsterdam, że kibice po raz kolejny zobaczą bramkę lub dwie. Jedynie rozkład bramek będzie prawdopodobnie inny niż w pierwszym spotkaniu, które drużyna Ten Hag wygrała 4:0. Mimo to nie zdziwimy się, jeśli w środowy wieczór padnie granica 3,5 gola.

Dortmund – statystyki i aktualna forma

Do czasu pierwszego meczu z Ajaxem Amsterdam dwa tygodnie temu, sezon Borussii Dortmund na arenie międzynarodowej przebiegał spokojnie. W pierwszych dwóch dniach meczowych, Besiktas (2:1) i Sporting Lizbona (1:0) zostały rzucone na kolana dzięki niewielkim, ale w pełni zasłużonym zwycięstwom. Wyjazdowy mecz z mistrzami Holandii miał być decydującym krokiem w kierunku ostatniej szesnastki. To, co nastąpiło później, było kompromitacją nieporównywalną nawet z długą historią Pucharu Europy w Dortmundzie.

Przed meczem rewanżowym, który odbędzie się w środowy wieczór przed własną publicznością, kibice mają nadzieję na odkupienie i zemstę. Statystycznie rzecz ujmując, sympatycy Żółto-czarnych mogą mieć nadzieję na dobry wynik, gdyż Borussia nie przegrała w fazie grupowej Ligi Mistrzów już od dziesięciu meczów u siebie. Ostatnim zespołem, który wygrał mecz grupowy na Signal Iduna Park w rundzie wstępnej, był Tottenham pod wodzą Mauricio Pochettino w listopadzie 2017 roku.

Poza tym, bilans Westfalczyków w międzynarodowych rozgrywkach przeciwko holenderskim drużynom jest również całkiem przyzwoity. BVB przegrała do tej pory tylko jeden europejski mecz u siebie z reprezentacją Holandii. Jednak tamta porażka (również przeciwko Ajaxowi Amsterdam) miała miejsce 25 lat temu. Ponieważ jednak statystyki te odnoszą się przede wszystkim do przeszłości, a wpływ pierwszego meczu nadal będzie silny w umysłach wielu osób, wstrzymalibyśmy się raczej z obstawianiem rynku trójstronnego w starciu Dortmund vs. Ajax Amsterdam.

Zakład na stosunkowo wysoką liczbę bramek jest bardziej ekscytujący. W czterech z sześciu meczów domowych Bundesligi w tym sezonie, zakład na over 3,5 zostałby uwieńczony sukcesem. Tylko w dwóch z 13 meczów (nie licząc spotkań DFB Pokal z niżej notowanymi drużynami) obrona Borussii zachowała czyste konto. Trudno sobie wyobrazić, że będzie to możliwe w starciu z ogromną siłą ofensywną Holendrów. W związku z tym wierzymy w ofensywne widowisko z czterema lub więcej bramkami. To, kto ostatecznie ma większe szanse na trzy punkty, zależy od subiektywnej wagi poszczególnych czynników.

Oprócz tak bardzo nieobecnego Haalanda, trener BVB Marco Rose będzie musiał sobie radzić dalej bez Moreya, Guerreiro i Schulza. Z kolei Dahoud, Reyna, Schmelzer i kontuzjowany wcześniej Zagadou wrócili w ostatnich dniach i tygodniach do treningów, ale nie oczekuje się, że będą opcjami na najbliższe starcie z Ajaxem, w którym celem Dortmundu jest zapewnienie sobie drugiego miejsca. Jeśli chodzi o wygranie grupy, żółto-czarni potrzebowaliby spektakularnego zwycięstwa, co w świetle wrażeń sprzed dwóch tygodni wydaje się niezwykle mało prawdopodobne.

Przewidywany skład Dortmundu:
Kobel; Can, Hummels Akanji; Meunier, Bellingham, Witsel, Wolf; Reus, Brandt; Hazard

Ostatnie mecze rozegrane przez Dortmund:

1. Bundesliga
10/30 2021 – Borussia Dortmund 2 – 0 1. FC Köln

DFB Puchar
10/26 2021 – Borussia Dortmund 2 – 0 Ingolstadt

1. Bundesliga
10/23 2021 – Arminia Bielefeld 1 – 3 Borussia Dortmund

Champions League Grp. C
10/19 2021 – Ajax Amsterdam 4 – 0 Borussia Dortmund

1. Bundesliga
10/16 2021 – Borussia Dortmund 3 – 1 Mainz 05

Ajax Amsterdam – Statystyki & aktualna forma

Może Borussia Dortmund może się czegoś nauczyć od holenderskiego pierwszoligowca Heraclesa Almelo. Drużyna niemieckiego trenera i byłego szefa wyszkolenia nauczycieli piłkarskiej licencji Franka Wormutha wywalczyła w sobotni wieczór remis 0-0 z panującymi mistrzami, jako wyraźny faworyt, stając się dopiero trzecią drużyną po Utrechcie (0-1) i PSV Eindhoven (0-4 w Superpucharze), która nie zdobyła gola w meczu z „Godenzonen”.

Liczby podkreślają, jak imponująco „bombarduje” ofensywa w bieżącym sezonie. W Eredivisie padło już 37 goli w jedenastu meczach (średnia 3,36), w Lidze Mistrzów padło nawet jedenaście bramek w trzech próbach (średnia 3,67). Nic więc dziwnego, że przed starciem Dortmund vs. Ajax Amsterdam przewidywania wielu ekspertów są takie, że w środę po raz kolejny padnie mnóstwo goli.

