Czy Bills również przetoczą się przez Tytanów?
Pierwszy tydzień nowego sezonu nie mógł potoczyć się inaczej dla Buffalo i Tennessee. Podczas gdy Bills byli w stanie złożyć oświadczenie w openerze sezonu przeciwko Los Angeles Rams, drużyna z Nashville zaskakująco przegrała z New York Giants. Dzięki temu przed dwutygodniowym starciem Bills vs. Titans kursy mówią bardzo jasnym językiem.
Bills już w pierwszym występie w sezonie byli faworytami i absolutnie sprostali tej roli, zwłaszcza w drugiej rundzie. Pod niemal każdym względem byli lepszą drużyną w meczu z panującym mistrzem Super Bowl. Obecnie najgorętszy pretendent do zdobycia tego trofeum? Buffalo Bills.
Regresja była przewidywana dla drużyny head coacha Mike’a Vrabela przed rozpoczęciem sezonu i mecz z Giants właśnie to pokazał. Jednak to, że mimo wszystko przegrali mecz po prowadzeniu 13-0 i 20-13 wynikało również z odważnych decyzji ich przeciwników.
Buffalo Bills – statystyki &aktualna forma
Szybkie spojrzenie na roster, jakim dysponuje w tym sezonie head coach Sean McDermott, wystarczy, by stwierdzić, że Bills mają wszystko na miejscu, by odnieść potencjalne zwycięstwo w Super Bowl. Jeśli drużyna prowadzona przez top-5 rozgrywającego Josha Allena zdoła przejść przez sezon z małą ilością blowoutów, Buffalo może zajść daleko w playoffach.
No more question marks
Gra w Los Angeles dobrze pokazała, jak dobrze są już zazębione częściowo wymienione trybiki w systemie. Wcześniej pojawiły się znaki zapytania, jak dobrzy są pass receivers Bills po odejściu Emmanuela Sandersa i Cole’a Beasleya. Czterokrotny mistrz AFC udzielił odpowiedzi na murawie. Receivers od 1 do 3 (Diggs, Davis, McKenzie) złapali po jednym touchdown passie od Josha Allena. Tak więc znaki zapytania szybko zamieniły się w wielkie wykrzykniki.
W obronie też były co najmniej drobne wątpliwości i po jednym meczu nie powinno się przesadzać. Mimo to obrona była mocna na całej linii. Szczególnie przednia linia obrony wyglądała niezwykle mocno na tle nowo uformowanego ataku Rams. Wydaje się, że brakujący element układanki został tam znaleziony wraz z supergwiazdą Von Millerem. W meczu z byłą drużyną zaliczył dwa sacki i trzy straty.
Można przypuszczać, że Buffalo będzie w stanie wykorzystać swój znakomity wynik. Quarterback Josh Allen, mimo dwóch przechwytów, zagrał na najwyższym poziomie. Znajdzie też luki w obronie gości, w meczu Bills vs Titans. Zatem przewidywania, że przynajmniej jeden z jego trzech receiverów złapie od niego touchdown pass są całkiem realne. Dla każdego z trzech receiverów postawienie na przyłożenie oferuje kursy powyżej 2.00 w bet365.
Key Players:
QB: Josh Allen
RB: Devin Singletary
WR: Stefon Diggs
TE: Dawson Knox
K: Tyler Bass
Tennessee Titans – stats & recent form
Tytani doświadczyli tego lata przynajmniej umiarkowanego przewrotu w grupie pass receivingowej. Czterech z pięciu szerokich odbiorników opuściło Nashville, a Tennessee podpisało weterana Roberta Woodsa z mistrza Super Bowl z LA. Nie miał jednak jeszcze większej roli w ofensywie, więc na pierwszy plan wybiło się dwóch rookie receiverów. Kyle Philips i Treylon Burks złapali łącznie dziewięć piłek na 111 jardów.
Ho good is the offense really?
