
Czy Czerwone Diabły pokonają u siebie Ipswich?
Byli zwycięzcy Ligi Mistrzów, Manchester United, nadal nie radzi sobie w Premier League. Czerwone Diabły wygrały tylko dwa z ostatnich dziesięciu meczów ligowych. Mimo to kursy na drużynę Amorima w środowy wieczór pomiędzy Manchesterem United a Ipswich są korzystne
Jest to jednak przede wszystkim zasługa ich przeciwników z hrabstwa Suffolk, którzy w ostatnich tygodniach zaliczyli serię wpadek i stracili nieco na marginesie bezpieczeństwa w walce o pozostanie w lidze. Dopiero okaże się, czy nowo awansowana drużyna będzie w stanie odbić się od ostatnich porażek i jeszcze większej liczby bramek straconych na Old Trafford. Zasadniczo, typowanie Manchester United vs Ipswich na trójstronnym rynku, bez względu na to, kto, jest obarczone ryzykiem
Alternatywnie, można przyjrzeć się bliżej kursom na liczbę bramek pomiędzy Manchesterem United i Ipswich. Oba zespoły nie wyróżniały się ostatnio ze względu na niezwykle stabilną obronę, dlatego o przesadnym obstawianiu również można dyskutować.
Manchester United – statystyki i aktualna forma
Sezon Premier League w wykonaniu Manchesteru United coraz bardziej zamienia się w prawdziwy koszmar. Rekordowi mistrzowie Anglii po 26 meczach mają na swoim koncie zaledwie 30 punktów. Tylko osiem spotkań na poziomie ligowym zakończyło się zwycięstwem. Brutalnie rozczarowujące 15. miejsce w tabeli jest tego logiczną konsekwencją. Z 13-punktową przewagą nad strefą spadkową, renomowany klub nie musi martwić się o dolną część tabeli.
Ponieważ powrót do europejskich rozgrywek poprzez Premier League jest niemal niemożliwy do zrealizowania, priorytety uległy zmianie. Celem jest dotarcie do następnej rundy w następny weekend przeciwko Fulham w Pucharze Anglii, który United wygrali zeszłego lata. Fani Czerwonych Diabłów mają również nadzieję na dobrą passę w Lidze Europy, gdzie w 16. rundzie czeka niewygodny przeciwnik: Real Sociedad.
Old Trafford straciło swój blask
W obliczu czekających nas zadań niezwykle ważne będzie naładowanie akumulatorów. Na przykład w środowy wieczór przed własną publicznością przeciwko nowo awansowanej drużynie. Jednym z problemów, który może potencjalnie wpłynąć na wszelkie prognozy dla faworytów przed starciem Manchesteru United z Ipswich, jest ich słaba forma u siebie w tym sezonie. Rekordowi mistrzowie przegrali już siedem meczów u siebie w PL 24/25. Pięć z tych siedmiu porażek datuje się nawet na kadencję Rubena Amorima, który ze swoimi podopiecznymi spadł nawet na 14. miejsce w oddzielnej tabeli domowej.
Niemniej jednak, kursy bukmacherskie między Manchesterem United a Ipswich są wyraźnie na korzyść gospodarzy, którzy mają znacznie silniejszy skład. Niemniej jednak należy unikać zakładów z handicapem lub nawet zakładu na podwójny wynik HT1/FT1, ponieważ United wygrali tylko cztery mecze PL w tym sezonie więcej niż jedną bramką. Jednak drużyna Amorima nigdy nie prowadziła do przerwy w żadnym z ostatnich 19 (!) meczów. Szczególnie niechętni ryzyku gracze mogą więc postawić na HTX/FT1 z pomocą bonusu Betano i odkurzyć wspaniały kurs 4.15.
