Czy Stamford Bridge pozostanie złym miejscem dla The Toffees?
Everton wygrał tylko jedno ze swoich ostatnich dziesięciu spotkań w Premier League (dwa remisy, siedem porażek). Z zaledwie pięcioma punktami z 30 możliwych, The Toffees znajdują się w kryzysie i od strefy spadkowej dzieli ich zaledwie siedem punktów. Klub z Merseyside potrzebuje teraz przełomu w meczu z aktualnymi zwycięzcami Ligi Mistrzów.
Londyńczycy stracili pierwsze miejsce w tabeli na rzecz Manchesteru City i wygrali tylko trzy z ostatnich sześciu ligowych spotkań. Jednak biorąc pod uwagę kryzys The Toffees przed starciem Chelsea-Everton, kursy wyraźnie przechylają się w stronę Thomasa Tuchela.
Warto jednak zauważyć, że Emeryci stracili ostatnio nieco ze swojej stabilności defensywnej. Tylko w ostatnich trzech meczach Chelsea zdobyła osiem bramek – tyle samo, ile zdobyła w poprzednich 18 spotkaniach. Na tym tle nie jest wykluczone, że The Toffees przynajmniej zdołają strzelić gola na Stamford Bridge.
Dlatego warto postawić na obie drużyny, które strzelą gola w meczu z Evertonem.
Chelsea – statystyki i aktualna forma
Jeszcze niespełna rok temu Thomas Tuchel po raz ostatni zasiadał na ławce rezerwowych w Paris Saint-Germain. Po jego zwolnieniu sprawy potoczyły się szybko i trener trafił na Stamford Bridge, gdzie nie tylko poprowadził Chelsea FC do czwartego miejsca w końcowej tabeli Premier League, ale także zdobył Puchar Henkla po raz drugi od 2012 roku.
The Blues na starcie nowego sezonu podjęli również próbę zdobycia mistrzostwa Premier League po raz pierwszy od 2017 roku. Jednak po dziewięciu kolejnych dniach spędzonych na pierwszym miejscu, londyńczycy oddali je obrońcy tytułu, Manchesterowi City.
Niepokonany w 26 meczach ligowych z Evertonem
Only three of their last six league games have been won, which means they are now two points adrift of the Sky Blues, who have already submitted against Leeds. W związku z tym, Chelsea potrzebuje trzech punktów u siebie przeciwko The Toffees, aby zapobiec powiększeniu się różnicy do pięciu punktów.
Szczególnie zachęcający jest domowy rekord przeciwko drużynie z Merseyside. Emeryci są obecnie niepokonani przeciwko Evertonowi w 26 domowych meczach w Premier League (15 zwycięstw, 11 remisów). Tylko przeciwko rywalom z miasta, Tottenhamowi, raz zdarzyła się dłuższa passa (27 meczów w latach 1990-2016).
Osiem bramek zdobytych w ostatnich trzech meczach
Jednakże The Blues w ostatnim czasie stracili swoją początkowo ogromną zwartość i stabilność defensywną. Z jedenastoma golami zdobytymi w 16 meczach, drużyna Thomasa Tuchela jest drugą najlepszą defensywą w Premier League za Manchesterem City, ale tylko w ostatnich trzech spotkaniach zdobyła łącznie osiem bramek.
W związku z tym nie można wykluczyć pewnego oporu ze strony The Toffees, dlatego też zakłady na bramki z obu stron są preferowane w przypadku Chelsea przeciwko Evertonowi. Przy kontuzjowanym w kolanie Benie Chilwellu brakuje ważnego elementu układanki w defensywie Emerytów.
