Cavs przeciwko najsłabszej drużynie wyjazdowej na Wschodzie!

Cleveland Cavaliers witają przedostatnią drużynę na Wschodzie, Detroit Pistons. Dwa ostatnie spotkania z koszykarzami znad kanadyjskiej granicy przegrali gospodarze, ale jedyny jak dotąd mecz u siebie w tym sezonie ponownie wygrali Cavs.

Cleveland Cavaliers – statystyki i aktualna forma

Zespół trenera J.B. Bickerstaffa po raz ostatni zmierzył się z Denver i w meczu z Bryłkami odniósł nieznaczne zwycięstwo po dogrywce. Wczorajszy mecz pochłonął jednak każdą uncję energii.

Personel w Ohio nie wygląda obecnie najlepiej: Brakuje Jarretta Allena, silnego centra, a o tym, jak bardzo jego nieobecność szkodzi Cavaliers, świadczy fakt, że bez niego gospodarze wygrali tylko dwa z ostatnich pięciu spotkań. Co więcej, oba zwycięstwa miały miejsce w dogrywkach.

Detroit Pistons – statystyki i aktualna forma

W tym sezonie Pistons znów nie zagrają w playoffach. W Detroit nic nowego, bo ostatni udział trzykrotnego mistrza w rozgrywkach miał miejsce już trzy lata temu, a w przeglądzie ostatnich dwunastu lat tylko dwa razy udało im się nieznacznie awansować do postseason.

Zespół z Motown jest również szczególnie słaby poza domem: żadna drużyna na Wschodzie nie ma niższego procentu zwycięstw niż drużyna trenera Dwane’a Casey’a (22,2%). Co więcej, brakowało pierwszego wyboru w ostatnim drafcie w osobie Cade’a Cunninghama.

Jednak w ostatnim meczu z Orlando w ofensywie w najlepszy możliwy sposób zastąpił go Saddiq Bey: mały skrzydłowy zdobył aż 51 punktów! Jeszcze nigdy w całej swojej karierze nie zdobył więcej punktów w meczu, a jego występ ostatecznie zadecydował o zwycięstwie w podstawowym pojedynku na Wschodzie z Magic.

Cleveland Cavaliers – Detroit Pistons Tip

Dla meczu pomiędzy Cleveland Cavaliers a Detroit Pistons w dniu 20/03/2022, przewidywania zakładają więcej niż 16.5 punktów Saddiq Bey po stronie gości. Jak opisano powyżej, występ silnego dotychczas Cade’a Cunninghama jest zagrożony, a nawet jeśli wróci, to po chorobie może nie wrócić od razu na 100 procent.

Na dodatek w ostatnim czasie nieobecny był Jerami Grant, kolejny ważny strzelec gości, choć jego powrót do składu jest już bardzo prawdopodobny

Z kolei

Bey w ostatnim meczu ustanowił nowy rekord kariery, zdobywając 51 punktów, i zyskał dużo pewności siebie, więc oczekujmy od niego kolejnego dobrego występu. Co więcej, gospodarze grają w back-to-back i będą nieco zmęczeni pracą w defensywie.

Dodaj komentarz