Ajax rozgrywają znakomity sezon jak dotąd

Inną ciekawostką jest fakt, że Biało-Czerwoni grają najskuteczniejszy pressing ze wszystkich dotychczasowych klubów w sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej. Po zdobyciu piłki wysoko (przestrzeń do 40 metrów przed bramką przeciwnika), Holendrzy oddali już dziesięć strzałów na bramkę i świętowali już dwa gole. To stawia ich na szczycie w obu kategoriach! Również w pierwszym meczu drużyna trenera Haga praktycznie nie wypuszczała drużyny z Dortmundu z własnej połowy i zaprezentowała bardzo dominującą postawę.

W połączeniu ze statystykami, które pokazują, że „Synowie Boga” przegrali tylko raz w ostatnich dziesięciu wyjazdowych meczach CL w fazie grupowej, z obiektywnego punktu widzenia należy dojść do wniosku, że kursy na sukces gości pomiędzy Dortmundem a Ajaxem Amsterdam zawierają najprawdopodobniej bardziej atrakcyjne value. Jeśli więc mielibyśmy wybierać zwycięzcę na rynku dwumeczu, wybór padłby raczej na Ajax.

Z powodu kontuzji nieobecni będą dwaj regularni opiekunowie Stekelenburg i Onana, których zastąpi stary wyjadacz Pasveer. Pod znakiem zapytania stoi również gra Klaibera, Labyada i Mazraoui, którzy są chorzy. Na pewno wystartuje Sebastien Haller, który w tym sezonie CL miał już bezpośredni udział przy ośmiu bramkach (!). Były zawodnik Frankfurtu ma na swoim koncie sześć goli i dwie asysty.

Przewidywany skład Ajaxu Amsterdam:
Pasveer; Rensch, Timber, Martinez, Blind; Alvarez, Gravenberch; Antony, Berghuis, Tadic; Haller

Ostatnie mecze rozegrane przez Ajax Amsterdam:

Eredivisie
10/30 2021 – Heracles Almelo 0 – 0 Ajax Amsterdam

10/24 2021 – Ajax Amsterdam 5 – 0 PSV Eindhoven

Champions League Grp. C
10/19 2021 – Ajax Amsterdam 4 – 0 Borussia Dortmund

Eredivisie
10/16 2021 – SC Heerenveen 0 – 2 Ajax Amsterdam

10/03 2021 – Ajax Amsterdam 0 – 1 FC Utrecht

Dortmund – Ajax Amsterdam Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Długo debatowaliśmy nad zwycięstwem 4-0 w pierwszym etapie rozgrywek w Amsterdamie, które było nawet pochlebne, biorąc pod uwagę liczbę szans. W piątym bezpośrednim spotkaniu pomiędzy tymi drużynami, było to już trzecie zwycięstwo Holendrów. W końcu BVB nieznacznie wygrała ostatni domowy mecz na Signal Iduna Park w fazie grupowej CL 2012/13. W rzeczywistości, „Godenzonen” świętowali tylko dwa zwycięstwa w ostatnich dziesięciu meczach gości na niemieckiej ziemi.

Dortmund – Ajax Amsterdam Tip

Jaką reakcję pokaże Borussia Dortmund w środowy wieczór? Dwa tygodnie po kompromitującej porażce 0:4 w Amsterdamie, BVB tym razem cieszy się z przewagi własnego boiska. Marco Reus i spółka chcą się zrehabilitować przed własnymi kibicami. chcą się zrehabilitować i znaleźć się w obiecującej pozycji w wyścigu o ostatnią szesnastkę.

Według kursów na mecz Dortmund vs Ajax Amsterdam faworytem jest Borussia, choć nie należy zapominać, że jedenastka z Różą wciąż będzie musiała radzić sobie bez swojego najlepszego zawodnika, Haalanda. Co więcej, goście z Holandii nie sprawiali wrażenia, że ich występ w pierwszym meczu był tylko chwilowym przebłyskiem. W związku z tym nie można wykluczyć wyjazdowego zwycięstwa w środę

My jednak skupiamy się na meczu Dortmund vs. Ajax Amsterdam stawiając na to, że padną przynajmniej cztery bramki. Z jednej strony jest to spowodowane znakomitą grą ofensywną gości, którzy będą mieli problemy z obroną BVB, która wciąż wygląda bardzo niestabilnie. Z drugiej strony jest też ogromna siła żółto-czarnych, którą mogą wykrzesać z siebie przed trybuną południową. Jest wiele do powiedzenia na temat żywego ruchu w przód i w tył oraz pięknego ruchu w górę i w dół.

Za co najmniej cztery gole w trakcie meczu (powyżej 3,5) otrzymujemy kurs 2,15 u testowanego bukmachera Comeon, co jest dla nas warte postawienia sześciu jednostek. Alternatywnie, warto postawić 2.40 na to, że obie drużyny strzelą przynajmniej raz po przerwie. Ci, którzy nie ufają zbytnio BVB i kierują się pierwszym meczem, mogą albo dodać do swojego portfolio podwójną szansę X2, albo wyjazdowe zwycięstwo (DNB 2)

Dodaj komentarz