Celtics również nie do zatrzymania w Denver?
Pięć pojedynków zaplanowanych jest na dzisiejszy wieczór w NBA, a następnej nocy odbędzie się druga pomoc z czterema meczami. Ciekawie zapowiada się starcie Nuggets z Celtics. Goście będą chcieli ponownie udowodnić swoją bardzo dobrą formę – w ostatnich dziesięciu meczach odnieśli osiem zwycięstw.
Houston Rockets vs. Memphis Grizzlies – 20 marca, godz. 20:30
Teksańczycy rozstrzygnęli ostatni pojedynek sprzed prawie dwóch tygodni na swoją korzyść i dzięki zwycięstwu mogli przerwać serię czterech porażek z Grizzlies. Christian Wood uzyskał w tym meczu najwyższą notę – double-double. W tym meczu center zdobył 28 punktów i miał 13 zbiórek!
Po tym wydarzeniu Wood był wyłączony z akcji, ale ostatnio powrócił na pokład. Niedawno wrócił do dawnej formy: w ostatnim meczu z Pacers zdobył 32 punkty.
W przypadku pojedynku w Toyota Center pomiędzy Houston Rockets i Memphis Grizzlies, zakłady na więcej niż 17,5 punktów Christiana Wooda wydają się być opłacalne.
Indiana Pacers vs. Portland Trail Blazers – 20 marca, godz. 20:30
Pacers i Trail Blazers zmierzyli się ze sobą w tym sezonie tylko raz. Wówczas Portland nieznacznie wygrało 110-106 u siebie w Moda Center. Zwycięzcą meczu był CJ McCollum, który obecnie nie jest już dostępny, ponieważ został sprzedany do Nowego Orleanu.
W meczu pomiędzy Indiana Pacers a Portland Trail Blazers zaleca się stawianie na więcej niż 19,5 punktu Josha Harta po stronie gości. Ze względu na napiętą sytuację kadrową w drużynie z Oregonu, szczególnie ważny w grze będzie shooting guard.
Jednak Hart również sprostał zwiększonemu obciążeniu pracą, zdobywając co najmniej 25 punktów w trzech z ostatnich czterech meczów!
Atlanta Hawks vs. New Orleans Pelicans – 20 marca, godz. 23:00
Hawks mają za sobą trzy mecze zwycięstwa z Pels i w tym spotkaniu mogą liczyć na przewagę gospodarzy: „Big Easy” wygrało osiem z ostatnich dziesięciu meczów u siebie z NOLA! Ponadto goście nie będą mieli wystarczającej liczby zawodników: Brandon Ingram, najlepszy strzelec drużyny gości, jest obecnie nieobecny.
W przypadku meczu w State Farm Arena pomiędzy Atlantą Hawks a New Orleans Pelicans, który odbędzie się 20 marca, przewidywania dotyczące zwycięstwa gospodarzy różnicą co najmniej czterech punktów są dobrym pomysłem.
Orlando Magic vs. Oklahoma City Thunder – 20 marca, godz. 23:00
Drużyna z Florydy została pokonana w ostatnim bezpośrednim pojedynku z Oklahomą w styczniu ubiegłego roku. To nie jest nowe uczucie dla Magic, którzy wygrali tylko jedno z siedmiu ostatnich spotkań z OKC.
Dla gości po raz kolejny bardzo mocny jest Shai Gilgeous-Alexander. W ostatnich czterech meczach punktowy obrońca zdobył co najmniej 26 punktów, a trzykrotnie przekroczył granicę 30 punktów.
Warto jednak zastanowić się nad prognozami na mniej niż 226,5 punktu w starciu Orlando Magic – Oklahoma City Thunder. W tym meczu zmierzą się ze sobą dwie najgorsze drużyny w klasyfikacji ofensywnej NBA, dlatego wskazuje się stosunkowo mało punktów
Sacramento Kings vs. Phoenix Suns – 20 marca, godz. 23:00
Królowie niekoniecznie należą do ulubionych przeciwników zajmującej pierwsze miejsce drużyny z Doliny. Patrząc na ostatnie dziesięć meczów, z punktu widzenia drużyny Williamsa wskaźnik zwycięstw na poziomie 50% może być jeszcze lepszy.
W meczu w Golden 1 Center pomiędzy Sacramento Kings a Phoenix Suns zakłady na więcej niż 5,5 asysty Devina Bookera po stronie liderów ligi są teraz warte polecenia.
