Czy Brighton również dominuje na Stamford Bridge?

Chelsea Football Club pozostaje największym problemem wśród czołowych angielskich drużyn w sezonie 2023/24. Z marnym dorobkiem pięciu punktów w pierwszych sześciu meczach, The Blues zaliczyli fatalny początek sezonu. Londyńczycy nie tylko byli bez zwycięstwa trzy razy z rzędu, ale także nie zdobyli własnej bramki. Puchar Ligi może okazać się teraz mile widzianą odmianą od ponurej ligowej codzienności.

W środowy wieczór po raz kolejny niezwykle trudno będzie jednak postawić na stołeczny klub w starciu Chelsea z Brighton. Oprócz słabej formy drużyny gospodarzy, należy również zauważyć, że z Mewami na Stamford Bridge jedzie jedna z najsilniejszych obecnie ekip w kraju.

Między innymi z tego powodu nie jesteśmy fanami stawiania niższych kursów na zwycięstwo gospodarzy w naszych przewidywaniach na mecz Chelsea z Brighton. Zamiast tego nie widzimy drużyny trenera Roberto de Zerbiego nawet w roli słabszego przeciwnika, a nawet możemy sobie wyobrazić, że pretendent do Ligi Europy zapewni sobie miejsce w następnej rundzie. Dla The Blues byłoby to równoznaczne z kolejną porażką na drodze do dawnej chwały. Z drugiej strony, Hove &amp Albion po raz kolejny potwierdziłoby swoją reputację faworytów.

Chelsea – statystyki i aktualna forma

Nowy sezon trwa niewiele ponad miesiąc, a Chelsea FC już odczuwa problemy z poprzedniego sezonu. Ofensywnie londyńczycy są zdecydowanie zbyt niegroźni, defensywnie stoją dobrze, ale wciąż popełniają kluczowe błędy w ważnych momentach. Te dwa aspekty, które na najwyższym poziomie korelują ze sobą negatywnie, są powodem, dla którego byli zwycięzcy Ligi Mistrzów po raz kolejny odstają od własnych standardów w Premier League.

Ściśle rzecz biorąc, w obliczu zaledwie pięciu punktów z sześciu meczów i 14. miejsca w klasyfikacji przejściowej, można już mówić o pierwszym namacalnym kryzysie. Jeśli dodatkowo weźmiemy pod uwagę, że jedyne jak dotąd zwycięstwo w sezonie odnieśli u siebie z zupełnie nie radzącym sobie wcześniej z awansem Luton Town (3:0), a ponadto The Blues cztery z sześciu pierwszych ligowych spotkań rozegrali na własnym stadionie, stawia to mizerne wyniki w jeszcze ciemniejszym świetle.

Czy Chelsea również lekko zaprzepaści swoją szansę w pucharze?

Mauricio Pochettino, który został zatrudniony dopiero latem i otrzymał odpowiedzialne zadanie poprowadzenia zmian kadrowych i integracji wielu nowych zawodników ze strukturą, już spotyka się z krytyką. Argentyńczyk wciąż może argumentować, że potrzebuje nieco więcej czasu na skomplikowany proces rozwoju, ale środowisko wydaje się być coraz bardziej niespokojne.

Zgodnie z doniesieniami medialnymi, współtrener Bruno Saltor złożył w poniedziałek rezygnację ze skutkiem natychmiastowym. Krążą również plotki, że współwłaściciel Behdad Eghbali dał drużynie reprymendę w szatni po porażce 1:0 u siebie z Aston Villą. Nerwy są nieco postrzępione, a Nicholas Jackson i spółka nie zdołali strzelić gola trzy razy z rzędu w Premier League.

Przynajmniej ostatnia przeszłość w Pucharze Ligi wygląda całkiem pozytywnie. The Blues dotarli do finału tych rozgrywek trzykrotnie w ciągu ostatnich dziewięciu lat. W 2015 roku udało im się nawet triumfować. W ubiegłym roku londyńczycy przegrali 2:0 z Manchesterem City w trzeciej rundzie. Obecnie nie widzimy CFC na pozycji, na której znajdowali się w przeszłości, dlatego zwracamy uwagę na atrakcyjny kurs między Chelsea a Brighton na awans gości.

Przewidywany skład Chelsea:
Petrovic; Disasi, Silva, Colwill, Chilwell; Caicedo, Gallagher; Palmer, Fernandez, Sterling; Broja

Brighton – statystyki i aktualna forma

Ktokolwiek myślał, że Brighton grało powyżej swoich możliwości w poprzednim sezonie, jest w tym momencie całkowicie oszukany. Po pierwszych pełnych letnich przygotowaniach pod wodzą włoskiego trenera Roberto de Zerbiego można wręcz odnieść wrażenie, że Mewy poprawiły się i rozwinęły pod każdym względem. Podkreśla to również obecna pozycja w tabeli.

