Kto zdobędzie pierwsze punkty w nowym sezonie?

W niedzielę, 25.08.24, Wolverhampton Wanderers zmierzy się z Chelsea FC w angielskiej ekstraklasie. Cele obu drużyn są bardzo różne, bo o ile przyjezdni chcą grać o Ligę Mistrzów, o tyle gospodarze najprawdopodobniej będą musieli spoglądać w kierunku dołu tabeli. Dlatego kursy bukmacherów w typowaniu meczu Wolverhampton vs Chelsea wyraźnie faworyzują wyjazdowe zwycięstwo

Ponadto analiza składu również wyraźnie faworyzuje drużynę gości. Wolves stracili ważnych zawodników, ledwo byli w stanie się wzmocnić, a ich wartość rynkowa wynosi 356 milionów euro. Sprawy wyglądają znacznie lepiej dla The Blues, ponieważ przy wartości drużyny wynoszącej 1,09 miliarda euro, klasa indywidualna jest oczywiście znacznie wyższa. Ponadto FCC było w stanie zatrzymać wszystkich swoich kluczowych graczy i selektywnie wzmocnić swój skład. Kurs na wygraną Wolverhampton z Chelsea nie jest więc ustawiony tak wysoko bez powodu

W naszym poszukiwaniu wartości, jeden kurs bukmacherski w szczególności przykuł naszą uwagę. W naszej prognozie Wolverhampton vs Chelsea skłaniamy się więc ku: „Obie drużyny strzelą gola – Nie”. Wynika to głównie z dobrego występu The Blues przeciwko Manchesterowi City. Tam drużyna Enzo Maresca prawie nic nie straciła i pozwoliła aktualnym mistrzom na stworzenie tylko jednej świetnej szansy. Ponieważ Wilki są dość ograniczone ofensywnie, ten zakład jest dobry

Początek tego meczu o godzinie 15:00 w niedzielę na Molineux Stadium w Wolverhampton. Mecz sędziować będzie angielski arbiter Darren England. Mecz można obejrzeć na żywo w całości na Sky lub Wow.

Wolverhampton – statystyki i aktualna forma

Wolverhampton nie będzie szczególnie zadowolone z zakończonego sezonu, gdyż drużyna Gary’ego O’Neila zajęła 14. miejsce z zaledwie 46 punktami w 38 meczach. Była to najgorsza końcowa pozycja Wolves od czasu awansu w 2018 roku, co oznacza, że w nadchodzącym sezonie będą musieli ustawić swoje cele nieco niżej i skupić się na jak najszybszym utrzymaniu się w lidze. Gospodarze prawdopodobnie zaczną myśleć o większych ambicjach dopiero po osiągnięciu swojego celu

Wolverhampton z inauguracyjną porażką

Wolves musieli udać się do Londynu, aby zmierzyć się z Arsenalem FC w inauguracji sezonu. Wolverhampton bardzo trudno było się rozkręcić i już w 25. minucie przegrywało 0:1, ale potem ekipa Gary’ego O’Neila nieco lepiej weszła w mecz i pierwszą poważną szansę stworzyła sobie jeszcze przed przerwą. Wilki zwiększyły presję w drugiej połowie, ale nie zdołały stworzyć żadnej okazji bramkowej wartej wspomnienia. Saka zakończył mecz w 74. minucie i podwyższył wynik na 2:0

Odejścia Neto i Kilmana
Lato nie było jak dotąd udane dla Wolverhampton, które straciło dwóch bardzo ważnych zawodników wraz z odejściem Pedro Neto (Chelsea FC) i Maxa Kilmana (West Ham United). W zamian klub pozyskał jednak 107,5 miliona euro i tym samym zasilił swoje konto bankowe. Zarząd nie był jednak jeszcze w stanie przedstawić odpowiednich zastępców. Z Tommym Doylem, Rodrigo Gomesem, Pedro Limą, Jorgenem Strandem Larsenem i Tawandą Chirewą podpisano jedynie umowy uzupełniające. Ogólnie rzecz biorąc, w tym okienku transferowym nastąpił raczej spadek

Wolverhampton ograniczony ofensywnie

Z 50 bramkami w 38 meczach ligowych (⌀ 1.31), Wolves mieli jedną z najsłabszych ofensyw w Premier League w zeszłym sezonie. Wraz z Sheffield United, Evertonem, Burnley i Nottingham Forest, tylko cztery drużyny rzadziej trafiały do siatki. Nie ma jednego powodu słabego wskaźnika strzelonych bramek, ponieważ Wolverhampton był szokująco słaby we wszystkich statystykach ataku. Wraz ze wspomnianym Pedro Neto, gospodarze stracili również jednego ze swoich najważniejszych atakujących zawodników, co oznacza, że nie widać poprawy

Potknięcie Wolverhampton

Ofensywie rzadko udaje się odciążyć własną obronę, co znajduje odzwierciedlenie w liczbach. Wolverhampton straciło w zeszłym sezonie 65 bramek, co dało im 13. miejsce w lidze, a drużyna Gary’ego O’Neila tylko pięć razy zachowała czyste konto, utrzymując czyste konto w zaledwie 13% meczów. Odejście szefa obrony Kilmana może sprawić, że ten i tak już słaby wynik spadnie jeszcze bardziej. Podsumowując, gospodarzy czeka bardzo trudny sezon.

