Czy Cooper Rush wygra swój czwarty start w NFL?

Pojedynek pościgowy na Wschodzie NFC – zaczynamy. Z Cowboys i Komandosami spotykają się dwie drużyny, które rozpoczęły sezon z zupełnie innych znaków. Dla Komandorów chodziło o stabilizację, dla Kowbojów o wielki strzał.

Boys są jednak obecnie nieco dalej od tego celu, co wynika głównie z długoterminowej absencji ich rozgrywającego Daka Prescotta. Chociaż rezerwowy Cooper Rush wyciął jak dotąd mocną postać, to wciąż daleko im do najlepszej ofensywy pre-season.
Z kolei

Washington również ma nowego kapitana na boisku w osobie Carsona Wentza, ale nieco słabszy supporting cast od podstaw. Ze względu na problemy kadrowe Dallas (TE Dalton Schultz też wciąż jest poza grą), mają szansę w niedzielę.

Tak więc w przypadku meczu Cowboys vs Commanders, nasze przewidywania to wyrównany mecz, w którym nie zobaczymy zbyt wielu punktów. Rozgrywki Cowboys są obecnie również jednymi z najniżej punktowanych i Komandosi również nie powinni tego zmienić.

Początek pojedynku NFC East w ramach NFL Game Week 4 już w niedzielę o 19:00 w Dallas. Mecz można oglądać na żywo w serwisie DAZN na ENDZN.

Dallas Cowboys – statystyki & aktualna forma

Kowboje jak na razie błotnie przebijają się przez sezon. Jednak ktokolwiek zasugerowałby, że mają rekord 2-1 po trzech dniach gry po kontuzji Prescotta, to bez mrugnięcia okiem by to skwitowali. Przy dobrze zapowiadającej się wygranej z Waszyngtonem, są teraz nawet w kolejce po rekord 3-1.

Jednak tak właśnie powinno być, bo za nimi idą dwa ciężkie mecze wyjazdowe na Rams i Eagles. Z tego powodu mecz z Komandorami ma ogromne znaczenie dla Dallas – i dla ich celu, jakim jest ponowne dotarcie do playoffów.

Cooper Rush wciąż niepokonany jako starter

Zaskakującą rzeczą w dotychczasowym sezonie nie jest to, że są 2-1, ale to jak backup Rush dość pewnie prowadzi ofensywę Cowboys po wszystkim. Biorąc pod uwagę, że stracili jednego ze swoich najlepszych wide receiverów w osobie Amariego Coopera, a Dalton Schultz i Michael Gallup pozostają kontuzjowani, wykonuje on naprawdę mocną robotę.

Z passer ratingami na poziomie 95,5 i 98,2 notuje nawet liczby, które katapultują go do pierwszej piętnastki wszystkich rozgrywających NFL. Obecnie bez wątpienia możemy mówić o tym, że jest najlepszym backupem w całej lidze (razem z Garoppolo). Szczęście w losowaniu, więc dla Cowboys.

Defense continues to be the gamechanger

Jak dobrze grają Rush, ich obrona znów była gwarantem zwycięstwa Dallas przeciwko Nowemu Jorkowi. Mieli pięć sacków i przechwyt oraz poddali Daniela Jonesa licznym innym naciskom oprócz sacków.

Jeśli obrona będzie w stanie zrobić to samo przeciwko Carsonowi Wentzowi i ofensywie Komandorów, to kolejny sukces powinien być już tylko formalnością. To, że polecamy stawiać na nich tylko pomocniczo, wynika z sytuacji kadrowej. Oprócz Gallupa i Schultza odpadnięciem grozi McGovern, kolejny ważny gracz ofensywny.

Tym samym w przypadku Dallas vs. Washington bardziej obiecujący jest zakład na punkty cząstkowe lub czwartą kwartę jako najwyżej punktowaną. Dlaczego? Bo w spodziewanym mało punktowanym meczu, wiele rozstrzyga się wtedy głównie w czwartej kwarcie, co często prowadzi do zwiększonego dorobku punktowego pod koniec.

Kluczowi gracze:
QB: Cooper Rush
RB: Ezekiel Elliott
WR: CeeDee Lamb
TE: Jake Ferguson
K: Brett Maher

Washington Commanders – stats & current form

To nie było wiele, co Komandosi złożyli tam przeciwko Philly, szczególnie w pierwszych trzech kwartach. Na przerwie przegrywali już 0-24 i o zwycięstwie nie było mowy. To powinno się zmienić przeciwko zmagającym się z problemami Cowboys.

