Sweep dla Nuggets?
Denver Nuggets i Golden State Warriors zmierzą się w 4. meczu 2022 NBA Playoffs! Gospodarze mają niewielkie szanse na przetrwanie tej serii, ponieważ przegrywają 3-0. Nigdy wcześniej drużyna z takim deficytem nie przeszła do następnej rundy!
Denver Nuggets – statystyki &aktualna forma
Drużyna koszykarska z Mile High City pokazała w ostatnim meczu lepszą grę i ducha walki. Po dwóch wyraźnych porażkach w San Francisco, tym razem porażka była nieznaczna – 113:118.
Jednakże od samego początku seria nie układała się po myśli drużyny trenera Michaela Malone’a.
Po długoterminowej absencji Jamala Murraya i Michaela Portera Jr. drużyna z Kolorado wyraźnie straciła na jakości w tym sezonie. Teraz nie można już tego ukrywać w rozgrywkach.
Nawet jeśli panujący MVP Nikola Jokic regularnie notuje dobre występy, to sam „wielki człowiek” z Serbii nie jest w stanie tego naprawić.
Golden State Warriors – statystyki i aktualna forma
Wojownicy mają obecnie do dyspozycji trio strzelców w składzie Stephen Curry, Klay Thompson i Jordan Poole. O ile dwaj pierwsi gracze nie są zaskoczeniem, gdyż są legendarnymi „Splash Brothers” w tym zestawieniu, o tyle ten ostatni jest jak na razie największą niespodzianką w playoffach.
22-latek po raz pierwszy gra w rozgrywkach posezonowych i jak dotąd bardzo dobrze radzi sobie z obciążeniem psychicznym, jakie niesie ze sobą ta faza sezonu. W serii spotkań z Denver Poole zdobywał średnio 28,7 punktu dla drużyny trenera Steve’a Kerra.
Żaden z zawodników Warriors, nawet „Chef” i Thompson, nie przebiją tego fenomenalnego wyniku. Ponadto Draymond Green jest niezawodny w defensywie, a także pokazał swoje umiejętności jako rozgrywający, zwłaszcza w ostatnim meczu, w którym zanotował dziesięć asyst.
Denver Nuggets – Golden State Warriors Tip
Koszykarze z San Francisco prawdopodobnie wygrają tę serię. Jak wspomniano na początku, jeszcze żadna drużyna nie wróciła do gry po przegranej 3:0 w playoffach.
W przypadku starcia Denver Nuggets i Golden State Warriors w Game 4, zakład na więcej niż 22,5 punktu Jordana Poole’a po stronie gości jest dobrym zakładem.
Koszykarze z podnóża Gór Skalistych do tej pory nie byli w stanie uporać się z debiutantem w play-offach. Za to w trzech dotychczasowych pojedynkach strzelec zdobył co najmniej 27 punktów.
W związku z tym, że Stephen Curry dopiero co wyszedł z kontuzji i na razie wchodzi tylko z ławki, Poole powinien na razie nadal występować w wyjściowej piątce Golden State.