Przewidywany skład Chelsea:
Mendy – Rudiger – Silva – Azpilicueta – Alonso – James – Jorginho – Loftus-Cheek – Werner – Mount – Havertz
Ostatnie mecze rozegrane przez Chelsea:
Premier League
12/11 2021 – Chelsea Londyn 3 – 2 Leeds
Champions League Grp. H
12/08 2021 – Zenit St. Petersburg 3 – 3 Chelsea Londyn
Premier League
12/04 2021 – West Ham 3 – 2 Chelsea Londyn
12/01 2021 – Watford 1 – 2 Chelsea Londyn
11/28 2021 – Chelsea Londyn 1 – 1 Manchester United
Everton – statystyki &aktualna forma
Everton Football Club zdobył dziewięć tytułów mistrza kraju i pięć Pucharów Anglii. W ostatnich latach jednak ekipa z Liverpoolu zawsze nie potrafiła załapać się do najwyższej klasy rozgrywkowej Premier League.
Rafael Benitez, który w 2013 roku wygrał z Chelsea Ligę Europy i poprowadził rywali z miasta – Liverpool FC do Ligi Mistrzów (2005) i mistrzostwa Anglii (2006), był kolejnym trenerem gwiazd, który tego lata dołączył do klubu.
Siedem porażek w ostatnich dziesięciu meczach ligowych
Obecnie jednak hiszpański trener znajduje się pod ogromną krytyką. Powodem tego jest bessa, jakiej w ostatnich tygodniach doświadczył klub z Merseyside. Siedem z ostatnich dziesięciu spotkań ligowych zostało przegranych (jedno zwycięstwo, dwa remisy), a w tym okresie zdobyli tylko pięć punktów na 30 możliwych.
Oznacza to, że The Toffees mają już na koncie osiem porażek z pierwszych 16 meczów ligowych i z 18 punktami wyraźnie mają celownik ustawiony na dnie. Do miejsca w Lidze Mistrzów, do którego dążą, brakuje im już ośmiu punktów.
Challenge i problemy z kontuzjami w ofensywie
Problemy Evertonu są jednak wielopłaszczyznowe. Nie dość, że ofensywa jest po prostu zbyt rzadka, zdobywając zaledwie 20 bramek w 16 ligowych meczach, a z Richarlisonem i Dominikiem Calvertem-Lewinem brakuje obecnie dwóch najważniejszych graczy przez kontuzje.
Niestabilna jest również obrona, która zdobyła już 28 bramek. The Toffees, którzy nie wygrali na Stamford Bridge w rozgrywkach ligowych od listopada 1994 roku, stoją przed odpowiednio trudnym zadaniem. Drużyna Beniteza jedzie w roli faworytów.
Przewidywany skład Evertonu:
Pickford – Godfrey – Keane – Holgate – Coleman – Delph – Gray – Gomes – Doucouré – Townsend – Rondón
Ostatnie mecze rozegrane przez Everton:
Premier League
12/12 2021 – Crystal Palace 3 – 1 Everton
12/06 2021 – Everton 2 – 1 Arsenal Londyn
12/01 2021 – Everton 1 – 4 Liverpool FC
11/28 2021 – Brentford 1 – 0 Everton
11/21 2021 – Manchester City 3 – 0 Everton
Chelsea – Everton bezpośrednie porównanie / bilans H2H
Head to head: 74 – 54 – 58
Do tej pory odbyło się w sumie 186 spotkań pomiędzy obiema drużynami, a Chelsea wyraźnie prowadzi w zestawieniu head-to-head z 74 zwycięstwami. Everton wygrał trzy z ostatnich pięciu ligowych spotkań z Emerytami, ale wszystkie te zwycięstwa były u siebie. Na Stamford Bridge, Everton jest obecnie 26 meczów bez zwycięstwa.
Chelsea – Everton Tip
W przypadku meczu Chelsea z Evertonem, w przewidywaniach trzeba wziąć pod uwagę ostatnie załamanie The Toffees. Nie można jednak pominąć faktu, że Emeryci stracili ostatnio także stabilność w defensywie, zdobywając w trzech ostatnich meczach osiem bramek. Na tym tle nie można wykluczyć przynajmniej jednego gola ze strony przyjezdnych.
Pomimo, że londyńczycy pozostają zdecydowanymi faworytami, zwłaszcza, że nie przegrali meczu u siebie z The Toffees od listopada 1994 roku, wciąż znajdujemy największą wartość w zakładach na to, że obie drużyny strzelą gola.