Ipswich – statystyki i aktualna forma
Powietrze staje się coraz rzadsze dla niespodziewanych pretendentów do awansu z Ipswich. Ze względu na ostatnią negatywną passę, dystans do bezpiecznej strefy spadkowej wzrósł ostatnio do pięciu punktów. Biorąc pod uwagę, że tylko Wolverhampton Wanderers jest w zasięgu, a Leicester City rozpoczyna ostatnią trzecią część sezonu z równą liczbą punktów, prawdopodobieństwo, że drużyna trenera Kierana McKenny wywalczy wolne miejsce startowe w przyszłorocznym sezonie PL, jest bardzo małe
Ipswich Town zostało ostatnio zepchnięte do granic możliwości
Podopieczni z hrabstwa Surfolk po prostu dostarczyli na to zbyt mało argumentów. W niektórych przypadkach „Tractor Boys” nie potrafili nawet udowodnić, że nadają się do Premier League. Ponieśli porażkę 2:1 u siebie z Southampton, stracili dziesięć bramek w 180 minut przeciwko Manchesterowi City (0:6) i Liverpoolowi (1:4), a także osiągnęli swoje granice w weekend, przegrywając 4:1 u siebie z Tottenhamem.
Pięć porażek w ostatnich sześciu meczach PL (jeden remis) i 19 straconych bramek to w moich oczach wystarczający powód, aby rozwiać pewne wątpliwości dotyczące kursów na zwycięstwo Manchester United vs Ipswich u siebie.
Podsumowując, trzeba jednak oddać sprawiedliwość trenerowi McKennie i jego zdecydowanie „najtańszemu” składowi. Kandydaci do spadku lepiej radzili sobie na wyjeździe niż u siebie. Więcej punktów, więcej strzelonych goli i mniej straconych bramek jest tego imponującym dowodem. „Tractor Boys” zdobyli co najmniej jednego gola w dziewięciu z dwunastu meczów PL poza domem. Przynajmniej jeden gol powinien być możliwy ponownie w środowy wieczór w Teatrze Marzeń
Manchester United – Ipswich bezpośredni / H2H rekord
51 Premier League rozegrano pomiędzy drużynami Manchester United i Ipswich. Znaczenie ma jednak tylko ostatnie starcie. W pierwszym meczu drużyny spotkały się w najwyższej angielskiej klasie rozgrywkowej po raz pierwszy od ponad 20 lat. W remisie 1:1 na Portman Road nie było zwycięzcy. Rashford wyprowadził faworytów na prowadzenie po zaledwie dwóch minutach, zanim Hutchison wyrównał przed przerwą. W ostatecznym rozrachunku „Miastowi” byli jednak znacznie bliżej zwycięstwa niż słabnący mistrzowie Anglii.
Manchester United – Ipswich typ
Stawianie na Manchester United na tym etapie jest oczywiście ryzykownym przedsięwzięciem. Zespół portugalskiego trenera Rubena Amorima pozostaje daleko w tyle za swoimi standardami i wygrał tylko dwa z ostatnich dziesięciu meczów PL. Były trener Sportingu poniósł pięć porażek u siebie w angielskiej ekstraklasie. Niemniej jednak bukmacherzy z niemiecką licencją spodziewają się, że faworyci wyjdą na prowadzenie w środowy wieczór
Fakty meczowe – typ bukmacherski Manchester United v Ipswich
- Man Utd nigdy nie prowadził do przerwy w żadnym ze swoich ostatnich 19 meczów.
- Ipswich przegrali 5 z ostatnich 6 meczów w PL, tracąc przy tym 19 bramek
- Ipswich strzelili gola przynajmniej raz w 9 z 12 meczów wyjazdowych w PL
Jestem nieco bardziej sceptyczny w tym względzie i zwracam uwagę, że kandydaci do spadku częściej strzelają bramki na wyjeździe niż u siebie. Na przykład w swoim ostatnim meczu w PL zremisowali 1-1 z Aston Villą. Drużyna McKenny nie przegrała również w pierwszym etapie. Po straceniu średnio trzech bramek w PL w 2025 roku, nadal jest to dla mnie zbyt ryzykowne, aby postawić na słabszych, którzy zdobędą punkt. Zamiast tego mój typ na Manchester United vs Ipswich ma na celu zdobycie bramki przez obie drużyny po najwyższym kursie 1.78 na NEO.bet. Moja hipotetyczna stawka to sześć jednostek