Aby tak się stało, ich obrona musi się jednak w końcu obudzić. Z 27,3 punktami zdobywanymi na mecz są w piątce najsłabszych drużyn w lidze. Przeciwko Dallas nie powinni przyznać aż tylu, ale skoro ofensywnie notują tylko 21.0 punktów, to nadal może być ciężko.

Kto pozwala na więcej błędów?

Całkiem możliwe, że to nie ofensywne big plays zadecydują w niedzielę, a unikanie błędów. Z ratingiem -4, Komandosi są na drugim miejscu w turnover differential.

Oznacza to, że oddają znacznie więcej piłek niż wygrywają. Do tej pory złapali tylko jeden przechwyt i nie wygenerowali jeszcze fumble. Choć Cowboys nie są wybitni z +/- 0, to i tak są lepsi od Waszyngtonu.

Bez wygrania piłki na pewno przegrają niedzielny mecz, tak zakładamy. Jeśli jednak uda im się raz czy dwa ukraść piłkę Dallas, to naszym zdaniem mają spore szanse na wygraną z dala od domu.

Mało punktowany mecz bardzo prawdopodobny

Oba zespoły mają spore problemy z ofensywnym zdobywaniem punktów. Komandosi zdobywali 21,0 punktów przy zaledwie 15,3 dla Cowboys. Mają dużo lepszą obronę. Z tego powodu w niedzielę spodziewamy się wyjątkowo mało punktów. Przekroczenie granicy 40 punktów jest mało prawdopodobne.

Może się jednak zdarzyć, że jeśli w czwartej kwarcie wynik będzie bliski, to wydarzenia się odwrócą i wynik wzrośnie, jak to miało miejsce zarówno w meczu Komandorów z Jaguars, jak i w meczu Cowboys z Giants.

O ile punkty cząstkowe są również świetną opcją w tym matchupie, to w przypadku Cowboys vs. Commanbders kurs na to, że czwarta kwarta będzie najwyżej punktowana jest tak obiecujący, że nie możemy przejść obok tego zakładu obojętnie.

Kluczowi gracze:
QB: Carson Wentz
RB: Antonio Gibson
WR: Terry McLaurin
TE: Logan Thomas
K: Joey Slye

Dallas Cowboys – Washington Commanders Head-to-head comparison / H2H record

Komandosi w ostatnich latach byli bardzo dobrzy dla Cowboys – Teksańczycy wygrali siedem z ostatnich dziesięciu pojedynków. Jedyny wyjątek: w roku, w którym Dak Prescott był całkowicie wyłączony z gry z powodu złamanej kostki, oba mecze trafiły do Waszyngtonu.

Teraz znów tak jest, ale wciąż ufamy Cooperowi Rushowi nieco bardziej niż wtedy Andy’emu Daltonowi. Tak więc Cowboys wciąż są uważani za lekkich faworytów. Jednak zbyt mało, by rzeczywiście przyjmować na nie zakłady jako główną końcówkę.

Znacznie bardziej polecamy zakład na wysoko punktowaną czwartą kwartę lub podrzędne punkty ogólnie na Dallas vs. Washington. To brzmi sprzecznie, ale tak nie jest, bo spodziewamy się bardzo mało punktów, zwłaszcza w połowie 1.

Dallas Cowboys – Washington Commanders Tip

Dobry backup przeciwko potykającemu się rozgrywającemu. Tak można inaczej zatytułować ten pojedynek. Dlatego w tym pojedynku dajemy lekką przewagę rezerwowym. Niemniej jednak o tym meczu ponownie powinna zadecydować obrona, w której Dallas również ma przewagę.

Ze względu na pewne niewiadome (brak doświadczenia Rusha, porażki Cowboys) nie widzimy stawiania na nich jako opcji bukmacherskiej nr 1. Raczej w przypadku Cowboys vs Commanders, to przewidywanie czwartej kwarty jako najwyżej punktowanej robi to za nas.

Alternatywnie jednak zakłady podpunktowe są grywalne. Przy under 41.5 bukmacherzy wciąż stawiają tu tak wysokie stawki, że możemy je z czystym sumieniem rozważyć.

Dodaj komentarz