Dallas są skazani na sukces!

Dallas mają plecy pod ścianą w swoim 80 meczu sezonu przeciwko Kings. Mavs absolutnie muszą wygrać, aby nie pogorszyć swoich szans na dotarcie do turnieju play-in na Zachodzie.

Dallas Mavericks – statystyki &aktualna forma

Dallas ostatnio przegrali w prawdziwym nailbiterze, 130-132 po dogrywce w Atlancie. Była to siódma przegrana w ostatnich ośmiu meczach dla selekcji head coacha Jasona Kidda

Teraz jednak mistrzowie z 2011 roku liczą na bonus domowy: Mavericks wygrali 22 ze swoich 37 spotkań na domowej ziemi. Jednak siła domowa w ostatnim czasie również zmalała. Świadczy o tym fakt, że Mavericks wygrali tylko trzy z ostatnich dziesięciu domowych spotkań. Teraz w terminarzu na ostatnie trzy dni meczowe sezonu zasadniczego są tylko mecze domowe i gospodarze chcą w nich po raz kolejny odwrócić losy spotkania.

Sacramento Kings – statystyki i aktualna forma

Podczas gdy sytuacja w Dallas jest bardzo niepewna, nastroje w Kings trwają w najlepsze. Zajmująca trzecie miejsce drużyna po raz pierwszy od 17 lat wbiła swój bilet do postseason! Nigdy wcześniej żadna drużyna w NBA nie musiała znosić tak długiej nieobecności w postseason.

Kalifornijczycy są również silni poza domem: żadna drużyna na Zachodzie nie ma wyższego procentu zwycięstw poza domem niż zespół trenera Mike’a Browna – 64,1 procent.

Dallas Mavericks – Sacramento Kings Tip

Kiedy Kings po raz ostatni zrobili playoffy w 2006 roku, ich obecny najlepszy ofensywny gracz De’Aaron Fox nie miał nawet dziesięciu lat. Euforia w Sac-Town jest więc ogromna ze względu na ostatnie kwalifikacje do postseason.

Do starcia Mavericks z Kings w dniu 06.04.2023 roku, końcówka jest jednak nastawiona na zwycięstwo u siebie różnicą co najmniej sześciu punktów. Goście już wczorajszej nocy rozegrali mecz w Nowym Orleanie, dlatego będą bardziej zmęczeni.

Głównym czynnikiem przemawiającym na korzyść tej prognozy jest jednak odpowiednia sytuacja w tabeli. Gospodarze są skazani na wygraną, jeśli chcą jeszcze awansować do turnieju play-in na Zachodzie. Z kolei Kings są już zakwalifikowani do playoffów jako trzeci w Konferencji Zachodniej.

Miejsce, którego nie można już stracić. Jednocześnie, gdy do końca sezonu regularnego pozostały już tylko trzy mecze, goście nie mogą wskoczyć na drugie miejsce, dlatego też stawka najbliższego meczu nie jest dla nich zbyt duża.