Odkąd nie ma Chrisa Paula, „Book” jest bardziej potrzebny jako rozgrywający, a w dwóch trzecich z dziewięciu dotychczasowych meczów bez „CP3” obrońca zaliczył co najmniej pół tuzina udanych asyst dla kolegów z drużyny.
New York Knicks vs. Utah Jazz – 21 marca, 00:30
Koszykarze z Wielkiego Jabłka i koszykarze ze Stanu Mormonów zmierzyli się ze sobą w tym sezonie tylko raz: W Salt Lake City drużyna Knicks poniosła porażkę 104-113. Teraz pojawiają się sygnały o kolejnej porażce gospodarzy.
Skład drużyny jest obecnie zdziesiątkowany z powodu wielu nieobecności, a jakość indywidualna i tak jest lepsza w przypadku gości. Drużyna Snydera zajmuje czwarte miejsce na Zachodzie i pierwsze w klasyfikacji ofensywnej NBA.
W przypadku meczu w Madison Square Garden pomiędzy New York Knicks i Utah Jazz, wartość można znaleźć w kursie na zwycięstwo na wyjeździe.
Denver Nuggets vs. Boston Celtics – 21 marca, godz. 01:00
Nuggets odwiedzą czwartą drużynę Wschodu. Mają jednego z najlepszych obecnie napastników w NBA w osobie Jaysona Tatuma, który w ostatnim bezpośrednim i jak na razie jedynym pojedynku w tym sezonie zdobył najwięcej punktów spośród wszystkich graczy na parkiecie w bostońskiej TD Garden.
Ponadto ostatnie statystyki przemawiają w tym pojedynku na korzyść koszykarzy z Bean City: mistrzowie Rekordu zawsze wygrywali cztery ostatnie spotkania. Co więcej, po stronie gości niezawodny jest nie tylko Tatum, ale także Jaylen Brown.
W ostatnim meczu z Sacramento obaj zawodnicy po raz piąty w tym sezonie zdobyli co najmniej 30 punktów. Pobili stary rekord Celtics: Larry Bird i Kevin McHale zdołali wcześniej rozegrać cztery takie mecze w sezonie 1986/87!
W przypadku starcia Denver Nuggets z Boston Celtics, przewidywania dotyczące zwycięstwa na wyjeździe są interesujące.
Golden State Warriors vs. San Antonio Spurs – 21 marca, godz. 01:30
Wojownicy mogli ponownie włączyć Draymonda Greena do gry w dwóch meczach ligowych. Jest to znacząca poprawa dla gospodarzy, którzy od ponad dwóch miesięcy pozostają bez „Dray’a”. Jednak 32-latek jest obecnie nadal objęty ograniczeniem minutowym.
Co więcej, Stephen Curry, najlepszy strzelec sześciokrotnych mistrzów, jest obecnie wyłączony z gry z powodu kontuzji stopy. Z kolei goście nie byli ostatnio zbyt przekonujący. Przegrali wszystkie trzy ostatnie spotkania i wygrali tylko trzy z ostatnich dziesięciu meczów ligowych.
W przypadku meczu pomiędzy Golden State Warriors a San Antonio Spurs, wskazówki dotyczące zakładów na zwycięstwo gospodarzy z co najmniej siedmiopunktową przewagą są pierwszym wyborem w bazie zakładów.
Philadelphia 76ers vs. Toronto Raptors – 21 marca, godz. 01:30
Sixers są ostatnio chwiejni, przegrywając z trzema najlepszymi drużynami: Denver, Miami i Brooklynem. Z drugiej strony, sytuacja Kanadyjczyków w ostatnim czasie znacznie się ustabilizowała: Z ostatnich sześciu meczów przegrali tylko jeden, a w kontekście tego przeglądu pokonali nawet takie tuzy jak lider ligi na Zachodzie z Phoenix.
Tendencję wzrostową można przypisać między innymi
Pascalowi Siakamowi. W bieżącym miesiącu skrzydłowy notuje średnio 25,7 punktu i po raz kolejny zasłużył na swój przydomek „Spicy P”, notując najlepszy miesięczny wynik w tym sezonie.
W meczu Philadelphia 76ers z Toronto Raptors 21 marca 2022 r. prognozy przewidujące co najmniej 22 punkty w wykonaniu silnego skrzydłowego wydają się obiecujące.