Czy Barca przerośnie awansującą drużynę?

Atrakcyjna i wymagająca jednocześnie. Tak można zwięźle scharakteryzować grupę Ligi Mistrzów FC Barcelony. Z FC Bayernem i Interem Mediolan są jeszcze dwa inne kluby, które mają aspiracje dotarcia do ostatniej 16. Tylko underdog Viktoria Pilzno ma szansę być dostarczycielem punktów.

Ale zanim Katalonia będzie mogła cieszyć się z pierwszych konkurencyjnych meczów na arenie międzynarodowej, najpierw musi rozwiązać swoje zadania w La Liga. W trzecim dniu meczowym jedenastka Xaviego zmierzy się z drużyną, która uzyskała awans. W związku z tym kursy oferowane na zwycięstwo gospodarzy przed starciem Barcelony z Realem Valladolid są znikome. Maksymalny kurs 1,15 implikuje prawdopodobieństwo na poziomie 85%.

Jednakże te jednostronne cytaty należy brać z przymrużeniem oka, gdyż Barca przystąpiła do domowego meczu z Rayo Vallecano w roli zdecydowanych faworytów w dniu meczu i musiała zadowolić się skromnym remisem 0-0. Poza tym druga drużyna minionego sezonu La Liga 2 jest jak na razie szczególnie przekonująca defensywnie. Może nawet sensowne jest przewidywanie między Barceloną a Realem Valladolid, że Lewandowski i spółka znów będą potrzebowali cierpliwości, by pokierować meczem w swoim kierunku.

Barcelona – statystyki &aktualna forma

FC Barcelona w dwóch rozegranych do tej pory meczach ligowych pokazała dwa zupełnie różne oblicza. Podczas gdy w meczu z Rayo Vallecano Blaugrana miała ogromne trudności ze stworzeniem jakichkolwiek szans najwyższej klasy, tylko na krótko celebrując gola, który nie został przyznany za offside i ostatecznie musiała żyć z remisem 0-0, to wyjazdowy mecz z Realem Sociedad w ostatni weekend od początku poszedł w dobrym kierunku.

Wprawdzie Alexander Ishak, który w międzyczasie przeniósł się za 70 milionów do Newcastle United, zdołał już po sześciu minutach wyrównać wczesną bramkę otwarcia Roberta Lewandowskiego, ale najpóźniej w drugiej tercji Katalończycy mieli swoich baskijskich przeciwników na celowniku. Trzy bramki w niespełna 15 minut dały Niebiesko-Czerwonym pierwsze zwycięstwo w sezonie, ale wynik był zdecydowanie za wysoki na 4:1

Następny test cierpliwości dla Lewego i Barcy?

W tygodniu strona trenera Xaviego w końcu wystąpiła w akcji przeciwko Manchesterowi City w towarzyskim meczu charytatywnym i również była przekonująca ofensywnie. Trzy własne bramki nie wystarczyły jednak, by opuścić boisko jako zwycięzcy w starciu z Obywatelami. Ostatecznie padł wynik 3:3. Mimo to przyzwoity występ był kolejnym argumentem dla bukmacherów, aby zaoferować bardzo niski kurs na wysokie zwycięstwo gospodarzy w nadchodzącym meczu Barcelona vs. Real Valladolid.

Nie widzimy jednak jednoznacznej pozycji wyjściowej, gdyż awansująca drużyna to przeciwnik, który będzie szczelny z tyłu i będzie bronił się kompaktowo. W niedalekiej przeszłości nierzadko Katalończykom brakowało determinacji w grze w ataku, zwłaszcza w ciasnych przestrzeniach.

Nie wykluczamy zatem, że pretendenci do tytułu w La Liga po raz kolejny będą musieli wykazać się cierpliwością i dopiero w drugiej połowie znajdą wystarczające rozwiązania z piłką. Ciekawy jest więc zakład na maksymalnie jedną bramkę w pierwszych 45 minutach pomiędzy Barceloną a Realem Valladolid. Dla Frenkiego de Jonga, który jest obecnie łączony z Liverpoolem, Busquets mógłby zrobić powrót po odbyciu zawieszenia. Swój debiut w Barcy ma również zaliczyć Jules Kounde. Jak donoszą media, jego rejestracja w federacji w końcu przyniosła efekty.

Przewidywany skład Barcelony:
Ter Stegen; Araujo, Christensen, Garcia, Alba; Gavi, Busquets, Pedri; Dembele, Lewandowski, Raphinha

Ostatnie mecze rozegrane przez Barcelonę:

Przyjazne mecze klubowe
25/08/2022 – FC Barcelona 3 – 3 Manchester City

La Liga
22/08/2022 – Real Sociedad 1 – 4 FC Barcelona

14/08/2022 – FC Barcelona 0 – 0 Rayo Vallecano

Klubowe spotkania towarzyskie
08/08/2022 – FC Barcelona 6 – 0 Club Universidad Nacional

31/07/2022 – Red Bull New York 0 – 2 FC Barcelona

Real Valladolid – statystyki &aktualna forma

W niedzielny wieczór na trybunach Camp Nou pojawi się także prawdziwa gwiazda światowego formatu. Mówi się o Ronaldo. Były napastnik światowej klasy, który podczas swojej udanej kariery w koszulce Realu Madryt wystąpił w kilku Clásicos, jest głównym właścicielem hiszpańskiego klubu pierwszoligowego Real Valladolid. Brazylijczyk posiada 51% udziałów w klubie, co oznacza, że może również twierdzić, że był odpowiedzialny za awans klubu w sezonie 2021/22.