Przewidywany skład Wolverhampton:

Chelsea – statystyki i aktualna forma

Sympatyzowanie z Chelsea FC było w ostatnich sezonach bardzo trudne, gdyż obecną formę klubu trudno określić w pozytywnych kategoriach. Todd Boehly nie przepuszcza żadnego dnia bez pojawienia się nowej plotki lub sfinalizowania transferu. W rezultacie Enzo Maresca ma obecnie 43 zawodników w składzie i może wystawić dwie drużyny. To naturalnie powoduje wewnętrzny niepokój, ponieważ uznani gracze, tacy jak Raheem Sterling i Ben Chilwell, są nagle odrzucani przez trenera

Chelsea ponosi gorzką porażkę na inaugurację

W pierwszym meczu PL w nowym sezonie nowy trener zdołał jednak wystawić na boisko mocny zespół i wiele wymagał od panujących mistrzów – Manchesteru City. Porażka 2:0 w ostatecznym rozrachunku okazała się nawet pechowa, bo Chelsea FC wcale nie była gorsza. FCC powinno być w stanie osiągnąć pożądane wyniki, gdy sytuacja nieco się uspokoi. W ciągu tygodnia goście mogli przynajmniej świętować zwycięstwo 2:0 z Servette Geneva w kwalifikacjach Ligi Konferencyjnej

Młody zawodnik roku – Cole Palmer

Pomimo wielu zmian i zmiennych wyników, w grze Chelsea FC jest jedna stała cecha. Cole Palmer był wyróżniającym się zawodnikiem przedsezonu i dlatego zasłużenie zdobył nagrodę Młodego Zawodnika Roku. 22-letni Anglik zdobył 33 punkty w samej Premier League, co czyni go najlepszym strzelcem w angielskiej ekstraklasie. Z tego powodu jego kontrakt został niedawno przedłużony do 2033 roku, wiążąc młodzieńca z klubem na kolejne dziewięć lat – po prostu niesamowite. Palmer doznał jednak drobnej kontuzji w meczu z Servette Geneva, ale powinien być już gotowy do gry

Chelsea jest nie do zatrzymania

Z 77 bramkami w 38 meczach (⌀ 2.03), The Blues mieli jedną z najlepszych ofensyw w Premier League w zeszłym sezonie. W rzeczywistości tylko cztery drużyny częściej trafiały do siatki. Dzięki nowym nabytkom, takim jak Marc Guiu, Pedro Neto, Joao Felix i Kiernan Dewsbury-Hall, mogą nawet poprawić swój dobry wynik bramkowy w tym sezonie. Ponadto Chelsea zmarnowała 73 duże szanse w okresie przedsezonowym, a zatem może również znacznie poprawić się pod względem „skuteczności”

Obszar problemowy The Blues

O ile ofensywa już w poprzednim sezonie spisywała się na najwyższym poziomie, o tyle obronie brakowało niezbędnej konsekwencji. Zaowocowało to 63 bramkami straconymi w 38 meczach PL, co daje średnią 1,66 gola na mecz. Co więcej, drużyna nowego trenera Enzo Maresci tylko osiem razy zachowała czyste konto, tracąc co najmniej jednego gola w 79% meczów. Jednak Chelsea była również w stanie dodać do swojego dorobku Tosina Adarabioyo i Renato Veigę. Ciekawie będzie zatem zobaczyć, czy FCC zdoła się ustabilizować.

Przewidywany skład Chelsea:

Wolverhampton – Chelsea bezpośrednie porównanie / rekord H2H

Bezpośrednie porównanie wygląda inaczej niż oczekiwano. Wilki wygrały 43 pojedynki z Chelsea, a więc tylko o jeden mecz mniej niż The Blues. Pozostałe 30 spotkań zakończyło się zatem remisem. Ku zaskoczeniu wszystkich, Wanderers wygrali nawet trzy ostatnie spotkania. Nie ma to jednak wpływu na naszą prognozę Wolverhampton vs Chelsea, ponieważ fala powinna się odwrócić, zwłaszcza po letnich transferach

Prognoza Wolverhampton – Chelsea

Zgodnie z naszą szczegółową analizą, dochodzimy do wniosku, że FCC jest słusznie faworyzowane. The Blues indywidualnie są na zupełnie innym poziomie, a także dysponują większą szerokością. Ponadto drużyna Enzo Maresci zaimponowała przeciwko Manchesterowi City, podczas gdy Wolves wyglądali raczej blado w meczu z Arsenalem. Z tego powodu zalecamy zwycięstwo drużyny gości pomiędzy Wolverhampton i Chelsea. Zwycięska passa Wolves zostanie przerwana w ten weekend

Alternatywnie polecamy kurs na poniżej 3,5 gola pomiędzy Wolverhampton i Chelsea. Wynika to przede wszystkim z faktu, że nie wierzymy, aby strona gospodarzy zdobyła bramkę w tym starciu. Z drugiej strony Wolves również nie pozwolą się zestrzelić, więc spodziewamy się w sumie maksymalnie trzech goli. W ostatnich siedmiu spotkaniach tylko dwa razy padły więcej niż trzy gole. Najlepsze kursy na ten typ można znaleźć u naszego ulubionego bukmachera Bet365

Dodaj komentarz