Inną większość pracy w ofensywie wykonał, zgodnie z oczekiwaniami, running back Derrick Henry, ale udało mu się zdobyć tylko 82 jardy na 21 biegach. W ubiegłym sezonie przebiegł 937 jardów w zaledwie ośmiu meczach, co odpowiada średniej 117 jardów na mecz. Główną przyczyną tego stanu rzeczy musi być słabe momentami blokowanie linii ofensywnej, gdzie nie można wykluczyć kolejnych wpadek kadrowych. Chwiejna linia, która miała chronić rozgrywającego Ryana Tannehilla, wykonała swoje zadanie raczej poniżej przeciętnej i w najbliższym meczu w takiej formie będzie prawdziwym problemem.
Statystycznie tydzień pierwszy był przeciętny z 266 passing yards i 93 rushing yards, ale Tennessee nadal był w stanie poruszać się piłkę dobrze ofensywnie. Czy Tytani będą w stanie zrobić to samo w Buffalo przeciwko Bills? Nasze przewidywania są takie, że obrona gospodarzy będzie zbyt silna, gdyż przeciwko Rams pozwolili tylko na 243 jardy.
W obronie wciąż brakuje Elijah Moldena, co oznacza ogromne osłabienie w pass defence. W „Injury Report” w tygodniu wymieniano także cornerbacków Kristiana Fultona i Lonniego Johnsona. Obydwaj ćwiczyli w ograniczonym zakresie, ale przynajmniej ten drugi zdecydowanie wydaje się być zdolny do garnituru. Ewentualne absencje nie ułatwiają zadania gościom, w meczu Bills vs. Titans. Wskazówka, że Tennessee może naprawdę stanąć do walki z Buffalo wydaje się utopijna.
Kluczowi gracze:
QB: Ryan Tannehill
RB: Derrick Henry
WR: Kyle Philips
TE: Geoff Swaim
K: Randy Bullock
Buffalo Bills – Tennessee Titans Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Obydwie franczyzy w swojej historii mierzyły się ze sobą łącznie 49 razy, a Bills wygrali tylko 38% spotkań. W każdym z czterech ostatnich sezonów spotykały się w październiku, a ostatnio dwa razy z rzędu wygrała drużyna z Nashville.
Tamte dwa pojedynki zakończyły się zdobyciem 65 i 58 punktów, czyli znacznie powyżej 47,5 punktu, które bukmacherzy stawiają jako limit over/under w nadchodzącym starciu. Wcześniej Buffalo wygrało trzy kolejne mecze (2015, 2018, 2019), ale w których zdobywali średnio tylko 24 punkty i nigdy nie zdobyli więcej niż 27.
Ponieważ nie ufamy zbytnio ofensywie gości, pomiędzy Bills a Titans, postawienie na mniej niż 48 punktów wydaje się dość atrakcyjne.
Buffalo Bills – Tennessee Titans Tip
Bukmacherzy w niektórych przypadkach mają gospodarzy za dziesięciopunktowych faworytów i, bazując na dotychczasowych wrażeniach, jest to uzasadniony rząd wielkości. Dlatego kurs bukmacherski 1.20 na Bills vs. Titans nie skusi nikogo za piecem. O sile oceny oddsmakerów po stronie gospodarzy świadczy również fakt, że limit punktowy dla Bills wynosi Over/Under 28,5 punktów.
Mimo że wierzymy w wyraźną wygraną Bills, wybieramy inną rekomendację. Spodziewamy się, że rozgrywający Josh Allen po raz kolejny będzie się wyróżniał, rzucając co najmniej dwa touchdown passy. W zeszłym tygodniu rzucił nawet trzy. Jeśli tak, to prawdopodobieństwo, że znajdzie Isaiah McKenzie w end zone jest duże. Będzie trudny do obrony w środku pola, dla obrony gości. Jeśli zdobędzie przyłożenie, tak jak to zrobił przeciwko LA, kurs pomiędzy Bills a Titans wynosi 3.25.