Are the Bills finding their form again?
Czy Bills może nie są tak mocni jak wszyscy myśleli w końcu? Po dwóch porażkach z rzędu, zsunęli się minimalnie na 5 miejsce w Power Rankings i mają teraz rekord zaledwie 6-3 zwycięstw.
Browns byliby jednak bardzo zadowoleni z tego rekordu, bo sami są tylko 3-6. Po wygranej z Bengals, od razu doznali kolejnego ciosu w meczu z Miami. Jak to często bywa z Cleveland w tym sezonie – spójności nie ma nigdzie
W Buffalo to już niemal ostatnia szansa dla Browns na walkę o miejsce w playoffach. W znacznie silniejszej AFC byliby tak daleko w tyle z rekordem 3-7, że nawet Deshaun Watson wkrótce nie byłby w stanie nic zrobić.
Trenuje już ponownie z zespołem, ale nie jest jeszcze uprawniony do gry po zawieszeniu. Bez niego będzie ciężko. Spodziewamy się nieco odreagowanej drużyny Browns, ale przewidujemy wygraną Bills w Buffalo vs. Cleveland.
Kickoff iskrzącego pojedynku AFC już w niedzielę o 19:00 w Buffalo. Mecz można oglądać na żywo na ENDZN na DAZN.
Buffalo Bills – statystyki &aktualna forma
Dwie porażki z rzędu. Bills nie mieli tego od grudnia ubiegłego roku i dwie ostatnie porażki były zaskoczeniem. Były też wyjątkowo niepotrzebne. Przeciwko Minnesocie prowadzili już 17 punktami.
Potem jednak Bills znów stali się niechlujni, a rozgrywający Josh Allen również popełniał błędy, które były od niego niespotykane. Nie ma w zwyczaju rzucać przechwytów bez pośpiechu. Czy to oznacza, że Bills i Allen są już w kryzysie?
Crisis not apparent
Mówimy nie. Bo obie ostatnie porażki wynikały z indywidualnych błędów i obie też przyszły różnicą zaledwie trzech punktów. Niepokojące jest jednak to, że Buffalo przegrywali w bliskich meczach w dziewięciu z ostatnich jedenastu.
Więc ich nerwy ze stali chyba nie radzą sobie zbyt dobrze. I często po prostu nie mają szczęścia do gry. Ten catch, który Jefferson zarządził na 4 i 17 przeciwko nim w niedzielę, jest właściwie tylko przez niego złapany i to tylko na jednej z dziesięciu prób.
Defence still the showpiece
Defensywnie w szczególności nie powinni się zbytnio obawiać Bills, mimo że drużyna zdołała teraz rzucić przeciwko nim 33 punkty po dogrywce. Ogólnie rzecz biorąc, wciąż mają drugą najlepszą obronę w NFL, pozwalając na 16,8 punktów na mecz.
Ich atak jest nieco trudniejszy. Jets, i w pewnym stopniu Vikings, pokazali, że można powstrzymać Bills, jeśli mocno ciśnie się Allena. Aby mieć plan B tam, Buffalo nie był w stanie uzyskać gry biegowej wystarczająco dużo pomimo nowo dodanego Nyheim Hines.
W związku z tym kursy na Buffalo vs Cleveland są już w granicznych zakładach z prowadzeniem Bills przez 8-9 punktów. Ponieważ wierzymy również, że Cleveland zdobędzie co najmniej dwa przyłożenia, zakład na zdobycie przez obie drużyny 15 punktów przy dobrym value jest dla nas bardziej grywalny.
Kluczowi gracze:
QB: Josh Allen
RB: Devin Singletary
WR: Stefon Diggs
TE: Dawson Knox
K: Tyler Bass
Cleveland Browns – statystyki &aktualna forma
The Browns are the Browns remain the Browns. Po dominującym zwycięstwie zwykle następuje miażdżąca porażka i tego nie da się tak naprawdę wytłumaczyć. Przede wszystkim ich obrona, która jest dobra na papierze, po prostu nie może tego zrobić, jeśli chodzi o konsekwentne spowalnianie zespołów.