Po zaledwie jednym sezonie w La Liga 2, „Pucelanos” wracają do najwyższej klasy rozgrywkowej. Tam jednak trzeba ich traktować jako jednych z najbardziej jaskrawych outsiderów. Od samego początku celem będzie jak najszybsze zdobycie jak największej ilości punktów w walce o utrzymanie się w lidze. W najlepszym wypadku nie powinno chodzić o indywidualną jakość poszczególnych zawodników, ale o zunifikowaną wydajność drużyny, a także stabilną obronę.

Jak długo Albivioletas mogą utrzymać otwartą grę?

Dokładnie te dwie ostatnie cechy imponująco zademonstrowała w poprzednim tygodniu ekipa trenera Pachety. Przeciwko przeciwnikom Dortmundu w CL – Sevilli, awansująca drużyna wywalczyła sobie szacowny remis 1-1. Jeszcze na cztery minuty przed końcem spotkania ekipa z regionu Castilla y León miała nawet 1:0 przewagi, ale po zdobyciu późnej bramki zabrakło jej pierwszych trzech punktów we wciąż młodym sezonie. Swoją drogą, na początku sezonu zespół przegrał u siebie z Villarrealem 3-0.

Mimo to rzuca się w oczy fakt, że wszystkie cztery zdobyte do tej pory bramki padły po przerwie. Na przestrzeni 45 minut Fioletowo-Biali potrafią całkiem nieźle zbudować własny bastion obronny. Ponieważ sztab trenerski doskonale wie, czego można się spodziewać w niedzielę, wymyśli pewne plany defensywne, które mają na celu przede wszystkim nie dopuścić do zdobycia wczesnej bramki. Wcześnie outsiderzy będą więc wyciągać tempo z gry, koncentrować się na obronie i próbować zakłócić przepływ gry za pomocą (pół)legalnych środków. Biorąc pod uwagę takie podejście, nie zdziwilibyśmy się, gdyby przewidywania dotyczące niewielu bramek w pierwszej połowie sprawdziły się pomiędzy Barceloną a Realem Valladolid.

Przewidywany skład Realu Valladolid:
Asenjo; L Perez, Sanchez, Fernandez, Escudero; Aguado, Mesa, K Perez; Tuhami, Leon, Sanchez

Ostatnie mecze rozegrane przez Real Valladolid:

La Liga
20/08/2022 – Sevilla FC 1 – 1 Real Valladolid

13/08/2022 – Real Valladolid 0 – 3 FC Villarreal

Przyjazne mecze klubowe
07/08/2022 – Real Valladolid 0 – 0 Lazio Roma

05/08/2022 – Rayo Vallecano 0 – 0 Real Valladolid

30/07/2022 – Brest 0 – 0 Real Valladolid

Barcelona – Real Valladolid bezpośrednie porównanie / rekord H2H

To już 91. raz, kiedy te kluby spotkały się w najlepszej hiszpańskiej lidze piłkarskiej. Z 60 zwycięstwami, 16 remisami i 14 porażkami Katalończycy są zdecydowanymi liderami w bezpośrednim zestawieniu. Szczególnie przed własną publicznością goście rzadko byli w stanie cokolwiek wygrać. W historycznych 37 próbach były dwa marne wyjazdowe zwycięstwa.

W ostatnim wspólnym sezonie pierwszej ligi w 2020/21, Barca również miała cięższy okres u siebie przeciwko outsiderom niż oczekiwano. Po bezbramkowej 89 minucie, Ousmane Dembele zrehabilitował się faworytom zwycięstwem 1-0 w ostatniej minucie meczu. Również ciekawe: W pięciu z ostatnich sześciu starć head-to-head, Valladolid zawsze szło bez gola z własnej strony.

Barcelona – Real Valladolid Hiszpania zakład

Pozycja wyjściowa przed meczem La Liga nie mogła być bardziej klarowna. Współfaworyci tytułu Barcelona spotyka się z jednym z najgorętszych kandydatów do spadku Realem Valladolid. Każdy inny wynik niż komenderujące domowe zwycięstwo byłby już niespodzianką. Ale uważaj: Awansujący zespół zdobył punkt w Sevilli w poprzednim tygodniu, a Barca również straciła punkty w swoim jedynym dotychczasowym meczu u siebie.

Choć dalecy jesteśmy od grania niezmiernie wysokich kursów na sensacyjny przewrót underdoga pomiędzy Barceloną a Realem Valladolid, to potrafimy sobie wyobrazić, że Blaugrana może znów potrzebować czasu na rozruch. Szczególnie, oczywiście, przeciwko bardzo głęboko i namiętnie broniącemu się przeciwnikowi.

Naszym zdaniem bardziej sensowne jest zatem powstrzymanie się od obstawiania handicapu i zamiast tego postawienie zakładu pomiędzy Barceloną a Realem Valladolid, że w pierwszej połowie padnie maksymalnie jedna bramka.

Jeśli chcesz jeszcze bardziej zaryzykować, możesz znaleźć aż 4,20 jako najwyższy kurs na podwójny wynik HTX/FT1. W tym przypadku powinien być jeszcze remis w przerwie, zanim Lewandowski i spółka spełnią rolę faworytów w drugiej rundzie.

Dodaj komentarz