Za Manchesterem City (18 punktów) i Liverpoolem (16), Brighton Hove & Albion zajmuje doskonałe trzecie miejsce z 15 punktami. Pięć z sześciu dotychczasowych meczów na poziomie ligowym zakończyło się zwycięstwami, choć w kalendarzu znalazły się także głośne pojedynki z Manchesterem United i Newcastle.

Mecze z dwoma czołowymi drużynami, które zagrały ze sobą w finale Pucharu Ligi 2023, zostały wygrane 3:1. W weekend doszło wreszcie do trzeciego z rzędu ligowego zwycięstwa 3:1 nad Bournemouth, które dodatkowo zagłuszyło przygnębienie po gorzkiej porażce 2:3 w ubiegły czwartek. W swoim debiucie w europejskich pucharach u siebie z mistrzami Grecji AEK Ateny, nie wystarczyło, aby zapewnić sobie punkt pomimo najlepszych szans i bezlitosnej przewagi.

Mnóstwo widowiska w meczach Brighton

Sposób, w jaki Evan Ferguson i spółka podchodzą obecnie do meczów, przekonuje jednak na całej linii. Niebiesko-biali wymagają od siebie, by zawsze dominować. To z kolei prowadzi do strzelania wielu bramek w większości meczów z udziałem Hove & Albion.

We wszystkich sześciu dotychczasowych meczach Premier League postawiono na co najmniej cztery (!) gole w trakcie spotkania. Również we wszystkich sześciu przypadkach obie drużyny zdobyły bramkę. Żadna inna drużyna angielskiej ekstraklasy nie strzeliła więcej bramek niż zespół De Zerbiego, który w sześciu z siedmiu tegorocznych meczów zdobył co najmniej trzy gole. Z naszego punktu widzenia typowanie powyżej 2,5 pomiędzy Chelsea i Brighton po raz kolejny ma zatem sens.

Przewidywany skład Brighton:
Steele; Lamptey, Van Hecke, Dunk, Estupinan; Lallana, Gilmour; March, Fati, Mitoma; Pedro

Chelsea – Brighton Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Do tej pory przyglądamy się tylko dwunastu pojedynkom w Premier League, jakie stoczyły te dwie drużyny. Połowę z tych meczów wygrała Chelsea. Były też cztery remisy i dwa zwycięstwa Brighton.

Co jednak istotne, te dwa zwycięstwa pochodzą z okresu przedsezonowego, w którym Mewy wygrały 2-1 (A) i 4-1 (H) w pierwszym i drugim etapie. Jeśli Mewy zdołają teraz wygrać swój trzeci mecz, kurs nie wyższy niż 3.00 jest oferowany na wygraną Chelsea na wyjeździe po normalnym czasie w starciu Pucharu Ligi.

Porady bukmacherskie Chelsea – Brighton

Bez rozstawienia w angielskich rozgrywkach pucharowych, a teraz wszyscy pretendenci do Pucharu Europy wchodzą do trzeciej rundy zasadniczej, w ciągu tygodnia dojdzie do kilku ekscytujących starć.

W naszych oczach to spotkanie ma ogromny potencjał na sprawienie niespodzianki. Co prawda nie byłoby aż tak wielkim zaskoczeniem, gdyby trzecie w tabeli Brighton wyszło na prowadzenie w bezpośrednim starciu z 14. w tabeli London, które wygrało tylko jedno ligowe spotkanie. Forma, styl gry i rozmach przemawiają za Mewami, które wygrały także dwa ostatnie spotkania z The Blues.
Jeśli nadal chcesz zrezygnować z atrakcyjnych kursów na awans drużyny De-Zerbiego i zamiast tego postawić zakład neutralny, prawdopodobnie całkiem nieźle poradzisz sobie z kursem powyżej 2,5. We wszystkich obowiązkowych meczach Brighton w tym sezonie padły co najmniej cztery (!) gole.

Liczba trzech lub więcej bramek powinna zatem zostać przekroczona w każdym przypadku, nawet jeśli drużyna gospodarzy ostatnio trzy razy z rzędu nie strzeliła gola. W związku z tym zalecamy postawienie kursu 1,65 na powyżej 2,5 w meczu Chelsea vs. Brighton, a nawet zaryzykowanie pewnej stawki w wysokości siedmiu jednostek.

Dodaj komentarz