Przeciwko Dolphins zdobyli ciężko 39 punktów – zdecydowanie za dużo, by mieć nawet szansę na wygraną. Przy 26,4 punktach na mecz, już teraz zdobywają drugie tyle spośród wszystkich drużyn. Tutaj gorsze są tylko drzwi obrotowe Lionsów.
Do the Browns strike back again?
Czy zrobią to jeszcze raz? Nie stawiałbym na zespół wokół running back Nicka Chubba. Czy to wystarczy do wygrania z Bills jest jeszcze wątpliwe, bo potrafią oni grać równie szybko ofensywnie jak Miami.
Kolejny wysoko punktowany mecz nie jest więc wykluczony. Zakłady na over-points są więc naszą pierwszą rekomendacją tipową. Zwłaszcza, że oddsmakerzy też stawiają wyjątkowo nisko na 43.0. Jeszcze lepszą alternatywą jest jednak zakład, że obie drużyny zdobędą co najmniej 15 punktów.
Browns powinni z łatwością osiągnąć tę liczbę, gdyż robili to w każdym ze swoich dotychczasowych dziewięciu meczów. Kurs do 2.05 na ten zakład jest zaskakująco wysoki na Bills vs Browns. To jest miejsce, w którym trzeba być.
Chubb gwarantem punktów
Nawet jeśli Nick Chubb zdobył w ostatnią niedzielę tylko 63 jardy pędne, co jest znacznie poniżej jego średniej, to znów był skuteczny z przyłożeniem. Mając już jedenaście przyłożeń i zazwyczaj ponad 100 jardów, w pojedynkę dba o to, by dorobek punktowy Browns nigdy nie był zbyt mały.
Kolejny powód, by wierzyć, że w niedzielę znów zdobędą co najmniej 15 punktów. Ewentualnie możemy oczywiście wykorzystać tę statystykę stawiając na TD od Chubba, choć to może być nieco trudniejsze przeciwko dobrej obronie Bills.
Kluczowi gracze:
QB: Jacoby Brissett
RB: Nick Chubb
WR: Amari Cooper
TE: David Njoku
K: Cade York
Buffalo Bills – Cleveland Browns Head-to-head comparison / H2H record
Bezpośrednie porównanie powinno też dodać Browns trochę otuchy. W ostatnich dziesięciu pojedynkach wynik to 5:5, a Cleveland wygrało również ostatnie porównanie wąskim marginesem.
Mimo to, Bills są wciąż faworytami i jeśli nie pójdzie zbyt wiele złego, powinni wygrać ten mecz – zwłaszcza u siebie. Z dala od domu, Cleveland ma w tym sezonie nie najlepszy rekord 1-3.
Nie spodziewamy się jednak blowoutu w niedzielę, bo Cleveland mają zbyt dużą stawkę. Jeśli znów pójdą w dół, zagrożona jest nawet posada głównego trenera Kevina Stefańskiego. Dlatego końcówkę na Buffalo -8.5 dla Bills vs Browns uważamy za możliwą, ale nie za naszą pierwszą rekomendację.
Buffalo Bills – Cleveland Browns Tip
Bills powinni wygrać ten mecz, ale pytanie brzmi o ile. Z ich ostatnich siedmiu spotkań, pięć to mecze z jedną bramką, z których trzy również przegrali. Teraz, gdy Browns nie są badziewną drużyną, powinien wrócić do przynajmniej jednocyfrowego prowadzenia.
Tym samym musimy poszukać innych kursów na Bills vs Browns. Znajdziemy je dzięki zakładom na zdobycie przez obie drużyny co najmniej 15 punktów. Nie ma wątpliwości, że dla Bills, a Browns również udało się ten znak w każdym z ich dziewięciu meczów do tej pory w tym sezonie.
Alternatywnie do gry wprowadziliśmy już inny zakład: przyłożenie Nicka Chubba. Obecnie ma jedenaście przyłożeń w dziewięciu meczach, co daje średnią 1,22 przyłożenia na mecz.